Blackbeards Ghost.txt

(79 KB) Pobierz
{181}{362}Na poczštku XVIII wieku żył  pirat | Edward Teach, znany jako Czarnobrody
{425}{607}Wprowadził on terror i krwawe rzšdy od | wybrzeża Hiszpanii po wyspy Koralowe
{616}{746}Czarnobrody zginšł u wybrzeży Amerykańskich | podczas bitwy morskiej
{746}{942}Wieć o jego mierci przyjęto radociš.  | Złowrogi pirat odszedł na wiecznoć.
{1041}{1116} Ale czy na pewno?
{1331}{1454} Duch Czarnobrodego
{4502}{4550}- Nalać paliwa?|- Tak, proszę do pełna.
{4552}{4622} Proszę się obsłużyć |Muszę zamknšć stację.
{4669}{4723}Wie pan jak dostać się |do Blackbeard's Inn?
{4725}{4808}Sam tam jadę. Pokażę panu drogę| za podwiezienie mnie na miejsce.
{4810}{4848}- Nie ma sprawy.|- Dzięki.
{4850}{4905}- Zostaje pan w zajedzie?|- Tak.
{4907}{4965}Mieszkajš tam głównie starsze panie.
{4967}{5053}Różni kupcy pojawiajš się |tu w ostatnim czasie.
{5055}{5112}Staruszki starajš się |utrzymać posiadłoć za wszelkš cenę.
{5114}{5196}Nie jestem sprzedawcš, tylko nowym |trenerem lekkiej atletyki na uniwersytecie .
{5198}{5268}trenerze, cieszę się że pana poznałem! |Nazywam się Ludger Larkin.
{5270}{5325}Jestem członkiem drużyny, |a dokładniej jej kapitanem.
{5327}{5417}Mały jest ten wiat
{5419}{5482}a wiec kapitanie.| zgaduje że jeste sprinterem?
{5484}{5571}Jasne, że nie. Jestem wolniejszy od żółwia.
{5637}{5715}- Mógłby mi pan pomóc?|- Jasne.
{5846}{5924}- Więc co ćwiczysz Larkin?|- Jestem kulomiotem, sir.
{5926}{6022}Kulomiotem? Kulomiot jest najczęciej |najsilniejszym zawodnikiem w drużynie.
{6024}{6072}Tak włanie jest, sir.
{6259}{6318}Oto i zajazd. |Zajazd czarnobrodego.
{6320}{6373}- Naprawdę zbudowała go ten stary pirat?|- Jasne.
{6375}{6423}Zginšł podczas bitwy w tej zatoce
{6425}{6473}Mylę że będę musiał zapoznać |się z lokalnš historiš.
{6475}{6523}Poczekaj aż poznasz te dziwne staruszki.
{6525}{6608}wszystkie sš potomkami krwawej załogi Czarnobrodego wszystkie sš z tego dumne.
{6786}{6887}"Dzi wyprzedaż. |Pomóżcie ratować zajazd czarnobrodego"
{6889}{6978}- O co chodzi?|- Parę osób stara |się zamknšć lokal...
{6980}{7057}ale staruszki stawiajš całkiem niezły opór.
{7168}{7232}Jeste pewnie że nie zaczęli| już go zamykać?
{7234}{7288}Zajazd jest zbudowany ze| ze starych elementów,
{7290}{7347}statku, które zostały |wyrzucone na lšd.
{7349}{7418}- Tam można zaparkować.|- Dobrze.
{7512}{7578}O co chodzi?
{7724}{7772}Hej kolego...
{7852}{7910}To Silky Seymour.| Jest włacicielem lokalnego kasyna.
{7912}{8005}- Nie zadzierał bym z nim.|- Co on tu robi?
{8007}{8061}To on wykupił dług| zajazdu od banku.
{8063}{8146}Jeżeli staruszki nie zdšżš na czas z pieniędzmi |to stracš wszystko.
{8234}{8334}- Ten Seymour pewnie zawsze dostaje| wszystko co chce?|- mniej więcej.
{8931}{9021}Panno Jeffrey,| czy widziała gdzie pannę Stowecroft?| Ten pan ma zarezerwowany pokój.
{9023}{9097}Jest na zewnštrz w namiocie.| przepowiada przyszłoć.
{9118}{9161}- Dyrektorze Wheaton.|- Co jest?
{9163}{9215}Chciałbym przedstawić panu naszego |nowego trenera lekkiej atletyki.
{9217}{9291}Steve Walker. włanie przyjechałem| Rano mam się u pana zameldować.
{9293}{9365}- Witamy w Godolphin, panie Walker.|- Dziękuję bardzo, sir.
{9367}{9419}Nie chciałbym pana zniechęcać,| ale będę szczery.
{9421}{9514}Nie byłem zwolennikiem zatrudniania| nowego trenera lekkiej atletyki.
{9516}{9584}- Tak? - Od paru lat nasza drużyna| ponosi same porażki...
{9586}{9649}reprezentujšc barwy Uniwersytetu Godolphin...
{9651}{9705}więc nie widzę sensu| dalszego istnienia drużyny
{9707}{9774}- Cóż, niezbyt miło mi to słyszeć...|- Skoro jednak starujemy...
{9776}{9836}w zawodach  w  Broxton |od  lat...
{9838}{9913}wiec w tym roku| spróbujemy jeszcze raz.
{9915}{9985}Oczywicie nie zostało zbyt wiele czasu| do rozpoczęcia zawodów...
{9987}{10066}jednak wieżę że uda mi się odzyskać| pana wiarę w drużynę.
{10068}{10126}Panie Walker, ja w niš nigdy nie wierzyłem.
{10169}{10268}Godzšc się z bardzo ciepłym przyjęciem| mnie przez dyrektora...
{10270}{10328}poszukam panny Miss Stowecroft| i pójdę do pokoju.
{10330}{10378}Jestem w drodze od pištej rano.
{10380}{10447}- Dobrze trenerze. Do jutra.|- Gudger...
{10491}{10582}co stało się z |poprzednim trenerem?
{10604}{10674}Nie wiem.| Po prostu zwariował.
{10676}{10759}Zaczšł mówić sam do siebie.
{10761}{10862}A pewnego dnia zwyczajnie zniknšł.| Rozpłynšł się w powietrzu.
{10950}{11047}- Dobranoc, Gudger.|- Dobranoc trenerze.
{11226}{11306}Panie Walker.| To jest pan Purvis...
{11308}{11373}nasz trener piłkarski, którego |reputacje pewnie pan zna.
{11375}{11423}Cóż, znam. |a kto nie zna?
{11425}{11494}Jestemy bardzo dumni z |takiego pracownika jak pan Purvis.
{11496}{11556}Jest on autorem sukcesów drużyny piłkarskiej...
{11558}{11685}które pocišgajš za sobš bardzo| duże kwoty pieniędzy.
{11687}{11807}Pan Walker jest nowym| trenerem lekkoatletyki.
{11838}{11903}Drużyny lekkoatletycznej.
{11905}{12004}Nie wytrzyma pan nawet 3 tygodni.| Mogę się  o to założyć.
{12032}{12094}Jeżeli nie ma pan nic przeciwko |chciałbym się sam o tym przekonać.
{12096}{12149}Poradzę ci co przyjacielu.
{12151}{12213}W Godolphin,| czołowym sportem jest football.
{12215}{12284}- Football wyznacza markę tego Uniwersytetu| - Football.
{12286}{12354}Nie obiecuj sobie zbyt wiele.
{12388}{12442}- wcale o tym nie marzę.|- Chodmy panie Purvis.
{12444}{12548}jestem pewien że pan Walker| szybko się zaaklimatyzuję.
{12550}{12585}drużyna lekkoatletyczna!
{12801}{12893}- Panno Stowecroft?|- Usišd, Ishmael.
{12895}{12943}Nie, nazywam się Steve Walker,| Panna Stowecroft.
{12945}{13004}z tego co wiem to |mam tu zarezerwowany pokuj.
{13041}{13141}- Rozumie pani. pokój z utrzymaniem?| -zajmujemy się tylko żywymi .
{13143}{13210}Ale kto zajmuje się zmarłymi?
{13250}{13304}Podaj mi swš dłoń, Ishmael.
{13342}{13413}O, nie.| Nie chcę znać swojej przyszłoci.
{13415}{13467}tylko pokój panno Stowecroft.
{13507}{13605}Widzę straszne rzeczy.| Przemoc i gwałt.
{13607}{13683}poruszono rzeczy, które| powinno się zostawić w spokoju.
{13707}{13755}gdyby mogła mi tylko pani| powiedzieć gdzie sš klucze...
{13757}{13853}- Będę wtedy...|- Chwilę, widzę więcej.
{13855}{13944}- Jest tu także dobro.|- To dobrze.
{13946}{14021}Szczęcie i wietlana przyszłoć| dla ludzi z Godolphin...
{14023}{14155}dzięki ingerencji zła z przeszłoci,| i zwišzane to jest z tobš Ishmael...
{14157}{14226}- Oh.| -Musimy powiecić własne życie...
{14228}{14285}aby umożliwić ingerencję z przeszłoci.
{14346}{14416}Mgła opada.
{14418}{14490}więc to już wszystko.
{14522}{14575}- Co z pokojem panno Stowecroft...|- To wszystko.
{14577}{14630}- Tak, ale...|- Może pan teraz zapłacić...
{14632}{14739}za przyszłoć przepowiedziana dzięki| uprzejmoci duchów.
{15033}{15086}Dziękuje i zapraszamy ponownie.
{15210}{15259}Czeć.
{15261}{15320}Hej! O co chodzi?
{15322}{15382}Pocałunki za dolara, tak??
{15384}{15482}Ale ja tu nie pracuję. Nie umie pan czytać?| Jestem członkiem komitetu.
{15484}{15527}ja tu pracuję.
{15529}{15609}A wiec to pani.
{15828}{15901}To się nazywa uczciwy |pocałunek za dolara.
{15903}{15969}- Prawdziwa wartoć pienišdza.|- Potrzymaj proszę?
{16007}{16068}chciałby pan spróbować naszego| pięcio dolarowego specjału?
{16088}{16136}pięcio dolarowy specjał.
{16373}{16442}Dostane z powrotem plakietkę?| dziękuję.
{16486}{16566}Oh, nie przykro mi.| tylko jeden na klienta.
{16568}{16632}przepraszam.
{16733}{16796}Oh, panno Stowecroft.| Czy dostane teraz pokój?
{16798}{16892}Oh, Ishmael! Chod.| zaraz zacznie się aukcja.
{17009}{17119}Panie i panowie z Godolphin| oraz nasi szanowni sšsiedzi...
{17121}{17201}wszyscy znacie cel|tej aukcji.
{17203}{17269}nasze przyjaciółki,| córki piratów...
{17271}{17380}przejęły te ruinę wiele lat temu| i zmieniły ja w przyjazny pensjonat.
{17382}{17471}podajš herbatę,| piekš obiady...
{17473}{17527}częć zmieniły nawet w hotel...
{17529}{17624}wszystko to aby zatrzymać to miejsce.| Lecz to nie wystarczy.
{17626}{17699}i jeżeli nie zbierzemy dzi| wystarczajšcej iloci pieniędzy...
{17701}{17787}miejsce to, które było ich domem| od tak wielu lat...
{17789}{17840}wpadnie w ręce obcych.
{17869}{17963}Więc kiedy panna Stowecroft| zacznie aukcję...
{17965}{18064}odkrytych skarbów,| antyków i pamištek rodzinnych...
{18066}{18166}które to rzeczy panie te| powięcajš dla dobra sprawy...
{18168}{18288}Proszę was abycie posłuchali swego serca| i byli bardzo hojni...
{18290}{18375}wspaniałomylni oraz chętni do pomocy.
{18377}{18438}Dziękuję. Panno Stowecroft.
{18518}{18590}Dziękuję  pani profesor Baker.
{18592}{18681}przedmiot numer jeden.| stary pistolet...
{18683}{18796}który był w posiadaniu rodziny| panny Emily Jeffrey...
{18798}{18856}byłej przewodniczšcej| córek piratów...
{18858}{18920}od wielu, wielu lat.
{18922}{18961}- Teraz...|- Jeden dolar.
{18963}{19099}Może jednak kto da więcej?| Czy kto da $20?
{19101}{19201}czy usłyszę $20?
{19203}{19308}Oh, pan z tyłu włanie się zgłosił.
{19310}{19427}Pan z tyłu daje "$20."|Czy kto da $30?
{19429}{19485}- Trzydzieci dolarów.|- Trzydzieci pięć dolarów.
{19487}{19542}- czterdzieci.|- pięćdziesišt dolarów.
{19544}{19605}- Szećdziesišt dolarów.|- Siedemdziesišt.
{19607}{19663}Czy usłyszę  $80?
{19665}{19736}- osiemdziesišt dolarów!|- Sto dolarów!
{19738}{19808}Sto dolarów!
{19810}{19901}Czy usłyszę 110?
{19903}{20003}Pani profesor Baker, co z tym |miłym panem z tylu?
{20046}{20110}Oh, mylę że nic z tego.| schował się do swojej skorupy.
{20112}{20192}A wiec dobrze.| sto dolarów po raz pierwszy.
{20194}{20264}sto dolarów po raz drugi.
{20266}{20307}Sprzedane!
{20340}{20404}Wkraczamy.
{20406}{20458}- sto dolarów.|- dziękuję.
{20460}{20552}- przedmiot nr 2. Prawdziwy antyk...|- Oszukano cię. To podróbka.
{20554}{20639}- Miedziany...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin