kwartalnik_nr6.pdf

JAK POMÓC SKÓRZE NA

WIOSNĘ?

Rok 2006 zakończył się dla nas – ludzi

związanych z Centrum Ziołolecznictwa

O. Grzegorza, tragicznie - 22 XII 2006 r.

zmarł Ojciec Grzegorz Sroka.

Był to dla nas ogromny wstrząs, ponieważ śmierć przyszła niespodziewa-

nie. Można powiedzieć, że zmarł tak jak żył, czyli szybko, nie tracąc czasu.

Dzień wcześniej uczestniczył w wigilii zorganizowanej w Ośrodku Rehabi-

litacyjnym Fundacji Pomocy Dzieciom – był członkiem rady nadzorczej tej

organizacji. Wygłosił tam wspaniałą orację – był wszakże znakomitym mówcą

(na mszach św. wszystkie kazania wygłaszał z pamięci). W dniu śmierci jak

zawsze rano odprawił Mszę św., wyspowiadał kilku wiernych, a następnie

przyjął pacjentów. Typowy dla O. Grzegorza porządek dnia trwał do godziny

10.00, kiedy to pojawiły się pierwsze dolegliwości bólowe w klatce piersiowej,

których dotąd nigdy nie miał. Zawezwano karetkę, która miała go przewieźć

do szpitala celem jak najszybszego wykonania podstawowych badań. Bardzo

mu zależało aby do godziny 12.00 wrócić do klasztoru, gdyż wtedy miał rozpo-

cząć spowiedź Bożonarodzeniową w katedrze, a nie chciał się spóźnić.

Zawsze był niezwykle punktualny i obowiązkowy. Niestety gdy przeno-

szono go na noszach do karetki, zatrzymało się jego serce i mimo natych-

miastowej akcji reanimacyjnej już nie wznowiło swej czynności. To serce,

które było zawsze skłonne do pomocy chorym i cierpiącym, serce, które

było przepełnione miłością bliźniego.

Zmarł człowiek, który był obdarzony przez Boga, charyzmatem uzdrawia-

nia, któremu dziesiątki a może setki tysięcy ludzi zawdzięczało zdrowie.

Z tym kapitałem dobrych uczynków stanął Ojciec Grzegorz na scho-

dach bożych i głęboko wierzymy, że dostąpił łaski nieba.

Był naszym mistrzem, przyjacielem, kapłanem, ojcem duchowym. Wie-

rzymy, że tak jak uzdrawiał z pozoru nieuleczalnie chorych za życia będzie

uzdrawiał i po śmierci: Ojcze Grzegorzu wstaw się za nami u Boga, abyśmy

wytrwali w kontynuacji Twojego dzieła pomocy bliźnim.

Twoi uczniowie i przyjaciele

stan zdrowia. Wpływ na jej stan ma

funkcjonowanie narządów wewnętrz-

nych – zwłaszcza wątroby, nerek i przewodu

pokarmowego.

Duże znaczenie na stan skóry, zwłaszcza na

jej elastyczność, a co za tym idzie na zmarsz-

czki, ma stan psychiczny. Czasami wystarczy

odpoczynek, dłuższy sen lub zmniejszenie

ilości obowiązków w pracy aby poprawić wy-

gląd skóry.

Gdy to nie pomaga rozważyć należy zioła

lub preparaty ziołowo-witaminowe i mine-

ralne. W naszym Centrum Ziołolecznictwa

Ojca Grzegorza zalecamy najczęściej w ta-

kich przypadkach Dermobon , który zawiera

zestaw witamin z grupy B, krzem oraz wy-

ciągi ze skrzypu i z pokrzywy. U chorego,

który ma zły wygląd skóry, należy zbadać

funkcjonowanie narządów wewnętrznych.

Jeżeli z innych objawów wynika, że wątroba

lub przewód pokarmowy źle funkcjonują

to stosujemy najczęściej Gastrobonisol (kro-

ple klasztorne), które poprawiają trawienie

i stymulują pracę wątroby. Gdy z badania

wynika, że chory ma dolegliwości ze strony

nerek oprócz Dermobonu zalecamy Nefrobo-

nisol (krople odtruwające).

Jeżeli chory pali papierosy poza sugestią

rzucenia palenia zalecamy kompleksowe od-

trucie poprzez stosowanie Gastrobonisolu

i Nefrobonisolu i dodatkowo Apibonu .

Bywa, że z wywiadu wynika, iż chory ma

problemy depresyjne (jest to częsta, prawie

wcale nie brana pod uwagę przyczyna pogar-

szania się wyglądu skóry). W takim przypad-

ku zalecamy Depribon i rozważamy konsul-

tację psychiatryczną.

Zawsze w problemach ze skórą sugeruje-

my dietę warzywno-owocową z dużą ilością

pomidorów lub soku pomidorowego.

Na ostatnim miejscu w zaleceniach tera-

peutycznych znajdują się preparaty na skó-

rę, gdyż działają one jedynie na powierzch-

nię skóry nie lecząc głębszych przyczyn

zaburzenia.

Większość czasopism kobiecych zaleca

dokładnie odwrotną kolejność. Zaczynając

a często i kończąc na czasami bardzo dro-

gich środkach zewnętrznych. Uważamy,

iż jest to postępowanie błędne a błąd tkwi

w założeniu.

Z preparatów zewnętrznych najczęściej su-

gerujemy Boniderm (Pomada O. Grzegorza)

x dziennie. Czasami dodajemy Dermobon

krem polecany gdy pojawiają się stany zapal-

ne lub alergiczne. Gdy mamy do czynienia

ze zmianami ropnymi sugerujemy Apibon

krem .

- odżywia skórę i włosy

- odtruwanie organizmu

poprzez stymulację nerek

S kóra często odzwierciedla ogólny

LĘK

– CZY TO CHOROBA?

RECEPTA NA EFEKTYWNĄ

Rozmowa z dr Małgorzatą Syską specjalistą

psychiatrą.

R: Pani doktor, czy lęk to choroba?

M.S: Lęk sam w sobie nie jest jednostką

chorobową, ale może być jednym z objawów

w wielu chorobach zarówno somatycznych,

czyli chorobach ciała, jak i psychicznych. Lęk

jest np. głównym objawem nerwicy, która

w obecnej nomenklaturze medycznej zwana

jest zespołem lękowym.

R: Czy można zaryzykować stwierdzenie, że jeżeli

ktoś ma przewlekły lęk to jest chory na nerwicę?

M.S: Nie można tego jednoznacznie stwier-

dzić. Lęk może być racjonalny. Czasami

zupełnie zdrowi ludzie lękają się o swoją

przyszłość, dzieci, o swoje zdrowie. Nie są to

w żadnym razie ludzie chorzy.

R: Jednakże oni cierpią a ich lęk zwłaszcza prze-

wlekły, mimo że ma swoje racjonalne przyczyny,

wymaga pomocy.

M.S: Jak najbardziej ludzie ci wymagają

pomocy. Czasami wystarczy rozmowa z psy-

chiatrą lub psychologiem czasami potrzebne

jest leczenie. Lęk który trwa długo może wy-

indukować choroby somatyczne, chociażby

chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy.

Dlatego m.in. wymaga on terapii.

R: Czy można wiedzieć co chory może sam za-

stosować w przypadku lęku bez ryzyka, że sobie

zaszkodzi?

M.S: Dość bezpieczne są preparaty ziołowe

na bazie melisy i korzenia kozłka czy szyszek

chmielu. Zioła wykazują działanie przeciwlę-

kowe, ale także rozkurczają mięśnie gładkie

np. przewodu pokarmowego. Objawy z prze-

wodu pokarmowego dość często towarzyszą

nerwicy – jest to tzw. somatyzacja lęku. Wyżej

wymienione zioła zawarte są m.in. w prepara-

tach wg receptury Ojca Grzegorza: kroplach

Nerwobonisol i w kapsułkach Nerwobon . Kro-

ple działają szybko gdyż wchłaniają się niemal

natychmiastowo jeszcze w jamie ustnej, kap-

sułki polecam raczej jako terapię przewlekłych

stanów lękowych. W przypadku braku popra-

wy zalecam jednakże kontakt z lekarzem.

Czasami lęk jest objawem bardziej za-

awansowanej choroby, np. zespołu depresyj-

nego. Dlatego w razie wątpliwości sugeruję

konsultację psychiatryczną.

R: Czy w zespole depresyjnym można także za-

stosować zioła?

M.S: Tak. W łagodnych zaburzeniach depre-

syjnych dobre efekty można osiągnąć poprzez

stosowanie preparatów z ziela dziurawca np.

Depribonu.

jącego efektywność nauki wygląda

często jak poszukiwanie kamienia ilo-

zoicznego. Znalezienie uniwersalnej metody

zwiększającej efektywność nauki to nie jest

dobra droga do celu, przynajmniej na obec-

nym poziomie wiedzy medycznej.

Przyczyn trudności w nauce jest wiele,

na niektóre nie mamy wpływu, niektó-

re można zmodyikować. Przedmiotem

tego artykułu są metody głównie związane

z ziołolecznictwem.

Co zatem robić?

Jeżeli jesteś człowiekiem, przed którym

stanęły wzmożone zadania egzaminacyjne,

matura lub inna forma wysiłku intelektual-

nego spróbuj preparatów z miłorzębem ja-

pońskim np. Gingkobon forte lub Memobon

(gingko bilobae + żeń- szeń).

Miłorząb poprawia ukrwienie i metabo-

lizm mózgu i po dłuższym stosowaniu np.

przez - miesiące, może poprawić funkcje

mózgu, a co za tym idzie przyswajanie wie-

dzy. Zawarty w Memobonie żeń-szeń jest

uznanym środkiem psychoaktywującym.

Jeżeli problem z nauką polega na senno-

ści i ogólnie zbyt „małej energii” polecamy

Activbon , który oprócz wspomnianego żeń-sze-

nia zawiera ekstrakt z guarany – zioła zawiera-

jącego naturalną kofeinę. kapsułka Activbonu

równa się mniej więcej ½ iliżanki kawy.

Środek ten nie jest polecany osobom nad-

aktywnym np. dzieciom lub dorosłym z obja-

wami zespołu ADHD, który w swej łagodnej

wersji objawia się czasami zaburzeniami kon-

centracji uwagi. W takich przypadkach moż-

na rozważyć środki łagodnie uspokajające

np. muzykę relaksującą, dźwięki szumu mo-

rza lub płynącego strumyka. Z ziół polecamy

napar z melisy lub któryś z preparatów Ojca

Grzegorza np. kapsułkę Nerwobonu przed

nauką (nie można przesadzić ze środkami

uspokajającymi aby nie zasnąć).

Czasami zaburzenia pamięci spowodowane

są zaburzeniami depresyjnymi, zwłaszcza jeżeli

ma to miejsce w zimie czy jesieni. Wtedy pomoc-

ne będą preparaty z dziurawca np. Depribon .

Uniwersalnymi, ale całkiem niedostrzega-

nymi metodami są: nie objadanie się przed

nauką oraz dobre przewietrzenie pokoju. Te

z pozoru nic nie znaczące działania potraią

przynieść bardzo pozytywny skutek.

Poszukiwanie efektywnego i uniwersal-

nego środka poprawiającego zdolność przy-

swajania wiedzy to poszukiwanie kamienia

ilozoicznego. Być może kiedyś nauka taki

środek znajdzie. Póki co polecamy metody

opisane powyżej.

Powodzenia na egzaminach!

R: Kiedy chorzy powinni zasięgnąć opinii lekarza?

M.S: Przy podejrzeniu depresji gdy objawy

jej trwają ponad tygodnie, a zwłaszcza gdy

pojawiają się myśli samobójcze, należy skon-

sultować się z lekarzem.

R: Dziękuję za rozmowę.

Pani dr Małgorzata Syska

jest związana od lat z Centrum

Ziołolecznictwa Ojca Grzegorza,

tel. 600 887 348

- nerwica

- bezsenność

- niskie ciśnienie

- poprawia koncentrację

- niedokrwienie mózgu

- kłopoty z pamięcią

- szumy uszne

- zawroty głowy

NAUKĘ

P róba odnalezienia środka zwiększa-

CELLULIT I NADWAGA

– JAK STRACIĆ ZBĘDNE KILOGRAMY?

„JAKIE CIĘŻKIE TE NOGI”

gramów to cel wielu pań, zwłaszcza

na wiosnę.

Jak stracić kilogramy i nie zaszkodzić swo-

jemu zdrowiu?

Najlepszy jest oczywiście wysiłek izyczny,

czyli więcej energii zużywać mniej dostar-

czać. Jest to sposób niezawodny ale najmniej

popularny, a 90% pragnących się odchudzić

szuka forteli takich jak:

1. Głodówki

2. Leki

3. Suplementy diety

4. Dieta

Poniżej przedstawiamy krótkie omówienie

metod od najgorszych do najlepszych.

Najgorsze naszym zdaniem są głodówki.

Nie mamy na myśli – dniowych postów

w czasie których przyjmowane są jedynie

soki owocowo-warzywne. Głodzenie ma swo-

je miejsce w terapii ale nie jest to metoda

odchudzania. Dlaczego? Otóż w czasie gło-

dówki organizm przestawia swój metabolizm

na tryb oszczędny i po zakończeniu głodówki,

kiedy człowiek wraca do swych dotychczaso-

wych nawyków żywieniowych zaczyna gwał-

townie tyć, gdyż zanim organizm zorientuje

się, że nie trzeba już funkcjonować w trybie

oszczędnym mija trochę czasu a co za tym

idzie nadmiar dostarczanego pokarmu od-

kłada się w postaci tkanki tłuszczowej.

Ponadto w czasie głodówki może dojść do

częściowego strawienia mięśni osoby, która

ją stosuje. Gdy po głodówce człowiek przyty-

je da to tzw. efekt jojo.

Tak gwałtowne zwiększanie masy ciała

i efekt jojo może wpędzić osobę głodującą

w ciężką depresję. Dlatego głodówkom mó-

wimy – stanowcze NIE.

Co mogą farmaceutyki? Najczęściej są

to bliższe lub dalsze pochodne amfetaminy

– NIE radzimy ich stosować.

Suplementy diety? – Z nimi jest różnie. Są

suplementy o dobrze lub źle udokumentowa-

nej skuteczności. Dość dobrze udokumen-

towana jest skuteczność Chitosanu – jest to

naturalna substancja, która zmniejsza wchła-

nianie tłuszczy z przewodu pokarmowego,

przez co obniża ich poziom we krwi. Ponadto

dzięki właściwościom pęczniejącym wypełnia

żołądek, hamując apetyt i ograniczając tym

samym ilość przyjętego pokarmu.

Osobiście w Centrum Ziołolecznictwa

Ojca Grzegorza zalecamy go wraz z chro-

mem organicznym w preparacie Chitobon

- kapsułek przed jedzeniem.

Innym dobrym, udokumentowanym su-

rowcem jest kwas linolowy (CLA) – przy-

spiesza on metabolizm, redukuje tkankę

tłuszczową zwiększając przy tym masę mięś-

niową, zapobiega ponownemu przybieraniu

na wadze po zaprzestaniu kuracji odchudza-

jącej tzw. efektowi jojo. Wspomaga ponad-

to walkę z celulitem. Działa on szczególnie

dobrze zwłaszcza wtedy, gdy stosujący go jest

aktywny izycznie.

Preparatem, który zawiera CLA jest

Adipobon mono – zalecamy go x dziennie po

kapsułki.

Suplementy diety, zwłaszcza te reduku-

jące dostarczanie do organizmu tłuszczów

i węglowodanów obniżają wagę powoli czyli

izjologicznie.

Powoduje to, że organizm nie przestawia

się na tryb pracy „oszczędnej”. Suplementy

są naszym zdaniem godne polecenia.

Pozytywne zdanie mamy o diecie, ale nie

wierzymy w dietę cud. Są natomiast różne for-

tele, które można wykorzystać aby schudnąć:

1. Zredukować ilość zjadanego pokarmu,

zwłaszcza mięs a szczególnie wieprzowiny.

2. Wyłączyć całkowicie słodycze – przy

spożywaniu węglowodanów kierowanie się

indeksem glikemicznym.

Indeks glikemiczny klasyikuje produk-

ty żywnościowe zawierające węglowodany

w zależności od szybkości ich wpływu na

wzrost poziomu glukozy we krwi po posiłku.

Im niższy indeks glikemiczny tym produkty są

bardziej wskazane w odchudzaniu, cukrzycy

czy chorobach układu sercowo-naczyniowego.

Niskie wartości indeksu glikemicznego mają:

pieczywo pełnoziarniste, owoce, warzywa,

płatki, kasze. Wysoki mają: słodycze, białe

pieczywo, ziemniaki.

Jak stracić

zbędne kilogramy

i nie zaszkodzić

swojemu zdrowiu?

mu z długiego stania i siedzenia? Oczy-

wiście najlepiej byłoby wyciągnąć nogi

na stół lub biurko i w tej wygodnej pozycji

przesiedzieć jakiś czas. Ale co zrobić gdy nie

można ulżyć sobie w ten rozkoszny sposób?

Jest na to kilka rad:

• Pierwszy, izjologiczny sposób to „po-

dreptać” przez chwilę chociażby w miejscu.

• Drugi, też izjologiczny sposób to napi-

nać i rozkurczać mięśnie podudzi poprzez

kilkakrotne zgięcie grzbietowe i podeszwowe

stóp.

• Trzeci sposób, to zimne kąpiele zmęczo-

nych nóg, zwłaszcza stóp i podudzi.

• Czwarty sposób, to ograniczenie nosze-

nia butów na wysokim obcasie.

Poza sposobami opisanymi powyżej moż-

na zastosować preparaty ziołowe poprawia-

jące przepływ krwi w naczyniach żylnych

podudzi. Klasycznymi surowcami zielarskimi

poprawiającym krążenie krwi żylnej jest na-

sienie kasztanowca oraz liść miłorzębu – oba

te zioła znajdują się w preparacie w kap-

sułkach Venobon . Dobre efekty obserwuje

się też po zastosowaniu destylatu z oczaru

wirgilijskiego (Hamamelis Virginia) oraz

olejków eterycznych takich jak olejek cypry-

sowy i lawendowy, które można zastosować

w kąpielach aromaterapeutycznych. Można

również wspomóc się preparatem Venobon

krem , który zawiera ekstrakt z kasztanowca

oraz olejki cyprysowy i lawendowy.

3. Spożywać na śniadanie owoce, warzywa

(bardzo dobre są jabłka) powoduje to przy-

spieszenie przemiany materii. Polecamy -

jabłka bezpośrednio przed posiłkami.

4. Sugerujemy liczenie kalorii i przelicza-

nie ile trzeba przebiec, przejechać, przejść

aby spalić zjedzony pokarm np. łyżeczka

cukru zawiera ok. kcal i aby to spalić

trzeba biec ok. 8 min lub jechać na rowerze

ok. min.

Takie zestawienie jest bardzo obrazowe

i zazwyczaj przekonuje do tego by nie słodzić

np. herbaty czy kawy. W dużym przybliżeniu

redukcja wagi o ok. kg – to wysiłek energe-

tyczny ok. 000 kcal - 0 min biegu to spale-

nie ok. 00 kcal (przy założeniu, że ważymy

ok. 0 kg), zwiększenie lub zmniejszenie wagi

o 0 kg powoduje odpowiednio wzrost lub spa-

dek szybkości utraty energii o ok. 0%. Czyli

utrata 000 kcal nastąpi w przybliżeniu po

6 godzinach biegania.

- żylaki

- hemoroidy

- nadwaga

- cellulit

- nadwaga

- obniża cholesterol

U trata kilku, a czasem kilkunastu kilo-

J ak zaradzić dyskomfortowi wynikające-

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: