Bóg jest wielki, a ja malutka (God Is Great I'm Not) 2001.txt

(50 KB) Pobierz
00:00:20:B�g jest wielki|a ja malutka
00:01:33:napisy opracowane|na podstawie w�asnego t�umaczenia
00:01:37:Dzi�ki wszystkim, kt�rzy to wytrzymali, :-)|a zw�aszcza:
00:01:40:T. i bratu za dost�p do kompa i korekt�
00:01:45:Marta|si-wa@wp.pl
00:02:01:Michelle, kocham Ci�,| do zobaczenia wieczorem, tw�j B.
00:02:09:Nic.
00:02:14:15 wrze�nia| Mam 20 lat i spieprzy�am swoje �YCIE
00:02:31:Ustawcie si� tutaj!
00:02:41:No chod�cie| do zdj�cia
00:02:43:Popatrzcie na mnie
00:02:46:Valerie, tutaj!
00:02:48:Nie zas�aniajcie si�...
00:02:51:Patrzcie tutaj.
00:02:53:Poczekaj, nie ruszaj si�.
00:02:57:Jedziesz ze mn�? Podwioz� Ci�...
00:03:06:Co z ni�?
00:03:08:Ja si� tym zajm�.
00:03:16:Franek, idziesz?
00:03:25:Musz� co� zrobi�.
00:03:27:Na pewno, wszystko OK?
00:03:28:Tak, musz� co� zrobi�.
00:03:32:No to cze�� wszystkim!
00:03:33:Cze�� Michelle!
00:03:35:Poczekaj, poczekaj, ilu nas tu jedzie?
00:03:37:Czekaj czekaj...
00:03:41:P�jd� piechot�.
00:03:42:Cze�c Francois!
00:04:02:W sumie to Ci� �ledz�...
00:04:04:Hmm. To mi�e, ale nie czuj� si� dobrze.
00:04:06:A tak, widzia�em.
00:04:09:Teraz ju� lepiej?
00:04:10:No tak...
00:04:11:Jestem padni�ta |i bol� mnie nogi
00:04:15:Ale to by�o beznadziejne
00:04:16:Owszem...
00:04:18:chia�am p�j�� wcze�niej, ale...
00:04:22:Nie wiem, dlaczego|zosta�am...
00:04:26:Mieszka�a� razem z Valerie?
00:04:28:Tak, z Varlerie, Laetitia...
00:04:31:I z Ally'm te�
00:04:32:Z Ally...|kto to jest?
00:04:34:Ally to ten, co mnie pociesza�...
00:04:36:To tw�j ch�opak?
00:04:38:Ally?! A, nie.
00:04:41:My�la�e�, �e to m�j ch�opak?
00:04:42:No tak...
00:04:47:M�j ch�opak to Bertrand
00:04:48:Ale nie by�o go.
00:04:49:bo...
00:04:51:rozstali�my si�...
00:04:55:To dlatego jeste� smutna?
00:04:59:Zostawiam Ci� tutaj|id� tamt�dy
00:05:00:Ja te� id� tamt�dy...
00:05:01:Ale ja id� TAM.
00:05:03:No tak, ale tam jest ko�ci�
00:05:04:Tak, id� do ko�cio�a.
00:05:06:Co b�dziesz tam robi�?
00:05:08:Id� si� pomodli�.
00:05:09:A, b�dziesz si� modli�...
00:05:10:No, tak modli� si�.
00:05:14:A mo�e p�jdziemy na kaw�?
00:05:22:Odprowadzi� Ci�?
00:05:24:Odprowadz� Ci�.
00:05:28:Mam zosta�?
00:05:29:Nie.
00:05:34:Do widzenia.
00:06:48:OK?
00:07:10:Ja id�, powiedz jej|co� mi�ego jak si� obudzi.
00:07:16:No o co chodzi?|Powininem by� zosta�, tak?
00:07:20:Jest� pewien, �e|nie powiedzia�e� jej czego�?
00:07:21:ona si� obrazi�a
00:07:22:potem poczu�a si� do niczego...
00:07:23:O co Ci chodzi?
00:07:27:Chodzi mi po prostu o to,|�e jej �ycie jest do niczego...
00:07:29:Nic mnie nie obchodzi|jej �ycie, OK
00:07:30:Nie znam jej,|nie chc� wiedzie� nic o jej �yciu
00:07:32:Teraz jeste� cz�ci� jej �ycia...
00:07:33:A kiedy� to wszed�em w jej �ycie?
00:07:37:Tak jest naj�atwiej.
00:07:40:Naj�atwiej to jest pope�ni�|samob�jstwo u kogo� w domu
00:07:43:Niekt�rzy na moim miejscu z�o�yliby skarg�...
00:07:50:�ycie pary jest trudne...
00:07:51:M�wisz, �e co jest trudne?
00:07:54:Para?
00:07:55:Tak.
00:07:56:Nie widz� zwi�zku.
00:07:57:Jaka para?
00:07:58:No przecie� to wy|jeste�cie par�!
00:07:59:Michelle i ja?
00:08:01:Wi�c teraz jeste�my par�!
00:08:03:Je�eli si� z kim� prze�pisz,|to ju� jeste�cie par�...
00:08:06:Nie, daj spok�j.
00:08:08:W zwi�zku s� jeszcze pieni�dze|jest zupe�nie inaczej
00:08:12:To g�upie|zaczyna�o si� tak dobrze...
00:08:13:No tak, �wietny pocz�tek|samob�jstwo
00:08:17:Czasem co� zaczyna si� bardzo �le|i potem mo�e by� tylko lepiej
00:08:20:S�uchaj, tu nic si� nie zacz�o, w og�le NIC nie by�o!
00:08:22:A poza tym to ju� sko�czone.
00:08:24:Cze��!
00:08:33:A, cze�� Bertrand!
00:08:36:Wszystko w porz�dku|nie przejmuj si�
00:08:38:Czuj� si� fatalnie
00:08:39:A u niej wszystko gra.
00:08:44:I jak?
00:08:46:Jak si� czujesz m�j p�czusiu?
00:08:47:Nie jestem ju� twoim p�czusiem.
00:08:49:Ale� tak, jeste� moim p�czusiem.
00:08:50:Odsu� si�|brak mi powietrza
00:08:52:Dlaczego przyszed�e�?
00:08:55:To normalne, jeste� moja dziewczynk�...
00:08:58:Powiedzia�am Ci wczoraj,|�e to koniec.
00:09:00:I dzisiaj jest tak samo
00:09:01:To koniec.
00:09:04:No przesta�.
00:09:07:Naprawd�, nie chc� si�|wi�cej z Tob� spotyka�.
00:09:14:Nawet mu nie odda�am swetra.
00:09:20:3 pa�dziernika|sweter
00:09:24:Bardzo dobrze, �wietnie
00:09:26:tak, znakomicie!
00:09:31:Laetitia, Michelle, przygotujcie si�.
00:09:37:Michelle, patrz na mnie!
00:09:55:Id� do pracy, nie przeszkadzam wam.
00:10:00:Hej, Michelle?
00:10:01:Przepraszam...
00:10:04:Oddychaj g��boko
00:10:12:10 pa�dziernika|by� mi�� dla mamy
00:10:17:Na luzie, uwaga|patrzcie na mnie
00:10:18:raz, dwa...
00:10:24:Poczekajcie, zrobi� jeszcze jedno...
00:10:28:No po�piesz si�|nie mamy ca�ego dnia...
00:10:44:zabierz r�k�.
00:10:45:Jak wygl�dam?
00:10:46:Jeste� pi�kna mamo.
00:10:49:Co chcesz materac, lod�wk�?
00:10:51:Oba.
00:10:55:Mam dla Ciebie propozycj�.
00:10:59:Jean powiedzia� mi, �e...
00:11:01:jesli chcesz przyj��|w niedziele na obiad...
00:11:03:wystarczy, �e nam powiesz
00:11:04:On si� ulotni na ten czas.
00:11:08:Jak to ulotni si�?
00:11:13:No po prostu, zrobi tak,|�eby�cie si� nie spotkali.
00:11:16:On wyjdzie frontowymi drzwiami,|ty wejdziesz tylnimi...
00:11:18:Miniecie si�...
00:11:28:No, nie denerwuj si�.
00:11:37:Dobrze.
00:11:43:Dlaczego ta jest o 400 frank�w dro�sza?
00:11:45:Ta jest w promocji.|I jest troch� wi�ksza
00:11:52:Dzie� dobry.
00:11:54:Popatrz na t�.
00:11:55:O nie, chc� wi�ksz�.
00:11:57:O, ta jest lepsza.
00:11:59:No tak, za 2 000 frank�w!
00:12:03:Nie, tej Ci nie kupi�.
00:12:08:No to wol� materac.
00:12:15:To co teraz,|jedziemy szuka� materaca?
00:12:17:Mamo, jednak przyjd� na ten obiad.
00:12:20:Tak? To jeste�my um�wione na niedziel�?
00:12:25:Przyjdziesz z Bertrandem?
00:12:27:Nie, to ju� sko�czone.
00:12:28:Co?
00:12:30:M�wi�am Ci ju� 100 razy|to koniec.
00:12:32:Nie, nie
00:12:34:Co? O co chodzi?
00:12:36:M�wi�am, chyba tysi�c razy!
00:12:37:Naprawd�, m�wi�a Ci|po prostu zapomnia�a�.
00:12:41:Materace s� tam.|Idziemy?
00:12:47:Jest tylko jedna sprawa|troch� nie rozumiem...
00:12:51:dlaczego ja u SIEBIE mam|wchodzi� tylnymi drzwiami
00:12:53:jak z�odziejka
00:12:56:a on b�dzie wychodzi� frontowym!
00:12:59:Widzisz, ja ca�y czas pr�buj� ich godzi�
00:13:02:ale to niemo�liwe
00:13:03:Najlepiej zrobi�,|jak nie b�d� si� miesza�.
00:13:13:Tobie nic nie mo�na powiedzie�|niczego zaproponowa�
00:13:15:zawsze Ci �le
00:13:18:W porz�dku, nie by�o propozycji|nic nie by�o
00:13:26:Od dw�ch tygodni robi� wszystko,
00:13:28:�eby si� nie denerwowa�
00:13:30:nie denerwuj� si� wcale
00:13:33:a po dw�ch minutach z nimi wysiadam.
00:13:36:Nic Ci nie mo�na powiedzie�
00:13:38:Zamknij si�.
00:13:44:"...nie ma wi�kszego szcz�cia|nad spok�j umys�u
00:13:49:nie ma �aru tak|silnego jak po��danie
00:13:53:wi�kszego grzechu ni� nienawi��
00:13:57:nie ma wi�kszego szcz�cia|nad spok�j umys�u..."
00:14:03:popatrz do g�ry
00:14:05:11 pa�dziernika
00:14:09:Prosz� si� nie pcha�
00:14:11:prosze pana!
00:14:13:niech pan si� nie upiera
00:14:14:tylko przechodz�
00:14:16:Je�li pan nie przestanie|poprosz� o dow�d osobisty!
00:14:18:To chyba nie Gestapo!
00:14:21:Je�eli tak, to zabieram pana na posterunek.
00:14:24:Chce pan dokumenty, prosz�.
00:14:26:Nie, nie poka�� papier�w!
00:14:28:Nie rusz� si� st�d.
00:14:33:Wystarczy ju�|Uspok�j si�.
00:14:36:Nie poka�� glinie dowodu!
00:14:37:No co ty zwariowa�e�?
00:14:40:Mamy spotkanie...
00:14:42:Michelle, Michelle!
00:15:03:Francois, gdzie idziesz, Francois!
00:15:16:Do twarzy Ci w moim swetrze.
00:15:18:mog� zdj�� jak chcesz|oddam Ci
00:15:20:Zachowaj go.
00:15:29:To si� mog�o �le sko�czy�...
00:15:33:Co u Ciebie?
00:15:35:Ok, teraz jestem buddyjk�
00:15:37:O. Na czym to polega?
00:15:40:Du�o medytacji,
00:15:44:trzeba si� odpr�y�...
00:15:47:To trudne...
00:15:49:Ta ca�a pozytywna energia
00:15:51:to wyczerpuj�ce.
00:15:52:Nabijesz si� ze mnie...
00:15:53:Wcale nie.
00:15:58:A ty jeste� jakiego� wyznania?
00:16:00:Jak to?
00:16:02:No, jaka jest twoja religia?
00:16:04:�adna, a co,|trzeba jak�� mie�?
00:16:05:Wole gada� z gliniarzami
00:16:07:zadaj� �atwiejsze pytania.
00:16:09:Co to za makija�?
00:16:11:Nic takiego, to do pracy.
00:16:14:A gdzie pracujesz?
00:16:16:Jestem top-modelk�.
00:16:18:...wkr�tce.
00:16:20:Musz� lecie�.
00:16:22:Cze��.
00:16:29:A je�li bym chcia� p�j�� z Tob�|na spotkanie buddyst�w?
00:16:31:Co mam zrobi�?
00:16:33:Mam sobie ogoli� g�ow�?
00:16:35:B�dziesz musia� zdj�� skarpetki...
00:16:42:Nie wiem...
00:17:26:Zap�ac� i idziemy.
00:17:30:Poczekaj, to jest prezent.
00:17:32:Niespodzianka.
00:17:35:To czyta�am, to te�, �wietne.
00:17:39:Wszystko o �ydach...
00:17:45:Nie m�w tak, to powa�na sprawa.
00:17:47:To by�o ludob�jstwo.
00:17:50:Wszyscy tak m�wi�...
00:17:53:Chyba wszyscy nazi�ci.
00:17:55:Nie przesadzaj.
00:18:23:Przykro mi, ale to zale�y...
00:18:25:Michelle, Michelle!
00:18:28:O, Bertrand!
00:18:32:Jak tam? W porz�dku?
00:18:34:Tak, wszystko gra.
00:18:37:Mi�o Ci� widzie�.
00:18:40:Gdzie teraz mieszkasz?
00:18:42:U mamy.
00:18:45:A co u Valerie?
00:18:46:�wietnie.
00:18:49:A ten tam, to weterynarz?
00:18:51:Tak.
00:18:53:I co porabiasz?
00:18:57:Chcesz, zobaczy�?|Dorzuci�em co�.
00:18:59:Powiesz mi, co o tym my�lisz.
00:19:02:"Szukam...
00:19:06:szukam ciszy...
00:19:08:raju..."
00:19:11:Jak Ci si� podoba?
00:19:14:Hmmm... �adne.
00:19:16:To tytu� mojej powie�ci.
00:19:18:A wiesz, pami�tasz te twoje zdj�cia?
00:19:21:jak by�a� go�a w|kuchni u twojej mamy?
00:19:25:Przepraszam, on jest...
00:19:27:Znalaz�em je.
00:19:28:Ach tak.|Mo�esz zdj�� kask?
00:19:37:Francois, Bertrand...
00:19:38:Cze��.
00:19:40:To co, skoczymy na drinka?
00:19:44:Mo�e innym razem, OK?
00:19:47:Cholera, zapomnia�am zakup�w.
00:19:50:P�jd� jak chcesz.
00:19:55:Mog� zobaczy�?
00:19:56:Hm... Leonard Cohen...
00:19:57:Albert...
00:20:00:Co to?
00...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin