Choroby psów.pdf

(142 KB) Pobierz
Choroby psów
Choroby psów
CHOROBY I ICH OBJAWY
OBJAWY PRZYCZYNA
ślinotok
ciało obce w pysku lub
gardle; może być objawem
wścieklizny
wyciek z nosa
nosówka; katar
tarcie łapami pyska
ciało obce między zębami
lub w poprzek podniebienia;
ból zęba; ukąszenie owadów
drapanie ucha
zapalenie ucha lub zakażenie
pasożytem
wzdęcie
nieprawidłowa dieta
opuchnięcie jąder
uraz; zapalenie jąder;
nowotwór
krwawienie z pochwy
uraz; kamica
krwawienie a prącia
uraz; kamica; zapalenie
gruczołu krokowego
ropny wyciek z pochwy
zapalenie pochwy;
ropomacicze
ropny wyciek z prącia
miejscowe zakażenie
zażółcenie skóry i
śluzówek
żółtaczka
drapanie
infekcje pasożytnicze i
grzybiczne; nieprawidłowa
dieta; alergia
tarcie zadem o podłoże
(saneczkowanie)
zatwardzenie; zarobaczenie;
alergia; zapalenie gruczołów
przyodbytowych; utkwienie
w okolicy odbytu ciała
obcego
1
21842654.002.png 21842654.003.png
stopniowe powiększenie
brzucha
ciąża; ciąża urojona;
przekarmienie; nowotwór
nagłe powiększenie
brzucha po jedzeniu
skręt żołądka, może
zakończyć się śmiercią
potrząsanie głową
choroby uszu
zwieszanie głowy na
jedną stronę
ciało obce w uchu
opuchnięcie sutka zapalenie sutka; nowotwór
POZNAJ CZY TWÓJ PIES JEST CHORY
PIES ZDROWY PIES CHORY
temperatura w odbycie
38-39 st.C
temperatura podwyższona
lub obniżona
swobodny, elastyczny
ruch
kulawizna, ruch sztywny i
mało energiczny
elastyczna skóra, która
po odciągnięciu szybko
wraca na miejsce
skóra napięta, po
odciągnięciu długo nie
powraca na swoje miejsce
lśniące oczy
mętne zaczerwienione oczy
czyste oczy
cieknące oczy
czyste, białe zęby
zęby przebarwione
uszy różowe, wewnątrz
czyste i bezwonne
uszy brudne, ze złogami
wydzieliny, o brzydkim
zapachu
zimny, wilgotny nos
ciepły, suchy lub cieknący
nos
bezwonny oddech
cuchnący oddech
różowe dziąsła
blade dziąsła
całe ciało bez zmian na
skórze i sierści
oznaki wyłysienia, zmiany
skórne i zranienia
WŚCIEKLIZNA
Wścieklizna jest niezmiernie ostrą i zawsze śmiertelną chorobą
zakaźną, atakującą ośrodkowy układ nerwowy. Opisywano
przypadki tej choroby już 4000 tys. lat przed naszą erą. Biorąc
pod uwagę fakt, że choroba towarzyszy ludzkości już od 6000
2
21842654.004.png 21842654.005.png 21842654.001.png
tys. lat, aż dziw bierze jak mała jest świadomość ludzi
dotycząca tej choroby. Chorobę wywołuje wirus wścieklizny.
Wirus ten jest odporny na gnicie, tzn. w rozkładających się
zwłokach może przeżywać nawet kilka tygodni. Podobnie
odporny jest na zamarzanie. Natomiast wrażliwy jest na
ogrzewanie, w temperaturze 60 C przeżywa zaledwie 5 min.
Wrażliwy jest też na działanie większości środków
dezynfekujących, Pamiętajmy o tym, że wścieklizna jest w
dzisiejszych czasach jedną z nielicznych chorób, która ma
stuprocentową śmiertelność osobników, które uległy zakażeniu.
Dotyczy to zarówno ludzi jak i zwierząt. Do zakażenia
wścieklizną dochodzi na ogół wskutek pogryzienia przez chore
zwierzę. Zakażenie możliwe jest poprzez kontakt ze śliną
chorego zwierzęcia i uszkodzonej skóry lub błon śluzowych
zdrowego osobnika. Pamiętajmy, że każdy bezpośredni kontakt
ze wściekłym zwierzęciem - choćby przenoszenie go z miejsca
na miejsce gołymi rękami (np. podczas wypadku
samochodowego) może powodować zakażenie się tą chorobą.
Wirusy wścieklizny początkowo atakują zakończenia nerwowe
uszkodzonych miejsc, a następne poprzez nerwy obwodowe
mózg. Chcę podkreślić, że materiałem zakaźnym jest ślina
chorych zwierząt, ale też zwierząt zakażonych u których nie
wystąpiły jeszcze żadne objawy choroby. Z tego też względu
każde pogryzienie trzeba traktować jako pokąsanie przez
zwierzę chore. W Polsce źródłem zakażenia aż w 70% są dzikie
lisy, następnie koty i psy. Coroczne obowiązkowe szczepienia
psów przeciwko wściekliźnie wydatnie zmniejszyły liczbę
zachorowań tego gatunku. Niestety w naszym kraju nie ma
tradycji szczepienia kotów przeciwko tej groźnej chorobie.
Dlatego też w chwili obecnej odnotowuje się więcej zachorowań
na wściekliznę właśnie wśród kotów. Wynika to z częściowo z
braku wiadomości i świadomości o ryzyku związanym z
wystąpieniem choroby, a częściowo, nazwijmy to dobitnie, z
głupoty. Właścicieli zwierząt uchylających się od obowiązku
szczepienia jest niestety nadal bardzo wielu.
PARWOWIROZA
W zależności od wieku zwierząt dotkniętych chorobą
parwowiroza przebiegać może jako zapalenie mięśnia
3
sercowego lub zapalenie żołądka i jelit. Zapalenie mięśnia
sercowego występuje u młodych szczeniąt, tzn. 4-6
tygodniowych. Choroba przebiega w bardzo ostry sposób i
cechuje się bardzo wysoka śmiertelnością, sięgającą 100%.
Dwadzieścia lat temu (w 1977r.) w Stanach Zjednoczonych
Ameryki, a konkretnie w stanie Teksas, wystąpiły masowe
zachorowania psów, manifestujące się wymiotami i biegunką.
Kilka miesięcy później odnotowano równie liczne przypadki
zachorowań i zgonów w południowych stanach USA, potem w
Kanadzie i Australii. Od 1979r. przypadki zachorowań na
parwowirusową chorobę psów odnotowano w Anglii i w
Niemczech. Już od 1978r. udało się wyizolować Canine
Parvovirus. Wirus okazał się odporny na działanie alkoholu,
eteru, chloroformu. W temp. pokojowej przeżywał ponad rok,
zachowując zjadliwość i inwazyjność przez pierwsze 6 mies. W
temp. 80 stopni potrafił przeżyć 30 min. W wysuszonym kale
wirus przeżywał ponad rok, nie tracąc właściwości
chorobotwórczych. Był także odporny na wielokrotne
zamrażanie i odmrażanie. U zwierząt starszych, tj. powyżej 8
tygodnia życia, parwowiroza przebiega jako zapalenie żołądka i
jelit. Płeć, rasa, wielkość i waga nie mają żadnego wpływu na
zachorowanie. Trudno jest uchwycić sezonowość występowania i
nasilania choroby w ciągu roku. Jednak większość przypadków
klinicznych spotyka się w okresie wiosny i lata.
Do naturalnego zakażenia dochodzi głównie przez układ
pokarmowy (głównie poprzez kontakt z kałem chorych
zwierząt). Badania udowodniły, że po 5-6 dniach chory pies
wraz z kałem wydala 10 do 12-tej potęgi wirionów w 1 gramie
kału. Biorąc pod uwagę, że około 1000 wirionów to dawka
zakażająca, łatwo uzmysłowić sobie możliwości szerzenia się
choroby. Teoretycznie 1 gram kału może wywołać chorobę u 1
mld zdrowych lecz nie szczepionych psów.
Okres inkubacji choroby wynosi od 3 do 8 dni. Objawy
pojawiają się nagle. Początkowo są to uporczywe, męczące
wymioty. Po około 24 godz. dołącza do nich silna biegunka,
początkowo szara, potem więcej niż u 50% przypadków
krwawa. Zwierzęta, u których nie wystąpiło krwawienie mają
większe szanse na przeżycie. Uporczywe wymioty i biegunka w
ciągu kilku godzin doprowadzają do krańcowego odwodnienia.
4
Chore psy wykazują silne osłabienie, leżą, nie reagują na
otoczenie. Postępujące odwodnienie organizmu objawia się
utratą elastyczności skóry, zmatowieniem i wypadaniem sierści.
Gałki oczne sprawiają wrażenie zapadniętych, a rysy pyska
ulegają zaostrzeniu. Błony śluzowe są blade i bardziej
suche.Pierwsze przypadki zachorowań psów na parwowirozę
odnotowano w Polsce w 1979 roku na terenie województw
zachodnich. Na początku 1981 r. notowano je już w Warszawie,
a w 1981 roku spotykane były już na terenie całego
kraju.Faktem jest, że parwowiroza atakuje psy bez względu na
wiek, płeć i rasę. Jednakże należy podkreślić, że ponad 80%
przypadków - to psy od 2 do 12 miesiąca życia. Zasadniczym i
pierwszym objawem choroby są uporczywe, często
powtarzające się wymioty, początkowo treścią pokarmową (co
właściciel bierze za objawy niestrawności). Następnie zwierzęta
wymiotują żółtym, ciągnącym się śluzem, który jest
pozbawiony zapachu. Wreszcie po 6-24 godz. pojawia się
biegunka. Początkowo szara, potem szaro-żółta bardzo szybko
przeistacza się w krwistą o bardzo specyficznym gnilnym
zapachu zhemolizowanej krwi. Podczas dotykania brzucha
zwierzę stanowczo protestuje. Nawet z odległości kilku kroków
słyszalne są odgłosy przelewania i kruczenia w jelitach. Chory
pies w błyskawicznym czasie staje się apatyczny i zobojętniały
na otoczenie, często chowa się w jakimś zacisznym miejscu.
Postępujące odwodnienie i masowa utrata krwi sprawia, że pies
przyjmuje przymusową postawę leżącą, pojawia się
przyspieszona praca serca, drastyczna apatia prowadząca do
śpiączki. Nieprzytomne zwierze leży, zaś z ziejącego odbytu
wylewa się bezwiednie brunatnokrwisty, cuchnący
kał.Podejmując działania terapeutyczne ( o ile parwowiroza
została potwierdzona testami) celowym jest podanie swoistej
gammaglobuliny. Poza tym konieczne jest podawanie leków
przeciwkrwotocznych i przeciwwymiotnych. Nie wolno
zapomnieć też o prowadzeniu kuracji wodno - elektrolitowej
(uwzględniając kwasicę lub zasadowicę). Ze względu na
możliwość zawikłania choroby przez bakterie, niezbędne jest
podanie antybiotyku o szerokim spektrum działania. Szalenie
istotnym punktem w pomyślnym rokowania choroby jest
odpowiednio szybka reakcja właściciela zwierzęcia. Trzeba
pamiętać, że im szybciej zgłosimy się do lekarza tym szanse na
uratowanie psa są większe. Chcę podkreślić, że znakomita
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin