Kusniewicz_-_opracowanie.doc

(60 KB) Pobierz
Okolice nie tylko geograficzne Ucieczki od własnego "ja" - o Królu Obojga Sycylii

Andrzej Kuśniewicz, Król Obojga Sycylii - opracowanie

Oprac. K. Jędrzejewicz na podst.: Elżbieta Dutka, Okolice nie tylko geograficzne. Ucieczki od własnego "ja" - o Królu Obojga Sycylii

Krótka biografia:

Ur. 30 listopada 1904 w Kowenicach koło Sambora, zm. 15 maja 1993 w Warszawie. Polski prozaik, eseista, poeta, redaktor „Miesięcznika Literackiego”. Studiował na Akademii Sztuk Pięknych, także prawo i nauki polityczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pracował w służbie dyplomatycznej, w latach 1940-1943 w Biurze Opieki nad Polakami, działacz francuskiego ruchu oporu. W czasie wojny został aresztowany przez gestapo i więziony w obozach, między innymi w Mauthausen. W 1943 został członkiem Francuskiej Partii Komunistycznej. Po wojnie pracował w ambasadzie paryskiej. W styczniu 1946 wstąpił do PPR a w 1948 został członkiem PZPR. W 1950 odsunięty od pracy w dyplomacji i wyrzucony z partii pod zarzutem współpracy z kontrwywiadem francuskim. W 1953 Komisja Kontroli Partyjnej przychyliła się do jego wielokrotnie ponawianych próśb i przywróciła mu prawa członka PZPR. Był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, w 1991 roku został laureatem nagrody literackiej polskiego PEN Clubu im. J. Parandowskiego. Był członkiem Związku Literatów Polskich.

Jego pierwsza żona, Maria Ukniewska (1907-1962) była pisarką, druga - Anna Lechicka-Kuśniewicz (1918-2002) - satyrykiem (m.in. w redakcji "Szpilek").

Już od 1953 wykorzystywany był przez bezpiekę do rozpracowywania środowisk emigracyjnych. W 1960 zarejestrowany jako kontakt poufny Służby Bezpieczeństwa o kryptonimie Andrzej (IPN BU 00328/349). Był autorem pisanych dla SB charakterystyk m.in. Jerzego Andrzejewskiego i Ireny Jurgielewiczowej. Według oceny SB jego donosy były konkretne, obiektywne, posiadały wartość operacyjną. Po wydarzeniach marca 1968 denuncjował swoich kolegów pisarzy i dziennikarzy pochodzenia żydowskiego, którzy planowali emigrację z PRL.

Ważniejsza twórczość (większa cześć jego twórczości związana jest z Galicją):

- tomiki wierszy: Słowa o nienawiści (1955), Diabłu ogarek (1959),

- powieści: Korupcja (1961; nawiązuje w stylu kryminalnej groteski do konspiracji we Francji w okresie wojny), W drodze do Koryntu (1964; opisuje kryzys powojennej Europy), Eroica (1969; sfilmowana przez A. Munka), Król obojga Sycylii (1970), Lekcja martwego języka (1977), Strefy (1971), Witraż (1980), Trzecie królestwo (1975; o kontestacji młodzieżowej na Zachodzie), Stan nieważkości (1973; poświęcony stosunkom polsko-niemieckim),

- szkice: Moja historia literatury (1980).

 

Król Obojga Sycylii jest jednym z najbardziej cenionych utworów Andrzeja Kuśniewicza. Powieść doczekała się wielu interpretacji, przede wszystkim została uznana za utwór reprezentatywny dla galicyj­skiego nurtu w literaturze polskiej. Przedstawiający ostatnie chwile c.k. monarchii Król Obojga Sycylii wykracza poza anegdotyczny wymiar habsburskiego mitu, stawia pytania o głębszy sens tego doświadczenia w historii Europy. "Antykwaryczny" obraz kultury Austro-Węgier w przededniu pierwszej wojny światowej przedstawiony w powieści za­chęca do analizy kontekstu kulturowego, natomiast sposób kreacji bo­hatera, zabiegi stylistyczno-kompozycyjne i rozwiązania narracyjne po­zwalają mówić o obecnej na kartach tej książki koncepcji człowieka i jego relacji z "innymi".

Dla większości badaczy wstępem do interpretacji Kró1a Obojga Sycylii były uwagi na temat czterech początków tej powieści. A. Łebkowska uważa, że kolejne próby rozpoczęcia narracji sytuują Króla Obojga Sycylii w konwencji powieści "w trakcie pisania, powieści-brulionu", nie przedsta­wiają natomiast różnych zdarzeń ani różnych sposobów opowiedzenia tej samej fabuły. M. Dąbrowski pisze, że Kuśniewicz rozpoczyna powieść od "czterech »przymiarek« opisu", które do­tyczą innego wątku opowiadania, każda z tych historii wydaje się z jakiegoś punktu widzenia, dla kogoś gdzieś ważna i dlatego godna jest odnotowania. E. Dutka natomiast pragnie rozpocząć od zakończenia, gdyż właśnie na ostatnich stronach utworu zamieszczona jest istotna wskazówka interpretacyjna:

I na tym mogłaby zakończyć się opowieść o kilku upalnych dniach lata, o ostatnich godzinach kończącej się epoki, o śmierci wieku dziewiętnastego, stulecia wielkich nadziei i wielkich rozczarowań. Rodzaj ballady o martwym już Obojnakim Królestwie i czasie bezpowrotnie minionym. Lecz wróćmy jeszcze na akt ostatni.

W przytoczonym cytacie znajdują się zarówno określenia dotyczące formy utworu: ballada, akt, jak i tematu: "kilka upalnych dni lata", "ostatnie godziny epoki", "martwe królestwo" i "czas miniony". Balla­dowość powieści eksponował Kazimierz Wyka, który zaproponował dla tego utworu (a także dla Korupcji, Eroiki i W drodze do Koryntu) osobną nazwę: "c.k. ballado-powieści". Jego zdaniem, książki Kuś­niewicza są w rozległym sensie terytorialnym oraz kulturowym ce­sarsko-królewskie, zanurzone w legendę monarchii, charakteryzuje je także "balladowe, bynajmniej nie powieściowe zamykanie fabuły i nar­racji”. Króla Obojga Sycylii nazywa Kazimierz Wyka "najbardziej ballado-powieścią". W utworze określenie "ballada" występuje wielo­krotnie (np. samobójstwo bohatera jest nazwane "nieuniknionym fatal­nym końcem ballady"; KOS, s. 209). Ten gatunek wiąże się przede wszystkim z romantyzmem, ale jako wypowiedź humorystyczno-saty­ryczna ballada jest także jednym z typowych gatunków literatury bie­dermeieru. Ze znanym stylem w kulturze niemieckiej pierwszej po­łowy XIX wieku łączy książkę Kuśniewicza zainteresowanie sztuką użytkową, a także kulturą mieszczańską. Powieść nie jest oczywiście balladą w ścisłym genologicznym tego słowa znaczeniu. To określenie trzeba raczej traktować w tym przypadku metaforycznie. Słowo "akt" sugeruje, że mamy do czynienia z balladą, w której szczególną funkcję spełniają czynniki dramatyczne. Takich wskazówek w powieści jest więcej: siostra bohatera mówi o "tle" i "kulisach", sposób opisu przedmiotów w powieści sprawia, że przypominają one teatralne rekwizyty (np. "kokieteryjna" laseczka ojca Emila odgrywa istotną rolę w charakteryzowaniu tej postaci , "Historyczny rekwizyt ich dzieciństwa. Laska - świadek. Laska - berło. Laska - pastorał.", bądź kostiumy (suknia Elżbiety w modnym kolorze ciemnego fioletu, zwanym "solferino" czyni z niej kobietę;), przestrzeń przedstawiona staje się scenografią i dekoracjami ("żałobne dekoracje rytuału). W powieści Kuśniewi­cza nie tylko zastosowana jest terminologia teatralna oraz zaprezento­wany wątek związany z tym rodzajem sztuki, ale dramatyzacja powie­ści ujawnia się także w zabiegach kompozycyjnych. W Królu Obojga Sycylii można wyróżnić dwie płaszczyzny: powszechną - dzieje mo­narchii, koniec epoki, "śmierć wieku dziewiętnastego" i prywatną ­losy Emila, a szczególnie kilka ostatnich upalnych dni z jego życia. Przenikanie się tych płaszczyzn wiąże się z przyjętą w powieści koncepcją przedstawiania przeszłości:

Fakty te wydadzą się na pozór nie powiązane w jakąś logiczną całość, a tym mniej - wzajemnie uwarunkowane. Tak jednak, jak się zdaje, nie jest. Każdy z nich istniał, zdarzył się w czasie ściśle realnym, i przez to na zawsze utrwalił. Niczego nie sposób zmie­nić w minionym, nic można wyrwać ani pominąć. Przeszłość jest bowiem niepodzielna. Nie jest wykluczone, chociaż dowodów na to nie ma i być nie może, iż brak którejkolwiek cząstki mógłby zmienić całkowicie późniejszy tok wypadków w skali publicznej oraz prywatnej. Domniemanie to nie jest aż tak absurdalne, jak by się wydawało. Ważność i nieważność jest bowiem względna.

Równorzędność faktów publicznych i prywatnych podkreśla technika symultanizmu5, a także często przywoływane podobieństwo losów bo­hatera i monarchii, pojawiające się np. w następujących rozważaniach samego Emila:

[...] obojnakość w nazwie zmarłego przed laty królestwa zawiera w sobie zarodek, przeczucie i wyrok śmierci; nasza monarchia jest również obojnaka w nazwie: austro-węgierska, i w rodzie ce­sarskim: habsbursko-lotaryńska, a i ja sam ...

Zbadanie tych dwóch płaszczyzn pozwala dostrzec charakterystyczne dla ballad współistnienie elementów lirycznych, epickich i dramatycznych, ale także wpisaną w ten utwór koncepcję kultury i człowieka.

Akcja powieści Kuśniewicza rozgrywa się w Białej Cerkwi. W tej pogranicznej miejscowości w tajemniczych okolicznościach ginie Cy­ganka, a wkrótce po tym wydarzeniu Emil R. targnie się na swoje ży­cie. Równocześnie przygotowania wojenne w miejscowym garnizonie zwiastują koniec epoki Austro-Węgier. W leżącym na lewym brzegu Dunaju miasteczku mieszkają Węgrzy, Serbowie, Słowacy, Rumuni, Rusini, Chorwaci, Czesi, Cyganie, Żydzi, a także żołnierze pochodzący z różnych obszarów monarchii stacjonujący w miejscowym garnizonie. Claudio Magris pisze, że Biała Cerkiew wywołuje pytania o rolę "myślenia wieloma narodami", które może być jednoczącą syntezą, ale także bezładnym nadmiarem, sposobem na "bycie bogatym lub też by­cie Nikim". Magris wspomina także Andrzeja Kuśniewicza, który w swoich powieściach "pełnych autentyzmu i zwróco­nych ku przeszłości, ukazał rozkład podwójnej monarchii". Podobne pytania nasuwają się na myśl podczas lektury utworu Kuśniewicza, tym bardziej że ważną rolę odgrywają w nim różne nazwy tego miasteczka oraz informacje o jego wielokulturowo­ści:

Miasto Fehertemplom w komitacie Temes, [...] wedle ostatniego spisu ludności zamieszkiwało l0 107 mieszkańców z przewagą Niemców - około 65 procent, gdy inne grupy ludnościowe można podzielić następująco: Izraelitów .- około 6 procent, Węgrów obrządku ewangelickiego i rzymskokatolickiego - 21 procent, Serbów oraz Cyganów - reszta, to jest około 8 procent.

Biała Cerkiew jest miejscem spotkania różnych kultur i jednostek, sceną, na której rozgrywa się ostatni akt dramatu epoki i bohatera.

Obraz Austro-Węgier w Królu Obojga Sycylii uzupełniony został spojrzeniem z centrum - we wspomnieniach Emila pojawia się Wiedeń czasów Franciszka Józefa l. Powieściowe opisy są wierne realiom, można je zestawić z wypowiedziami historyków sztuki. Kró1 Obojga Sycylii przedstawia wiele nowych form i idei, a także modne miejsca, stroje, lektury i zjawiska artystyczne. Przeplatają się przy tym wątki ar­kadyjskie i katastroficzne, obok beztroskiej zabawy ukazane są nastroje dekadenckie i typowe dla epoki fascynacje śmiercią i rozkładem. Na­gromadzenie charakterystycznych motywów, a także częste uwagi auto­tematyczne sprawiają wrażenie gry konwencjami. W związku z tym powieść Kuśniewicza bywa czytana jako pastisz utworów przy­wołujących mit habsburski. E. Wiegandt uważa, że celowa kreacja na modernistycznego artystę pozwala na­zwać Emila "metabohaterem": "tzn. konstrukcją literacką stanowiącą pastisz bohatera modernistycznego. Emil R. oglądał wszystko, co należało do kanonu dziel wyraża­jących ducha epoki, znał się na podświadomości, był artystą, a jego teoria i praktyka twórcza zmierzała do syntezy różnych rodzajów sztuki. Jednak najdobitniej o modelo­wym charakterze tej postaci świadczy wybór problematyki erotycznej, wokół której koncentrują się przeżycia bohatera. W przeżyciach tych łatwo odczytać dwa obiegowe tematy-symbole epoki: Salome i Androgyne". W tym zabiegu można widzieć zarówno próbę ucieczki z sideł konwencji, jak i podkreślenie sztuczności i te­atralności życia. W utworze Kuśniewicza ta cecha świata przedsta­wionego została szczególnie wyeksponowana, w niej przejawia się kul­tura chyląca się ku upadkowi. Utwór ukazuje moment przejściowy, subtelnie zarysowuje nadciągający kres. Obok obrazów "przekwitającej moderny" pojawiają się zapowiedzi następnej epoki. Jej symbolem sta­je się film - nowa sztuka, której miejsce i znaczenie jest jeszcze trudne do ustalenia. Książka Kuśniewicza nie tylko oddaje atmosferę opi­sywanego miejsca i czasu, przybliża epokę, ale przede wszystkim po­kazuje stan wiedzy i świadomości na ten temat ludzi drugiej połowy wieku XX. "Przekwitająca moderna" jest tu wyraźnie widziana z per­spektywy człowieka współczesnego - informuje o tym cały szereg na­stępujących uwag, które zdradzają swoistą "nadświadomość" narratora, a także są specyficznymi didaskaliami:

Jesteśmy w epoce przekwitającej secesji, podstarzałej moderny, warto zatem dorzucić dla podmalowania tła tytuły kilku książek w bibliotece oszklonej, mahoniowej, bliższej stylu Marii Teresy niż, epoce biedermeieru.

A zatem wracamy w piękne lata 1899-1900, w autentyczny "fin de siecle", naznaczony piętnem dekadencji, dumy i radosnej roz­paczy poniektórych, 1 ... 1 Modne bywało "smutne zmęczenie" i przekwit. Istotnie - coś tam za kulisami przekwitało, lecz jak to bywa w naturze i zakwitało zarazem.

Terminologia teatrologiczna w przywoływanych fragmentach nie wydaje się przypadkowa. Można powiedzieć, że Król Obojga Sycylii przedstawia "człowieka w teatrze życia codziennego”. Płaszczyzna publiczna w tej powieści ukazuje kulturę (rozumianą w sposób szeroki, nieogra­niczony do sztuki) jako scenę, na której rozgrywa się swoisty spektakl - jednostki rozpoznają swoje role lub gubią się w konwencjach i grze.

Również w kreacji bohatera powieści - Emila R. przeważają ele­menty dramatyczne. Charakterystyczne jest skupienie uwagi na jednej postaci, ograniczenie akcji do kilku dni, a miejsca - do pogranicznego miasteczka. Perspektywę czasową i przestrzenną w powieści rozsze­rzają wspomnienia głównego bohatera (obejmujące dzieciństwo w Wiedniu na przełomie wieków), lektura kroniki pułku (ukazująca czasy bitwy pod Solferino - rok 1859) itp. Takie zabiegi przypominają techniki stosowane w utworach dramatycznych i w balladach (np. prze­suwanie wydarzeń "poza scenę" i wprowadzanie ich pośrednio poprzez dialogi, opowiadania osób, które w tych wydarzeniach uczestniczyły), zastosowane w powieści przywodzą na myśl metaforę życia jako teatru. Powieść ukazuje dramat, w którym główny bohater podejmuje w spo­sób bardziej lub mniej świadomy kolejne życiowe role: jest nieszczęśli­wym kochankiem własnej siostry, niespełnionym artystą i przypadko­wym zabójcą młodej Cyganki. Przedstawione realia Wiednia i Białej Cerkwi stanowią tło i scenografię dla występów Emila R., inni są part­nerami w grze. Na początku rodzi się pytanie "kim jesteś?". Również dramat bohatera powieści Kuśniewicza rozpoczyna się od tego pytania. Poszukiwania własnej tożsamości w utworze rozpoczynają się od uda­wania - gry:

Kiedyś, dawno temu, lecz nie tak dawno, by można było zapo­mnieć, istniała moda przebieranek w pewnych środowiskach.

Dziecięce zabawy stanowią przyczynę późniejszego rozdwojenia oso­bowości bohatera, a także symbolizują przenikniętą fałszem rzeczywi­stość. Nie są pozbawione sadyzmu - przeczą mitowi dziecięcej niewin­ności. Inicjatorką tych zabaw jest Lieschen, a obiektem eksperymentów posłuszna i zgodna naj młodsza siostra - Detta. Gry ujawniają fascyna­cję siostrą, która zdominuje życie Emila. W procesie uświadamiania bohaterowi własnej roli decydujące znaczenie ma teatr i mit. Momen­tem zwrotnym w fabule Króla Obojga Sycylii jest przedstawienie w wiedeńskim teatrze. Podczas spektaklu Edyp król Emil przeżywa moment szczególny:

W loży Burgtheatru [sic!], [...] dozna świadomie i uzmysłowi sobie z całą jaskrawością szczęście, jakie dane mu jest przez los, fatum, Ananke - własną swoją odrębność i osobność, wyrastającą niby smukła łodyga trującego storczyka bagiennego (Emila własne przyrównanie ówczesne) z zatajenia grzechu śmiertelnego, w którym tkwi, za życia już potępiony nieodwracalnie, i wtedy, w loży, siedząc za plecami matki i siostry, szepnie niemal na glos: - Teraz już wiem, już wiem! - powtarzając tamten okrzyk z poprzedniego wieczoru.

Ważny jest tu zarówno kontekst kulturowy - Burgtheater został uroczy­ście otwarty w 1888 roku, tu na galowych przedstawieniach obecny był w otoczeniu swej świty sam cesarz, jak i psychoanalityczny - dzięki spektaklowi bohater uświadamia sobie swój los, utożsamia się z boha­terem dramatu Sofoklesa do tego stopnia, że kreuje swoje życie na wzór dziejów Edypa. Kazirodcza miłość i przypadkowe zabójstwo są elementami, które mają potwierdzić przyjęte! przez bohatera rolę. Freud uważał, że mit stanowi krok, dzięki któremu jednostka wyłania się z psy­chologii grupowej. W powieści Kuśniewicza jednak myślenie w kategoriach mitu jest tylko pozornie zdobyciem samoświadomości - dostrzeżeniem "własnej odrębności i osobności", w gruncie rzeczy okazuje się kolejną rolą, ucieczką od siebie.

W innym miejscu w powieści pojawia się informacja, że loża i sala Burgtheater sceną, na której odbywa się właściwy spektakl, jego bo­haterem jest sam Emil i otaczający go ludzie:

Loża prosceniowa wydziela o tej porze dziwaczną aurę (a jeste­śmy już po drugim akcie i sala Burgtheatru [sic!] przesiąkła mie­szaniną przeróżnych zapachów - od perfum po dym z cygar przy­...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin