ATM_kwiecien_2008.pdf

(24522 KB) Pobierz
290355139 UNPDF
Nr ind. 352136 ISSN 0239-6440
ZROZUM SWÓJ SAMOCHÓD Nr 4 (601) kwiecieñ 2008
Cena 7,90 zl (w tym 7% VAT)
oSzczêdNIe proSzê!
techNIka
OpONy CORAZ
BARDZIEJ ZIElONE
prezeNtacje
BENTlEy ZBlI¯A SIê DO pOlSKI
MITSUBISHI lANCER 1.8
Genewa wyznacza kierunek
290355139.005.png 290355139.006.png
290355139.007.png
ekologiA
diesel bardziej zielony
od benzynowych
» SmArt cdi
rekordzista w najmniejszej
emisji co 2
Auto NeutrAlNe dlA otoczeNiA
energooszczêdna produkcja, ma³e spalanie, ³atwy recykling
mercedeSy przyjAzNe œrodowiSku
» e 300 Bluetec
290355139.008.png
w numerze
Paweł
Miszkowski
DYREKTOR SPRZEDAŻY
I MARKETINGU
MERCEDES-BENZ CARS
Czy zielony kolor może
być niebieski? Tak, ale
tylko w ekologicznym
Mercedesie. Właśnie te-
raz w polskich salonach
pojawiają się pierwsze
egzemplarze Klasy E 300
BLUETEC, czyli auta
z najczystszym silnikiem
Diesla na świecie. Samochód, który w wer-
sji produkowanej na rynek amerykański
uzyskał tytuł World Green Car of the Year
2007, ma realnie najbardziej proekologicz-
ne rozwiązania, jakie są dziś oferowane na
rynku. Dodatkowo udowadnia, że bycie
„zielonym” wcale nie oznacza rezygnowa-
nia z przyjemności jazdy, czy też z prze-
stronnego wnętrza. Podobnie rzecz ma się
ze smartem fortwo cdi, który jest samo-
chodem o najmniejszej emisji CO 2 spo-
śród wszystkich dostępnych w sprzedaży!
Przyjrzyjcie się im Państwo bliżej, czytając
specjalny numer Auto Techniki Motoryza-
cyjnej. A później… zapraszam do jazdy na
co dzień w niebieskim świecie BLUETEC.
Mercedes-Benz – TrueBlue Solutions.
Historia 3
Technika 4
E 300 BlUETEC 6
Prezentacja
smart cdi 10
ukazuje sie od 1951 r.
wydawca
Moto Media Forum Sp. z o.o.
Redakcja
ul. Jagiellońska 71, 03-215 Warszawa
tel. 022 676 33 99
redakcja@autotechnika.com.pl
www.autotechnika.com.pl
zarząd
Anna Tomaszewska
a.tomaszewska@autotechnika.com.pl
Redaktor naczelny
Jerzy Dyszy
j.dyszy@autotechnika.com.pl
zastępca redaktora naczelnego
Bartosz Zienkiewicz
b.zienkiewicz@autotechnika.com.pl
sekretarz redakcji
Marzena Piłko
m.pilko@autotechnika.com.pl
kierownik artystyczny
Ewa Żmigrodzka
e.zmigrodzka@autotechnika.com.pl
Biuro reklamy
Magdalena Dyszy
tel./faks: 022 676 21 62
m.dyszy@autotechnika.com.pl
Prenumerata
tel./faks: 022 676 21 62
prenumerata@autotechnika.com.pl
Klasa C 11
15
Lista
dealerów
12
Prezentacja
ekologiczne
Mercedesy przyszłości
2
auto technika motoryzacyjna
www.autotechnika.com.pl
Prezentacja
Prezentacja
290355139.001.png 290355139.002.png
Historia motoryzacji / Ekologia
P Poszukiwanie
czystej mocy
Normy czystości spalin od półwiecza wymuszają
na konstruktorach silników nowe rozwiązania.
To jedna z przyczyn, dla których firmy,
także Daimler, producent samochodów
Mercedes-Benz, przykładają tak wielką
wagę do wytwarzania silników o jak naj-
wyższej sprawności, a takimi są silniki
wysokoprężne.
Diesel w samochodzie osobowym pojawił
się dzięki Mercedesowi już w roku 1936,
ale do lat 80. uznawano go za rozwiąza-
nie dla oszczędnych, godzących się z nie
najlepszymi osiągami i brakiem komfortu.
Jednak wtedy właśnie pojawiły się rozwią-
zania techniczne, które z czasem zmieniły
to myślenie. Najpierw sprawne turbodoła-
dowanie – i osobowe diesle przyspieszyły.
Potem udoskonalony wtrysk bezpośredni.
I wreszcie wtrysk wysokociśnieniowy po-
dobny konstrukcyjnie do wielopunktowe-
go wtrysku benzyny, nazwany common
rail. Nagle wszystko stało się proste – dies-
le okazały się szybkie, oszczędne i trwałe.
Silniki wysokoprężne spalają niewiele pa-
liwa (zatem emitują mało CO 2 ) i nie stwa-
rzają poważnych problemów z zawartością
konwencjonalnych trujących składników
spalin. Pewien problem stanowi emisja
związków azotu, ale przy użyciu nowo-
czesnych technologii może być z powodze-
niem opanowana. Większym problemem
jest emisja sadzy uznawanej za rakotwór-
czą. Różne systemy filtracji cząstek stałych
pojawiały się na rynku od pewnego czasu,
jednak Mercedes jako pierwszy podszedł
do tej kwestii całościowo, wprowadzając
kompleksowe rozwiązanie o nazwie Blu-
ETEC, radzące sobie jednocześnie z emi-
sją sadzy i NO X . Dziś diesel może być tak
czysty jak najlepszy silnik benzynowy.
Co czeka nas w przyszłości? Zapewne
w ograniczonym zakresie rozwiązania hy-
brydowe pozwalające odzyskiwać energię
auta traconą podczas hamowania oraz wy-
korzystywać silniki cieplne w najbardziej
dla nich korzystnym zakresie obciążeń.
Hybryda z nowoczesnym dieslem może
przynieść dalsze zmniejszenie zużycia pa-
liwa. Mercedes opracował pierwsze takie
prototypy już w roku 2003. A poza tym?
Być może wodór jako nośnik energii i na-
pęd elektryczny z użyciem wodorowych
ogniw paliwowych. Te rozwiązania są
w trakcie intensywnych badań.
Wydanie specjalne
3
P rzemysł motoryzacyjny odgrywał
wiodącą rolę już w połowie XX
wieku, co zaczęło wymuszać pewne
zmiany. Wcześniej, gdy od konstruktora
wymagano większych osiągów, to czasa-
mi zwiększał on liczbę gaźników, częściej
powiększał pojemność skokową, nierzad-
ko liczbę cylindrów. Zużycie paliwa było
niewielkim problemem, zanieczyszczenie
środowiska – żadnym. Sprawy rozwijały-
by się w ten sposób aż do dzisiaj, gdyby
nie zdarzenia o charakterze ogólnoświa-
towym. Były to pierwszy (1973) i drugi
(1979–1982) kryzysy paliwowe, kiedy ceny
ropy wzrosły nagle ponad dziesięciokrot-
nie. Drugim problemem okazało się za-
nieczyszczenie środowiska. Pierwsze akty
prawne regulujące kwestie ekologiczne
w motoryzacji powstały w latach pięćdzie-
siątych w Ameryce. Regulacje europejskie
zapoczątkowano w roku 1972. Normy czy-
stości spalin zaczęły poważnie wpływać na
działania producentów samochodów od
lat 80. Wtedy zaczęto ustalać normy emi-
sji poszczególnych związków dla różnych
typów samochodów, w Europie znane pod
nazwą „Euro”. Obecnie obowiązuje norma
Euro 4, ostrzejsza – Euro 5 będzie wpro-
wadzona na przełomie lat 2009/2010.
Ale to nie wszystko. Od pewnego czasu
zwiększa się nacisk grup naukowców ob-
winiających „producentów” nietrującego
przecież dwutlenku węgla o generowanie
go w takich ilościach, że wobec kurczących
się możliwości jego rozkładu przez rośli-
ny, powoduje tzw. globalne ocieplenie.
Choć motoryzacja w skali świata odpo-
wiada za kilka procent wytworzonego
CO 2 , ograniczenie jego emisji jest waż-
ne także z innego powodu. Mniej CO 2
oznacza mniej spalonego paliwa, a to już
przemawia do wyobraźni każdego. Z tego
właśnie powodu producenci samo-
chodów już teraz obowiązani są
do zmniejszania zużycia paliwa
swych pojazdów, a wkrótce
czynnik ten może stać się nie-
zwykle istotny (z racji ewentual-
nych kar) dla kosztów produkcji.
290355139.003.png 290355139.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin