PSYCHOLOGIA KLINICZNA Praca zbiorowa pod redakcj� ANDRZEJA LEWICKIEGO Biblioteka yniw�rsYtecka,wWarszawie WARSZAWA 1969 PA�STWOWE WYDAWNICTWO NAUKOWE Napisali: ANDRZEJ LEWICKI, MARIUSZ MARUSZEWSKI, LECH PARYZEK, 4ARIA PRZETACZNIKOWA, HELENA S�K, MARIA SUSU�OWSKA, BOGUS�AW WALIG�RA wyaame x* ptu&iau fuu-r^u "-&*.. -r�i^* TI^�H-..--, --�--� - -druk. sat. kl. III 70 x 100 80 g. Oddano do sk�adania 19. VII. 1968 r. Podpisano do druku 19. VI. 1969 r. Druk uko�czono w lipcu 1969 r. �arn. 603/68. A-70-368 Cena z� 50- DRUKARNIA UNIWERSYTETU JAGIELLO�SKIEGO, KRAK�W PRZEDMOWA "Psychologia kliniczna", kt�r� przedstawiamy czytelnikom, zawdzi�cza swe powstanie w pierwszej instancji inicjatywie mgr B. Horoszow-skiej, kt�ra kilka lat temu wyst�pi�a do Pa�stwowego Wydawnictwa Naukowego z projektem wydania zbiorowej, polskiej "Psychologii stosowanej". Jako cze�� tej pracy zosta�a napisana "Psychologia kliniczna w zarysie" wchodz�ca w sk�ad obecnego tomu. Z czasem jednak okaza�o si�, �e problematyka psychologii stosowanej jest zbyt obszerna, aby mo�na j� by�o zamkn�� w jednej ksi��ce. Pa�stwowe Wydawnictwo Naukowe, doceniaj�c znaczenie psychologii jako nauki spo�ecznie u�ytecznej, zaproponowa�o w�wczas wydanie zamkni�tej serii z�o�onej z kilku tom�w, po�wi�conych r�nym dzia�om psychologii stosowanej. Jeden z tom�w tak pomy�lanej serii stanowi "Psychologia kliniczna". Jest to pr�ba pierwszego w naszej literaturze naukowej syntetycznego opracowania zagadnie� psychologii klinicznej w spos�b dostosowany do potrzeb i warunk�w polskich psycholog�w pracuj�cych w tej dziedzinie oraz student�w psychologii przygotowuj�cych si� do tej pracy. Zgodnie z pojmowaniem w naszym kraju psychologii klinicznej jako dyscypliny nie czysto praktycznej, ale teoretyczno-praktycznej, tzn. prowadz�cej w�asne badania naukowe, stanowi�ce dopiero baz� dla klinicznej praktyki psychologa, ca�y tom zosta� podzielony na dwie cz�ci-teoretyczn� i praktyczn�. Cz�� teoretyczna, kt�r� reprezentuje "Psychologia kliniczna w zarysie", przedstawia ostatni� redakcj� wyk�adu uniwersyteckiego, jaki od kilku lat prowadzi autor dla student�w specjalizuj�cych si� w psychologii klinicznej. Om�wione tu zosta�y problemy i g��wne wyniki bada� nad etiologi�-przede wszystkim psychogenez�-zaburze� zachowania, teoretyczne podstawy diagnostyki psychologiczno-klinicznej, czyli wnioskowania na zasadzie metod psychologicznych, o defektach osobowo�ci } ich uwarunkowaniu, a wreszcie psychologiczny mechanizm najcz�ciej stosowanych technik psychoterapeutycznych. Zadaniem tej cz�ci jest po- ' kazanie teoretycznej bazy wsp�lnej dla r�nych specjalno�ci zarysowuj�cych si� ju� dzi� w psychologii klinicznej. Psychologowie kliniczni pracuj� w instytucjach o do�� r�nych profilach, takich jak poradnie i szpitale psychiatryczne, kliniki neurochirurgiczne i poradnie przeciwpadacz-kowe, sanatoria reumatologiczne, przeciwgru�licze, a tak�e wi�zienia, W tak zr�nicowanych plac�wkach wyst�puj� nieco r�ne zagadnienia, odmienne stosuje si� w ka�dej z nich metody diagnostyczne i taktyki oddzia�ywania psychokorekcyjnego. W tej sytuacji specjalizacja jest rzecz� konieczn� i zrozumia��, ale niesie ze sob� niebezpiecze�stwo nadmiernego "spraktycyzowania" i jednostronno�ci wyra�aj�cej si� w pomijaniu wa�nych problem�w psychologicznych na rzecz zagadnie� wysuwaj�cych si� w danej dziedzinie praktyki na plan pierwszy. Tak na przyk�ad psycholog wi�zienny mo�e - ulegaj�c sugestii wielu penitencjarzyst�w i psychiatr�w wi�ziennych-jednostronnie przypisywa� asocjalne post�powanie wi�ni�w na terenie wi�zienia wy��cznie anomaliom ich osobowo�ci, a nie dostrzega� jego uwarunkowania trudnymi sytuacjami, z jakimi ma do czynienia w �rodowisku wi�ziennym cz�owiek pozbawiony wolno�ci. Podobnie psycholog zatrudniony w klinice neurochirurgicznej czy w poradni przeciwpadaczkowej niekiedy ulega takiemu zafascynowaniu zale�no�ci� zaburze� zachowania od organicznych uszkodze� m�zgu, �e zapomina o wp�ywie, jaki maj� na organika liczne stressowe sytuacje spo�eczne, dezorganizuj�ce jego zachowanie, a nawet wypaczaj�ce osobowo��. Cho�by same ataki padaczki, tak cz�sto wyst�puj�ce u organik�w, s� czym�, czego si� chorzy wstydz�, co ich izoluje od innych i stwarza trudno�ci w kontakcie spo�ecznym, a taki stan rzeczy mo�e prowadzi� i do zaburze� zachowania i - w dalszym efekcie - do trwa�ych defekt�w osobowo�ci, kt�re bez uwzgl�dnienia tego momentu mo�na by b��dnie przypisa� wy��cznie wyst�puj�cemu u tych chorych organicznemu uszkodzeniu m�zgu. Jednostronno�ci tej mo�na zapobiec, je�li psycholog b�dzie zdawa� sobie spraw� z ca�ej z�o�ono�ci wp�yw�w, jakim ulega cz�owiek w swym �yciu, a to w�a�nie powinna mu da� dobra znajomo�� og�lnych podstaw teoretycznych. Z drugiej strony jednak r�ne warunki, w jakich pracuj� psychologowie kliniczni i r�ne problemy, z kt�rymi si� stykaj�, wymagaj� uwzgl�dnienia tej specyfiki w ich praktycznej dzia�alno�ci. Sprawa ta jest u nas jeszcze s�abo opracowana, dlatego te� nieraz s�yszy si� g�osy praktyk�w, kt�rzy-na przyk�ad na Zjazdach Polskiego Towarzystwa Psychologicznego - domagaj� si� pomocy i konsultacji w swej pracy zawodowej. Potrzebie tej ma w pewnym cho�by stopniu zado��uczyni� druga, praktyczna cz�� obecnego tomu. Zawiera ona om�wienie funkcji pe�nionych przez psycholog�w klinicznych w czterech dziedzinach praktyki spo�ecznej, mianowicie: w psychiatrii doros�ych, w kliniczno-wychowaw-czej psychologii dzieci i m�odzie�y, w klinice ogniskowych uszkodze� m�zgu i w wi�ziennictwie. Cz�ci te zosta�y napisane przez autor�w maj�cych wieloletnie praktyczne do�wiadczenie w danej dziedzinie, przy czym nacisk po�o�ono na pokazanie kazuistyki, tzn. konkretnych przyk�ad�w demonstruj�cych diagnostyczne i psychokorekcyjne czynno�ci psychologa. W rozdziale o wi�ziennictwie sporo miejsca po�wi�cono r�wnie� teoretycznym zagadnieniom resocjalizacji z uwagi na to, �e cho� w polityce penitencjarnej naszego kraju k�adzie si� du�y nacisk na postulat resocjalizacji przest�pc�w, w praktyce nie zawsze jeszcze jasno rozumie si� i samo poj�cie resocjalizacji, i wynikaj�ce st�d naukowe przes�anki dla racjonalnej, reedukacyjnej dzia�alno�ci wi�zie�. Uj�cie to nie wyczerpuje ca�ej r�norodno�ci klinicznych specjalno�ci psychologicznych. Ze wzgl�d�w technicznych nie uda�o si� zamie�ci� w tomie praktycznych zagadnie� psychologicznych w rehabilitacji inwalid�w ortopedycznych, problem�w psychologii morskiej, coraz bardziej aktualnych u nas w miar� rozwoju naszej marynarki handlowej, czy te� problem�w psychologa klinicznego zatrudnionego w przemy�le, w pionie BHP. Je�eli ten spos�b przedstawienia zagadnie� psychologicznej praktyki klinicznej oka�e si� u�yteczny, mo�na mie� nadziej�, �e wymienione luki uda si� uzupe�ni� w dalszych wydaniach tej ksi��ki albo w innych, analogicznych opracowaniach. "Psychologia kliniczna" mo�e przyda� si� studentom uniwersytetu, specjalizuj�cym si� w tej dziedzinie, jako materia� podr�cznikowy, mo�e s�u�y� praktykom dla uzupe�nienia ich wiedzy teoretycznej i praktycznej, powinna te� pom�c innym fachowcom, kt�rzy wsp�pracuj� z psychologami klinicznymi, lekarzom, penitencjarzystom, prawnikom itd. w zrozumieniu ich zawodowej specyfiki, a tym samym ulepszy� dalsz� wsp�prac� z nimi. Opracowanie to na pewno nie jest doskona�e i zawiera szereg brak�w, kt�re zostan� poddane krytyce i b�d� mog�y by� p�niej usuni�te. Poniewa� jednak nawet niedoskona�e prace trudniej jest pisa� ni� poprawia�, mo�na przypuszcza�, �e trud w�o�ony przez autor�w nie oka�e si� daremny. Ksi��ka nie stanowi ca�o�ci ca�kowicie jednolitej ani z teoretycznego, ani z praktycznego punktu widzenia. Trudno si� temu dziwi�. Jest to dzie�o zbiorowe, na kt�re z�o�y�y si� opracowania trzech polskich o�rodk�w psychologii klinicznej: warszawskiego, krakowskiego i pozna�skiego. Zarysowuj� si� w nich specyficzne dla danych o�rodk�w i dla indywidualnych autor�w r�nice zar�wno w ujmowaniu teoretycznych podstaw psychologii klinicznej, jak i w rozwi�zywaniu zagadnie� klinicznych w praktyce. "Psychologia kliniczna w zarysie", "Zadania psychologa klinicznego w klinice psychiatrycznej" i "Podstawy psychologii penitencjarnej" przedstawiaj� stanowisko o�rodka pozna�skiego, praca "Zadania psychologa w klinice ogniskowych uszkodze� m�zgu" odzwierciedla podej�cie do "organiki" reprezentowane przez o�rodek warszawski w osobie doc. M. Maruszewskiego, ucznia prof. A. R. �urii i kontynuatora jego prac teoretycznych i metodologicznych, a "Wybrane zagadnienia psychologii kliniczno-wychowawczej dzieci i m�odzie�y" doc. M. Susu�owskiej i doc. M. Prze��cznikowej przedstawiaj� ujmowanie tych spraw przez o�rodek krakowski. Czytelnik zauwa�y niew�tpliwie do�� du�e r�nice w przedstawianiu analogicznych zagadnie� przez r�nych autor�w. Na przyk�ad, M. Susu�owska i M- Prze��cznikowa pojmuj� psychologi� kliniczn� jako nauk� o zaburzeniach w przystosowaniu, natomiast w "Psychologii klinicznej w zarysie" za przedmiot tej dyscypliny uwa�a si� "zaburzenia zachowania" definiowane jako zak��cenia osobistej i spo�ecznej funkcji zachowania w regulacji stosunk�w cz�owieka z jego otoczeniem spo�ecznym. Mo�na dyskutowa�, czy taka koncepcja nie jest lepsza, je�li we�mie si� pod uwag� du�� wieloznaczno�� terminu "przystosowanie" (por. Le-wicki A. "Zarys biospo�ecznej teorii przystosowania osobowo�ci". "Nowa Szko�a". 1966). W uj�ciu krakowskim i pozna�skim zarysowuj� si� te� r�nice w koncepcji psychopatii, psychologicznego pod�o�a przest�pczo�ci itd. Niejednolito�� ta jest chyba zupe�nie zrozumia�a. Psychologia kliniczna' jest jeszcze m�od� dyscyplin� naukow� i nie mia�a czasu na wypracowanie ca�kowicie jednolitych ram teoretycznych i praktycznych, st�d du�o tu miejsca na osobiste preferencje poszczeg�lnych badaczy i praktyk�w. By�oby chyba rzecz� nierozs�dn� domaga� si� w tym etapie rozwoju naszej nauki jakiej� jednolito�ci. Ujednolicenie, stworzenie wsp�lnej, przynajmniej dla polskich psycholog�w klinicznych, bazy teoretycznej i metodologicznej wymaga szeregu dyskusji, a obec...
kobazyl