David Wilkerson - Powierz Bogu całą swoją przyszłość.pdf

(141 KB) Pobierz
(Powierz Bogu ca\263\271 swoj\271 przysz\263o\234\346)
POWIERZBOGUCAŁĄSWOJĄPRZYSZŁOŚĆ
DavidWilkerson
PewnegodniaPanukazałsięAbrahamowiidałmuniezwykłepolecenie:
„Wyjdźzziemiswojejiodrodzinyswojej,izdomuojcaswegodoziemi,którąci
wskaŜę”(1MojŜ.12:1).JakieŜtozdumiewające.NarazBógwybrałczłowiekai
powiedziałdoniego:„Chcę,byśwstałiposzedł,zostawiajączasobąwszystko;
twójdom,twoichkrewnych,nawettwójkraj.Chcęwysłaćcięgdzieś,awdrodze
Jabędęciwskazywał,jaktamdojść”.
Mat. 6:33
JakAbrahamzareagowałnatoniesamowitesłowoodPana?„Przezwiarę
usłuchałAbraham,gdyzostałpowołany,abypójśćnamiejsce,któremiałwziąćw
dziedzictwo,iwyszedł,niewiedząc,dokądidzie”(Hebr.11:8).
Czego Bóg chciał? Dlaczego przeszukiwał narody, by znaleźć jednego
człowieka,apotemkazałmuopuścićwszystkoiudaćsięwpodróŜbezmapy,bez
wytyczeniakierunkuiokreśleniakońcatejpodróŜy?Pomyślcie,czegoBógchciałod
Abrahama.Niepowiedziałmu,zczegobędzieŜyćjegorodzina.Niepowiedziałmu,
jaktodaleko,albokiedytamdojdzie.Napoczątkupowiedziałmutylkodwie
rzeczy:„Idź”oraz„JawskaŜęcidrogę”.
Bóg polecił mu zrobić niesamowitą rzecz. W gruncie rzeczy powiedział
Abrahamowi,„Odtegodniachcę,byśoddałmicałetwojejutro.NaresztęŜycia
masztwojąprzyszłośćzłoŜyćwmoichrękach,aletakstopniowo,pojednymdniu.
Abrahamie,chcębyśpodporządkowałswojeŜycieobietnicy,którąJaciskładam.
JeŜelinatosięzgodzisz,Jabędęcibłogosławiłizaprowadzęciędomiejsca,o
którymnawetnieśniłeś”.
Miejsce, do którego Bóg chciał zaprowadzić Abrahama, to miejsce, do
któregoOnchcepoprowadzićkaŜdegoczłonkaciałaChrystusowego.Abrahamjest,
jaknazywajątobibliści„modelem”,kimś,ktosłuŜyjakowzórtego,jaknaleŜy
chodzićzPanem.RównieŜprzykładAbrahamapokazujenam,cojestpotrzebne
tym,którzychcąpodobaćsięBogu.
Niepomylciesię.KiedyBógzaŜądałtegokroku,AbrahamniebyłjuŜmłodym
człowiekiem. On był stryjkiem Lota i prawdopodobnie planował bezpieczną
przyszłośćdlaswojejrodziny.Dlatego,rozwaŜająctoBoŜewezwanie, musiał
wziąćpoduwagęwielespraw.Tooznaczałooddzieleniejegorodzinyodkrewnychi
04–PowierzBogucałąswojąprzyszłość
1
72237359.001.png
przyjaciółizaufanieBogu,Ŝeonichsięzatroszczy.JednakAbraham„uwierzył
Panu,aOnpoczytałmutokuusprawiedliwieniu”(1MojŜ.15:6).
ApostołPawełmówinam,Ŝewszyscy,którzyuwierząizaufająBogu,są
dziećmiAbrahama.Inaczejmówiąc,jesteśmyludźmi,którzyufająBoguidlatego
Jemusiępodobają.RównieŜtak,jakAbraham,jesteśmyuznanizasprawiedliwych,
gdyŜprzyjęliśmytosamowezwanie,bypowierzyćcałąswojąprzyszłośćwręce
Pana.
Nietroszczciesięwięciniemówcie:Cobędziemyjeść?albo:Cobędziemypić?
albo:Czymsiębędziemyprzyodziewać?
JezuswzywanasteŜdotakiegosamegosposobuŜycia,byśmyniemartwili
sięojutro,alepowierzylijewJegoręce.„Nietroszczciesięwięciniemówcie:Co
będziemyjeść?albo:Cobędziemypić?albo:Czymsiębędziemyprzyodziewać?Bo
tegowszystkiegopoganieszukają;albowiemOjciecwaszniebieskiwie,Ŝetego
wszystkiego potrzebujecie. Ale szukajcie najpierw Królestwa BoŜego i
sprawiedliwościjego,awszystkoinnebędziewamdodane.Nietroszczciesięwięc
odzieńjutrzejszy,gdyŜdzieńjutrzejszybędziemiałwłasnetroski.Dosyćmadzień
swegoutrapienia.(Mat.6:3134).
Jezusniechcetupowiedzieć,Ŝeniemamyplanowaćnicnaprzód,czynie
myślećwcaleoprzyszłości.MówiOnraczejpoprostu:„Niezamartwiajciesię
myślamiojutrze”.JeŜeliotymmyślimy,towiększośćnaszychzmartwieńdotyczy
tego,comoŜesięzdarzyćjutro.Jesteśmyciąglegnębienidwomasłowami;„Co,
jeŜeli.?”Co,jeŜeliekonomiapadnieistracępracę?Jakzapłacęzaczynsz?Jak
przeŜyjemojarodzina?AjeŜelistracęubezpieczeniezdrowotne?JeŜelizachoruję
lubpójdędoszpitala,będziemyzrujnowani.Alboco,jeŜeliwdoświadczeniach
zawiedziemojawiara?Wszyscymamytysiącetakich„co,jeŜeli”.
Jezusprzerywanasze„co,jeŜeli”imówinam,„twójOjciecNiebiańskiwie,jak
sięociebiezatroszczyć”.
Chrystusmówinam,„Niemusiciesięmartwić.WaszOjciecwie,Ŝetego
wszystkiegopotrzebujecieiOnwasnieopuści.Onjestwierny,byzapewnićwam
poŜywienie,ubranieizaspokoićwaszepotrzeby”.
„Spójrzcienaptakiniebieskie,ŜeniesiejąaniŜną,anizbierajądogumien,
aOjciecwaszniebieskiŜywije;czyŜwyniejesteściedalekozacniejsiniŜone?Aco
doodzienia,czemusiętroszczycie?Przypatrzciesięliliompolnym,jakrosną;nie
pracująaniprzędą.Apowiadamwam:NawetSalomonwcałejchwaleswojejnie
byłtakprzyodziany,jakjednaznich.JeśliwięcBógtakprzyodziewatrawępolną,
któradziśjest,ajutrobędziewpiecwrzucona,czyŜnieowielewięcejwas,o
małowierni”?(Mat.6:26,2830).
MychętnieoddajemynaszemuPanunaszewczorajinaszeprzeszłegrzechy.
Wierzymy,Ŝeprzebaczynamnaszeprzeszłeupadki,zwątpieniaiobawy.Dlaczego
zatemnieoddajemyMunaszejprzyszłości?Prawdajesttaka,Ŝewiększośćznas
trzymasiękurczowonaszejprzyszłości,bymiećprawodotrzymaniasięwłasnych
marzeń.NaszeplanyrobimyniezaleŜnieodBoga,apóźniejprosimyGo,byto
błogosławiłispełniłnaszenadziejeipragnienia.
(Mat. 6:26)
04–PowierzBogucałąswojąprzyszłość
2
72237359.002.png
Właśnieterazkościółjestwtakimczasie,jaknigdyprzedtemwhistorii.Jest
toczaswielkiegozamętu,akulturamaterializmutegoświatawkradasięwszędzie.
LudBoŜysłyszy,Ŝemająmiećwielkiewizje,planywielkości,myślećowielkich
rzeczach,„zdobywaćzłoto”.Wieluchrześcijańskichrodzicówjestpodpresją,by
kształtowaćkarieręswoichdzieci,bojeŜelinie,toimsięnieuda.
Tragiczny skutek jest taki, Ŝe kształtuje się pokolenie młodzieŜy tak
nastawionej na sukcesy, Ŝe taka młodzieŜ jest zestresowana, wyczerpana i
wypalona.
Tedzieciakiotrzymałyprzesłanie,Ŝenigdyniemogąbyćzadowolone.W
rezultacieniektórzyposzliwskrajności,wpijaństwoizabawy,jakbytowszystko
miałosięjutrozawalić.Wieluchcącosiągaćjeszczelepszewyniki,bierześrodki
farmakologicznenauspokojenienerwów,bysprostaćniemoŜliwymwymaganiom.
W międzyczasie zwyczajne dzieciaki, z prostymi marzeniami czują się
nieudacznikami,bonienadąŜają.Wszystkimwpojonostrachprzedjutrem.
Jakdotegodoszło?Jakstałosiętonormąwśródstarszychchrześcijan,
którzy doświadczyli BoŜej wierności? Ci starsi wierzący wiedzą, Ŝe Bóg dotąd
troszczyłsięonich.Dlaczegoniemiałbyzatroszczyćsięoichdzieci?
Ponad tym zgiełkiem zamieszania i zmagania – ponad tymi wszystkimi
staraniamiodobramaterialneicielesnąwielkość,rozlegasięgłostaki,jaksłyszał
Abraham:„ZostawtensposóbŜycia.Wstańiidź,aMnieoddajswojejutro.Pozwól
Mizaplanowaćtwojekroki,aDuchŚwiętyciępoprowadzi.Porzućswojeludzkie
planyizdajsięnaMnie”.
NaszpraojciecAbrahammusiałzrezygnowaćzewszystkichswoichplanów,
nadziei,marzeńiobawoprzyszłośćswojejrodziny.Toniebyłołatwe.Tooznaczało
odrzuceniewszelkichobawitroskoprzyszłość,izaufanieBogu,Ŝebędziesięo
nichtroszczył,izachowaichwkaŜdejsytuacji.NaszOjciecNiebiańskioczekujenie
mniejodSwojegoluduobecnie.
KiedyPawełpisałswójlistdozboruwFilipii,byłwrzymskimwięzieniu.
Kiedy Paweł oczekiwał na proces w Rzymie, był trzymany w strasznych
warunkach. Był pilnowany przez 24 godziny na dobę przez Ŝołnierzy gwardii
pretoriańskiej,ajegonogibyłyprzykutedoŜołnierzypojednejidrugiejstronie.To
byliludzietwardzi,częstoprzeklinający.OniwidzielijuŜwszystkoidlatakich
kaŜdywięzieńbyłkryminalistą,awięcPawełteŜ.
WyobraźciesobieponiŜenie,jakiecierpiałPawełwtakiejsytuacji.Niemiał
Ŝadnejprywatności,anichwiliwolności.KaŜdeodwiedzinyprzyjaciółbyłyściśle
monitorowane,astraŜnicybyćmoŜewyszydzalito,coPawełmówił.Takłatwo
mógłbytenbogobojnyczłowiekstracićswojeopanowanieidostojnośćzpowodu
takiegotraktowania.
Pomyślcieotym;otoczłowiek,którybyłbardzoaktywny,lubiłpodróŜować
pustymidrogamiiprzezotwartemorza,bymiećspołecznośćzludemBoŜym.
NajwiększąradościąPawłabyłoodwiedzaniezborów,któresamzałoŜyłwtym
rejonieświata.Terazbyłskutyłańcuchami,dosłowniezwiązanyznajtwardszymii
najokrutniejszymiludźmi.
Nawetniektórzychrześcijanie,którzyznaliPawła,zaczęliszemrać,Ŝeztego
powoduprzynosionujmęEwangelii:„GdybyPawełbyłnaprawdęmęŜemBoŜym,
cośtakiegobygoniespotkało.DlaczegoPangonieuwolni?Gdzietamocmodlitwy
04–PowierzBogucałąswojąprzyszłość
3
Pawła?InnisłudzyEwangeliisąbłogosławieni,adlaczegoonnie?Apollososiąga
wspaniałewynikiiinnimłodsi,jakTymoteusziTytusteŜ.Pawełpoprostuniema
juŜnicdopowiedzenia”.
JakPawełreagowałnato„związanieprzezokoliczności”?
WszyscyjuŜsłyszeliśmypowiedzenie,Ŝe„DobrychludziteŜspotykajązłe
rzeczy”.Wjednymdniu,wciągukilkugodzinnaszeokolicznościmogązmienićsię
całkowicie.KaŜdejutromoŜewymknąćsięznaszychrąk,anaszeplanyimarzenia
mogąpójśćzdymem.
Prawdopodobnie kaŜdy czytający te słowa zna kogoś, kto czegoś takiego
doświadczył.Wydarzyłasięjakaśtragedia,coś,czegoniemogliprzewidziećito
zmieniłowszystko.WciągujednejnocyzostaliprzykuciprzezokolicznościŜycia.
Nasza misja otrzymuje całe skrzynie listów opisujących takie łańcuchy i ludzi
przeŜywającychnieopisanecierpienia.
Niedawno,kiedyczekałemulekarzanamojąŜonęGwen,pewnastarsza
wdowazaczęłamiopowiadaćodniu,któryzmieniłcałąjejprzyszłość,Wrazz
męŜemcieszylisięwspaniałymwspólnymŜyciem,kiedyondostałwylew.Onabyła
jedynąopiekunkąmęŜainagleobojezostaliprzykucidodomuzpowodutej
sytuacji.OnakochałaswojegomęŜaiwiernietroszczyłasięoniego,aleprzez
prawiepięćlatniemoglisobiezaplanowaćŜadnego„jutra”.
Zbiegiemczasuonpopadłwdepresjęipewnegodniaprzywołałjądoswojej
sypialniizacząłwylewaćdoniejswojeŜale.Mówiłjaktenwylewobrabowałgoz
jegonadzieiimarzeń.Powiedziałjej,Ŝeonaniemanawetpojęcia,cotojestnie
mócchodzić.„TysobienawetniewyobraŜasz,coznaczytakiecierpieniewłóŜku.
PrzeztewszystkielatabyłemobrabowanyzuŜytecznegoŜycia,beznadzieina
lepszejutro.Niemamnic,tylkosmutekicierpienie”.
Onaodpowiedziała,„Wydajemisię,Ŝezapomniałeś,Ŝejabyłamprzytobie
przeztelata.Nietylkotycierpiałeś.JateŜmiałamplanyimarzenia,aleprzezte
wszystkielatacałąenergięskupiłamnaopiecenadtobą.Usługiwałamci24godziny
nadobę.JateŜstraciłamcałąmojąprzyszłość”.
Niedługo potym on zmarł i chociaŜjejgo brakowało, wydawała się trochę
zgorzkniałazpowodu„utraconychlat”.
Cierpienia spotykają nas wszystkich i nawet teraz wielu świętych jest
przykutych przez swoje cierpienia. Ich okoliczności przemieniły ich radość w
uczuciebezsilnościibezuŜyteczności.Wieluwbóluzadajepytanie,„Dlaczegoto
spotyka mnie? Czy Bóg gniewa się na mnie? Co złego zrobiłem? Dlaczego nie
odpowiadanamojemodlitwy”?
Pawełniepytał,„Dlaczegotospotkałomnie”?,araczej„Jakmamsięzachować
wtejsytuacji”?
Pawełmiałwtejsytuacjidwawyjścia.Mógłpopaśćwpatologiczny,kwaśny
nastrój,zadającciąglenanowotosamosamolubnepytanie:„Dlaczegoja”?Mógł
wpaść w przepaść rozpaczy, prowadzącej do beznadziejnej depresji, zupełnie
pochłoniętytąjednąmyślą,„Otojestem,związany,amojasłuŜbajestskończona,
podczasgdyinniciesząsięizbierająŜniwozbawionychdusz.Dlaczego”?
04–PowierzBogucałąswojąprzyszłość
4
ZamiasttegoPaweł postanowiłpytać, „JakmojaobecnasytuacjamoŜe
przynieśćchwałę
Chrystusowi?JakztegomojegodoświadczeniamoŜepowstaćcośdobrego”?Ten
sługaBoŜypostanowiłwsercu;„Janiepotrafięzmienićmoichokoliczności.Mogę
nawettuumrzeć.Jednakwiem,ŜemoimikrokamikierujePan.Dlategobędę
wywyŜszałChrystusaibędęświadectwemdlaświata,chociaŜjestemwwięzach”.
(Filipian 1:20)
NastawieniePawłapokazujejedynysposób,wjakimoŜemybyćwyzwoleniz
naszejciemności,zmartwieńiunieszczęśliwienia.Widzicie,ŜemoŜnazmarnować
całąnasząprzyszłość,niecierpliwieczekającnawyzwolenieznaszychcierpień.
JeŜelitylkonatozwracamyuwagę,zupełnierozminiemysięzcudemiradością
wyzwoleniaznaszychdoświadczeń.Zwróćcieuwagęnato,coPawełnapisałdo
Filipian:„Achcę,bracia,abyściewiedzieli,Ŝeto,comniespotkało,posłuŜyło
raczejkurozkrzewieniuewangelii”(Filipian1:12).Pawełwłaściwiemówi,„Nie
uŜalajciesięnademną, aniniemyślcie,Ŝejestem zniechęconycodomojej
przyszłości.Proszę,niemówcie,ŜemojapracajuŜjestskończona.Tak,jestemw
łańcuchachicierpię,aleprzeztowszystkoteŜjestgłoszonaewangelia”.
WyobraŜamsobie,jakPawełmówi,„Mójuciskstałsięźródłemradości.Kiedy
straŜnicyrzymscyodchodząposwojejzmianie,mówiąwszystkimwkoszaracho
moimświadectwie.Potemidądodomówiopowiadająotymswoimrodzinomi
znajomym.WrzeczywistościcałetomiejscejestpełnerozmówoEwangelii,którą
głoszę.MoŜeciemyśleć,Ŝemojeręcesąskutełańcuchami,amojeświadectwo
skończone, Ŝe jestem beznadziejnym przypadkiem i nic nie mogę czynić dla
Chrystusa,ajestwprostprzeciwnie.Tewięzyspowodowały,Ŝemojegłoszeniejest
odwaŜniejsze,niŜkiedykolwiek”.
Niezrozumcietegoźle:PawłowiniebyłoobojętnejegopołoŜenie.Odczuwał
bólzadawanyprzeztełańcuchy.Onniemówiłsobie:„Tojestucisk,którydopuścił
namnieBógimuszętojaknajlepiejwykorzystać.Niebędęnarzekałipostaramsię
pokazaćszczęśliwywyraztwarzy.Niktniebędziewidział,Ŝecierpię”.Nie,nigdy!
TakniewyglądapowierzanieBogucałejprzyszłości.
ZwróćcieuwagęnakońcowesłowaPawładoFilipian:„RadujciesięwPanu
zawsze;powtarzam,radujciesię”(Filipian4:4).Onniemówił,„Tełańcuchysą
błogosławieństwem.Jestemtakszczęśliwy,Ŝejestemuwięziony”.
Nie!Jajestemprzekonany,ŜePawełmodliłsięcodziennieouwolnienie,aczasami
wołałosiłę,bymógłtowytrzymać.NawetPanJezuswgodziniedoświadczeniai
bóluwołałdoOjca,„CzemuśMnieopuścił”?Takijestnaszpierwszyimpulsw
naszych doświadczeniach. Wołamy „Dlaczego”? A Pan jest cierpliwy, kiedy tak
wołamy.
BógjednakprzygotowałodpowiedźwSwoimSłowienatenasze„CojeŜeli”oraz
„Dlaczego”.Pawełpisze,„wiedząc,Ŝejestemtu,abybronićewangelii,byletylko
wszelkimisposobamiChrystusbyłzwiastowany,ztegosięradujęiradowaćbędę”
(1:1718). Innymi słowy mówi nam, „Postanowiłem, Ŝe Słowo BoŜe musi być
zwiastowanepoprzezmojąreakcjęnatodoświadczenie.Postanowiłem,Ŝenie
przyniosęhańbyEwangelii,aniniespowoduję,Ŝebyniemiałamocy”.
„Prawdą jest, Ŝe Chrystus jest zwiastowany poprzez mój spokój i
odpocznieniewśródtegowszystkiego.KaŜdy,ktomniewidzi,wie,ŜeEwangelia,
którązwiastuję,prowadzimnieprzeztetrudneczasy.TodowodzirównieŜ,ŜePan
04–PowierzBogucałąswojąprzyszłość
5
72237359.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin