IKONA W SZTUCE XX W.pdf

(330 KB) Pobierz
IKONA W SZTUCE XX WIEKU
SŁOWO WSTĘPNE
W drugiej połowie XX stulecia obserwować można swoisty renesans
malarstwa cerkiewnego na Zachodzie, w krajach tradycyjnie katolickich
i protestanckich. Ikona spotykana w kościołach i zborach, czczona we
wspólnotach religijnych, prezentowana w muzeach i niezliczonych
galeriach artystycznych, przemycana przez granice, kupowana na pre-
stiżowych aukcjach sztuki i ulicznych „pchlich targach”, tworzona z za-
chowaniem dawnych reguł i wzorów, a także podrabiana, parafrazowana,
reprodukowana ma do dziś swych wielbicieli na całym świecie. O wielkim
prestiżu i powodzeniu, jakim cieszy się malarstwo typu bizantyjskiego,
i to niezależnie od światopoglądu czy wyznania, świadczy ogromna,
wręcz trudna do ogarnięcia liczba publikacji na jego temat. Wznawiane
są systematycznie dzieła wielkich teologów i izografów – klasyków
wiedzy o sztuce prawosławia, które szybko znikają z półek księgarskich.
I wciąż pojawiają się nowe. Bogata literatura oraz obszerne galerie ikon,
dawnych i tworzonych współcześnie, istnieją również w Internecie.
W najobszerniejszej obecnie witrynie internetowej poświęconej ikonie
można obejrzeć cztery tysiące średniowiecznych ikon, fresków i mozaik
pochodzących z Bizancjum oraz siedem tysięcy najwybitniejszych ikon
powstałych w naszych czasach, jak również zapoznać się z dorobkiem
artystycznym poszczególnych krajów, szkół, pracowni, malarzy, uzyskać
szczegółowe informacje w dziedzinie ikonografi i, zasobów muzealnych,
bibliografi i 1 . Ikona na trwałe zadomowiła się w naszej kulturze i zajęła
poczesne miejsce w muzeum wyobraźni mieszkańców Zachodu.
Przemiany polityczno-gospodarcze wywoływały w ubiegłym wieku
kilka fal emigracji z chrześcijańskiego Wschodu do Europy Zachodniej.
1 http://www.Iconsexplained.com, stan na 15 kwietnia 2008.
5
252422123.003.png
 
Słowo wstępne
Nadto otwarcie granic, ruch turystyczny, studia, kontakty zagraniczne,
media przybliżyły prawosławie wraz z całym jego bogactwem życia
religijnego.
Zauważenia godny jest dynamizm twórczy oraz oddziaływanie ośrodków
prawosławnych na życie religijne Zachodu. Zwłaszcza emigracja rosyjska
we Francji emanuje poprzez słynny Instytut Teologiczny St. Serge w Paryżu.
Do wybitnych postaci środowiska francuskiego należy zaliczyć teologów
S. Bułgakowa, L. A. Uspienskiego czy też ikonopisarza o. G. Kruga pro-
mieniujących na całą Europę Zachodnią. Wielkie skupiska prawosławnych
Greków i Serbów ubogacały swoim wpływem nowe otoczenie. Prawosław-
ne budowle sakralne traktowano jako świadectwo wiary, a wykonywanie
prac ikonografi cznych powierzono najbardziej utalentowanym izografom
(w Niemczech N. Szelechow, A. Russak, w Finlandii N. Walano, o. archi-
mandryta Zinon). Zwłaszcza Cerkiew grecka ukazuje piękno i możliwości
współczesnej ikonografi i bizantyjskiej. To jest jednak tylko fundament pod
fenomen lat osiemdziesiątych spotęgowany w obecnym dziesięcioleciu
– powołaniem wielu do pisania ikon 2 .
Rzeczywiście, w ostatnich dekadach XX wieku zaczęły powstawać na Za-
chodzie szkoły ikonografi czne, zwłaszcza przy potężnych prawosławnych
wspólnotach duszpasterskich. Przykładem mogą być choćby kursy ikono-
grafi czne w Niemczech, organizowane pod patronatem Władyki Longina
w Düsseldorfi e oraz w Austrii przez ikonopisarzy z Grecji i Serbii. Co
ważniejsze, zaczęto tam stawiać kursantom wysokie wymagania duchowe
i przywiązywać znaczenie do talentu malarskiego. Ikonograf powinien
wszakże prowadzić intensywne życie religijne, skupiać w sobie cechy
artysty, wizjonera, teologa i kontemplatyka. Do ikonopisarzy adresowane
jest czasopismo „Hermeneja” wydawane od kilkunastu lat w Niemczech.
Poruszany jest w nim bogaty wachlarz zagadnień: szkoły i style ikono-
grafi czne, historia rozwoju ikonografi i, motywy i typy ikonografi czne,
konserwacja ikon, złotnictwo, rodzaje i walory pigmentów naturalnych,
2 O. B. J. Alter, Ekumenizm ikony , [w:] „Arche”, nr 25/1997.
6
252422123.004.png
S³owo wstêpne
receptury, właściwości werniksów – olify, cechy charakterystyczne ikon
staroobrzędowców itp. 3 .
Wobec rozległego zainteresowania ikoną, walorami jej formy, głębią
i bogactwem treści teologicznych oraz intensywnie duchowym klimatem
nie dziwi fakt, że stała się ona współcześnie ważnym źródłem inspiracji
artystycznych. Zainicjowane w XIX wieku, wzmogły się z początkiem
ubiegłego stulecia i do dzisiaj stanowią istotne zjawisko w sztuce o am-
bicjach metafi zycznych. Wbrew nierzadkim opiniom o skostnieniu iko-
ny, jakoby zastygłej w martwej fi gurze stylistycznej, odciętej od świata
sztuki gorsetem konserwatywnych reguł krępujących artystę, stanowi ona
w istocie rezerwuar form i środków obrazowania o dużym potencjale ar-
tystycznym i „energetycznym”, zdolnym zapłodnić wyobraźnię twórców
reprezentujących, co godne podkreślenia, różne postawy i konwencje
w sztuce. Pisząc o „formie” malarstwa prawosławnego jako o przedmio-
cie artystycznych fascynacji, trzeba wziąć przy tym pod uwagę nie tylko
jego kształt zmysłowy, a więc rodzaj materii malarskiej, kolor, walor,
rytm, rysunek, morfologię postaci i przedmiotów, stosunki przestrzenne
czy strukturę kompozycji. Chodzi nadto, a niektórym twórcom przede
wszystkim, o „formę” (piękno) w rozumieniu neoplatońskim – spiry-
tualistycznym i idealistycznym, jako odblask świata nadzmysłowego
w zmysłowym. Byłby to więc „kształt wewnętrzny”, transcendentny,
idealny „wzór” odciśnięty w umyśle (duszy) artysty i w materii świata
widzialnego. W tym znaczeniu forma jest jedna, obiektywna, istnieje
niezależnie od aktu kreacji, a zmysłowy, zewnętrzny kształt dzieła jest
jedynie jej medium. Artysta nie tworzy więc „formy”, lecz ją odkrywa,
poszukuje dla niej najbardziej adekwatnych – „przeźroczystych” środków
wyrazu. Szczególną predyspozycją do ujawniania nadprzyrodzonego
statusu rzeczy i zjawisk cechuje się właśnie ikona, która dla wyznawców
prawosławia jest niejako „pasem transmisyjnym” – nośnikiem i przekaźni-
kiem sensów nadprzyrodzonych. To właśnie rewelacja „formy” doznanej
za pośrednictwem ikony jest pierwszorzędnym źródłem i powodem inspi-
racji malarstwem prawosławnym. Zaczerpnięte z niego kształty, a jeszcze
3 Tamże.
7
252422123.005.png
Słowo wstępne
częściej środki malarskiego wyrazu, wśród których pierwszorzędna rola
przypada światłu, traktowane jako okruchy (symbole) 4 owego „naczynia
ducha”, za jakie uchodzi ikona, mają jedynie ułatwić artystom podążanie
za „formą”, zbliżenie się do niej w ich własnym dziele, czy choćby tylko
wskazanie na metafi zyczne powody jego zaistnienia.
„Formotwórcze” malarstwo cerkiewne, zawierające w sobie sporą
dozę myślenia abstrakcyjnego, równocześnie swoiście transfigura-
tywne, dysponujące dowolnie elementami porządku naturalnego, nie
sprzyja więc jedynie pustej archaizacji, lecz często staje się pożywką
dla nowego porządku, prowokuje artystów do rozlicznych transpozycji,
przynoszących w efekcie rozwiązania nowatorskie, wizualnie odległe
od pierwowzoru i naznaczone piętnem indywidualizmu. Ich wewnętrzną
autonomię gwarantuje autentyczność przeżyć i myśli artysty, który „prze-
sącza” zaczerpnięte wzory przez fi ltr własnej osobowości i predyspozycji
plastycznych, uformowanych w innych czasach i w oparciu o odmienne
wzorce estetyczne aniżeli tradycyjna ikona. Prawdziwa sztuka nie znosi
przecież wtórności, naśladownictwa, skrępowania. Nazbyt czołobitny
bądź pełen bierności stosunek do ikony prowadzi często na manowce,
rodzi w efekcie dzieła wtórne, jałowe, nieprzystawalne do współczesnej
wrażliwości estetycznej i aktualnego obrazu świata. Z tego też powodu
niewiele miejsca w naszych rozważaniach poświęcimy sztuce sakralnej
– przeznaczonej na potrzeby kultu 5 . Jakkolwiek również na jej gruncie
4 Symbolem nazywano pierwotnie odłamany kawałek jakiegoś przedmiotu, któ-
rego brzeg pasował do brzegu pozostałej części tak, żeby można było je z sobą
złożyć. Były znakiem rozpoznawczym ( tessera hospitalitatis ), który dziedziczono
w rodzinach. Por. D. Forstner, Świat symboliki chrześcijańskiej , Instytut Wydaw-
niczy PAX, Warszawa 1990, s. 7.
5 Warto, dla jasności wywodu, uczynić rozróżnienie między „sztuką religijną”
a „sztuką sakralną”. Pod terminem sztuka religijna rozumiemy sztukę biorącą
sobie za cel refl eksji artystycznej: tematy zaczerpnięte z Biblii, apokryfów,
żywotów świętych, historii Kościoła i podobnych źródeł pisanych oraz pojęcia,
idee, dogmaty religijne, o których naucza Kościół. Choć tak pojęta sztuka religijna
ujmuje historię zbawienia jako ciąg obiektywnych wydarzeń i proces pozapod-
miotowy, stwarzając dla nich ekwiwalent plastyczny, to jednak rodzi się często
z wewnętrznej potrzeby artysty i nie zawsze powstaje z myślą o konkretnym
przeznaczeniu. Dlatego też sposób ujęcia tematu cechować się może dowolnością
i subiektywizmem. Przypadkiem szczególnym sztuki religijnej jest sztuka koś-
8
252422123.001.png
S³owo wstêpne
zauważyć można, i to wcale nierzadko, odwołania do ikony, to są one
często – zwłaszcza w naszym kraju – pozbawione istotnych wartości
artystycznych, a zatem i metafi zycznej aury. W wielu znanych nam
wypadkach mamy do czynienia jedynie z imitacją bądź parafrazą ma-
larstwa prawosławnego, polegającą na powierzchownej „modernizacji”
tradycyjnych wzorów, przepracowanych „w duchu” sztuki współczesnej.
Dla niektórych artystów i księży, nie rozumiejących aktualnych przemian
w sztuce, ikona stała się azylem, spowodowała wycofanie się ku prze-
brzmiałym porządkom. Nie dotyczy to, rzecz jasna, malarstwa Jerzego
Nowosielskiego i jeszcze kilku innych twórców, o których wspomnimy
w kolejnych rozdziałach książki.
Wobec braku całościowych opracowań na temat współczesnej sztuki
polskich kościołów, ewentualna weryfi kacja powyższej opinii wyma-
gałaby oddzielnych, długotrwałych badań, licznych kwerend i studiów
porównawczych, możliwych do przeprowadzenia jedynie przez zespół
badaczy. Rezygnując ze szczegółowej prezentacji sztuki sakralnej o inspi-
racjach pra wosławnych, nie pominęliśmy jednak problematyki związanej
z miejscem ikony we współczesnym Kościele, ponieważ nie pozostaje
ona bez wpływu na sztukę powstającą także poza jego murami.
Obserwowana w dzisiejszych czasach zmiana stosunku Kościoła
katolickiego do prawosławia, jaka dokonała się w rezultacie dialogu
ekumenicznego, wytwarza nowy klimat sprzyjający dalszej popular-
ności i artystycznej recepcji sztuki cerkiewnej. Można się spodziewać,
że wobec tendencji do wzbogacania teologii zachodniej dziedzictwem
teologii ikony oraz rosnącego zainteresowania ikoną różnych religijnych
wspólnot, przyszłość przynieść może nowe, bardziej niż dotąd twórcze
i świeże podejście do ikony również w sztuce o przeznaczeniu kultowym.
cielna, czyli – zgodnie ze sformułowaniem Soboru Watykańskiego II – sakralna,
przeznaczona do kultu publicznego, złączona z Kościołem i jego funkcją. W spo-
sobie przedstawiania i interpretowania historii świętej musi być zgodna z nauką
Kościoła, odznaczać się większą dozą obiektywności i stosowności ( decorum ).
Warto podkreślić, że granice między tak rozumiana sztuką religijną i sakralną są
płynne i nie poddają się kategoryzacji. Zwłaszcza współcześnie wymiar podmio-
towy i przedmiotowy łączą się w integralną całość, w której sfery: przedmiotowa
i podmiotowa uzależniają się i określają wzajemnie.
9
252422123.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin