00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:19:Haddonfield, stany Illinois 00:00:26:31 pa�dziernika, rok 1978 00:00:52:Pos�uchajcie mnie. 00:00:55:Wyjdziecie st�d, p�jdziecie do domu pa�stwa McKenzi, zapukacie 00:00:58:i powiecie, �eby zadzwonili na policj� i �eby przys�ali ich tutaj. 00:01:00:i powiecie, �eby zadzwonili na policj� i �eby przys�ali ich tutaj. 00:01:03:Zrozumiano ? Zadnych sprzeciw�w ! Id�cie. 00:02:50:Co to by� za cz�owiek ? 00:02:57:Czy to wa�ne ? Ju� go nie ma. 00:03:55:Co si� tu dzieje ? 00:03:57:Zadzwo� na policj�. Postrzeli�em go. 00:04:00:Kogo ? 00:04:01:Powiedz, �e uciek�. 00:04:03:Znowu jakie� �arty ? Mam do�� straszenia na dzi�. 00:04:07:Pan nie wie co to prawdziwy strach. 00:04:34:W rolach g��wnych: 00:04:48:W PRZEDEDNIU WSZYSTKICH �WI�TYCH II 00:05:05:W pozosta�ych rolach: 00:06:17:Muzyka: 00:06:40:Zdj�cia: 00:06:55:Scenariusz: 00:07:11:Re�yseria: 00:08:08:Trafi�em go sze�� razy !!! 00:08:10:Trafi�em go sze�� razy ... 00:08:12:Nie m�g� uciec daleko. 00:08:14:Strzeli�em sze�� razy. 00:08:16:To nie jest cz�owiek. 00:08:59:Znowu �pisz ? 00:09:12:"Nadajemy komunikat specjalny: 00:09:15:policja Haddonfield znalaz�a 00:09:18:w jednym z dom�w w sypialni trzy cia�a. 00:09:20:Ofiary to kilkunastoletnie dzieci. 00:09:23:Dwie dziawczynki i ch�opiec. 00:09:26:Policja poszukuje pacjanta, kt�ry zbieg� 00:09:29:wczoraj w nocy ze szpitala psychiatrycznego 00:09:31:ze Smith Grove. Pacjent prawdopodobnie ukrywa 00:09:34:si� w Haddonfield. M�wi� Robert Mandi" 00:10:28:Pani Berry Land ? 00:10:30:Pani Berry Land ? 00:10:34:Czy wszystko w porz�dku ? 00:10:50:W domu obok kto� krzycza�, mieszkaj� tam pa�stwo Landowie. 00:10:53:W domu obok kto� krzycza�, mieszkaj� tam pa�stwo Landowie. 00:10:57:Ona zawsze na niego wrzeszczy. 00:11:04:A zreszt� niewa�ne. 00:11:06:- Rodzice s� w domu ? 00:11:07:Wyjechali. 00:11:09:Tata zabra� gdzie� ciotk� do brata, a mama pojecha�a razem z nim. 00:11:11:Tata zabra� gdzie� ciotk� do brata, a mama pojecha�a razem z nim. 00:11:15:- S�ysza�a� ju� ? 00:11:16:O czym ? 00:11:17:- W Haddonfield zamordowano dziewczyn� i m�wi� o tym w radiu. 00:11:21:Poczekaj chwil�. 00:11:24:"Policja otoczy�a ca�y teren. Powtarzam: 00:11:26:w p�nocno-zachodniej cz�ci Haddonfield 00:11:28:znaleziono troje zamordowanych nastolatk�w. 00:11:30:Policja nie poda�a nazwisk ofiar." 00:11:34:Niesamowite. 00:11:36:- Pewnie znasz te dziewczyny. 00:11:38:Gdzie to si� sta�o ? 00:11:39:- Przy Hithbrook. 00:11:41:To przecie� na mojej ulicy. 00:11:46:S�ysz� policyjne syreny. 00:11:49:- Zab�jca uciek�. 00:11:51:Wiedz� kto to jest ? 00:11:52:- Nie. 00:11:54:O Bo�e. 00:11:58:- Alicja ? Co si� sta�o ? 00:12:04:Kto tam ? 00:12:07:- Gdzie jeste� ? 00:12:09:Kto tam ? 00:13:51:S�yszysz ? Nie pozw�l, �eby mnie u�pili. 00:13:53:Zabieramy ci� do szpitala. 00:13:54:Nie pozw�l, �eby mnie u�pili. 00:14:07:Znasz j� ? 00:14:09:Tak, to Laurie Strode. Chodzi�a do szko�y 00:14:13:z moim bratem, jaj ojciec mia� firm� budowlan�. 00:14:35:Spokojnie, wszystko b�dzie dobrze. 00:14:41:Spokojnie, dobrze si� czojesz ? 00:14:48:Przy�� to, tylko ostro�nie. 00:15:53:Lekarz j� zaraz obej�y. 00:15:55:Musi to zrobi� natyczmiast. 00:15:57:Ma troch� pacjent�w, prosz� zaczeka� obok. 00:15:59:Chod� kochanie. 00:16:03:Do doktora Mistell'a. 00:16:05:Jest teraz w pubie z Lynd�. 00:16:07:Wspaniale. 00:16:09:Co tu mamy ? 00:16:12:Rany k�ute klatki piersiowej. To Laurie Strode. 00:16:17:Id� i przynie� nam kawy. 00:16:23:Cze�� Laurie. Co si� sta�o ? 00:16:29:Straci�a� mn�stwo krwi. 00:16:33:Trzeba ci b�dzie zaszczepi�. 00:16:39:Kiedy by�a� szczepiona przeciwko t�cowi ? 00:16:42:Nie wiem. 00:16:51:Siostro, prosz� poda� strzykawk�. 00:16:54:Trzeba b�dzie j� u�pi�. 00:16:56:Nie ! Nie dawajcie mi nic na sen. 00:17:00:To nie b�dzie bola�o. 00:17:04:Prosz�, nie usypiajcie mnie. 00:17:10:Spokojnie. 00:17:15:Musisz odpocz��. 00:17:19:Wszystko b�dzie dobrze. 00:17:22:Spokojnie. 00:17:26:Zrobi� jeszcze jedno okr��enie. 00:17:29:Jak d�ugo mo�na ? 00:17:31:P� godziny. 00:17:32:Za�wie� tam. - Gdzie ? 00:17:35:Nic tam nie ma. 00:17:37:Po�wie� jeszcze. 00:17:39:Mam ju� doy�. 00:17:41:Czego ? 00:17:43:Twoich rozkaz�w. 00:17:45:Jak chcesz. 00:17:47:Ale musimy go z�apa�. 00:17:51:Pozwoli�e� mu uciec. 00:17:53:Nie prawda. 00:17:54:Jeste� jego lekarzem. 00:17:56:Nie wypu�ci�em go. 00:17:58:"Szeryfie, prosz� si� odezwa�" 00:18:01:Kto m�wi ? 00:18:04:Powt�rz. 00:18:07:Wracaj do domu. 00:18:11:Jed� 17-�. Spotkamy si� na skrzy�owaniu. 00:18:15:Wy��czam si�. 00:18:18:Od�� to. 00:18:22:To niemo�liwe, z� strzeli�e� do niego 6 razy. 00:18:24:My�lisz, �e k�ami� ? 00:18:26:Musia�e� chybi�. �aden cz�owiek nie prze�y�by sze�ciu kul. 00:18:27:Musia�e� chybi�. �aden cz�owiek nie prze�y�by sze�ciu kul. 00:18:29:On nie jest cz�owiekiem. 00:18:32:Zwolnij. Popatrz tam. 00:18:39:To on ? 00:18:40:Nie wiem. 00:18:44:Odsun�� si� ! 00:18:48:Prosz� si� odsun��. 00:18:52:Chod�. 00:19:22:Czy to on ? 00:19:28:To on ? 00:19:38:Odnale�li trzy cia�a. 00:19:40:Gdzie ? 00:19:42:W domu Doyle'�w. Same dzieciaki. 00:19:46:By�a tam Anna. 00:20:04:Bardzo boli ? S�ucham ? 00:20:06:Nie rozumiem ci�. Zobaczysz, wszystko b�dzie w porz�dku. 00:20:09:"Powtarzam dla tych, kt�rzy teraz w��czyli odbiorniki. 00:20:12:Trzy osoby zosta�y zamordowane przez pacjenta 00:20:14:zbieg�ego ze szpitala psychiatrycznego. 00:20:16:Pacjent zbieg�y ze szpitala psychiatrycznego 00:20:18:zamordowa� dzi� trzy osoby. 00:20:20:B�d� pa�stwu przykazywa� kolejne informacje." 00:21:07:Cze��. -Cze��. 00:21:15:Jak si� czujesz ? 00:21:17:�rednio. 00:21:21:Co mi jest ? 00:21:23:Masz p�kni�t� ko��. Dobrze, �e nuie z�aman�. 00:21:29:Jutro za�o�ymy gips. Musisz odpoczywa�. 00:21:33:Idziemy. 00:21:44:Przynios� ci co� do picia. 00:21:47:Chcesz col� ? 00:21:49:Dzi�ki. 00:21:53:Chod�, mamy kolejne wezwanie. 00:21:56:Col� przynios� ci p�niej. 00:21:59:Ju� was tu nie ma. 00:22:03:Jak si� przed chwil� dowiedzia�em, Michael Myers, 00:22:06:kt�ry w zesz�ej nocy zbieg� ze szpitala psychiatrycznego 00:22:09:sp�on�� w p�omieniach. W domu Doyle'�w znaleziono trzy cia�a. 00:22:12:Nazwiska nie zosta�y podane do publicznej wiadomo�ci. 00:22:19:Zajmij si� tym co si� sta�o w domu. 00:22:23:Pogadaj z dzieciakami z s�siedztwa, mo�e kto� co� widzia�. 00:22:26:Postaraj si� na zgod� rodzic�w na wypowied�. 00:22:34:Nie teraz ! 00:23:15:Musz� powiedzie� �onie, zanim kto� inny to zrobi. 00:23:22:Id� do domu, zajm� si� wszystkim. 00:23:27:To twoja wina. 00:23:29:Nic nie zrobi�em. 00:23:31:Pozwoli�e� mu uciec. 00:23:33:Nieprawda, kaza�em go pilnowa�. 00:23:37:Co mo�emy zrobi� ? 00:23:41:Je�eli to nie Myers sp�on�� w p�omieniach, to b�d� kolejne ofiary. 00:23:43:Je�eli to nie Myers sp�on�� w p�omieniach, to b�d� kolejne ofiary. 00:23:47:Facet nie �yje, przecie� widzia�em. 00:23:49:Widzia�e� cz�owieka w masce. 00:23:51:To by� on. 00:23:52:Nie uspokoj� si�, dop�ki b�d� pewny, �e on jest martwy. 00:23:55:M�wisz o nim, jakby to nie by� cz�owiek. 00:23:59:By� moim pacjentem przez 15 lat. 00:24:02:W ko�cu sta� sie moj� obsesj�. 00:24:05:Odkry�em, �e nie ma w nim �adnego sumienia 00:24:07:ani �adnego cz�owiecze�stwa. 00:24:10:Ja strzeli�em do niego sze�� razy, a on 00:24:13:jak gdyby nigdy nic, poszed� sobie. 00:24:16:Mo�liwe, �e on wci�� �yje. 00:24:21:Gdzie jest cia�o ? 00:24:23:W biurze koronera. 00:24:25:Sprowad� dentyst�, spotkamy si� tam za p� godziny. 00:24:41:"M�czyzna, kt�ry ocali� �ycie Laurie Strode, 00:24:43:strzeli� sze�� razy do mordercy, kt�ry zbieg� 00:24:45:z miejsca zdarzenia. Policja zapewnia, 00:24:47:�e morderca zostanie wkr�tce uj�ty." 00:24:52:Co za licho, g�upie zabawy. Dobrze, �e ju� 00:24:55:stamt�d wysz�y�my. Niekt�rzy nie maj� poczucia humoru. 00:24:57:Ju� nigdy nie p�jd� na �adne imprezy z okazji Halloween. 00:25:00:Ju� nigdy nie p�jd� na �adne imprezy z okazji Halloween. 00:25:03:Do tego si� sp�ni�. -Podwieziesz mnie do domu ? 00:25:06:Nie mam czasu. - Nie ? 00:25:11:Nie mog�aby� poprosi� Eddiego Lee ? 00:25:13:Daj spok�j, przecie� obieca�a�. 00:25:17:Tak, wiem. 00:25:23:Prosz�. 00:25:26:No dobra, niech b�dzie. 00:25:55:"Jedyna ocala�a osoba Laurie Strode b�d�ca ofiar� 00:25:57:maniakalnego mordercy Michaela Myersa zosta�a 00:25:59:przewieziona do szpitala Haddonfield" 00:27:23:"Po morderstwie w domu Doyle'�w zaroi�o 00:27:25:si� od ludzi i samochod�w." 00:27:37:Powinienem by� p�j�� na jak�� du�� pizz� 00:27:39:z kie�bas�, serem i pieprzem. Ale bez 00:27:42:grzyb�w. Nienawidz� grzyb�w. 00:27:52:To wszystko wygl�da na jak�� pieprzon� komedi�. 00:28:32:Dzi�kuj�. 00:28:40:Jane widzia�a go wczoraj. 00:28:43:Kogo ? 00:28:44:Michaela Myersa. 00:28:46:Daj spok�j. 00:28:47:S�owo daj�, po drodze, gdy jecha�a do pracy. 00:28:50:Co ona widzia�a ? 00:28:52:Po zrobieniu zakup�w, gdy zatrzyma�a si� na �wiat�ach 00:28:53:Po zrobieniu zakup�w, gdy zatrzyma�a si� na �wiat�ach 00:28:55:zobaczy�a go jak przechodzi�, po drugiej stronie ulicy. 00:28:57:zobaczy�a go jak przechodzi�, po drugiej stronie ulicy. 00:29:01:Jane m�wi�a, �e by� przera�aj�cy. 00:29:03:Chuj prawda. 00:29:05:Przecie� on uciek� dopiero dzi� w nocy. 00:29:09:My�lisz, �e k�ami� ? 00:29:11:Nie chc� tego do chuja wi�cej s�ucha�. 00:29:14:Czy ci�gle musisz powtarza� "chuj" i "pieprzy�" ? 00:29:18:Przepraszam, ale do chuja pieprzenie to moja specjalno��. 00:29:39:Cze��. 00:29:40:Sp�ni�a� si�. 00:29:41:Tak, musia�am dotrzyma� s�owa. 00:29:44:Cze�� Jimmy. 00:29:45:Cze��. 00:29:53:Zobaczymy si� p�niej. 00:29:55:W porz�dku. 00:30:10:M�g�by� si� wreszcie zamkn�� ? 00:30:13:Czego si� czepiasz ? 00:30:15:Podlizujesz si�, �eby si� z ni� zabawi�. 00:30:18:W porz�dku, co chcesz wi�c, �ebym robi� ? 00:30:21:Pos�uchaj: zasada numer 1: nigdy nie zadawaj si� z pacjentkami, 00:30:23:Pos�uchaj: zas...
horrormaniak86