{1}{1}25 {91}{190}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {191}{323}- Nie możesz zasnšć?| - Mam wrażenie, że o czym zapomnielimy. {327}{408}mieci, zamki, wiatła... {470}{591}Cokolwiek by to nie było,| na pewno może zaczekać do rana. {701}{762}O kurcze. {816}{911}Już dobrze, synu.| Dostałe nauczkę. {918}{971}Tak. {975}{1041}Dzięki, tato. {1093}{1159}To nie może się więcej powtórzyć. {1834}{1934}{C:$C080FF}"ZWARIOWANY WIAT MALCOLMA"| 2x05 Casino {2019}{2086}Craig podrzuci mojš wypłatę,| więc przy okazji odbierze pocztę. {2090}{2173}Niepotrzebnie odwoływałam niedzielnš| gazetę, Sammy i tak by jš ukradł. {2177}{2269}Na następne dwa dni porzućmy więc| wszystkie troski i bawmy się. {2273}{2408}- Mamo, Dewey znowu będzie rzygał.| - Czwarty raz. Powinien już być pusty. {2412}{2473}Prawie jestemy na miejscu.| Nie wyjmuj głowy z wiadra. {2477}{2587}Jeszcze 10 minut i na dwa dni zaszyjemy| się w prawdziwym rezerwacie Indian. {2591}{2653}- Dlaczego majš kasyno?| - Nie wiem, synu. {2657}{2755}- Ale dziękujmy za nie Bogu.| - Basen wyglšda wspaniale. {2759}{2837}- Będziecie się wietnie bawili.| - Szkoda, że nie ma z nami Francisa. {2841}{2945}Nie lituj się nad nim.| Solidnie sobie zapracował na karę. {2949}{3020}W ten weekend jest uziemiony. {3024}{3123}Richie, to ja. Wyrwałem się z budy,| a rodzina wyjechała na weekend. {3127}{3243}Mam wolnš chatę. Dzwoń do Cyrkowca| i Justina. Szykuje się impreza! {3247}{3291}Sorry, stary. Siedzš w pace. {3295}{3324}Żartujesz, za co? {3328}{3429}Próbowali gwizdnšć wielkiego| dmuchanego stwora. {3433}{3545}Kurcze. Fajnie by było go mieć.| Ale ty wpadniesz? {3556}{3645}Nie jestem pewny.| To ma być mój weekend nawrócenia. {3649}{3724}Mamo, ile to potrwa? {3797}{3878}Nie wiem, czy się zjawię. {3980}{4064}I po co mi tyle chipsów? {4113}{4179}Nie jest le. {4185}{4235}- Zamawiam łóżko polowe!| - pię z Malcolmem! {4239}{4329}- Ekstra, mam całe duże łoże!| - To musisz wzišć Dewey'a. {4333}{4364}Pierwsze słowo do dziennika. {4368}{4440}Na pewno znajdziemy| sprawiedliwe rozwišzanie. {4444}{4523}Reese, Malcolm i Dewey. {4527}{4610}Wezmę kšpiel. Jeli kto chce siusiu| to teraz, albo nigdy. {4614}{4659}- Możemy popływać?| - Możemy? {4663}{4707}Rozejrzę się po kasynie. {4711}{4815}Hal, masz całe dwa dni, żeby się nagrać.| Może wzišłby najpierw dzieci na bas... {4819}{4874}Hal? {4912}{4998}One nie majš żadnej funkcji,| po prostu tam sš. {5002}{5027}Stójcie. {5031}{5089}Dzieci poniżej 16 lat mogš wejć| na basen tylko z dorosłym. {5093}{5191}- Spokojnie, sš ze mnš.| - Bez rodzica wstęp wzbroniony. {5195}{5286}To mieszne. Wszyscy umiemy pływać. {5290}{5414}- Dobrze. Wycišgniemy tatę z kasyna.| - Dzieci nie mogš wchodzić do kasyna. {5418}{5509}- Nie będę grał. Zawołam tylko tatę.| - Nie ja ustalam zasady. {5513}{5633}- Robi pan to z nienawici do dzieci.| - To tylko zbieg okolicznoci. {5637}{5722}Mamo, nie wpuszczš nas na basen| bez dorosłego. Co mamy robić? {5726}{5789}Nie wiem. Wymylcie co. {5793}{5832}Przecież sš wakacje! {5836}{5925}Macie tam pustynię, prawda?| Sš też jaszczurki i kamienie. {5929}{5983}Na parkingu widziałam też starš oponę. {5987}{6087}Wiele dzieci na wiecie zabiłoby,| żeby móc pobawić się starš oponš. {6091}{6172}Dlatego nie zawracajcie| mi więcej głowy! {6176}{6267}Tak, miło być w domu.| Co u was słychać? {6271}{6319}Na obiad były zrazy. {6323}{6366}Z musem szpinakowym? {6370}{6436}- Tak.| - To niezły dodatek. {6440}{6491}Wiem, że doprawia się| go solš i octem, {6495}{6562}ale czy dodatkowo czuję oregano,| czy estragon? {6566}{6641}- Francis, muszę kończyć.| - Trudno. Daj Finley'a. {6645}{6731}Daj spokój, już dwa razy z nim gadałe.| Gramy w bilard i jest moja kolej. {6735}{6865}Grajcie już sobie w te kulki,| mnie za to czeka wietna impreza. {7200}{7303}- Znowu wygrałem!| - To nie fair! Mój bramkarz nie ma nóg. {7307}{7374}- Czeć, chłopcy.| - Czeć, tato. Jak poszło? {7378}{7493}Wiesz, Blackjack jest doć| skomplikowany. Bywajš wzloty i upadki. {7497}{7544}Kto chce mi postawić colę? {7548}{7629}Szkoda, że przerwałe, tato.| W talii zostało dużo dziesištek. {7633}{7700}Dziesištek, nieodkrytych. {7704}{7806}Rozegrano szeć rund. Poszło 18| dziewištek, 14 ósemek, 12 siódemek, {7810}{7874}ale tylko dwie dziesištki.| Do tego król pik i dama kier. {7878}{7959}Oznacza to... pewnie sam policzysz. {7963}{8068}Nie uda mi się, ale tobie tak| i o to chodzi! {8072}{8143}Mój mały geniusz! {8944}{9054}Bardzo przepraszamy. Proszę uwierzyć,| że to była tylko chwila beztroski, {9058}{9128}której się dopuciłem.| Teraz już zdaję sobie sprawę, {9132}{9233}- że wykorzystywanie syna...| - Nieletniego syna. {9237}{9320}Nieletniego syna...| do liczenia kart, {9324}{9356}było niedopuszczalne. {9360}{9476}Szukałem zajęcia, które pozwoliłoby| nam spędzić razem trochę czasu. {9480}{9581}- Jest w trudnym wieku.| - Tak, to podnosi mojš samoocenę. {9585}{9713}Nie radzę sobie w sporcie,| a dzięki temu czuję się wyjštkowy. {9734}{9802}Ja wspólnie z synem gotuję. {9806}{9881}Niezły pomysł.| Kiedy tego spróbujemy. {9885}{9974}Poza tym ma pan zakaz| wstępu do kasyna. {9978}{10064}Zakaz? Proszę tego nie robić. {10103}{10154}Moja żona tego nie przełknie. {10158}{10209}Proszę mi wierzyć,| nie chce pan jej rozgniewać. {10213}{10291}Zakaz obowišzuje tylko pana. {10295}{10358}No dobrze. {10418}{10533}Zapomnijmy o tych trzech tysišcach,| które wygrałem. {10537}{10605}Udajmy, że to się nigdy nie zdarzyło. {10609}{10653}Rozumiemy się? {10657}{10733}Bardzo uprzejmy gest. {10772}{10821}Ale zakaz i tak obowišzuje. {10825}{10883}Słucham? {10887}{10949}W takim razie oddawaj pan mojš kasę! {10953}{11037}Przepraszam, o czym pan mówi? {11041}{11115}Posłuchaj, kole... {11207}{11290}Czy kto co wspominał o pienišdzach? {11294}{11324}Dziękuję. {11452}{11548}Zawiodłem się na tym hotelu.| To ma być bufet niadaniowy? {11552}{11604}- Nie mieli tangeli.| - O czym ty mówisz? {11608}{11693}Nie zauważyłe tipi z parówek?| Było niesamowite. {11697}{11794}Zaraz pęknę.| Czemu nikt mnie nie powstrzymał? {11798}{11888}Dla mojej rodziny fraza "ile| zdołasz zjeć" to wyzwanie. {11892}{11988}Wiem, co cię pocieszy.| Odrobina hazardu. {11992}{12125}Że niby teraz? Dlaczego przyjeżdżajšc| do kasyna trzeba od razu grać? {12129}{12215}Wolę pobawić się z chłopcami. {12239}{12290}Tato, przestań. Proszę. {12294}{12403}Przez 8 godzin trułe mi w samochodzie| o stuprocentowym systemie w keno, {12407}{12443}a teraz nie chcesz zagrać? {12447}{12586}Lois, otaczajš nas piękne krajobrazy.| Może wybralibymy się na spacer. {12642}{12711}Gadaj, co narozrabiałe? {12715}{12774}- Słucham?| - Czemu unikasz kasyna? {12778}{12910}Zostaniemy tu, wszystko ci wyjanię| i może nawet się z tego pomiejesz, {12914}{13045}albo zgodzisz się, bym sam zajšł się| chłopcami przez cały dzień. {13126}{13208}Wecie olejek do opalania. {13274}{13454}Słuchajcie. W recepcji natknšłem się| na ulotkę miasta duchów "El Diablo". {13458}{13498}Spacerkiem to tylko 8 kilometrów. {13502}{13606}- Co to jest miasto duchów?| - A jak mylisz? Miasto pełne trupów. {13610}{13680}- Chodmy popływać.| - Możecie to robić w domu. {13684}{13749}- Niby gdzie?| - Zgódcie się. Będzie fajnie. {13753}{13850}Majš autentycznš| zabytkowš lodziarnię. {13877}{13937}Idziemy! {15788}{15825}- Co ty tu robisz?!| - Co ty tu robisz?! {15829}{15926}- Powiniene być w szkole wojskowej.| - Powiniene nie nosić szlafroka taty. {15930}{16053}Nie zmieniaj tematu.| Będziesz się słono tłumaczył. {16061}{16132}- Ja?| - Tak, ty! {16199}{16265}Powiem twojej matce. {16269}{16347}Nie, bo ja jej powiem! {16579}{16675}- To moja grzanka.| - Podzielimy się. {16748}{16838}Nie rozumiem, według mapy powinnimy| już być na miejscu. {16842}{16887}Tato, zabłšdzilimy. {16891}{16970}Co wam się wydaje głupsze:| "Chodmy połazić po pustyni, dzieci", {16974}{17044}czy "Dobry pomysł, tato". {17048}{17106}- Czeć, mamo.| - Dewey, co tu robisz? {17110}{17153}Nie poszedłe z ojcem na wyprawę? {17157}{17225}Nie mogłem, bo nie lubię duchów.| One zjadajš małych chłopców. {17229}{17287}Bzdury. Duchy nie istniejš. {17291}{17351}Oprócz tego, który cię dorwie,| jeli wleziesz na dach. {17355}{17404}Chod. Jeste za mały,| żeby przebywać w kasynie. {17408}{17479}/Zakręćcie kołem. {17487}{17561}W sumie mogę raz spróbować. {17565}{17633}W rzeczy samej,| od nas nikt nie wychodzi spłukany. {17637}{17680}/Boże, wszystko straciłem! {17684}{17744}Zakręcę. {17944}{18055}Wygrała pani nasz pakiet| "Szampańska zabawa dla dwojga". {18059}{18153}Całodniowy karnet do spa,| a wieczorem kolacja i tańce. {18157}{18246}Po prostu super. Mšż wybrał się| na wycieczkę, a jutro wyjeżdżamy. {18250}{18356}- Spokojnie. Jest ważny 6 miesięcy.| - 6 miesięcy? {18360}{18422}6 miesięcy to ja harowałam| w aptece na nadgodzinach, {18426}{18470}żeby opłacić ten wyjazd. {18474}{18548}Musiał pan kiedy zachwalać| obcemu mać na hemoroidy? {18552}{18645}Odbierze pani tę nagrodę, czy nie? {18791}{18890}- Jeste jaki spięty.| - Taki mój los. {18911}{19040}Pomylmy razem. Tam jest słońce.| Co nam to mówi? {19045}{19083}Że jest goršco. {19087}{19152}Czy to nie ogrodzenie? {19156}{19224}Jednak dobrze was prowadziłem.| Nie zgubilimy się! {19228}{19298}- No to gdzie jestemy?| - Koło ogrodzenia. {19302}{19434}To oznaka cywilizacji. Powinnimy| przejć na drugš stronę. Chod! {19499}{19624}Zaraz. Jeli bylimy w rodku, to| teraz nie wchodzimy, tylko wychodzimy. {19628}{19701}Synu, czasem to twoje mędrkowanie| zaczyna mnie wkurzać. {19705}{19786}Trzeba myleć pozytywnie. {19902}{19970}Posłuchajcie. To samolot. {19974}{20059}Pomocy! Potrzebujemy pomocy! {20080}{20178}Zabłšdzilimy!| Na Boga, pomóżcie nam! ...
Fidello88