Nasi.2004.Svoi .CD1.txt

(15 KB) Pobierz
00:00:43:Swoi
00:00:51:
00:00:54:Przet�umaczy� ze s�uchu: RalfBerecik
00:00:58:
00:02:53:Dobry.- Czo�em panie kapitanie.|- Spocznij.
00:02:55:
00:02:55:Siergiejew, Stiepan Anatoliewicz.|- Czo�em panie kapitanie - Szeregowy!
00:03:01:
00:03:03:Sied�! Ty major Da�gow?|- No!
00:03:05:
00:03:06:Urodzony w 1919.|- Przynie�cie kaszy czeki�cie!
00:03:12:
00:03:12:Dajcie ch�opy zapali�.
00:03:14:
00:03:20:Krawczenko,
00:03:22:
00:03:24:Aleksiej Iwanowicz.|Urodzony w 1922.
00:03:29:
00:03:29:Przecie� informowa�em, �e ze zdolnych do walki|nawet plutonu nie uzbieram. - Szeregowy.
00:03:33:
00:03:35:Kasza per�owa, prosz�.
00:03:36:
00:03:37:Polityczny! - Tak!|- Tu masz jeszcze zabitych.
00:03:39:
00:03:53:Mleko prosto od krowy. Trzymaj.
00:03:57:
00:03:57:Nie nasz oddzia�.
00:03:59:
00:04:01:Napisa�e�?|- Tak.
00:04:03:
00:04:04:Michielson,|Dymitrij Michaj�owicz.
00:04:10:
00:04:13:Szeregowy.|Napisa�e�?
00:04:17:
00:04:20:Z 22 roku.|Pankratow...
00:04:24:
00:06:50:Co ty? Co ty robisz?
00:06:52:
00:06:52:Rozbieraj si�. Niemcy dow�dc�w|nie bior� do niewoli.
00:06:55:
00:06:55:Ja, m�j Bo�e,|Nie zamierzam si� poddawa�.
00:07:00:
00:07:20:Wyrzu� bro�!
00:07:23:
00:08:30:40 wiorst do domu.|Jutro do wieczora przejdziemy przez moj� wie�.
00:08:34:
00:08:35:Kogo tam masz?|- Ojca i dwie siostry.
00:08:39:
00:08:41:Siostry po ile maj�?|- 20 i 22.
00:08:43:
00:08:44:Mo�e by�.|- Ju� zam�ne.
00:08:47:
00:08:48:Tak nawet lepiej.|Kiedy si� zaci�gn��e�?
00:08:52:
00:08:52:Na fi�skiej powalczy�em trzy miesi�ce,|Jesieni� mieli mnie zdemobilizowa�.
00:08:57:
00:08:57:Zatrzymali jako snajpera.|A ty?
00:09:00:
00:09:04:A wiaterek taki na deszcz, co?
00:09:07:
00:09:26:Liwszyc, swoj� porcj� oddasz mi.|- Nie mam zamiaru.
00:09:29:
00:09:29:Nie podskakuj albo ci� wydam.
00:09:30:
00:09:30:Daj� chleb i kie�bas� za komisarzy i �yd�w.
00:09:34:
00:09:34:Przez ciebie �ydowski gnoju nie b�d� g�odowa�.
00:09:36:
00:10:00:Ej, Liwszyc!
00:10:02:
00:10:43:Niepotrzebnie.
00:10:45:
00:10:47:On i tak ciebie wyda.|Jak nie dzi�, to jutro.
00:10:52:
00:11:14:I co, jest co zapali�?
00:11:18:
00:11:24:Jest.
00:11:26:
00:12:34:Skr�cili w prawo.|Znaczy przez wiosk� nas nie poprowadz�.
00:12:39:
00:12:40:Daleko do niej?|- Prosto b�dzie ze trzy wiorsty.
00:12:44:
00:12:44:Czyli tak. Patrz, za tym zakr�tem|trzeba rwa�.
00:12:47:
00:12:47:Stra�nik z ty�u przez 5-6 sekund|nie b�dzie nas widzie�
00:12:50:
00:12:50:a ten z przodu, daj Bo�e, nie odwr�ci si�.|Cicho stary, bo poder�n�.
00:12:53:
00:12:53:Ja biegn�?|- Jasne.
00:12:57:
00:12:57:1...2...3
00:13:01:
00:13:53:S�uchaj ty!|A twoja wie� to jak si� nazywa? Co?
00:13:57:
00:13:57:Bliny.
00:13:59:
00:14:00:Bliny.
00:14:02:
00:14:02:Jakie masz nazwisko?|- Blinow.
00:14:06:
00:14:06:Blinowych u nas p� wsi.
00:14:08:
00:14:09:Liwszyc, a gdzie masz buty?|- Spad�y buty. Szkoda.
00:14:16:
00:14:26:Tam za mostem jest moja wie�.
00:14:29:
00:14:37:Zuch snajper.
00:14:40:
00:14:54:Jak ci� nazywaj�?|- Mitka.
00:14:57:
00:14:57:A siostry?
00:14:59:
00:15:35:Tatko.|Tato!
00:15:38:
00:15:43:Mitka to?|- Ja.
00:15:46:
00:15:46:Jeste� sam czy jeste�cie we trzech?|- We trzech.
00:15:50:
00:15:50:Id�cie do sk�adziku.|- Przynie� chleba.
00:15:54:
00:15:55:Wchod�.
00:15:56:
00:16:17:Tw�j dziadek?|- Nie, tato.
00:16:21:
00:16:23:Po wojsku zosta� w Petersburgu,|a potem wr�ci� i o�eni� si� z moj� mam�.
00:16:29:
00:16:29:By� po czterdziestce.
00:16:32:
00:16:33:I prosz�, tr�jk� jeszcze sp�odzi�.
00:16:35:
00:16:38:A mama, b�dzie trzy lata jak umar�a.
00:16:40:
00:16:42:Zrozumia�e�?
00:16:43:
00:16:52:Masz, trzymaj.
00:16:54:
00:17:11:Sk�d wiedzia�e� �e nas trzech jest?|- Wiedzia�em, bo nasz policjant m�wi�.
00:17:16:
00:17:16:To ju� policjant jest?
00:17:18:
00:17:18:Niemcy, nar�d kulturalny
00:17:22:
00:17:22:Kto dost�pi� tego zaszczytu?
00:17:24:
00:17:25:Tacy co ucierpieli od w�adzy radzieckiej.|No na przyk�ad ja.
00:17:30:
00:17:34:Ty co, policjant?
00:17:35:
00:17:35:Lepiej. So�tys.
00:17:39:
00:17:52:I za co ty cierpia�e� przy w�adzy radzieckiej?
00:17:54:
00:17:54:A za nic.
00:17:56:
00:17:57:Zrobili ze mnie ku�aka i na Sybir zes�ali.
00:18:02:
00:18:05:No, ale potem zorientowali si� i cofn�li z powrotem?
00:18:07:
00:18:07:Szerzej trzymaj kiesze�. Uciek�em.|- Przez ca�y kraj bez dokument�w?
00:18:11:
00:18:15:Dokumenty zrobili�my.
00:18:17:
00:18:18:Ja zawsze harowa�em i tutaj �yj�.
00:18:21:
00:18:21:I co, nikt ci� nie widzia�?
00:18:26:
00:18:26:Jak? Wszyscy widzieli.|- I nikt ...
00:18:30:
00:18:32:Nikt.
00:18:33:
00:18:37:Pierwszy raz widz�, �eby �yd tak du�o pi�.
00:18:42:
00:18:45:Jak okre�lasz?
00:18:47:
00:18:47:A wida�. I �yda, i dow�dc�.
00:18:53:
00:18:53:A ja z kt�rych?
00:18:54:
00:18:56:Pyta� du�o zadajesz.
00:18:59:
00:19:04:Cicho siedzie�.
00:19:06:
00:19:07:C�rki s� u mnie w go�ciach.
00:19:10:
00:19:11:Rano zobaczymy,|Co i czego.
00:19:15:
00:19:16:Cicho.
00:19:18:
00:21:35:Przepu��!
00:21:37:
00:21:49:Starsza siostra?
00:21:51:
00:21:52:Nie. S�siadka.|Jasne?
00:21:57:
00:21:58:A s�siadka.|A czemu ona u was w domu mieszka?
00:22:02:
00:22:02:Widzia�em jak w nocnej koszuli na dw�r wychodzi�a.
00:22:06:
00:22:08:Tak si� sprawy maj�.|Od razu nie zrozumiesz.
00:22:11:
00:22:12:A ja rozumiem. Ona s�siadka|i ojciec �yje z ni�.
00:22:18:
00:22:18:Tatko, przed fi�sk� c�rki za m�� wyda�...
00:22:22:
00:22:22:i kobiecego nadzoru zabrak�o.
00:22:25:
00:22:26:A ich matka umar�a wcze�niej ni� nasza
00:22:30:
00:22:31:i u nich m�skiej r�ki nie by�o.
00:22:35:
00:22:35:Taaa, i facet przygrucha� sobie t� Niur�.
00:22:39:
00:22:40:Mo�e i przygrucha�, ale nie warto wspomina� mu o tym
00:22:45:
00:22:46:Nakopie do dupy.
00:22:49:
00:22:49:Komu� ju� nakopa�?|- I to jak.
00:22:54:
00:22:56:Masz, tato!
00:22:58:
00:23:16:Siostry?|- Siostry.
00:23:19:
00:23:24:No daj, daj!|- Trzymaj.
00:23:26:
00:23:29:�adne dziewuchy.
00:23:32:
00:23:37:No, posz�a!
00:23:39:
00:24:00:Mitka, chod� no tu!
00:24:02:
00:24:06:Czego?
00:24:07:
00:24:10:Niczego.
00:24:12:
00:24:12:Katce powiedzia�am to id�.|Czeka na ciebie w saunie.
00:24:17:
00:24:20:No id�, co stoisz!|I g�ow� schyl!
00:24:25:
00:25:06:No co ty?
00:25:07:
00:25:08:No co ty robisz?|Pogada�by� najpierw.
00:25:11:
00:25:11:Potem, potem.|- No poczekaj ty!
00:25:14:
00:25:19:No? Czego milczysz?
00:25:23:
00:25:25:Nie idzie nic do g�owy.|Tylko o tym i my�l�.
00:25:31:
00:25:34:Jak�e ty w wojsku bez tego?
00:25:37:
00:25:48:No dobrze. Odwr�� si�, dostaniesz swoje.|Odwr�� si�!
00:25:54:
00:26:02:Katka!
00:26:04:
00:26:13:Id�.
00:26:15:
00:26:22:Zaczekaj z zabijaniem.|Trzeba pogada�.
00:26:26:
00:26:32:Przebierz si�.|bo twoje spodnie za bardzo miastowe.
00:26:36:
00:26:40:No m�w!
00:26:42:
00:26:44:Oni je�c�w przes�uchali,|a ci zeznali,
00:26:49:
00:26:50:�e uciekinierzy mog� by� z naszych.
00:26:52:
00:26:54:S�yszeli�my jak jeden gada�, �e ty jego...|wie� jest 3 wiorsty st�d
00:27:01:
00:27:02:Wychodzi ... z naszej wsi|albo z Kurcewa albo z Perlicy.
00:27:10:
00:27:10:Jest rozkaz rozejrze� si� po domach,|sk�d m�odych mobilizowali.
00:27:15:
00:27:15:Szybko znale�li.|- Trzeba mniej gada�.
00:27:20:
00:27:22:M�j m�odszy brat jest w rejonie...
00:27:25:
00:27:26:Noc si� prze�pijcie,|a jutro bli�ej wieczora wyprowadzi was
00:27:32:
00:27:32:A czemu jutro?|Czemu nie dzisiaj?
00:27:34:
00:27:34:Dzisiaj on nie mo�e.|On dzisiaj wieczorem ma dy�ur.
00:27:41:
00:27:48:Prawd� m�wi�?
00:27:51:
00:28:23:Stary dzisiaj w nocy nas zabije.
00:28:26:
00:28:28:Czemu?|- Przeszkadzamy mu.
00:28:33:
00:28:36:On musi syna ocali�.
00:28:39:
00:28:40:Jednego to nawet w piwnicy par�|miesi�cy przetrzyma, wykarmi.
00:28:44:
00:28:45:Nawet dokumenty mog� w tym czasie za�atwi�.|Jednego mu Niemcy mog� wybaczy�.
00:28:51:
00:28:54:A trzech nigdy.
00:28:56:
00:29:02:Przecie� uciekniemy.
00:29:04:
00:29:11:A je�eli nas z�api�?|- Cicho.
00:29:15:
00:29:17:Mo�emy ucieka�.|On nie b�dzie ryzykowa�.
00:29:22:
00:29:23:Jak mo�na nas zabi� ?
00:29:27:
00:29:29:Po prostu. Najpierw nas upije, czego� dosypie
00:29:34:
00:29:34:�eby�my mocniej spali i rozumiesz czapa|tak wi�c, Liwszyc.
00:29:40:
00:29:43:Bimbru nie pij|i wid�y trzymaj pod r�k�.
00:29:50:
00:30:18:A policjant nas nie wyda?
00:30:21:
00:30:21:A co jemu �y� si� znudzi�o?|Ona nam rodzina.
00:30:25:
00:30:27:Rodzina.
00:30:29:
00:30:31:A gdzie on ma dy�ur?
00:30:33:
00:30:35:We m�ynie, most przez rzek� pilnuje.
00:30:39:
00:30:39:Jutro nas w nocy w pewne miejsce zaprowadzi.
00:30:43:
00:30:45:My dzisiaj idziemy.|- Jutro p�jdziemy!
00:30:48:
00:30:48:Jedzcie, pijcie.
00:30:50:
00:30:51:My dzisiaj idziemy.|Idziesz z nami?
00:30:54:
00:30:54:Pewnie, �e z wami.
00:30:56:
00:30:58:Pijcie.|Ja jeszcze chleba przynios�.
00:31:01:
00:31:07:Cicho, cicho, cicho. Prawd� m�w,|ty nam mia�e� poder�n�� gard�a?
00:31:11:
00:31:11:W choler�, pijacki zasraniec. Za ma�o mnie znasz.|Dla mnie to jak splun��. Opu�� r�ce! No!
00:31:18:
00:31:19:Nikomu nie b�d� podrzyna� gard�a.|Miszka mia� was rano zastrzeli�.
00:31:25:
00:31:25:Pod s�d p�jdziesz. Gad!|Za kolaboracj� z wrogiem.
00:31:30:
00:31:33:Ja jeszcze z nikim nie kolaborowa�em.
00:31:37:
00:31:38:No to uciekamy.|Uciekamy.
00:31:41:
00:31:41:Wyprowadzisz nas w bezpieczne miejsce.|Zrozumia�e�?
00:31:45:
00:31:45:A jaki sens?
00:31:47:
00:31:47:Miszka ci�gle m�wi�: "Wydamy ich,|wydamy, nagrod� dostaniemy
00:31:54:
00:31:54:A tatko powiedzia�, �e nie, zastrzelimy was po cichu.
00:31:58:
00:31:58:Tatko tw�j humanista.|- Taki jest.
00:32:03:
00:32:04:Je�li jutro nie spotkamy si� z Miszk�,|i tak nas wyda.
00:32:08:
00:32:10:Przez noc daleko nie uciekniemy.
00:32:12:
00:32:13:Trzeba Miszk� wyeliminowa�.
00:32:16:
00:32:16:Jak wyeliminowa�? Go�ymi r�kami?|- Czemu go�ymi?
00:32:22:
00:32:29...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin