{165}{199}Gdzie jest Christina?|Przepraszam. {201}{237}Niech pani wróci do kolejki. {237}{261}Potrzebuję Christiny.|Gdzie jest? {263}{290}Jest na zebraniu. {292}{342}Bobbie.|Przepraszam. {342}{395}Musi pani wrócić do kolejki! {395}{438}Zajmę się tym, Gail. {438}{462}O co chodzi, Isabel? {462}{517}O Mosesa.|Mój synek jest chory. {520}{544}Co jest z nim nie tak. {546}{575}Musimy ić.|Musimy go zabrać stamtšd. {575}{606}Gdzie jest teraz Moses? {606}{649}Z tymi przybranymi rodzicami, |co się nim zajmujš. {649}{690}Wczoraj go odwiedziłam. {690}{738}I od razu wiedziałam, |że co jest nie tak. {738}{788}Nawet się do mnie nie umiechnšł. {791}{834}Próbowałam im powiedzieć, |a oni mnie wyrzucili. {1014}{1066}Nie odzyskasz Mosesa, Isabel. {1066}{1124}A oskarżanie przybranych rodziców|o znęcanie się nad nim, {1124}{1153}nie zmieni tego. {1155}{1191}Mylisz, że zmylam. {1191}{1217}Jestem jego matkš. {1217}{1270}Nikt nie zna Mosesa |lepiej ode mnie. {1270}{1309}Wiem, że kochasz Mosesa, {1311}{1373}ale musisz przestać marzyć |o opiece nad nim. {1373}{1409}Nie zmylam. {1412}{1460}Matka wie, kiedy jest co nie tak {1460}{1508}z jej dzieckiem. {1508}{1587}Matka wie. {1587}{1678}Christina mi pomoże |jeli ty nie chcesz. {1747}{1810}Przybrani rodzice skarżyli się |po wizycie Isabel. {1810}{1848}To oni się mylš, dobra? {1848}{1884}Chcę się tylko upewnić, |że moje dziecko... {1886}{1922}Proszę cię, Isabel.|Daj jej dokończyć. {1922}{1958}Po skardze rodziców, {1961}{1999}o tym jak Isabel robiła sceny, {1999}{2040}postanowiłam złożyć wizytę Mosesowi. {2040}{2105}Nie miał temperatury.|Jadł normalnie. {2105}{2133}- Nie miał wysypki.|- Wiesz co? Zabierz mnie tam. {2136}{2162}Pokażę ci. {2165}{2227}Przybrani rodzice |nie wpuszczš cię do domu. {2227}{2296}Próbuję zajšć się moim synem. {2299}{2371}Nazwała tš biednš kobietę|"pustš sukš". {2371}{2402}Co? {2402}{2447}Nie, to nieprawda, Christina. {2447}{2491}- Tak, to prawda.|- Nie. {2493}{2543}Powiedziałam, że <i>wyglšda</i> |jak pusta suka. {2543}{2582}To nie w porzšdku, Christina. {2584}{2608}Jestem jego matkš. {2608}{2642}Dobra, rozumiem. {2644}{2673}Masz rację. |To nie w porzšdku. {2673}{2740}Mogę zostać z niš na chwilę sama? {2845}{2913}Proszę, Isabel. {2980}{3030}Dziękuję. {3032}{3102}Doceniam to, że współpracujesz. {3102}{3145}To zajmie tylko chwilkę. {3145}{3184}- W porzšdku.|- Dobrze. {3289}{3347}Isabel... ma to co. {3349}{3414}Jest taka... żarliwa. {3536}{3579}Nie ma w ogóle szans,|aby ta rodzina {3579}{3639}pozwoliła Isabel odwiedzać Mosesa. {3639}{3687}W takim razie, może zadzwonię do nich? {3687}{3733}Nie możesz. {3733}{3778}Nie mogę? {3850}{3936}Powiedzmy, hipotetycznie,|że musisz ić do ubikacji. {3939}{3989}I zostawiasz telefon na stole. {3992}{4039}I tak się składa, że zostawiasz {4042}{4078}numer do przybranych rodziców. {4080}{4135}A ja jakim cudem dzwonię do nich. {4188}{4243}To nie byłaby twoja wina, prawda? {4298}{4356}Damska toaleta jest |w dół korytarza, po prawej. {4411}{4476}HawthoRNe [2x8] - A Mother Knows|Tłumaczenie: yotemka {4744}{4785}Hej, Steve. |Wzywałe mnie? {4785}{4862}Tak. Tak. |Dzięki, że przyszedłe. {4862}{4891}Jasne. {5020}{5092}To ten mały stolarz, |który zaginšł? {5092}{5150}Nie, to... figurka. {5152}{5200}W zasadzie, to taka na wystawę. {5202}{5253}Tak. |Dosyć głeboko wsadzona, co? {5253}{5337}Jak to się stało? {5337}{5418}Podczas zabawy. {5421}{5497}Ja się bawiłem 40 minut {5497}{5528}i nie mogę jej wycišgnšć. {5531}{5584}Trzeba usunšć chirurgicznie, |nie sšdzisz? {5586}{5655}Jest za daleko |żeby wycišgnšć jš inaczej. {5658}{5747}Nie można poczekać aż sama wyjdzie? {5747}{5790}To mogłoby uszkodzić {5790}{5845}jelito, więc operacja jest |najbezpieczniejsza. {5878}{5929}Miałem nie wracać do końca tygodnia, {5929}{6001}jednak z uwagi na |wyjštkowy charakter tej sprawy... {6001}{6077}Nie możesz się doczekać |aby włożyć tam ręce. {6080}{6106}Zamówię salę operacyjnš. {6149}{6183}Skalpele w dłoń. {6238}{6308}- Tom. Czeć.|- Hej. {6310}{6348}Szukałam cię ponieważ... {6351}{6396}Tak. Wybacz, mam zaraz operację. {6396}{6449}Naprawdę? Tak szybko? {6449}{6492}O nie, jestem... gotowy. {6495}{6569}A poza tym, ten facet |potrzebuje mojej pomocy. {6571}{6641}Boże, musiał mocno na tym usišć. {6643}{6677}Daj spokój. {6701}{6739}O Boziu! Nie. {6799}{6861}O mój Boże. {6931}{6955}- O mój Boże.|- Pogadamy póniej. {6957}{7008}Dobra. {7116}{7176}Nie był sobš. {7176}{7264}Mieszkamy w nowej placówce.|Znalazłam pleń. {7264}{7300}Może dostała się do płuc. {7300}{7341}A może to tylko grypa. {7375}{7420}Poczekaj tu. Poszukam lekarza. {7461}{7516}- Mamo?|- Tak. {7607}{7648}Mówisz, że nie był sobš? {7650}{7744}Jest taki apatyczny i obojętny. {7744}{7775}A w domu lepiej? {7821}{7861}Zajmiecie się nim, prawda? {7861}{7888}Oczywicie. {7974}{8039}Do zobaczenia, Bobbie. {8070}{8130}- Widzę, że Isabel cię znalazła.|- Tak. {8132}{8202}Dzwoniłam do przybranych rodziców|żeby mogła zobaczyć Mosesa. {8202}{8245}Wiesz, żeby upewniła się, |że nic mu nie jest. {8247}{8286}Kiedy poszłam obejrzeć pokój Isabel, {8286}{8314}był czysty i wygodny {8314}{8355}i czekał na dzidziusia. {8358}{8406}Wie o tym, Bobbie. {8442}{8468}Zajęłam się tym. {8581}{8653}Dobrze, że jeste Judy. {8653}{8703}Skšd mamy takie szczęcie? {8705}{8729}Więc tak. {8729}{8768}To sš sprawozdania H&P, {8770}{8816}które znalazłam w składziku. {8816}{8864}Powinny zostać wklepane |po każdej zmianie do komputera. {8866}{8895}Tak wiem, ale kto {8897}{8950}przypadkowo włożył je do szuflady. {8950}{8993}Do kitu. {8995}{9031}Wydaje się, że to dużo pracy, {9031}{9079}ale jeli podzielimy to |między naszš trójkę, {9082}{9113}bardzo szybko to skończymy. {9115}{9168}Zwolnij trochę, skarbie.|Nie jestem na pediatrii. {9168}{9204}Christina powiedziała, |że chcesz się przenieć. {9206}{9257}Jeste tutaj tylko dlatego, |że musimy to wklepać, {9259}{9295}ale mogę poprosić żeby była na stałe. {9295}{9319}Czyż to nie wspaniale? {9353}{9405}W porzšdku, |użyję komputera w dyżurce. {9405}{9489}Wy możecie użyć tych tutaj. {9489}{9523}Do roboty! {10000}{10070}Prawie się przejęłam. {10072}{10141}Nie jest łatwo |utrzymać rozmiar zero, co? {10141}{10204}Chcesz miętówkę? {10206}{10249}Co ja ci takiego zrobiłam? {10249}{10295}Na za dużo sobie pozwoliła. {10297}{10372}O, masz tu trochę rzygowiny. {10705}{10796}To jest co wspaniałego.|Nie mogę uwierzyć, że wróciłem. {10798}{10868}Kiedy byłem stażystš,|moim pierwszym przypadkiem było {10868}{10940}usunięcie puszki farby z tyłka. {10940}{10964}Jakiej? {10964}{11026}Chyba "Dutch Boy". {11182}{11240}Kto chce upominek? {11539}{11604}Pamiętasz rodzinę Adamsów? {11606}{11676}Tato ma nieuleczalnego raka.|Nie chce się leczyć. {11676}{11714}Babcia wjechała w tłum. {11714}{11736}Tak. Tak. Oczywicie. {11738}{11762}Więc wrócili: mama z synem. {11765}{11808}Syn się przeziębił, |ale ona jest zestresowana {11808}{11841}w obawie przed najgorszym. {11841}{11877}Pójdę i zajrzę do nich. {11877}{11906}Dziękuję. {11906}{11956}Słyszała o Tomie?|Jest z powrotem w siodle. {11956}{11985}Przeprowadza operację? {11985}{12009}Denerwuje się? {12009}{12055}Mylę, że podszedł do tego, {12057}{12117}jak dziecko szukajšce skarbu. {12304}{12366}Hej, możesz przesunšć... {12369}{12431}Christina, to jest detektyw Renata. {12431}{12474}Chciałby z tobš zamienić słówko. {12477}{12580}Daj mi znać czy mogę |potwierdzić miejsce parkingowe. {12580}{12611}Pani Hawthorne... {12611}{12642}Tak. {12645}{12688}Widziała dzisiaj Isabel Walsh? {12688}{12716}Tak. {12716}{12752}Dobra. Dlaczego? {12755}{12803}Martwiła się o swojego syna. {12803}{12846}Więc to ty zaplanowała spotkanie {12848}{12889}z przybranymi rodzicami dziecka? {12889}{12947}Tak. |Mogę wiedzieć o co chodzi? {12949}{12992}- Chcesz wiedzieć o co chodzi?|- Tak. {12992}{13047}Isabel Walsh uprowadziła syna. {13177}{13225}Nie, nie nie. |To jaka pomyłka. {13225}{13258}- Nie zrobiłaby tego.|- I komu to mówisz. {13258}{13330}Wchodzi do domu, |zabiera dziecko i znika. {13330}{13369}Chod tu na chwilę, dobra?|No chod. {13369}{13393}Dobra. {13393}{13417}Tutaj ja wkraczam. {13417}{13448}Powiem ci dlaczego tu jestem. {13448}{13496}To jest nieoficjalna sprawa policji. {13498}{13553}Przybrana mama, |to moja siostra, dobra? {13553}{13608}Ale może się stać oficjalna |bardzo szybko, {13608}{13652}jeli twoja kokainista przyjaciółka {13652}{13714}nie przejdzie przez te drzwi |w cišgu dwóch godzin. {13714}{13795}Ogłaszam porwanie, wzywam FBI,|wszystko co się da, {13798}{13858}co oznacza, |że ona trafi za kratki i ty też. {13858}{13882}Za co? {13882}{13918}Jak to "za co"? {13918}{13978}Za bycie współwinnš porwania,|jeli znajdziemy dziecko żywe. {14011}{14062}Rozumiesz? {14064}{14098}- Tak.|- Dobra. {14098}{14138}Gdzie przebywa? {14138}{14246}Wiem, że zatrzymała się w pensjonacie. {14246}{14289}Pudło. {14292}{14328}Z kim się włóczy? {14328}{14409}- Jest taki facet o imieniu Pete.|- Dobra. {14409}{14493}Jest jej duchowym doradcš,|kim w rodzaju guru {14493}{14565}i musisz mu dać białe buty. {14567}{14611}Ty nie zmylasz? {14611}{14654}Dobra. {14656}{14683}Nazwisko? {14685}{14730}Nie wiem jak ma na nazwisko. {14730}{14802}Żyje na ulicy koło Washington. {14802}{14841}- Znasz go?|- Leczyłam go... {14843}{14894}Czy rozpoznałaby go |gdyby go zobaczyła, to jest pytanie. {14896}{14956}- Tak.|- Dziękuję. Chod ze mnš. {15100}{15176}Zamówiłem posiewy krwi dla chłopca {15179}{15236}i otrzyma inhalacje.|- Dziękuję. {15239}{15296}I zrobię matce |przewietlenie klatki piersiowej. {15299}{15344}- Żeby być spokojnym.|- Zaraz, zaraz. {15344}{15385}Czy włanie powiedziałe,|że zamówiłe przewietlenie {15387}{15431}dla kogo,...
gobelin