!!!PRZEPIS NA PŁYN LUGOLA!!! PRZECZYTAJ.pdf

(234 KB) Pobierz
581478669 UNPDF
Skażenia radioaktywne i jod - co możemy zrobić?
Skażenia radioaktywne z japońskich elektrowni atomowych: czy możemy coś
zrobić?
Jest druga połowa marca 2011 i sytuacja związana ze skażeniami radioaktywnymi
pochodzącymi z uszkodzonych elektrowni atomowych w Japonii wydaje się być
gorsza niż wynikałoby to z obrazu kreślonego przez rząd tego kraju oraz media
głównego nurtu. Trudno jest przewidzieć dalszy rozwój sytuacji, ale i trudno jest
założyć, że jesteśmy bezpieczni.
Kilka dni temu japońskie władze mówiły społeczeństwu, że napromieniowanie, jakie
ludzie w rejonach zagrożonych (cokolwiek to znaczy) otrzymują, jest równe temu,
jakiemu jest się poddanym podczas prześwietlenia płuc:
http://www.naturalnews.com/z031747_nuclear_fallout_disinformation.html .
Nie powiedzieli tylko ludziom, czy w okresie jednego dnia, godziny, a może minuty?
Obecnie (19 marca 2011) mówią, że promieniowanie to można porównać do tego,
jakie otrzymuje się podczas "CT scan" - chodzi o tomografię komputerową... Problem
w tym, że ekspozycja na tomografię komputerową związana jest z setki razy
większym napromieniowaniem od tego, jakie otrzymujemy podczas prześwietlenia
płuc... ale tego już społeczeństwu nie mówią, jak również nie mówią, w ciagu jakiego
czasu miałaby być ta dawka pochłaniana - doba, a może godzina?
Dobrą egzemplifikacją faktu, że trudno mieć zaufanie do tego, co mówi rząd japoński
jest artykuł opublikowany przez Daily Mail:
http://www.dailymail.co.uk/news/article-1367208/Japan-tsunami-earthquake-Mayor-claims-people-
Można tu przeczytać o wypowiedziach burmistrza japońskiego miasta
Minamisono, leżącego w odległości ok. 20 km od uszkodzonej elektrowni atomowej
Fukoshina. Wspomniany burmistrz, p. Sakarai, początkowo był całkowicie
ignorowany w swoich próbach otrzymania rządowych instrukcji, a gdy zareagowano,
otrzymał zapewnienie, że nie ma powodów do obaw. Wkrótce jednak stało się dla
niego jasne, że władze celowo nie ujawniają zagrożeń związanych z opadami
radioaktywnymi. Oto, co powiedział on reporterowi Daily Mail:
Oczywiście jestem zły. Zignorowano i oszukano mnie, w rezultacie pozostawiając tu
ludzi na śmierć. Ale to ja powiedziałem ludziom, że jest bezpiecznie i dlatego
zdecydowałem, że będą ostatnią osobą która opuści to miasto. Jestem w swoim biurze
i będę tu, aż wszyscy mieszkańcy opuszczą to miasto.
Burmistrz wziął sprawy we własne ręce i wiadomo, że wieczorem 17 marca
ewakuowała się już połowa mieszkańców Minamisono, ale nie wiadomo, na ile zostali
oni napromieniowani.
Wyzywająco odważna wypowiedź a następnie działania burmistrza (w opozycji do
rządu japońskiego) może znaleźć naśladowców i może dobrze, jeśli tak się stanie.
Wydarzenie to wydaje się dobrze ilustrować fakt, że trudno jest ufać politykom
www.vibronika.eu 2011, by Roman Nowak, Gdynia - zgoda na kopiowanie bez zmian,
w całości, oraz na zamieszczanie na innych stronach internetowych 1
581478669.001.png
Skażenia radioaktywne i jod - co możemy zrobić?
w kwestii bezpieczeństwa i zdrowia (naszego oczywiście).
Wiadomość z 18 marca, Bloomberg: http://www.bloomberg.com/news/2011-03-18/japan-unit-4-pool-s-heat-
exceeded-three-times-normal-iaea-says.html
Temperatura płynu chłodzącego reaktor nr 4 przekroczyła trzykrotnie wartość
normalną, powodując wycieki (dalsze, jak rozumiemy) radioaktywne.
Na dzień dzisiejszy możliwy jest każdy rozwój sytuacji, w tym katastrofy nuklearnej
i znacznego podwyższenie poziomu radioaktywności w różnych częściach świata.
Podwyższenie radioaktywności w innych częściach świata jest rezultatem roznoszenia
przez powietrzne prądy atmosferyczne pierwiastków promieniotwórczych, takich jak
na przykład uran, radioaktywny jod 131, cez 137 i inne.
Ktokolwiek realnie ocenia sytuację, nie liczy na to, że rządy zrobią dla niego
cokolwiek w tej sprawie. Ktokolwiek chciałby, aby cokolwiek było zrobione, musi
liczyć na siebie i swoje indywidualne działanie. Rozmawiałem z ludźmi którzy dobrze
wiedzą, jak było w roku 1986 - Czernobyl. Nikt nie ostrzegł. Nie wiem, czy można
ufać polskim stacjom monitorowania skażeń.
Zagrożenie promieniowaniem radioaktywnym
Nie ulega kwestii, że promieniowanie radioaktywne jest groźne dla zdrowia i życia.
Fakt ten jest powszechnie znany i nie do zaprzeczenia. Promieniowanie X powodują
m. in. mutowanie komórek i w następstwie raka.
Posiadając miernik Geigera, można samodzielnie monitorować poziom
promieniowania. W Austrii i Niemczech ceny takich detektorów już od kilku dni są
bardzo wysokie. Można też wejść w kontakt z kimś posiadającym taki miernik,
poprosić o ostrzeżenie. Można szukać informacji w necie - spoza głównego nurtu
informacyjnego, może to ostrzec nas o nadejściu przejściowej np. kilkudniowej fali
podwyższonego promieniowania, co może umożliwić nam uniknięcie wystawienia się
na dużą dawkę promieniowania - trzeba pozostawać w domu, nie wietrzyć, a nawet
pozaklejać na ten czas różne otwory.
A teraz trochę na temat tego, co można zrobić w kwestii choćby częściowego
zabezpieczenia się przed skutkami skażeń.
Suplementacja jodem
Najpierw trochę spraw, które uważam za fakty. To, co powiem, będzie
sprzeczne z "mądrościami" podawanymi w książkach medycznych
www.vibronika.eu 2011, by Roman Nowak, Gdynia - zgoda na kopiowanie bez zmian,
w całości, oraz na zamieszczanie na innych stronach internetowych 2
Skażenia radioaktywne i jod - co możemy zrobić?
i "papką" informacyjną podawaną społeczeństwu. Jeśli to Cię szokuje, nie czytaj
dalej. Jeśli przeczytasz, użyj filtru własnego rozumu. Pamiętaj, że ja też poszukuję
w otaczającej nas dżungli "informacyjnej". Nie jestem medykiem i to o czym piszę,
nie jest informacją medyczną. Jest to mój punkt widzenia i odnosi się do tego, w co
wierzę i co ja bym zrobił / robię w danej sytuacji. Jeśli Ty cokolwiek zrobisz, robisz to
na własną odpowiedzialność.
Nie oczekuj, że prawda leży na wierzchu. To, czego możemy się dziś
dowiedzieć o jodzie istnieje dzięki niejako "podziemnej" działalności grupy
odważnych badaczy, którzy "odkopali" i rozwinęli wiedzę zagrzebaną na dziesiątki lat.
Wiedza ta nie jest chętnie, a nawet wcale, przyjmowana przez kompleks medycyny
konwencjonalnej, choć na przełomie XIX i XX wieku w. jod był uważany przez
lekarzy za panaceum. Stosowali go oni do zwalczania wielu chorób.
Obecnie jod jest w niełasce establishmentu medycznego. Zainteresowanym
pozostaje więc edukować się samodzielnie. Poniżej będę mówił o jodzie
nieorganicznym - pierwiastku niepromieniotwórczym. Jod jest jednym z nielicznych
metali, jakie nasz organizm przyswaja w postaci metalicznej.
Choć ciągle jeszcze wielu z nas niby wie, że jod jest cenny, to jednak obecnie -
jeśli spróbowalibyśmy poszukać w internecie informacji o jodzie, paradoksalnie -
otrzymamy łatwo informacje o tym, jak... go unikać. Już w późnych latach
czterdziestych ubiegłego wieku rozpoczęto akcję odstraszania od jodu, skutkującą
dzisiejszymi brakami tego pierwiastka w naszej diecie i organizmach. To cała historia,
o której więcej w nowym e-booku który przygotowuję.
Dziś coraz bardziej kreowana jest jodofobia. Wmawia się nam, że należy
ograniczać jego spożycie. Podawana jest nam dawka dziennego spożycia jodu na
poziomie 150 mikrogramów (US RDA - dzienna zalecana dawka). Jest to dawka
dalece zaniżona, jej przestrzeganie prowadzi do stanu poważnych niedoborów jodu.
Ustalenie i propagowanie takiej dawki w aureoli autorytetu nauki jest skandalem.
Ktoś, kto chciałby się tej "normy" trzymać, wpędzi się w poważne kłopoty.
Japończycy spożywają go średnio 13,8 mg 1 - jest to dziesiątki razy więcej. Średnio, bo
w niektórych rejonach spożywają go nawet dwieście mg (i mają się bardzo dobrze),
a to już przekracza tę "zalecaną" dawkę setki razy. Jod jest pierwiastkiem śladowym,
który może być spożywany bezpiecznie w ilości 100 000 razy większej niż podaje to
US RDA 2 . Laureat nagrody Nobla, odkrywca wit. C, dr Albert Szent Gyorgi, nazywał
jodek potasu lekiem uniwersalnym i brał go zapobiegawczo w ilości 0,77
g dzienni e 3 . Wszystko więc wskazuje na to, że mamy tu do czynienia z tym samym,
z czym mamy do czynienia w przypadku witaminy C - a przecież ktoś, kto chciałby
przestrzegać tej "normy" spożycia wit. C będzie żył nieświadomie w stanie ledwie
maskowanego szkorbutu, skutkującym brakiem odporności, podatnością na choroby -
w tym serca, łatwym wypadaniem zębów. W mojej opinii wspomniana "norma" RDA
wpisuje się w politykę odstraszania ludzi dokładnie od tego, co jest im konieczne dla
zachowania zdrowia. Ciekawe, czemu nie ostrzegają nas, lub co najmniej, nie ustalili
1 Rodin Remedies: Secrets from the Sea, (c) 2007 by Mary Jo Fahey str. 22, 23
2 Iodine Deficiency, (c) 2005 by Robert Sarvar
3 Iodine Remedies: Secrets from the Sea, (c) 2007 by Mary Jo Fahey str. 17
www.vibronika.eu 2011, by Roman Nowak, Gdynia - zgoda na kopiowanie bez zmian,
w całości, oraz na zamieszczanie na innych stronach internetowych 3
Skażenia radioaktywne i jod - co możemy zrobić?
norm dla przyjmowania aspartamu czy też glutamianu sodu - które są truciznami,
i czemu nie ostrzegają przeciw GMO.
Jeśli tarczyca nie ma wystarczająco dużo jodu dla produkcji niezbędnych hormonów,
mamy duże i liczne problemy (choć oczywiście nie wszystkie na raz).
U kobiet oprócz wspomnianych cyst na jajnikach także fibrocystoza piersi,
nieregularne (lub brak) miesiączki, bezpłodność. Lista dolegliwości (znów: nie
wszystkie naraz) na jakie cierpimy z braku jodu jest długa. Możemy tu zaliczyć:
uczucie zmęczenia, trudności w myśleniu - obniżona inteligencja, słaby refleks,
zatrzymywanie płynów w organiźmie ("opuchnięte kostki"), sucha skóra, niskie
ciśnienie krwi, depresja, skurcze mięśni, bóle głowy, słaba pamięć, nadwaga, kruche
paznokcie, itd.
Niewielu ludzi wie, że jod jest metalem, który powstaje w wyniku transmutacji
dokonywanej przez kelpy (czysta alchemia...). Z uwagi na nasze pochodzenie
(z morza) jest nam on niezbędny do życia. Warunkuje wiele procesów życiowych.
Detoksykuje. Regeneruje skórę i inne organy. Zapobiega łysieniu. Leczy przeziębienia.
Jest antidotum na zatrucia pokarmowe. Leczy hemoroidy i arteriosklerozę i dziesiątki
infekcji. Pomaga pozbyć się metali ciężkich. Jego brak w organiźmie powoduje bardzo
wiele dolegliwości. Na przykład obniżenie inteligencji do kretynizmu włącznie. Na
przykład artretyzm, kłopoty z trzustką aż do "wyhodowania" wola włącznie. Kobiety
ze sporymi niedoborami jodu, jeśli nawet zajdą w ciążę, rodzą dzieci o znacznie
obniżonej inteligencji.
Braki jodu powodują też, że u większości populacji "wyłączony" jest ważny
podsystem układu immunologicznego, który w normalnych warunkach dawał by nam
dużą odporność. Otóż jod jest silnie bakteriobójczy. W normalnych warunkach
tarczyca jest, a raczej powinna być - nasycona jodem. Krew jest przetaczana przez
trzustkę w ok. 17 minut. W "normalnych warunkach" (choć: co tu jest normą?)
w trakcie tego procesu krew jest czyszczona, mikroby unieszkodliwiane. Niestety,
95% do 99% populacji cierpi na duże niedobory jodu. Krew nie jest czyszczona.
Mikroby nie są unieszkodliwiane.
Ciekawą rzeczą jest, powtórzę, że organem rozpaczliwie potrzebującym jodu do
funkcjonowania jest taki organ ludzkiego ciała, jak jajniki. Niedobór jodu szybko
skutkuje np. cystami na jajnikach, a jego uzupełnienie (dużymi dawkami, dr
Brownstain) dość szybko skutkuje ich wyleczeniem i... niepotrzebne są żadne
operacje. Istnieje długa lista korzyści z suplementacji organizmu jodem, ale ich
wymienianie nie jest celem tego artykułu. Szkoda, że tego typu informacje nie są
szeroko dostępne.
Jeden z pionierów badań nad działaniem jodu w organiźmie ludzkim, dr Guy, napisał,
iż podręczniki medyczne zawierają tak wielkie dezinformacje na temat jodu, że mogło
to już skutkować śmiercią i nieszczęściami ludzkimi w ilościach porównywalnych ze
skutkami obu wojen światowych łącznie 4 .
4 www.health-science-spirit.com/iodine.html
www.vibronika.eu 2011, by Roman Nowak, Gdynia - zgoda na kopiowanie bez zmian,
w całości, oraz na zamieszczanie na innych stronach internetowych 4
Skażenia radioaktywne i jod - co możemy zrobić?
Dochodzimy teraz do ważnego etapu. Otóż ponieważ niektóre organa rozpaczliwie
potrzebując jodu, wręcz "zasysają" go z otoczenia, większość z nas ma ogromne
niedobory jodu. Co dzieje się w przypadku skażenia radioaktywnego jodem 131?
Wreszcie jest dostatek jodu... Organizm nie "wie" że jod 131 przynosi śmierć.
Potrzebuje rozpaczliwie jodu. Jod radioaktywny zostanie więc wręcz "zassany"
przez nasze ciało. Staniemy się ... radioaktywni. A co się dzieje, jeśli nie cierpimy na
braki jodu? Jesteśmy nieporównywalnie bezpieczniejsi. Organizm mający
wystarczającą ilość jodu będzie przyswajać ten radioaktywny jod w minimalnym
stopniu. Nasze ciało będzie dla radioaktywnego jodu jakby częściowo "przezroczyste".
Tak więc uzupełnienie jodu w organiźmie w dużym stopniu zabezpiecza przed jodową
frakcją skażenia radioaktywnego. Ważne: uzupełnienie poziomu jodu powinno mieć
miejsce przed skażeniami . Jeśli więc bierzesz pod uwagę możliwość zaistnienia
skażenia,
a nie chcesz, by w twojej obecności hałasowały liczniki Geigera, pomyśl o tym zanim
będzie za późno.
Jak uzupełnić jod w organiźmie?
Ilustracja 1: Jod metaliczny
Stosowanie soli jodowanej w celu szybkiej
suplementacji nie jest dobrym pomysłem.
Po pierwsze, większość jodu szybko
wyparuje (dosłownie) z otwartego
opakowania. Parowanie jodu jest naprawdę
szybki, nad morzem właśnie dlatego
czujemy jod w powietrzu. Jeśli masz
buteleczkę jodu, po otwarciu wręcz możesz
poczuć, jak szczypią oczy. Po drugie, ile
soli można spożyć w krótkim okresie
czasu? Po trzecie wreszcie, zaledwie 10%
tego jeszcze nie wyparowanego jodu
domieszanego do soli może być
przyswojone przez organizm (sól
upośledza ten proces) 5 . Moim zdaniem
prawda jest taka, że sól jodowana jest
zasłoną dymną - można oficjalnie mówić,
że nie istnieje problem braków jodu
w organizmach ludzi ze względu na
jodowanie soli.
Z kolei stosowanie w celu
suplementacji jodyny sprzedawanej
w aptekach nie jest dobrym pomysłem,
o czym później.
W przypadku braku czasu nie można
Ilustracja 2: Jodek potasu
5 Salt, Your Way To Health, David Bronstain
www.vibronika.eu 2011, by Roman Nowak, Gdynia - zgoda na kopiowanie bez zmian,
w całości, oraz na zamieszczanie na innych stronach internetowych 5
581478669.002.png 581478669.003.png 581478669.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin