Skażony spirytus sprzedawany jako ukraińska wódka Kolejną nielegalną rozlewnię alkoholu zlikwidowali wczoraj w gminie Łyszkowice (pow. łowicki) funkcjonariusze Grupy Mobilnej Izby Celnej w Łodzi.pdf

(116 KB) Pobierz
Skażony spirytus sprzedawany jako ukraińska wódka Kolejną nielegalną rozlewnię alkoholu zlikwidowali wczoraj w gminie Łyszkowic
Skażony spirytus sprzedawany jako ukraińska wódka Kolejną nielegalną...
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&id=72534&dzial=534
Służba Celna / Aktualności i komunikaty
Skażony spirytus sprzedawany jako ukraińska wódka
Kolejną nielegalną rozlewnię alkoholu zlikwidowali wczoraj w gminie Łyszkowice
(pow. łowicki) funkcjonariusze Grupy Mobilnej Izby Celnej w Łodzi.
2007.04.03 15:35
W trakcie kontroli targowiska w Łyszkowicach, na jednym ze stoisk z drobiazgami zza wschodniej
granicy, celnicy zauważyli torbę z kilkoma butelkami alkoholu bez polskiej akcyzy. Na stoisku tym
handlowało kilka kobiet, do posiadania alkoholu przyznała się jednak tylko jedna z nich - 48–letnia
obywatelka Ukrainy. Na kobietę nałożono grzywnę w postaci mandatu karnego.
Na pytanie celników o miejsce zamieszkania, kobiety odpowiedziały, że nie mają stałego lokum w Polsce,
śpią w lesie albo na dworcach. Jakiś czas później, wracając z działań, na jednej z posesji we wsi Dzierzgów
(gm. Łyszkowice) funkcjonariusze zauważyli kontrolowaną wcześniej na rynku kobietę oraz zaparkowany
na podwórku samochód z ukraińskimi numerami rejestracyjnymi.
Celnicy udali się do właściciela nieruchomości, ten zeznał, że w istocie zauważona kobieta zamieszkuje u
niego - dzień wcześniej bowiem kilku obywateli Ukrainy wynajęło tam pokój, gdyż zepsuł im się po drodze
samochód i szukali schronienia na jedną noc. Nie dowierzając wersji przedstawionej przez właściciela
posesji, celnicy postanowili sprawdzić jej teren. Jak zwykle ich podejrzenia sprawdziły się – w budynku
gospodarczym znajdowała się mała rozlewnia alkoholu.
Nieoczyszczony rozpuszczalnik z 10-litrowych baniaków rozlewany był do szklanych butelek, na których
następnie umieszczano podrabiane etykiety wódek wschodnich marek oraz fałszywe ukraińskie banderole.
Tak przygotowane trunki trafiały prosto na okoliczne rynki. Na miejscu zabezpieczono całą baterię
pustych butelek oraz sfałszowane etykiety i znaki akcyzy. (Anna Ludkowska Rzecznik Prasowy Izby
Celnej w Łodzi )
1 z 1
2011-01-25 10:36
653755634.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin