Ghost.Dog.The.Way.Of.The.Samurai.1999.720p.BluRay.x264-LCHD [PublicHD].txt

(33 KB) Pobierz
{1}{1}25
{4513}{4612}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{4613}{4686}Kodeks samuraja realizuje się w mierci.
{4688}{4786}Medytacja nad jej nieuchronnociš|należy do codziennych obowišzków.
{4788}{4836}Kiedy ciało i ducha ogarnia spokój,
{4838}{4912}Należy medytować nad tym,|że można zejć z tego wiata,
{4914}{4987}Zabitym strzałš, nożem,|mieczem lub włóczniš.
{4989}{5111}Człowieka może porwać|wielka fala, spalić ogień,
{5114}{5226}Uderzyć piorun, powalić trzęsienie ziemi.
{5239}{5312}Może spać ze skały,|umrzeć w wyniku choroby...
{5314}{5412}Lub popełnić seppuku,|gdy zginie jego pan.
{5414}{5539}Każdego dnia trzeba|myleć o sobie jak o umarłym.
{5565}{5663}Taka jest istota drogi samuraja.
{6367}{6431}GHOST DOG
{6467}{6538}DROGA SAMURAJA
{14534}{14607}Niedobrze, kiedy z jednej|rzeczy powstajš dwie.
{14609}{14707}Nie trzeba szukać niczego|poza drogš samuraja.
{14709}{14782}Ona jest jedna i zawsze taka sama.
{14784}{14882}Jeli człowiek to pojmie,|pozna wszystkie inne drogi...
{14884}{15021}I będzie coraz lepiej rozumieć tę,|która jest jego własnš.
{15486}{15595}Jutro dostaniesz resztę. Nie ma sprawy.
{16889}{16912}Słuchaj Frank...|- Tak?
{16914}{17012}Zasada numer jeden:|nie pieprz się z córka szefa.
{17014}{17087}- Nie zawracaj mi dupy, wujku Joe.|- Słuchaj mnie, dupku!
{17089}{17187}Ona bez przerwy siedzi u czubków.
{17189}{17237}Jest naprawdę zdrowo pieprznięta!
{17239}{17337}A teraz Vargo wpakował całš forsę|w jej fundusz powierniczy.
{17339}{17413}- Powiedz mi co, czego nie wiem.|- Dorwš cię, Frankie.
{17415}{17463}Skończyłe już wujku Joe?
{17465}{17535}Sprzštnš cię.
{17540}{17638}Na razie żyję.|Skończmy tę cholernš gadkę.
{17640}{17763}Czy ty mnie, kurwa, słuchasz?|Ta dziewczyna jest wirnięta.
{17765}{17838}- Wiem.|- Vargo ma istnego wira na jej punkcie.
{17840}{17888}I wiesz co mam na myli kiedy mówię wira?
{17890}{17958}Wiem, wuju.
{18367}{18440}Przepraszam, panie Vargo.
{18442}{18516}Louie Bonacelli czeka na zewnštrz.|Podobno kazał mu pan przyjć.
{18518}{18566}Dzięki, Angie.
{18568}{18656}Przepraszam. Zaraz wrócę.
{18693}{18766}- W zeszłym tygodniu prawie wygrałem.|- Jaki numer obstawiłe?
{18768}{18841}Z tablicy rejestracyjnej mojego wozu.|I wiesz co?
{18843}{18949}Wygrał numer mojego pieprzonego domu!
{19069}{19157}Louie...|- Co jest Sonny?
{19244}{19315}Przejdmy się.
{19344}{19392}Wszystko nagrane?
{19394}{19537}Załatwimy to dzi wieczorem.|Wybrałem najlepszego z chłopaków.
{19544}{19618}- Co z dziewczynš?|- Morini wsadził jš do autobusu...
{19620}{19668}Nad brzegiem morza.
{19670}{19718}Dobrze.
{19720}{19768}Ale pomimo tego nie czuję się z tym dobrze.
{19770}{19868}Frankie Przystojniak to niezły goć.|Dobry żołnierz.
{19870}{19943}Czuję się trochę le.
{19945}{20094}Nie przejmuj się. Wszystko spieprzył.|Oddamy mu hołd na pogrzebie.
{21198}{21271}Wypij wino, Louise.
{21273}{21344}Mam już doć.
{21950}{21998}Co jest, kurwa?
{22000}{22073}Czego chcesz?|Chcesz mojego Rolexa?
{22075}{22158}Cokolwiek ty pieprz...
{22576}{22662}Przysłał cię mój ojciec?
{22826}{22902}To dobra ksišżka.
{22976}{23093}Dawna Japonia była|całkiem dziwnym miejscem.
{23152}{23241}We jš. Ja już skończyłam.
{23427}{23500}Gdyby chcieć opisać jednym słowem,|co znaczy być samurajem,
{23502}{23661}To najważniejszš zasadš jest całkowite|oddanie ciała i duszy swemu panu.
{23678}{23799}Dla każdego wasala|jego pan jest najważniejszy.
{24305}{24393}Mam złe przeczucie Vince.
{24505}{24603}Najpierw Valerio wezwał mnie|na dywanik do samego Vargo,
{24605}{24684}A teraz ten ptak...
{24731}{24779}Chod ptaszku, ptaszku.
{24781}{24860}Chod, skurczybyku!
{24906}{25031}To mieszne!|Jak mam pisać na takim małym gównie?
{25081}{25179}Jeste pewien, że nie można|przesłać mu tego faksem?
{25181}{25255}To nie redniowiecze!
{25257}{25321}Chod tu!
{25382}{25488}- Louie, złapałem drania!|- wietnie.
{25607}{25695}Spokojnie, panie Kurczak.
{25858}{26010}- Jezu, nie możesz trzymać go mocniej!|- Nie chcę mu zrobić krzywdy.
{26108}{26194}Leć do domu, ptaszyno...
{27537}{27608}Co się dzieje?
{28638}{28794}OTRZYMAŁEM WIADOMOĆ. MAMY DUŻY PROBLEM.|SKONTAKTUJ SIĘ ZE MNĽ. PILNE.
{29565}{29663}Postrzeganie wiata jako snu|jest dobrym punktem widzenia.
{29665}{29738}Kiedy dręczy cię koszmar,|budzisz się i mówisz sobie,
{29740}{29814}Że to był tylko sen.
{29816}{29955}Podobno wiat, w, którym żyjemy,|niewiele się od tego różni.
{31670}{31743}Mamy przyjć do ciebie|na górę, gówniarzu?
{31745}{31851}- Pieprz się!|- Doigrasz się, smarku!
{31895}{31968}- Cholerny szczyl!|- Możesz mi pocišgnšć!
{31970}{32043}Mały lachocišg.
{32045}{32094}Co wy wyprawiacie?
{32096}{32262}Gówniarz jest wkurzony, bo matka poszła|do roboty i zamknęła go w mieszkaniu.
{32296}{32344}Vargo na nas czeka.
{32346}{32444}Smarkacz nie jest twoim|największym problemem.
{32446}{32519}Powiedziałe, że dziewczyna była w tym|pieprzonym autobusie.
{32521}{32595}- Co się stało?|- Naprawdę tam była.
{32597}{32737}Nie wiem co się stało.|Chodmy i tak już jestemy spónieni.
{33574}{33677}Ghost Dog, wiedza za wiedzę, stary.
{34501}{34624}Wród maksym na murze|Lorda Naoshigea znajdowała się ta jedna:
{34626}{34699}"Sprawy o wielkim znaczeniu|trzeba traktować lekko".
{34701}{34861}Mistrz Ittei dodaje: "Sprawy małej|wagi powinny być traktowane poważnie".
{35177}{35257}Jak tam?|Co słychać?
{35402}{35527}Wyrazy współczucia|z powodu Franka Przystojniaka.
{35553}{35662}- Jestem z tobš, Joe.|- Czekajš na was.
{35828}{35901}Przykro mi z powodu Franka.
{35903}{35976}Przykro mi z powodu siostrzeńca.
{35978}{36052}Sprzštnęli go. Co zrobić?
{36054}{36128}Tak to już bywa.
{36429}{36502}Wejd. Czekajš na ciebie.
{36504}{36568}Jak leci?
{36756}{36893}Przepraszamy za spónienie.|Pana Bonacelli co zatrzymało.
{36981}{37042}Siadaj.
{37232}{37305}Johnny, wyjd sobie na papierosa.
{37307}{37383}Oczywicie Sonny.
{37532}{37655}Mamy poważny problem, Louie.|Chyba jeste za to odpowiedzialny.
{37657}{37706}Twój człowiek spieprzył robotę.
{37708}{37781}Morini powiedział,|że wsadził dziewczynę...
{37783}{37856}Znaczy córkę pana|Vargo, do autobusu.
{37858}{37956}Owszem, ale wysiadła i poszła|do domu Franka Przystojniaka.
{37958}{38107}Chciałe żeby załatwić Franka|i tak się stało. Zabójca z zewnštrz.
{38133}{38245}Zadbałem o wszystko.|Żadnych ladów, nic.
{38309}{38357}Morini powiedział,|że dziewczyna była w autobusie.
{38359}{38481}To znaczy, na szczęcie|jej nie stuknšł, prawda?
{38509}{38618}Gdyby to zrobił,|już by kurwa nie żył.
{38659}{38757}- Kiepska sprawa, Louie.|- Wszystko z niš w porzšdku?
{38759}{38914}Nie martw się o córkę pana Vargo.|Musimy teraz pozbyć się tego dupka.
{38935}{39058}Frank był jednym z nas.|Jego zabójca musi przestać istnieć.
{39060}{39133}Zniknšć z powierzchni Ziemi.
{39135}{39233}W cišgu ostatnich czterech lat|facet zrobił 12 doskonałych zleceń.
{39235}{39400}To zawodowiec. Pojawia się niczym duch.|Jest cenny i absolutnie nieuchwytny.
{39436}{39559}Jestem pewien, że gdy załatwiał Franka,|nie wiedział, że jest u niego dziewczyna.
{39561}{39635}Na pewno nie miał pojęcia,|że ona tam jest.
{39637}{39710}Jeli nie chcesz leżeć obok Franka,
{39712}{39876}Lepiej powiedz nam wszystko, co wiesz|o tym nieuchwytnym, pieprzonym cynglu!
{39912}{39986}Zastanówmy się...
{39988}{40036}Nie płacę mu od zlecenia.
{40038}{40136}Dostaje forsę raz do roku,|pierwszego dnia jesieni.
{40138}{40161}Tak sobie życzy.
{40163}{40321}Pierwszego dnia jesieni płacę mu za|wszystkie zlecenia z minionego roku.
{40388}{40461}Pierwszy dzień jesieni...
{40463}{40562}Darujmy sobie tę częć.|Gdzie on mieszka?
{40564}{40637}Cholera wie.|To jego kolejne dziwactwo.
{40639}{40687}Nie mogę go wezwać.
{40689}{40802}Kontaktuje się ze mnš...|Za pomocš ptaków.
{40814}{40962}Od czasu pierwszego zlecenia,|codziennie przylatuje do mnie ptak.
{40964}{41012}Zaraz, zaraz.
{41014}{41113}Czy powiedziałe, że kontaktuje|się z tobš za pomocš pieprzonego ptaka?
{41115}{41188}Nie przesłyszałem się?
{41190}{41288}Jaki dokładnie gatunek...|Ptaka?
{41315}{41363}Gołšb.
{41365}{41438}Musi być to gołšb|pocztowy, czy jak mu tam...
{41440}{41577}Gołšb wędrowny!|Gołębie wędrowne wyginęły w 1914-tym roku!
{41590}{41689}Czy ja kurwa nię czy co?|W porzšdku Louie.
{41691}{41764}Zapomnij o ptaku, ok?
{41766}{41864}Pozwól, że zadam ci pytanie.|Jak wyglšda ten tajemniczy facet?
{41866}{41939}Czy chociaż to możesz mi powiedzieć?
{41941}{42039}Jest potężny. Potężny, czarny goć.
{42041}{42135}- Jaki?|- Mówi, że to Murzyn!
{42166}{42325}Pierwszy raz spotkałem go 8 lat temu.|Chłopak był w niezłych tarapatach.
{42517}{42590}Co jest, macie jaki problem?
{42592}{42653}Więc...
{42667}{42741}Zajšłem się tym.
{42944}{43092}Cztery lata póniej zjawił się u mnie.|Znaczy, ten czarny chłopak.
{43094}{43217}Z pieprzonym gołębiem na ramieniu.|Nie mam pojęcia, jak mnie znalazł.
{43219}{43267}Powiedział, że jest moim dłużnikiem.
{43269}{43404}Potem widzielimy się jeszcze raz|i zawarlimy tš umowę.
{43420}{43542}Bardzo poruszajšce.|Popraw mnie, jeli się mylę.
{43570}{43643}Powiedziałe, że ten pieprzony ptak|codziennie do ciebie przylatuje.
{43645}{43743}- Dzi też był?|- Przyleciał rano.
{43745}{43873}- Przyniósł wiadomoć?|- Typowš: "Zadanie wykonane".
{43921}{43997}- Odpisałe?|Nie.
{44121}{44219}Wezwałe mnie, więc zostawiłem|sprawy swojemu biegowi.
{44221}{44319}Nigdy nie próbowałe ledzić ptaka?
{44321}{44419}Nie założyłe mu pluskwy? Co w tym stylu?
{44421}{44499}Nie miałem powodu.
{44547}{44670}Przyznaję, że układ, który mam z tym gociem,|jest trochę dziwny,
{44672}{44770}Ale facet odnosi się|do mnie z szacunkiem.
{44772}{44820}Zbliża się nowe stulecie.
{44822}{44979}Pan Vargo chce, ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin