{1}{1}25.000 {1954}{2004}Hal Wallis prezentuje {2016}{2091}Elvisa Presleya w filmie {2104}{2191}Kr�l Creole {3443}{3518}Rak! {3556}{3649}Rak! {3679}{3843}�wie�y i gotowy do ugotowania. {3886}{3964}Rak! {4064}{4161}Gdy wszed�em do bayou ostatniej nocy {4166}{4255}Nie by�o ksi�yca, ale gwiazdy �wieci�y jasno {4262}{4351}Po�o�y�em wielki, d�ugi hak na wielkim, d�ugim palu {4362}{4458}I wypu�ci�em pana Raka z jego dziury {4464}{4544}Rak! {4560}{4634}Raak! {4657}{4745}Sp�jrz, z�apa�em go, sp�jrz jaki rozmiar {4751}{4843}Nagi i umyty, przed twoimi oczami {4862}{5028}Wygl�da na smaczny posi�ek|�wie�y i gotowy do przyrz�dzenia {5042}{5126}Rak! {5132}{5215}Raaak! {5221}{5313}Teraz we� pana Raka w swoje r�ce {5328}{5407}B�dzie wygl�da� dobrze na twojej patelni {5416}{5502}Je�li usma�ysz go krucho lub dobrze ugotujesz {5508}{5603}B�dzie s�odszy ni� cukier, kiedy go ugryziesz {5610}{5696}Rak! {5711}{5795}Raak! {5809}{5891}Sp�jrz, z�apa�em go, sp�jrz jaki rozmiar {5906}{5989}Nagi i umyty, przed twoimi oczami {6013}{6182}Wygl�da na smaczny posi�ek|�wie�y i gotowy do zjedzenia {6191}{6267}Rak! {6286}{6378}Raaak! {6394}{6434}Sp�jrz, mam go {6456}{6485}Sp�jrz jaki rozmiar. {6495}{6539}Do nast�pnego tygodnia, kochanie. {6586}{6705}�piewaj�cy ptaszku. Przyjd� tutaj dzi�|i zata�cz� z tob� za darmo. {6707}{6762}Nie, nie zata�czysz. Ty musisz zap�aci� mi. {6764}{6832}Danny, chod�.|Twoje �niadanie. Chod� {6899}{6968}Nie pozw�l tacie z�apa�|ci� na rozmowie z tym. {6970}{7057}By�em tylko mi�y.|Ona podrzuci�a s�siedztwo. {7059}{7154}Daj spok�j. Ona si� zmarnowa�a.|To s�siedztwo podrzuci�o j�. {7156}{7215}Si�d� i zjedz twoje �niadanie. {7262}{7369}Nie czuje si�, �e to ostatni dzie�|szko�y. Wszytko jest zbyt cicho. {7371}{7431}Oczekiwa�e� pozdrowienia z 21 bro�mi? {7433}{7544}Czemu nie? O 15:00, to wszystko si� ko�czy.|Czy to nie tworzy specjalnej okazji? {7546}{7635}Jutro wyczytaj� moje imi�|i dadz� mi kawa�ek papieru. {7745}{7796}To ju� pewnie, czy� nie, Danny? {7798}{7876}- Tym razem?|- Oczywi�cie, dziewczynko. Jestem pewny. {7878}{7934}Powiedzia�e� tak rok temu. {7961}{8036}Tata kupi� wszystkie rupiecie|na imprez� z okazji uko�czenia szko�y, {8038}{8087}ale nie by�o �adnego uko�czenia. {8089}{8202}Stara Pani Pearson jest jedyn�,|kt�ra mi rzuci�a, ale pokaza�em jej. {8204}{8314}Pokaza�em r�wnie� tacie. On|czeka� ca�y rok, aby urz�dzi� to przyj�cie. {8316}{8364}Teraz mo�e przesta� mnie wkurza�. {8366}{8453}On nie ma my�li wkurza� ci�,|On chce by� z ciebie dumny. {8455}{8504}Z pewno�ci�. {8541}{8669}D�ugo my�la�em o starym|domu, Mimi, i o mamie. {8671}{8784}Chcia�bym �eby by�a tutaj na|uko�czenie szko�y. Naprawd� mi jej brakuje. {8786}{8872}Mi te�.|Jemu brakuje jej najbardziej. {8874}{8992}To tragiczne opiera� si� na kim�|tak mocno i nie wiedzie�, �e polegasz. {8994}{9075}Nigdy si� nie dowiaduj�c,|dop�ki ju� jej tam wi�cej nie by�o. {9077}{9189}To by�o jak ze�lizgni�cie w ciemno�ci|dla niego odk�d si� to wydarzy�o. {9191}{9268}Gdy on tu usi�dzie i|spojrzy na twoje �wiadectwo. {9270}{9372}B�dzie mia� znowu oczy|pierwszy raz od trzech lat. {9438}{9508}Lepiej si� pospiesz�. {9510}{9597}Mam ca�y dzie� roboty przede mn�|zanim przyjdzie pani Pearson. {9599}{9668}Jak my�lisz|To nie by�o po�eranie go? {9670}{9729}Pracujesz w dziurze|jak Blue Shade. {9731}{9794}Jeden facet w rodzinie|musi mie� robot�. {9796}{9890}Kogo obchodzi jak ty harujesz?|To wygl�da tak samo jak �mieciarka. {9892}{9979}- Danny, �le rozumiesz tat�.|- Mnie i �wiat. {9981}{10082}Sp�jrz, siostro, dlaczego si� k��cimy?|To ostatni dzie� szko�y. {10085}{10134}- Tak.|- Pa. {10629}{10678}- Dzie� dobry, Chico.|- Cze��, Danny. {10680}{10736}- Kto to?|- Przyjaciele Maxiego. {10738}{10838}Byli tutaj ca�� noc. Pr�buj�|pracowa� wok� nich. Do zobaczenia. {10840}{10887}OK. Do zobaczenia dzisiaj. {10889}{11007}Nie b�d� taka. Chod�, Ronnie,|Maxie powiedzia�, �e b�dzie mi�o. {11009}{11092}Jestem mi�a dla ciebie|Nie naplu�am ci jeszcze w oczy. {11094}{11138}Bardzo �mieszne, {11140}{11233}Lepiej r�b, co Maxie ka�e.|On jest tutaj szefem. {11235}{11304}Hej, ch�opcze!|Co si� sta�o z muzyk�? {11306}{11401}- Zesp� poszed� do domu.|- Mo�esz zagra� na pianinie? {11403}{11463}Zostaw go w spokoju. On jest tylko barmanem. {11465}{11581}Ta dziura ma licencj� na kabaret|Zap�aci�em, Chce by� zabawiany. {11587}{11682}Zata�czmy, kochanie.|To wystarczaj�co zabawiaj�ce. {11684}{11771}- Zesp� poszed� do domu.|- Barman za�piewa nam tutaj piosenk�. {11773}{11852}Hej, ch�opcze. Za�piewaj nam|piosenk� to postawi� ci drinka. {11854}{11903}Prosz� pana, Musz� tyra�. {11905}{11977}Doceniam to,|ale sp�ni� si� do szko�y. {11979}{12096}Szko�y? Ten dzieciak chodzi.|do szko�y. Czy� to nie mi�e? {12108}{12179}Chodzi�em raz do szko�y.|Do szko�y im. Bartendera. {12181}{12250}Ronnie, ty kiedykolwiek|chodzi�a� do szko�y? {12252}{12357}Powiedzia�em, czy chodzi�a� kiedykolwiek|do szko�y? Obud� si� g�upia, m�wi� do ciebie. {12359}{12433}Nie, nigdy nie musieli|ci da� lekcji. {12456}{12494}Czemu, ty... {12496}{12553}- Pu�� mnie.|- Zapomnij. {12555}{12608}OK, OK, spokojnie. Za�piewam. {12610}{12681}S�yszysz to, Ralph?|Ten dzieciak ma zamiar za�piewa�. {12683}{12747}Nigdy wi�cej tego nie pr�buj. {12821}{12878}W porz�dku, co masz zamiar za�piewa�? {12880}{12990}Za�piewaj swoj� szkoln� piosenk�.|Musisz tak� mie�. {12992}{13116}Ta jedna ze s�owami|o lojalno�ci i prawdzie. {13118}{13211}S�ysza�e� t� pani�. �mia�o. {13335}{13459}�egnaj kr�lewska wy�sza szko�o, {13463}{13552}zapami�tamy ci�. {13561}{13754}Droga alma matter.|Jeste�my solidni, lojalni i prawdziwi. {13760}{13821}No dalej dzieciaku. Daj czadu! {13839}{13957}�egnaj kr�lewska wy�sza szko�o, {13972}{14062}zapami�tamy ci�. {14073}{14259}Droga alma matter.|Jeste�my solidni, lojalni i prawdziwi. {14267}{14366}- Tak jest, ch�opcze.|- To naprawd� mi�e, naprawd�. {14368}{14465}Tutaj. Co kupisz za reszt�? {14492}{14541}Niewa�ne. {14543}{14631}Chod� kochanie, sko�czmy ten|taniec. Nie potrzebujemy muzyki. {14658}{14738}Przesta�! My�lisz, �e kim ja jestem? {14740}{14810}Wiem, kim jeste�.|Chod� tu i b�d� cicho. {14812}{14956}Wiesz, co? To ca�e �ycie nauki,|aby si� dowiedzie�, kim jeste�. {15002}{15120}Pomy�le�, aby to by�o prawdziwe|i poci�ga� za sob� te dni... {15168}{15222}Pomy�le�, aby to by�o prawdziwe... {15256}{15306}Je�eli mo�esz sobie na to pozwoli�. {15352}{15415}Przepraszam,|moja mama czeka na mnie. {15417}{15527}Nigdy nie mia�a� matki. Siadaj!|Szukasz k�opot�w, ch�opcze? {15606}{15669}Nie. Pr�buje si�|st�d wydosta�. {15671}{15769}- Pozw�l mi i�� z tob�.|- Wynocha i zajmij si� swoimi sprawami. {15969}{16053}- Wstawaj! Nie jeste� dzieckiem|- Zostaw j� w spokoju. {16055}{16117}No ju�, zmykaj st�d. {16244}{16349}Oh, ch�opcze.|Jeste� �adnym, wymy�lnym aktorem, ch�opcze. {16422}{16479}Teraz ju� wiesz, co|zrobi� za reszt�. {16498}{16547}No ju�, wynocha st�d. {16626}{16670}Taks�wka! {16877}{16930}Chod� kochanie, zr�bmy sobie drinka. {17019}{17072}Chyba strac� t�|prac� za to. {17074}{17140}Nie, nie stracisz.|Oni nie powiedz� Maxiemu. {17142}{17223}Maxie nie lubi jak kto�|poniewiera jego towarami. {17225}{17294}On mnie wydzier�awi,|aby troch� okaleczy� {17296}{17352}Ale je�li przychodzi|prosto w oczy, {17354}{17422}ta pro�ba jest, aby|Maxie rozprawi� si� sam. {17424}{17513}- Niez�y go��.|- Maxie? Tak. {17553}{17680}Nie polubi�by ci�. Wiesz, dlaczego?|Poniewa� ja ci� lubi�. {17694}{17832}Maxie nienawidzi wszystkiego, co ja lubi�.|Jest moim ofiarodawc�. {17834}{17947}Jest mistrzem w przedstawieniach,|Ser, wielki ser. {17949}{18019}Du�y, zielony i sple�nia�y. {18021}{18083}Jeste� pijana.|Jest �sma rano. {18085}{18163}Mia�am by� w domu przed p�noc�,|Zapomnia�am, kt�rego dnia, {18165}{18244}lub m�j kabriolet|zamienia si� w dyni�. {18246}{18315}Maxie wszystko|zamienia w dyni�. {18364}{18503}Danny, Dlaczego mnie nie poca�ujesz?|Wszyscy b��dni ludzie pr�buj�. {18505}{18590}Jeste�my prawie w szkole.|Powiedz mi gdzie mieszkasz. {18592}{18651}Chc� i�� do szko�y razem z tob�. {18697}{18801}Uwielbia�am chodzi� do szko�y.|Mia�am zamiar by� wszystkim. {18813}{18898}Piel�gniark�, i...kierowc� autobusu. {18931}{19021}- Wiesz, czym jestem?|- Jeste� w cyrku. {19042}{19163}To prawda. Jestem w cyrku. {19393}{19446}Mam zamiar wej�� i wyja�ni� wszystko. {19448}{19507}Jedziesz do domu,|czymkolwiek on jest. {19509}{19572}Danny, Pani Pearson wpisa�a ci nieobecno��. {19574}{19667}- Poka�emy Pani Pearson.|- Gdzie znalaz�e� co� takiego? {19669}{19774}Odpu��. Nigdy nie widzia�e�|nikogo z kilkoma zbyt cz�sto? {19809}{19891}- Powiedz mu gdzie ma ci� zabra�|- B�d� dobr� dziewczynk�. {19893}{19982}Je�li mnie poca�ujesz,|Powiem temu panu gdzie mieszkam. {20187}{20254}- Jak z t� lask�?|- Dalej. {20256}{20320}Danny, Rumienisz si�. {20414}{20465}Jedn� chwileczk�, Danny.|�mia�o, Pani Pearson. {20467}{20573}Sp�nienie w ostatnim dniu szko�y,|twoja twarz usmarowana szmink�. {20575}{20699}- Jak to wyja�nisz, Panie Fisher?|- Nie s�dz�, �e mog�, Pani Pearson. {20701}{20768}Widzi pan,|tego ranka wszed�em... {20770}{20827}Przewa�nie chodz� harowa�, widzi pan? {20829}{20936}- Ale... Dobrze, pos�uchaj, kochanie...|- Panie Fisher! {20938}{20998}Nauczam 20 lat, {21000}{21094}- i nikt nigdy nie nazwa� mnie ''kochanie''.|- Wierz� pani. {21096}{21155}Pani Pearson, prosz� mi pozwoli�|porozmawia� z ch�opcem. {21157}{21271}Prosz� mi wybaczy�, rozmawia�am z|ch�opcami wiele razy i dla jakich korzy�ci? {21273}{21347}w nieuzasadnionym|okazywaniu przemocy, {21349}{21406}zaatakowa� dw�ch swoich koleg�w. {21408}{21497}Ten ch�opiec nie ma poj�cia|o szacunku i dyscyplinie. {21499}{21620}W takich okoliczno�ciach, z �alem,|by� mo�e, nie mam wyboru. {21622}{21701}Pan Fisher nie uko�czy|szko�y jutro. {21825}{21916}Danny, zaczekaj chwilk�.|Chc� z tob� porozmawia�. {21938}{22001}Wiesz, �e musz� si�|z ni� liczy�? {22003}{22076}- Chc� �eby� wiedzia�, �e mi przykro.|- Dzi�ki. ...
kiperr