proces tworczy - 6,7,8.doc

(90 KB) Pobierz
ROZDZIAŁ 6 – PRZESZKODY W PROCESIE TWÓRCZYM

ROZDZIAŁ 6, 7, 8 – PRZESZKODY W PROCESIE TWÓRCZYM

 

-          Psychologowie raczej się tym nie zajmowali, w zasadzie kompletnie zaniedbali tą kwestię w badaniach, jeśli nie liczyć fiksacji funkcjonalnej Dunckera i sztywnych nastawień Luchinsa

-          W literaturze anglojęzycznej pojawia się mental/conceptual block, na polski tłumaczone jako „blok myślowy” (dość niefortunnie, bo w j. Polskim blok to raczej jakiś klocek ;), bryła itp.)

-          Kocowski – inhibitory procesu twórczego – nazwa mało trafna, bo dotyczy hamowania procesów które już się rozpoczęły. Tym czasem przeszkodami w procesie twórczym są również czynniki, które zapobiegają w ogóle jego rozpoczęciu.

-          Autor zostaje przy terminie „przeszkody w procesie twórczym”, chociaż zdaje sobie sprawę z trudności w definicji. Mogą to być szeroko rozumiane czynniki takie jak np. choroby, wypadki życiowe itp., które będą wspólnymi przeszkodami dla szerokiej klasy działań celowych, nie tylko twórczości. Byłyby to przeszkody niespecyficzne.

-          Trudno wskazać czynnik, który przeszkadza TYLKO w twórczości, czyli przeszkodę specyficzną.

-          Szeroka definicja przeszkody siłą rzeczy obejmowałaby również tzw. Przeszkody trywialne, typu brak farb potrzebnych malarzowi czy brak motywacji. Równie trywialny jest brak wiedzy potrzebnej do działania. Ale takie przeszkody jak niemożność tworzenia mimo odczuwanej potrzeby, zbyt duży zakres wiedzy lub brak umiejętności dysponowania nią – przestają być trywialne.

 

Należy rozstrzygnąć dwie rzeczy:

1.      Czy przeszkody istnieją na zewnątrz czy wewnątrz podmiotu?

2.      Czy mają one charakter procesu czy względnie stałego stanu?

 

Autor przyjmuje, że przeszkody w procesie twórczym mają charakter wewnętrznych procesów.

 

Dlaczego nie mają charakteru zewnętrznego?

Odp: Czynniki zewnętrzne działają na konkretnych ludzi; w wymiarze psychologicznym stanowią dopiero punkt wyjścia dla procesów wewnątrzpsychicznych. Przeszkodą nie jest czynnik sam w sobie, ale sposób jego przekładu na procesy wewnętrzne i zachowanie.

 

-          Kreatogenne (sprzyjające twórczości) społeczeństwo wg Arietiego:

1)     powszechna dostępność dóbr kultury

2)     pozytywny stosunek do dóbr kulturowych

3)     nacisk na „stawanie się”, a nie na bierne trwanie

4)     brak dyskryminacji w dostępie do dóbr kultury

5)     odzyskanie wolności lub choćby osłabienie represji po okresie nacisku

6)     obecność różnorodnych, często sprzecznych bodźców kulturowych

7)     tolerancja i zainteresowanie odmiennymi poglądami

8)     częsty kontakt między znaczącymi w społ. Osobami

9)     zachęty i nagrody za aktywność intelektualną

 

-          Ale: nie można nie brać pod uwagę przekładu tych czynników na życie wewnętrzne jednostki. Ten przekład ma wpływ na to, że są jednostki wyjątkowo twórcze w niesprzyjających twórczości warunkach oraz takie, które mimo życia w kreatogennej społeczności twórcze nie są.

Dlaczego przeszkody nie są względnie stałymi stanami?

Odp: Są głosy, że pewne stabilne cechy i dyspozycje nie pozwalają ludziom tworzyć, jak np. lękliwość u neurotyka. Ale np. w twórczości artystycznej opartej na motywach autobiograficznych, egocentryczna analiza tak charakterystyczna dla osób neurotycznych może być źródłem materiału do twórczej obróbki. Sam stan nie jest przeszkodą dla twórczości. Przeszkodą jest mechanizm zakłócający przebieg lub zapobiegający rozwinięciu procesu twórczego.

 

·         Przeszkodą dla twórczości jest proces antagonistyczny lub konkurencyjny wobec procesu twórczego.

·         Nie ma czynnika, który zawsze i automatycznie tłumi twórczość.

a)      zależności krzywoliniowe – prawo Yerkesa-Dodsona – w takim podejściu zarówno skrajnie słabe jak i skrajne silne nasilenie czynników przeszkadza w twórczości, umiarkowane nasilenie jest optymalne (np. motywacji, konformizmu itd.). Wyszło tak w badaniach Simontona.

b)     Ale to byłby jedynie opis zjawiska, wyjaśnieniem są procesy antagonistyczne do procesów twórczych

·         Klasyfikacja takich procesów, np. Adams: „bloki” percepcyjne, emocjonalne, intelektualne, społeczno – kulturowe i sytuacyjne; ale: istnieje mnóstwo procesów emocjonalnych i intelektualnych jednocześnie np. dogmatyzm;

·         Propozycja Koberga i Bagnalla – wszystko sprowadza się do lęku – teoria niekompletna i naciągana

·         Podział przeszkód wg etapów procesu twórczego też do niczego nie prowadzi, wiele zjawisk działa na różnych poziomach

·         Propozycja Nęcki: podział wg mechanizmu działania na szkodę interakcji twórczej (w formie hipotezy). W ten sposób mamy cztery typy przeszkód dla twórczości:

1)     Przeciwdziałające powstaniu interakcji twórczej czyli niedopuszczające do zapoczątkowania procesu twórczego

2)     Powodujące przedwczesne zakończenie interakcji tzn. uznanie jakiejś struktury próbnej za spełniającą wymogi mimo możliwości dalszych działań

3)     Zakłócające swobodny przebieg interakcji czyli ingerujące w proces oddziaływania celu twórczości na struktury próbne i odwrotnie

4)     Pozbawiające interakcję potencjalnie pożytecznych kierunków rozwoju i ukierunkowujące ją w sposób sztywny na przetwarzanie określonych informacji

 

Zapobieganie procesom twórczym

-          Unikanie celów wymagających działań twórczych,

-          Pozostawianie takich celów bez struktur próbnych,

-          Kończenie procesu twórczego za pomocą pierwszej z brzegu struktury próbnej

 

Antykreatywne przekonania i ideologie

 

1). Przekonanie typu „ja i tak nie jestem twórczy”

a)      powszechne potoczne przekonanie o tym, że twórcy myślą w inny jakościowo sposób od zwyczajnych ludzi

b)     psychologia postuluje, że przepaść nie jest taka znowu duża ;)

-          raczej sposób wykonania operacji intelektualnych niż odmienność jakościowa

-          brak profilu typowej osoby twórczej

c)      sami zainteresowani nie zdają sobie z tego sprawy i nie podejmują się twórczości, zależy to bowiem od subiektywnego przekonania podmiotu a nie stanu faktycznego

2) Przekonanie typu „ja i tak jestem mniej twórczy od niego”

a)      działa, gdy ktoś zasadniczo jest zdolny do twórczości, ale znajduje się w zakresie oddziaływania autorytetu, kogoś, kogo uważa za lepszego od siebie pod tym względem

b)     nie ma „mordowania pomysłów” czy negatywnej oceny, autorytet działa negatywnie przez samo swoje istnienie, działa niezależnie od zachowania autorytetu

c)      zjawisko zrzucania odpowiedzialności za wynik na osobę uważaną za bardziej twórczą

 

3) „Trwoga przed arcydziełem” – Torrence

a)      odczuwanie wobec skończonego arcydzieła podziwu i poczucia niższości zarazem

b)     geniusz jako ktoś nieosiągalny, niemożność dosięgnięcia wzoru

c)      wg Torrence’a można się tego pozbyć uświadamiając sobie, że stworzenie arcydzieła wymagało od geniusza niebywałego wysiłku i żmudnej pracy, a nie nadnaturalnych zdolności; grunt to dostrzeżenie trudności całego procesu, a nie tylko końcowego efektu (Szekspir zanim stał się sławny, sprzedawał z ojcem nielegalnie owce)

4) Przekonań o szerszym zakresie – antytwórcze ideologie np. w społeczeństwach wyznających tzw. Etykę pracy

d)     ujemne wartościowanie niektórych typów aktywności związanych z procesem twórczym np. że człowiek powinien robić coś pożytecznego zamiast śnić na jawie

e)      Ale: ostatecznie czynniki dodatnie i ujemne mogą się wyrównać, no i działają nie wprost

5)     Swoiste pojmowanie ról społecznych

a)      przekonanie, że trzeba się dużo nauczyć zanim będzie się mogło wygłaszać własne pomysły (powszechne np. wśród nauczycieli)

b)     przekonanie o tym, że twórczość nie należy do danej roli lub może przeszkadzać w jej wypełnianiu

c)      człowiek nie dostrzega sensu twórczości lub nawet jej unika ze względu skojarzone z nią ujemne wartościowanie; to, czy te przekonania są słuszne czy nie jest kwestią drugorzędną

 

Emocjonalne koszty twórczości

 

Pozytywne uczucia w trakcie procesu twórczego oraz uczucia będące jego wynikiem lub skutkiem ubocznym, zarówno pozytywne jak i negatywne.

 

Przyjemne uczucia pojawiają się zazwyczaj pod koniec procesu twórczego, emocje takie jak niepokój, napięcie czy podenerwowanie pojawiają się na etapach wcześniejszych.

 

1)     Samotność – jeden z najbardziej dotkliwych kosztów emocjonalnych.

a)      społeczna – działanie bez poparcia i zrozumienia innych, a nawet wbrew ich oczekiwaniom; konieczność izolacji w celu skupienia i efektywnej pracy, ale też izolacja wynikająca z braku zrozumienia dla dzieła; walka z taką samotnością jako jeden z powodów powstawania grup artystycznych

b)     poznawcza – jeszcze nikt na to nie wpadł, nikt tego nie robił, niewypróbowane operacje i działania; konieczność podążania własną ścieżką dla jednych jest atrakcją, dla innych utrapieniem

c)      nie każdy dobrze toleruje samotność, wielu nie chce rezygnować z przynależności do grupy

d)     lęk przed autonomią à lęk przed twórczością i unikanie jej

 

2)     Prawdopodobieństwo porażki

a)      twórczość nigdy nie jest algorytmem, ale ryzykowną heurystyką

b)     preferencja ryzyka jako cecha – jej słabe nasilenie nie będzie sprzyjać twórczości

c)      ludzie mniej twórczy wytwarzają lepsze pomysły po oswojeniu się z ryzykiem

d)     poczucie bezpieczeństwa jako zmienna interindywidualna i sytuacyjna; za małe poczucie bezpieczeństwa – niemożność tworzenia, zbyt duże – marazm i brak motywacji

 

3)     Narażanie się na ośmieszenie, publiczną ekspozycję lub co najmniej publiczną ocenę

a)      Adams – „obora” (metoda przełamywania zahamowań) – ludzie udają zwierzęta domowe, z dźwiękami włącznie :P, ma to redukować lęk przed ośmieszeniem w bezpiecznych warunkach

b)     Wykorzystywane w treningach twórczości, nie tyle uczą, co przywracają zdolność nieskrępowanej ekspresji, charakterystyczną dla dzieci i zanikającą w wieku dorosłym

c)      Ale: sytuacja treningowa jako nadzwyczajna (dana niektórym tylko ludziom) i sztuczna (nie można być pewnym efektów w życiu realnym)

d)     Dowodzi, że twórca ma prawo obawiać się oceny nie tylko dzieła, efektu końcowego, ale także samego procesu twórczego, jego zachowania (np. malarstwo czy pisanie, to niepoważny zawód, nie można się z tego utrzymać, jak artysta to na pewno ćpun albo wariat)

e)      Nawet jeśli ten niepokój jest bezzasadny, twórca go odczuwa; twórczość jako coś osobistego, intymnego, pierwsze próby często lądują „w szufladzie”

f)       Lęk przed oceną jako taką, nie tylko ośmieszeniem – w naszej kulturze ten kto ocenia jest inteligentny, ma władzę i prestiż; oceniany naraża się na to, że zostanie uznany za niezbyt inteligentnego, stawia się w roli ucznia pod tablicą; wartościowanie cenione wyżej niż wytwarzanie – opłaca się być krytykiem, malarzem już nie bardzo

g)     Tego typu przekonania, pochodzące z wcześniejszych doświadczeń lub obserwacji innych osób twórczych, skłaniają do ucieczki:

-          udzielenia przypadkowej odpowiedzi

-          stwierdzenia, że jest za mało danych

-          odwołania się do własnej niekompetencji

 

4)     Co można z tym wszystkim zrobić?

a)      Desensybilizacja – przeżycie sytuacji budzących awersyjne emocje w bezpiecznych warunkach; tym skuteczniejsza, im bardziej naturalne warunki (ale im bardziej naturalne, tym silniejsze emocje)

b)     Dostarczanie podmiotowi nagród na tyle silnych, żeby przeważały nad kosztami

c)      Przekształcanie kosztów w zyski np. ryzyko może pociągać, psychiczny ekshibicjonizm bliski wielu pisarzom (Dodzie np. też)

 

Konkurencja motywów

 

Twórczość może nie być podejmowana mimo istnienia w strukturze jednostki odpowiednich potrzeb. Może to być spowodowane istnieniem konkurencyjnych motywów, lub konkurencyjnych celów życiowych sprzecznych z aktywnością twórczą.

 

·         Kocowski – polimotywacyjność – pojedyncze działanie sterowane przez wiele motywów

·         Simon – przetwarzanie sekwencyjne – pojedyncze cele układane w głowie i realizowane według ich pilności; każdy cel spełnia wiele potrzeb

·         Typowe przykłady kolizji celów człowieka:

-          względy utylitarne – twórcy nie zawsze mają pieniądze, pozycję społeczną i szacunek społeczeństwa, nawet ci wybitni (taki van Gogh na przykład)

-          względy społeczno-afiliatywne – potrzeba przynależności, sympatii czy niesprawiania nikomu kłopotów

-          względy wynikające z przekonań, religii czy ideologii – autonomiczna decyzja wynikająca z uznania pewnych celów (np. politycznych czy duchowych) za ważniejsze od twórczości

·         Do listy cech społeczeństwa kreatogennego należałoby dodać chłonność czyli silne zapotrzebowanie na nowe idee czy wynalazków

 

Niedostrzeganie celów

 

·         Człowiek twórczy nie tylko rozwiązuje problemy, ale przede wszystkim je dostrzega i potrafi wyselekcjonować te najważniejsze – umie stawiać sobie cele.

·         W tym ujęciu przeszkodą dla twórczości będzie niedostrzeganie problemu czyli brak umiejętności sformułowania właściwego czy obiecującego celu.

·         Ślepota na „rzeczy do zrobienia” powoduje wtórność pomysłów

·         Doganianie Ameryki jako strategia mniejszych uczonych, nie wiedzących co właściwie badać

·         Skąd to się bierze? Otóż nikt tym ludziom nie pokazuje co można zbadać, uczy się ich tego, co już wiadomo – charakterystyczna cecha naszej edukacji. Niestety wiedza o faktach nie gwarantuje wiedzy o możliwościach

·         Najważniejsze cechy tzw. Wiedzy jałowej, czyli tego czego nas uczą mili Państwo:

a)      Wiedza prawie wyłącznie oznajmująca – uczeń wie o tym, co odkryto, ale nie wie co wymaga jeszcze badań; nie rozdziela się ściśle faktów od hipotez (a przecież np. 90% naszej „wiedzy” o gwiazdach, czarnych dziurach, kwantach i kwarkach to tylko hipotezy, a nie zaobserwowane fakty – można więc je weryfikować). To powoduje uznanie teorii za świętość i zniechęca do zadawania pytań. W końcu, kto powiedział, że czarna dziura to maleńka bardzo ciężka i gęsta kulka o gigantycznej sile przyciągania, a nie lejek wciągający do środka statek Enterprise, hm? ;) Widział ktoś kiedyś czarną dziurę?

b)     Brak perspektyw rozwojowych – ahistoryzm wiedzy jałowej – powinno się przekazywać wiedzę uwzględniającą zasady i trendy rozwoju poznania, w jakich warunkach powstały pewne teorie i co można z nimi zrobić dalej

c)      Wiedza mało implikatywna – zamiast wyciągania wniosków uczeń czy student ogranicza się do mniej lub bardziej mechanicznego zapamiętywania (typu: Słowacki wielkim poetą był); tymczasem częścią twórczego rozumowania dedukcyjnego jest wychodzenie poza dostarczone informacje; wiedza jałowa jest zarazem wiedzą dogmatyczną. (Osobiście za typowy przykład uważam nową maturę:P)

d)     Wiedza wyrażona mało kreatywnym językiem – ścisłym, pełnym formuł matematycznych i terminów naukowych, co tylko umacnia „oznajmiający” charakter; łatwo o nabywanie wiedzy pozornej, w postaci dużych ilości wielosylabowych, naukowo brzmiących wyrazów, których się kompletnie nie rozumie; działanie magiczne – wystarczy coś nazwać, żeby zrozumieć

- pomóc mogą próby operowania językiem analogii i metafor w nauczaniu; wg Petriego podczas opanowywania wiedzy zaczynamy właśnie od obrazów i metafor, a więc nauczanie zaczynające się od definicji zamiast na niej kończyć jest sprzeczne z naturalnymi procesami poznawczymi

·         Nauczanie wiedzy płodnej wymagałoby przede wszystkim zgody na ograniczenie jej zakresu, nie sposób wyłożyć uczniom wszystkiego, co się wie i jeszcze wskazać na problemy nierozwiązane

·         Zdarza się, że nie można sformułować celu mimo posiadania pierwszej struktury próbnej (jest pierwsze dzieło, ale nie wiadomo po co powstało)

·         Przykład: podwójne odkrycie insuliny; 1921 Banting wyodrębnił hormon i nagle niejakiemu Gleyowi się przypomniało, że on to zrobił wcześniej. Wg Selyego, który podaje ten przykład, Gley trzymał swoje wyniki w szufladzie, bo nie wiedział właściwie co znaczą, a to nie pozwala nazwać go prawdziwym twórcą.

·         Zdarza się, że dopiero pierwsza struktura próbna daje impuls do sformułowania celu (bajzel w laboratorium Fleminga – pleśń – penicylina dopiero po jakimś czasie wyizolowana z pleśni wraz z kolegami:P)

 

Przedwczesne przerywanie procesów twórczych

 

1)     Przerywanie procesu zanim powstanie znaczące dzieło

2)     Stworzenie dzieła, które nie wyczerpuje wszystkich możliwości

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin