Robin of Sherwood [2x05] The Swords of Wayland (Part 1) (XviD asd).txt

(22 KB) Pobierz
{5700}{5759}Orias!
{6150}{6268}{c:$00ccff}ROBIN Z LASU SHERWOOD
{6500}{6577}W ROLACH GŁÓWNYCH:
{7075}{7182}MIECZE WAYLANDA|(CZĘĆ I)|SCENARIUSZ:
{7475}{7524}Orias!
{7525}{7623}Jeden z siedmiu mieczy Waylanda.
{7675}{7749}/Od słowa do słowa,/
{7750}{7842}niechaj dojdę do przesłania.
{7850}{7924}Wycišgnij miecz!
{7925}{7994}Wycišgnij go!
{8025}{8124}To Albion, jeden z siedmiu|mieczy Waylanda,
{8125}{8229}obdarowany mocš|wiatła i Ciemnoci.
{8250}{8311}Albion!
{8325}{8407}/Robinie w Kapturze!/
{8714}{8807}- Robinie w Kapturze!|/- Kim jeste?!/
{9225}{9289}/Gareth!/
{9490}{9579}- Lady Marion!|/- Gareth z Leaford!/
{9585}{9719}Tak, pani, kiedy tak. Teraz zwš|mnie Garethem z Uffcombe.
{9720}{9774}- Był klucznikiem u mego ojca!|- Zgadza się.
{9775}{9849}- Niech Bóg go błogosławi.|- Co robisz w Sherwood?
{9850}{9899}Masz szczęcie, że nie sterczy|ci strzała z pleców.
{9900}{9991}Ciebie zwš Will Szkarłatny!
{10000}{10099}- A ty jeste Małym Johnem!|- Skšd ci to przyszło do głowy?
{10100}{10149}Braciszek Tuck!
{10150}{10199}- Faktycznie jeste mnichem.|- Wiem.
{10200}{10271}Zwš mnie Much!
{10300}{10448}Nasir Malik Kemal Inal Ibrahim|Shams Ad Dualla Wattab ibn Mahmud.
{10475}{10557}Czego chcesz, Gareth?
{10575}{10679}- Chce pomocy, prawda?|- Zgadza się.
{10800}{10899}Nasir Malik Kemal...|Kemal... Kemal...
{10900}{10973}Kemal.|Nasir...
{11050}{11149}Pomylicie, że zwariowałem. Ale jeli tak,|to wszyscy postradali zmysły na wybrzeżu.
{11150}{11249}/- Od lasu, aż po samiusieńki brzeg!/|- Mów dalej.
{11250}{11372}Żyjemy w strachu, wszyscy!|Przychodzš po zmroku.
{11375}{11474}Nigdy nie wiadomo, kiedy uderzš. Czasami|nie ma ich tygodniami lub dłużej.
{11475}{11543}I kiedy wydaje się nam, że|niebezpieczeństwo zostało zażegnane,
{11545}{11599}spadajš z wrzaskiem z nieba.
{11600}{11698}- Kto?|- Nie wiem. Nikt nie wie.
{11725}{11824}/- Niektórzy mówiš, że przybyli z piekła./|- A, latajšce demony?
{11825}{11887}Demony?!
{11900}{11999}Nie widziałe ich! Nie wiem|kim sš, ale zabijajš!
{12000}{12125}I palš! I porywajš kogo chcš!|/Zlatujš do wioski!/
{12150}{12249}- "Zlatujš"...|- Nikt nie ukryje się przed Sforš Lucyfera!
{12250}{12324}- "Sforš Lucyfera"?!|- Tak mówi o nich kapłan.
{12325}{12396}Jest pomylony!
{12400}{12474}- Nie możemy opucić Sherwood!|/- Czemu nie?/
{12475}{12574}- Boisz się Sfory Lucyfera?|- To nas zupełnie nie dotyczy!
{12575}{12649}/- Jak daleko jest do Uffcombe?/|- Pięć dni drogi.
{12650}{12724}- Pięć dni?!|- Potoczymy cię tam!
{12725}{12849}Pół kraju stšd, kiedy tutaj mamy|własnych ludzi w potrzebie!
{12850}{12922}Własnych ludzi?
{13025}{13106}/A kim oni sš, Will?/
{13125}{13249}Poprzysięglimy na ten miecz, że będziemy|pomagać biednym i ucinionym.
{13250}{13359}Co nie oznacza, tylko|ludzi z Sherwood.
{13425}{13524}- Ma rację, Will.|- Tak. Powiadam, że powinnimy ić.
{13525}{13606}- Ja również.|- Much?
{13625}{13740}- Ale to demony!|- To my będziemy demonami.
{13750}{13816}To pójdę...
{13850}{13997}Nie mam wyboru. Jeli sami pchacie się|w paszczę lwa, idę z wami.
{14175}{14299}/Uwolnij, prosimy Panie,|ducha sługi twego Mateusza/
{14300}{14374}od wszystkich uczynków grzesznych.
{14375}{14474}Zapewnij więtym tchnieniem|Twym, zmartwychstałemu chwałę,
{14475}{14599}poród więtych i wybranych.|Przez Chrystusa Pana naszego.
{14600}{14657}Amen.
{14975}{15099}- A więc nie ma nadziei dla kapłana?|- Nie, czcigodna pani. Żadnej.
{15100}{15199}- Rany sš zatrute. Nic go nie ocali.|- To straszne!
{15200}{15299}Łajdacy musieli myleć, że jaki skarb ukryty|jest w grobowcu więtego Jana.
{15300}{15374}Morderstwo i więtokradztwo!
{15375}{15424}- Bóg ich pokara!|- W rzeczy samej.
{15425}{15524}Ale w międzyczasie Szeryfie,|musisz znaleć tych ludzi.
{15525}{15671}O, znajdę ich, szlachetna pani!|Nie ucieknš, mogę ci to obiecać.
{15725}{15799}/Ten kociół jest pod twym|zwierzchnictwem, jak mniemam.../
{15800}{15899}- Czemu pytasz?|- Mam ja siostrzeńca, czcigodna pani.
{15900}{15960}Bogobojnego i bardzo,|ale to bardzo odpowiedzialnego.
{15962}{16074}Może będziemy rozważać tę|sprawę, po mierci ojca Tomasza?
{16075}{16174}To trochę niewłaciwe, decydować o następcy,|dopóki zostaje jeszcze jaka nadzieja.
{16175}{16272}Wybacz mi, nie chciałem obrazy.
{16343}{16474}Niech Trójca Wszechmogšca|strzeże cię i obdarzy siłš...
{16475}{16615}by wykorzystywała swe stanowisko|dla dobra więtej Religii.
{16825}{16910}Karłowaty, chciwy knur!
{17075}{17199}A ty, Verdelet! Nie potrafisz|nawet zabić klechy!
{17475}{17587}Pójdziemy wzdłuż rzeki|Westwood! Chodmy!
{18775}{18849}/Wysłuchaj mnie i bacz|na to, co powiem,/
{18850}{18924}/bo jam jest Herne,|Władca Drzew./
{18925}{19038}- Herne!|- Ci, którzy chcš zniszczyć okowy...
{19050}{19177}/trzymajšce Złego, muszš|wpierw odebrać ci Albion./
{19200}{19274}/Bšd niezłomny!/
{19275}{19444}Napisane jest bowiem, że słudzy Lucyfera|znajdš siódmy miecz w wiosce na Skale.
{19450}{19549}Przysięgnij, że będziesz go|strzegł krwiš swego serca!
{19550}{19617}Przysięgam!
{19650}{19765}/- więta Beato!/|/- Módl się za nami!/
{19800}{19918}- więty Bartłomieju!|- Módl się za nami!
{19950}{20063}- więty Maksymie!|- Módl się za nami!
{20075}{20188}- więty Mikołaju!|- Módl się za nami!
{20225}{20340}- więty Eligiuszu!|- Módl się za nami!
{20375}{20487}- więty Józefie!|- Módl się za nami!
{20500}{20612}- więty Marynie!|- Módl się za nami!
{20675}{20787}- więta Korynno!|- Módl się za nami!
{20825}{20937}- więty Maurycy!|- Módl się za nami!
{20975}{21090}- więta Katarzyno!|- Módl się za nami!
{21875}{21958}Bogu Zła!|Dumny duchu!
{22000}{22100}Przynoszę ci Orias,|szósty miecz!
{22250}{22324}Ten, który jest w okowach,|będzie wolny!
{22325}{22443}A ten, który dzierży|władzę, będzie stršcony!
{22450}{22549}- Ten...|- który jest w okowach...|- będzie wolny!
{22550}{22624}/- A ten...|- który dzierży władzę.../|/- będzie.../
{22625}{22692}/stršcony!/
{23150}{23265}To przyjaciele, Adamie!|Przybyli nam pomóc!
{23300}{23374}Nikt nie może nam pomóc!
{23375}{23478}Miło was poznać.|Włacie do rodka!
{23625}{23699}- Co zamierzajš?|- Będš dla nas walczyć!
{23700}{23774}- Nie da się zabić umarłych!|- Czy znowu napadli?
{23775}{23824}A skšd ja mam|to wiedzieć?
{23825}{23874}Zamykam się na noc.
{23875}{23924}Patrzcie!|Sól!
{23925}{24024}Nie ruszam się z tego|kręgu, aż do witu!
{24025}{24074}Ta ziemia jest|przeklęta przez demony!
{24075}{24149}Sprawa przesšdzona! Nic nie|może jej uratować! Nic!
{24150}{24224}Jestemy zgubieni,|Robinie!
{24225}{24307}Patrzcie!|Mandragora!
{24350}{24424}- Na ochronę?|- Ochronę przed Sforš Lucyfera?!
{24425}{24499}Mylisz, że strzały i miecze|ich powstrzymajš?!
{24500}{24599}- Majš większš szansę niż sól.|- Ale to nie sš ludzie!
{24600}{24699}- Równie dobrze możecie strzelać do księżyca!|- Skšd ten pomysł, że nie sš ludmi?
{24700}{24749}Nigdy nie powiniene był|ich tu sprowadzać!
{24750}{24824}- Wszyscy sš zgubieni!|- Posłuchaj mnie, przyjacielu!
{24825}{24924}Otaczasz siebie solš, możesz też|kiełbasš, nie obchodzi mnie to!
{24925}{25024}Ale przybylimy za dalekš|drogę, by zawrócić, nie?
{25025}{25138}Ludzie czy demony,|poradzimy sobie z nimi!
{25350}{25424}- Oto jestemy. Uffcombe nad Skałš.|- Wyglšda spokojnie.
{25425}{25524}- To złudny obraz.|- Patrzcie, co mam! Co złapałem!
{25525}{25624}Daj jš mnie! Kiedy|byłem pasterzem. Tuck.
{25625}{25699}- Gdzie to było, Johnie?|- W Hathersage.
{25700}{25777}Chod no.|I hopla!
{26050}{26146}- Gdzie oni sš?|- Ukrywajš się.
{27300}{27430}Czy tak witacie ludzi, których|poprosilicie o pomoc?
{27575}{27640}Boisz się?
{27675}{27749}Chod!|No, chod!
{27750}{27848}Spójrz... Nie|jestemy demonami.
{27875}{27949}/Żaden z nas nie ma ogona./
{27950}{28011}Zobacz!
{28050}{28124}Chod! Poznam cię z zakonnikiem.
{28125}{28224}To brat Tuck!|To bardzo dobry człowiek.
{28225}{28299}Choć niektórzy mogš|mówić co innego...
{28300}{28349}/Słuchajcie!/
{28350}{28424}/Gareth przebył długš drogę,|by nas tu sprowadzić!/
{28425}{28549}/Czy naprawdę uważacie, że demony mogš|przylecieć z Piekieł, by was przeladować?!/
{28550}{28646}- Widzielimy je!|/- Tak, tak!/
{28675}{28799}/Widzielicie, tak?/|A jak wyglšdajš, te latajšce demony?
{28800}{28910}- Czy ziejš ogniem?|/- Nie drwij z nas!/
{28925}{29024}Trzech ludzi zabito.|Pięcioro uprowadzono.
{29025}{29074}Jednym z nich był|mój syn, James.
{29075}{29149}/Czy to też sobie|wyobrazilimy?!/
{29150}{29249}/Nasze plony zostały stratowane.|Domy puszczone z dymem!/
{29250}{29299}Oto czemu się boimy.
{29300}{29374}A wy przychodzicie tu|i wymiewacie nas!
{29375}{29424}Nie chcemy was tu!
{29425}{29524}Wszystkie rzeczy, jakie opisalicie,|sš czynami popełnionymi przez ludzi!
{29525}{29649}- A ludzi można powstrzymać!|- Dlaczego mamy cię słuchać, wilkogłowcu?!
{29650}{29749}/Oto kim sš.../|banitami! Wszyscy!
{29750}{29849}- Za ich głowy została wyznaczona nagroda!|- Kto ma ochotę na szybki zarobek?!
{29850}{29924}- Słuchajta!|- Przyszli nas ograbić!
{29925}{30073}Tak, grabiš! Ale bogatych i chciwych!|/Nie ludzi, takich jak my./
{30100}{30195}Opowieci o nich sš prawdziwe!
{30250}{30386}Jestem Marion z Leaford.|/Gareth raz służył u mego ojca./
{30400}{30499}I gdyby on znał tych|ludzi, pokochałby ich!
{30500}{30574}/Ponieważ oni wierzš|w sprawiedliwoć!/
{30575}{30694}Sprawiedliwoć chronišcš|słabych i bezradnych!
{30700}{30816}Dajšcš im nadzieję,|/a czasem nawet odwagę./
{30850}{30974}Dajcie nam czas, bymy stali się|waszymi przyjaciółmi, a jeli istnieje Zło,
{30975}{31097}to razem się mu przeciwstawimy,|by je zwyciężyć!
{31250}{31354}- Mówiłem pochopnie.|- Nie tylko ty.
{31450}{31556}Powitajmy naszych,|nowych przyjaciół!
{31725}{31824}Byłoby gorzej, gdybym atakował|z konia! Spróbujmy raz jeszcze!
{31825}{31899}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin