[Hatsuyuki]_07-Ghost_-_08[1280x720][AC4BBF19].txt

(10 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:00:06:Błagam cię,
0:00:07:zostaw mnie.
0:00:11:Przepraszam, Teito.
0:00:13:Jestem takim żałosnym przyjacielem.
0:00:16:Co ty mó-
0:00:17:Mam probę.
0:00:21:Ostatniš.
0:00:24:Ostatniš?
0:00:34:m4ni3k & Rajzor
0:00:34:przedstawiajš
0:00:41:Słyszę twój zachrypnięty głos od krzyku.
0:00:47:"Wyzbyj się ciemnoci z twoich wspomnień."
0:00:52:Czegokolwiek by nie zrobił,
0:00:57:kto zostanie pokrzywdzony.
0:01:00:Prawdš jest, że straciłe ostatni znak prawdy,
0:01:07:ale jeli chcesz odzyskać swój blask,
0:01:10:musisz pokonać tysišce lat.
0:01:15:Obejmujšc szkarłatne kawałki, które nigdy nie powrócš,
0:01:18:kontynuujesz swojš wędrówkę.
0:01:23:Aż do dnia, w którym cię zobaczę i spojrzę w twoje oczy.
0:01:33:Moje serce będzie wypełnione
0:01:36:tymi niebieskimi kawałkami, których szukałe.
0:01:38:Obejmij swoje wspomnienia
0:01:41:tak jak obejmowałe niekończšcš się podróż.
0:01:23:Aż do dnia, w którym cię zobaczę i spojrzę w twoje oczy.
0:01:33:Moje serce będzie wypełnione
0:01:36:tymi niebieskimi kawałkami, których szukałe.
0:01:38:Obejmij swoje wspomnienia
0:01:41:tak jak obejmowałe niekończšcš się podróż.
0:02:07:Czas szybko płynie odkšd Mikage przybył tutaj.
0:02:13:Chyba to można nazwać szczęciem,
0:02:18:ale nie zawsze będzie można siedzieć spokojnie w cieniu twojej ręki.
0:02:23:Włanie siedzimy, oglšdajšc kwiaty kołysane przez wiatr.
0:02:28:Mógłbym tak zostać już na zawsze.
0:02:29:Odcinek 8. |Powoła Jego Duszy Budzi Smutek
0:02:34:Teito, która jest w twoim typie?
0:02:38:Co?
0:02:39:Rosali, racja?
0:02:41:Jest taka słodka...
0:02:43:O wilku mowa...
0:02:49:Hej!
0:02:52:Jest trochę niezdarna, ale to częć jej uroku, prawda?
0:02:57:Nie bšd taki niemiały!
0:02:59:Nie jestem!
0:03:05:Wszystko wyglšda dobrze, ale nie tylko ja czuję się zaniepokojony, tak?
0:03:12:Kwiaty także sš zmartwione.
0:03:15:Jest spokojnie, jakby przed burzš.
0:03:24:Nie mogę cię pokonać!
0:03:34:Zachmurzyło się.
0:03:36:Powinnimy wracać.
0:03:37:Dobrze.
0:03:42:Chwyć mnie za rękę.
0:03:44:Dobrze. Dzięki.
0:03:51:Mikage...
0:03:53:Co nie tak?
0:03:54:Twoja ręka... Jest zimna.
0:04:00:Jak długo masz jš zamiar trzymać?
0:04:02:Wybacz.
0:04:06:Co do? Jakbym nie czuł własnej ręki...
0:04:18:Czy co się stało?
0:04:21:Wybacz, zmęczyło mnie to wszystko.
0:04:25:Pójdę do pokoju odpoczšć.
0:04:33:Mam co do tego złe przeczucia.
0:04:35:Tylko jego połowa jest z nami.
0:04:38:Tak, ale co mogło się stać?
0:04:42:Posiada tylko połowę własnej duszy.
0:04:46:Ale wkrótce straci całš.
0:04:51:Co masz na myli?
0:04:53:Możemy go uratować?
0:04:55:Nie wiem. Nigdy wczeniej to się nie zdarzyło.
0:05:00:Nie spuszczaj z niego oka.
0:05:10:Co jest ze mnš nie tak? Prawie usiłowałem schwytać Teito...
0:06:15:Słuchaj, Teito.
0:06:17:W Oku Michała zawarta jest cała historia Raggs.
0:06:22:Którego dnia odziedziczysz jš.
0:06:27:Nie mogę tak żyć.
0:06:31:Jak długo jestem wybawcš królestwa Raggs...
0:06:41:Msza w takim momencie...
0:06:43:Jestemy pasterzami, a nie tylko Teito i jego przyjaciel to nasze baranki.
0:07:10:Czuję, jakby moja głowa miała się rozdzielić...
0:07:14:Zakończysz życie Teito Kleina własnymi rękoma.
0:07:18:Do diabła z tym!
0:07:21:Chcesz mnie zdradzić?
0:07:23:Nie chcę nikogo zdradzić!
0:07:26:Piękne słowa nie pomogš.
0:07:37:Mikage!
0:07:40:Co nie tak?
0:07:41:Cofnij się!
0:07:44:Dlaczego?
0:07:46:Błagam cię,
0:07:48:zostaw mnie.
0:07:50:Co ty mówisz? Co się dzieje?!
0:07:55:Wiedziałem, że to tak się zakończy...
0:07:59:Przepraszam, Teito.
0:08:02:Jestem takim żałosnym przyjacielem.
0:08:05:Co ty mó-
0:08:06:Mam probę.
0:08:09:Ostatniš.
0:08:12:Ostatniš?
0:08:15:Proszę...
0:08:17:zabij mnie.
0:08:21:To jedyny sposób!
0:08:23:Zrób to, póki jestem jeszcze wiadomy.
0:08:27:Co ty mówisz?! Nie ma taki-
0:08:29:Jest, Teito! Jeli tego nie zrobisz, ja...
0:08:34:Byłe z Teito Kleinem podczas jego ucieczki, prawda?
0:08:37:Twoja siostra jest naprawdę słodka, co nie?
0:08:40:Pozwolę ci wybrać:
0:08:44:rodzina albo Teito.
0:08:47:Wybierz które z nich i przyprowad do mnie.
0:08:52:Jeli nie zdecydujesz,
0:08:55:zginiesz.
0:09:03:Mikage, co się dzieje?
0:09:05:Boli cię gdzie?
0:09:07:Nie dotykaj mnie!
0:09:11:Popiesz się i zabij mnie!
0:09:13:Nie mogę!
0:09:15:W takim razie uciekaj!
0:09:19:Nie mogę się już kontrolować!
0:09:23:Cholera... Nie mogę cię wydać!
0:09:29:Jeste tak samo ważny jak rodzina!
0:09:34:Mikage, co się zdarzyło?
0:09:37:Ayanami.
0:09:40:Ayanami, on-
0:09:51:Uciekaj, Teito!
0:09:58:Co ty gadasz? Popiesz się i zabij go.
0:10:01:Nie, nie mogę.
0:10:05:Zabij go.
0:10:07:Nie.
0:10:14:Teito, od kiedy cię poznałem moje serce przepełnione było szczęciem.
0:10:22:Dlatego też błagam, aby odszedł!
0:10:27:Zrób to, zanim cię skrzywdzę.
0:10:31:Niemożliwe... Ayanami wykorzystał cię...
0:10:35:Kocham cię, Teito.
0:10:42:Nigdzie nie uciekniesz, Teito Kleinie!
0:10:46:Żegnaj, Teito.
0:10:49:Wracasz do mnie.
0:10:54:Co powinienem zrobić?!
0:11:06:Lalka w zachodniej wieży przestała odpowiadać .
0:11:11:Co za zuchwały aktor.
0:11:15:To nie jest Mikage!
0:11:50:Cholera!
0:12:05:Bariera dłużej nie wytrzyma!
0:12:28:Cholerny! Jak mógł to zrobić mojemu przyjacielowi?!
0:12:32:Mikage, co powinienem robić?
0:12:41:Tam!
0:12:48:Chłopcze, to zamknięte pomieszczenie.
0:12:58:Chłopcze...
0:13:05:Koniec zabawy, Teito Kleinie.
0:13:20:Tak jak oczekiwałem od Kocioła barsburdzkiego.
0:13:23:Starajš się mnie odseparować.
0:13:28:Wybaczcie, ale odprowadcie mszę za mnie.
0:13:37:Niech Bóg ma go w swojej opiece.
0:13:44:Mylisz, że uciekniesz od Imperium?
0:13:48:To-!
0:13:51:Jeste...
0:13:52:Korem?!
0:13:55:Korem?
0:13:58:Nie jestem jak oni!
0:14:03:Ayanami, dlaczego zrobiłe to mojemu przyjacielowi?!
0:14:07:Dlaczego sam nie poszedłe za mnš?!
0:14:10:Chcesz wymiany?
0:14:13:Wypucisz Mikage, jeli wrócę do Imperium?
0:14:17:Wymiana? Nie zasługujesz na ten przywilej.
0:14:23:Szczerze, chciałbym cię zabić.
0:14:37:Niemożliwe! Włanie teraz...
0:14:40:nie mogłem dostrzec jego ruchów!
0:14:44:Nie sprawiaj mi kłopotu.
0:14:48:Mylę, że potrzebujesz urzšdzenia kontrolujšcego.
0:14:51:Wrócisz do armii.
0:15:06:Co się dzieje, Mikage?!
0:15:20:Ocalę go!
0:15:37:Jeli zniszczę te skrzydło-!
0:15:39:Jeli zniszczysz skrzydła wyrastajšce z osoby pod władaniem Kora, wróci ona do normalnoci!
0:15:46:W takim razie!
0:15:52:Uchylił się!
0:15:54:To daremne.
0:16:06:Nie rozumiesz?
0:16:08:Nie jestem Korem.
0:16:10:Te ciało zginie, jeli zniszczysz skrzydło.
0:16:15:Niemożliwe! Zniszczenie skrzydła nie uratuje Mikage?!
0:16:19:Przypomnij sobie, jak powiedziałe kiedy bardzo interesujšcš rzecz.
0:16:25:Powiedziałe, że jeste synem króla Raggs.
0:16:29:Jestem synem władcy królestwa Raggs.
0:16:33:Wierzę ci.
0:16:36:Król Raggs nie miał syna.
0:16:41:Oddawaj Mikage!
0:16:44:Mylisz, że mnie do tego zmusisz?
0:16:46:Sprawiedliwoć bez siły nie znaczy nic.
0:16:50:Nawet jeli, nie zostawię Mikage!
0:16:54:Złożyłem obietnicę!
0:16:57:Nie zostawię cię nigdy, jeli będziesz w niebezpieczeństwie podczas walki.
0:17:02:Dobrze.
0:17:09:Głupiec. Mikage nigdy nie wróci.
0:17:15:To kara za sprzeciwianie mi się.
0:17:19:Zdradził armię dwukrotnie chronišc cię.
0:17:22:Musi ponieć karę.
0:17:29:Niech Bóg będzie z tobš.
0:17:38:Gdzie jest Frau?
0:17:41:Co zbliżonego do Kora pojawiło się w szklarni w zachodniej wieży.
0:17:45:Frau ma zrobić z tym porzšdek.
0:17:47:Co podobnego do Kora?
0:17:50:Jednoskrzydły Kor osadził się w chłopcu posiadajšcym tylko pół duszy.
0:17:57:Dobry Boże!
0:18:07:Gdzie jeste, bachorze?
0:18:10:Nie mogę uwierzyć, że jeszcze go nie znalazłem.
0:18:13:Nie mogę nawet wyczuć jego aury.
0:18:19:Czeć, Frau-chan!
0:18:21:Co tutaj robisz?
0:18:24:Widziałycie dwójkę tych cholernych dzieciaków?
0:18:27:Cholernych dzieciaków?
0:18:28:Jeli masz na myli intruzów, to odseparowałymy ich.
0:18:31:Co?
0:18:32:Te dzieci sš niebezpieczne.
0:18:33:Nie sš intruzami. To tylko dzieci!
0:18:37:Ich życia sš w niebezpieczeństwie! Zaprowadcie mnie!
0:18:40:Wielkie nieba! Jeste w goršcej wodzie kšpany!
0:18:45:Zamknęłymy intruza na mocie prób. Drugi chłopak też tam poszedł.
0:18:52:Będziemy zaszczycone otwierajšc drzwi ponownie dla ciebie, nasz ukochany Frau.
0:19:07:Dlaczego? Dlaczego nie zabijesz mnie?
0:19:11:Mam cię sprowadzić żywego. Poskarż się Miroku-samie.
0:19:17:Więc będziesz mieć kłopoty, jeli zginę!
0:19:21:Oddaj Mikage albo się zabiję!
0:19:26:Rozważałem samobójstwo jako próbę oporu.
0:19:33:Cholera! Muszę uratować Mikage!
0:19:39:Oczekiwałem więcej od pupilka Miroku-samy.
0:19:49:Gdzie jestem?
0:20:19:Co to za ciana?!
0:20:21:To... Jestem ja?
0:20:29:Co ja robię?!
0:20:31:Mój przyjaciel jest zagrożony!
0:20:33:Dlaczego się nie ruszam?!
0:20:35:Mikage ryzykował życie, żeby mnie ocalić!
0:20:40:Przyrzeklimy, że zginiemy razem!
0:20:43:Nie poddam się!
0:21:18:Przyszli po niego, a teraz Teito-kun przebudzi się.
0:21:27:Co to? Łzy?
0:21:46:To ty włożyłe ten kołnierz na mnie?
0:21:51:Niemożliwe.
0:21:56:To niemożliwe.
0:22:00:W oddali jest znajomy las,
0:22:04:który łagodnie pachnie niegiem.
0:22:08:Układasz swoje pogubione wspomnienia w jednš całoć,
0:22:13:szukajšc nowej cieżki.
0:22:18:Chociaż uwolniłe się do szalonego losu,
0:22:26:twe oczy sš olepione determinacjš.
0:22:36:Malutki płomień wieci w oddali.
0:22:40:Im bliżej starasz się podejć, tym dalej jest.
0:22:45:Jednak jak długo będziesz ronić ciepłe łzy,
0:22:50:piękny hymn
0:22:53:będzie wydobywać się z twojej duszy,
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin