{970}{1010}Uważaj, Tucker! {1017}{1122}Podłoga jest lawš!|Nie możesz jej dotknšć! {1123}{1202}Musimy zdobyć skarb z pokoju Craiga|zanim poparzy nas ogień! {1202}{1280}- Co to za skarb?|- Karta z poczštkujšcym Michaelem Jordanem. {1281}{1342}Dał za niš jakie 100$. {1406}{1565}Wiedziałe, że Jordan w pierwszym roku|z Bulls miał 138 zbiórek? {1566}{1624}A wiesz, kto jest ich liderem|pod względem zbiórek? {1625}{1660}Scotty Pippen. {1681}{1810}- Gdzie ta karta?|- W szafie, w pudełku po butach. {1830}{1898}Ma też kartę Hanka Aarona. {1926}{2040}Nie jest w najlepszym stanie,|ale to cenna karta. {2041}{2078}- Boże!|- Co? {2093}{2147}Twój brat ma Playboya. {2148}{2201}Nie ma.|A co to jest? {2208}{2304}- Magazyn z gołymi babami.|- Co? Nie ma czego takiego. {2305}{2381}Patrz! Bracholowi może grozić|za to więzienie. {2382}{2449}Zamknij się!|Nie otwieraj! {2546}{2643}- Tak wyglšdajš dziewczyny?|- Ale dziwnie... {2644}{2738}- Jak one sikajš?|- Z tego chyba. {2753}{2777}Ohyda. {2803}{2943}- Boże. Patrz na tę.|- Nadepnšłe na lawę! Palisz się! {2944}{2967}A sru. {2970}{3043}MISS MARCA {3055}{3108}TRZY TYGODNIE PÓNIEJ {3261}{3309}Patrz na ten tyłek! {3373}{3456}- Co?|- Ale jędrna pupeczka. {3481}{3555}To Eleanore, nasza koleżanka. {3564}{3640}Jej mama uczy gry na pianinie. {3641}{3736}Mój kutas aż się prosi|o loda od niej. {3737}{3760}Boże... {3812}{3849}DZIESIĘĆ LAT PÓNIEJ {3850}{3977}Patrz. Cycki Jenny sš identiko|jak miss listopada. {3978}{4077}- Mam to gdzie.|- Czyli tak Jenny wyglšda nago. {4078}{4145}- Niesamowite.|- I to jak. {4148}{4193}- Czeć, Stacey.|- Id do diabła. {4194}{4238}- Czeć, Sheila.|- Cmoknij mnie. {4239}{4297}Powiedz tylko kiedy. {4298}{4356}Walcie się, zboki. {4360}{4447}Dzięki. Teraz powie wszystko Cindy. {4476}{4582}Domyli się, że to nie ty.|Wie, że jeste idealny. {4583}{4688}Candice, ładnie ładnie.|Podobno łykasz pigułki. {4776}{4863}- Co że powiedział?|- Nic, serio. {4998}{5121}Candice, wybacz, ale nie umawiam się|z kalekami. {5165}{5249}Mam epilepsję. To nie kalectwo. {5308}{5436}Spójrz na mnie jeszcze raz,|a mój brat cię zabije. {5437}{5564}- Nie chciałby zadrzeć ze strażakiem!|- Dobra. Zgoda. {5696}{5746}- Dziwka.|- Co? - Nic. {5747}{5784}Nic do ciebie. {5978}{6070}Po co bawisz się w te somalia?|Nawet ci za to nie płacš. {6071}{6182}Mówiłem ci, to nie somalia,|tylko seminaria. {6185}{6289}Bawię się w nie, bo wierzę,|że pomagajš tym dzieciom. {6290}{6397}Szkoda, że mój brat|na takie nie chodził. {6521}{6561}CZAS ABSTYNENCJI {6609}{6798}Powitajmy Eugene Bella i Cindy Whitehall,|którzy w tym roku kończš liceum. {6855}{7027}Przywitajmy ich jak na uczniów|gimnazjum hrabstwa Jefferson przystało. {7099}{7127}No, dalej! {7241}{7384}Siemka! Dzi porozmawiamy|o pewnej bardzo ważnej rzeczy. {7385}{7496}Pewnie mylicie, że tacy jak my|uprawiajš seks, {7497}{7692}ale ja z Cindy, będšc razem 2 i pół roku,|postanowilimy żyć w czystoci do lubu. {7693}{7840}Dokładnie! Jestemy szczęliwi|nawet bez seksu. {7850}{7952}Opowiem wam pewnš historię,|która zdarzyła się naprawdę. {7953}{8028}Dotyczy ona mojego|starszego brata, Craiga. {8029}{8098}Craig był zwykłym dzieckiem, {8122}{8281}gdy pewnej nocy postanowił|ze swojš dziewczynš pójć na całoć. {8315}{8426}To był jego pierwszy raz i pomylał|"przecież krzywda mi się nie stanie". {8427}{8537}Mylał, że dzielš się czym ważnym.|Ale to, czym ona się z nim podzieliła, {8538}{8564}była kiła. {8575}{8646}- Złapał kiłę.|- Potem ona zaszła w cišżę, {8647}{8781}a że paliła papierosy,|dziecko urodziło się opónione. {8786}{8840}Wkrótce ze sobš zerwali. {8841}{8900}Craig musiał odejć z liceum|i pracować na dwie zmiany, {8901}{8980}by zarobić na alimenty|i hospitalizację. {8981}{9023}Ale to nie wszystko. {9024}{9102}Gdy pewnego wieczoru moja mama|opiekowała się dzieckiem Craiga, {9103}{9183}- bobas podpalił dom.|- Bo był opóniony. {9184}{9262}Moja mama i bratanek|zginęli w pożarze. {9263}{9468}Żal po tym, wraz z postępujšcš kiłš|sprawiły, że Craig oszalał. {9474}{9607}Dzi Craig siedzi w wariatkowie,|gdzie je swoje kupy {9620}{9713}i żałuje, że uprawiał seks. {9789}{9813}Trzymaj. {9838}{9876}Zgasić wiatła. {9895}{9952}Oto choroba weneryczna. {10579}{10671}- Czeć.|- Czeć. Jestem na drzewie. {10819}{10889}- Rodzice piš?|- Włanie się położyli. {10890}{10979}Tucker powiedział mi o tej imprezie,|co ma być po balu. {10980}{11140}- Musimy na niej być.|- Chcesz ić z Tuckerem na imprezę po balu? {11141}{11186}Wszyscy tak robiš. {11211}{11304}Przemylałe to, o czym rozmawialimy? {11314}{11414}Tak, ale chyba potrzebuję|więcej czasu. {11457}{11538}Tak około miesišc.|Albo chociaż parę tygodni. {11557}{11652}Kocham cię. Chodzimy ze sobš|dwa i pół roku, jestemy gotowi. {11698}{11825}- To samo Chandra powiedziała Craigowi!|- Przestań o nim gadać, miał zonka. {11826}{11934}Żadne z dzieci mojej młodszej siostry|nie jest niedorozwojem. {11935}{12074}Nie wierzę własnym uszom.|Co za przykład damy dzieciom z seminarium? {12075}{12188}Jestem przeciwko uprawianiem seksu|przez piętnastolatków. {12189}{12302}Trzeba poznać tę wyjštkowš osobę.|Ty jeste niš dla mnie. {12303}{12477}A jeli ja nie jestem twojš,|to powinnimy się martwić o co innego. {12480}{12548}Idę spać.|Zadzwonię jutro. {12611}{12652}Cindy, zaczekaj. {12746}{12828}Będziemy się kochać|w dzień balu. {12829}{12959}- Obiecujesz?|- Obiecuję. {12960}{13049}- Kocham cię.|- Ja też cię kocham. {13329}{13353}Halo? {13369}{13428}Za pięć godzin zamoczysz! {13429}{13523}- Wiem, dzięki.|- Pewnie już ci odjebuje, co? {13524}{13608}- Tak, strasznie.|{y:i}- Ogoliłe dydka? {13609}{13692}- Co?|- Będzie wyglšdać na większego. {13693}{13754}Serio? Niczego nie golę. {13761}{13859}Musisz. Co, jaja ogolisz,|a reszta nic? {13860}{13915}- Jaj też nie ogolę.|- Boże. {13916}{13999}- Poradzę sobie.|{y:i}- Nie poradzisz. {14027}{14148}Ja spałem już z dwunastoma!|W niektórych krajach kamienujš za to. {14149}{14187}- Wypas.|- Żeby wiedział. {14188}{14292}A dymam dopiero dwa lata,|czyli szeć lasek rocznie. {14293}{14387}{y:i}Wiesz, co to znaczy?|Że w 10 lat wydymam 600 lasek! {14388}{14481}Załatwiłe limuzynę?|Za pół godziny muszę odebrać Cindy. {14482}{14551}PindolKonia.MPEG was zawiezie. {14552}{14658}- Jaki PindolKonia.MPEG?|- To pseudonim scenowy Phila. {14659}{14732}- Jego ksywa to PindolKonia?|- .MPEG. {14733}{14805}- To jaka kpina.|- Typowy białas. {14806}{14902}Gdzie twoje nastawienie?|Na tę noc włanie czekałe! {14903}{14973}Nie jestem pewien,|czy w ogóle to zrobię. {14974}{15112}Masz więc jakie pomocne rady?|Żeby uszczęliwić Cindy? {15187}{15216}Ogol dydka. {15290}{15373}Czekaj, limuzyna chyba podjechała. {15386}{15432}To jakie żarty... {15523}{15639}Ze cztery lata już nie widziałem|tego jebusa! {15640}{15771}Nie wiedziałem, że na bal absolwentów|można ić nie będšc absolwentem. {15772}{15803}Ale głupota. {15852}{15919}Crystal wcišż jest w liceum. {15920}{15995}Nie słyszałem też, żeby wpuszczali nowych. {15995}{16069}Jestem PindolKonia.MPEG, wpuszczš nas. {16145}{16270}- Pindol wypucił piosenkę na internet.|- Internet? {16295}{16412}- Wiesz, ile ludziska miga po necie?|- Wielu. {16424}{16553}Połowa! Tysišce tysięcy.|I mogš słuchać mojej muzy. {16569}{16597}Zwycięstwo! {16646}{16706}- PindoluKonia?|- .MPEG! {16716}{16865}Sorka. Mógłby ciszyć muzykę,|bo zaraz będziemy u mojej dziewczyny? {16866}{16998}Nie można ciszać PindolaKonia.MPEG.|To moje dzieło. {17260}{17402}{y:i}# Sukę białš zerżnę wnet #|# Sukę białš zerżnę wnet # {17521}{17614}Czeć, Cindy. Dzień dobry,|państwo Whitehall. {17615}{17693}- Nietuzinkowe auto.|- Dziękuję. {17761}{17897}- Rozumiem, że córka wróci trzewa?|- Może pan być spokojny. {17898}{17958}Dajcie się sfotografować! {18074}{18127}Pindol, ty wintuchu! {18435}{18467}Oklapsuj jš! {19087}{19212}Przepraszam. Pewnie nie tak|sobie to wyobrażała. {19245}{19356}Nawalona Denise opierdala|kiełbachę Brianowi! {19401}{19501}- Pójdę po klucze do sypialni.|- Dobra. {19566}{19650}- U góry za pięć minut?|- Jasne. {19850}{19906}Gdzie Cindy! Nie miałe jej czasem|dzi bzyknšć? {19907}{19971}I bzyknę. Poszła na górę. {19978}{20105}- Masz minę, jakby to był pogrzeb.|- Każdy inaczej do tego podchodzi. {20106}{20218}Srodzi. To seks,|nie operacja! {20226}{20369}Z dziewczynš! Może nie najseksowniejszš,|ale porzšdnš 7/10. {20370}{20393}Co, 7? {20425}{20553}Już podjšłe decyzję. Więc albo|jš zesmucisz, traktujšc to z musu, {20554}{20655}albo podejdziesz do tego na luzie|i będziecie się kochać! {20656}{20679}Wiem. {20692}{20782}Większoć traci dziewictwo|dla byle dziwki. {20783}{20895}A ty masz zaszczyt zrobić to|z ukochanš ci osobš. {20896}{20924}Masz rację. {20961}{21042}Co znaczy, że pozwoli ci|wsadzić w tyłek. {21043}{21122}To mnie podbudowałe. {21159}{21186}Zrobię to. {21206}{21230}Teraz. {21237}{21280}Będę się kochać. {21308}{21437}- Ale jestem zdenerwowany.|- Pomogę ci to rozwišzać. {21492}{21573}- Whisky zawsze pomaga.|- Zdrowie. {21574}{21695}Wypij jeszcze, żeby|za szybko się nie spucił. {21698}{21828}- On też musi być wyluzowany.|- Tak? To ma sens. {21900}{22000}- Zrobię to!|- Dajesz! Jeszcze jeden na szczęcie. {22001}{22033}Za mój seks! {22163}{22279}- Jak wrócę, będę mężczyznš!|- Id na całoć! {22290}{22353}Nie! To nie sš na górę! {23106}{23138}Trzymaj się. {23192}{23221}Mam pomysł. {23283}{23310}Pobudka! {23333}{23402}- Wiedziałem, że pomoże!|- Pojebało cię?! {23403}{23426}Wróciłe! {23508}{23548}Co to ma być?! {23551}{23605}Pewnie nie możesz się ruszać,|masz atrofię. {23606}{23674}Czemu nie mogę się ruszać,|bym mógł ci wpieprzyć?! {23675}{23765}Bo nie ruszałe się ze cztery lata. {23777}{23819}Czemu tu jestem? {23824}{23890}Spadłe ze schodów na imprezie|i spałe przez c...
Maronyx