Hercules.s02e09.The.Fire.Down.Below.dvdrip-lol.txt

(27 KB) Pobierz
{60}{109}Ah, hej.
{109}{214}Hej, Wielka Stopo.| Nie słyszałe organizatora?
{214}{320}To ma być tylko pokaz.| To na cele dobroczynne.
{320}{416}Ty, uh, ty wiesz co| to cele dobroczynne nie?
{416}{569}Poczuj ból!| Ok, jeli tak się bawimy.
{1040}{1069}Podoba mi się to.
{1069}{1097}Domyliłem się.
{1530}{1578}Miałem przeczucie, |że miał miękkš głowę.
{1578}{1645}Czyż nie jest wspaniały ludzie?| Czyż nie jest fantastyczny?
{1645}{1760}Herkules!| I uczynił to na cele dobroczynne!
{1971}{2019}Nie, nie dziękuję.
{2048}{2106}Nie.| Piwka Herkulesie?
{2106}{2211}Może wolisz to co ja mam.
{2211}{2307}A co to takiego?| Woda.
{2317}{2365}Oh... dziękuję.
{2374}{2432}Nie lubisz za bardzo |więtować co, Herkulesie?
{2432}{2490}Wiesz co mówiš?| Czyste ciało, czysty umysł
{2490}{2566}Nikt tak nie mówi w Orestii.| Orestia?
{2566}{2624}Jeli stamtšd przybyła, nie| musiała tu przychodzić by się zabawić.
{2624}{2730}Szukałam cię.| Twój przyjaciel Salmoneusz mnie przysłał.
{2739}{2806}Jestem Ayora.| Nie wyglšdasz...
{2806}{2873}na zestresowanš,| więc nie może mieć kłopotów.
{2873}{2960}Dalece od tego.| Płowi się w dinarach.
{2960}{3008}I chce podzielić |się szczęciem z tobš
{3008}{3085}za wszystkie dobre rzeczy,| które dla niego uczyniłe.
{3085}{3190}Powiedz mu, że nie| jestem zainteresowany. Zrozumie.
{3190}{3296}Nawet jeli obiecam być |z tobš 24 godziny na dobę?
{3296}{3353}To nie jest tak,| że nie doceniam oferty...
{3353}{3536}Wiem Czyste ciało, czysty umysł.'|Czyste sumienie.
{3546}{3612}Tak z ciekawoci jak |Salmoneusz się wzbogacił?
{3612}{3728}Oh, nie. Musisz pójć do| Orestii by się dowiedzieć.
{3728}{3776}Żegnam.
{3881}{4083}Cudowne, po prostu cudowne,| wymienity kunszt,
{4083}{4237}każda częć, oryginalny antyk| i wszystkie w doskonałym stanie.
{4237}{4294}Mylę, że spodoba ci się |nawet bardziej jak to sprzedamy.
{4294}{4362}Wiesz co? Masz rację.
{4362}{4448}Brygadzisto! Hej, brygadzisto!
{4448}{4515}Jestemy gotowi? Co?| Wózki wypełnione.
{4525}{4583}Głód ludzi na te artefakty| jest niezaspokojony.
{4592}{4659}Możemy ruszać jak |tylko przestaniesz gadać.
{4659}{4717}wieżak, ale praktyczny.
{4717}{4832}Daj jeszcze raz spojrzeć,| by zaspokoić moje estetyczne potrzeby.
{5254}{5360}Któżby pomylał, że będę oglšdał |co równie uroczego jak cenny dinar?
{5869}{5898}Widziałe to?
{5908}{5936}Co było przyczynš?
{6000}{6100}Podparlimy wejcie |dwoma belkami wsporczymi.
{6128}{6176}Wynomy się stšd.
{6205}{6282}Może bogowie próbujš| mi co powiedzieć.
{6301}{6397}Nie, zawsze byli |dla mnie dobrzy.
{6397}{6464}Jestem ich ziom! |Ruszajmy!
{6694}{6771}Ta historia wydarzyła się dawno temu,
{6770}{6820}w czasach mitów i legend
{6820}{6897}gdy starożytni bogowie| byli mciwi i okrutni
{6897}{6964}i skazywali ludzi na cierpienie.
{6964}{7099}tylko jeden człowiek omielił| się wystšpić przeciwko nim  Herkules
{7108}{7185}Herkules posiadał siłę,| jakiej nie widział wiat
{7185}{7264}siłę, którš przewyższać | mogła jedynie siła jego serca
{7264}{7356}przemierzał wiat walczšc ze sługami| swojej okrutnej macochy  Hery
{7356}{7437}Potężnej królowej bogów
{7437}{7600}Herkules pojawiał się wszędzie tam gdzie| panowało zło i cierpieli niewinni ludzie.
{9105}{9173}Pomóż mi!| Zrobię wszystko, co w mojej mocy.
{9173}{9240}To wiatr. To wiatr |przepędził mnie jak złodzieja.
{9240}{9278}Nic nie mów. |Oszczędzaj siły.
{9288}{9355}Nie byłem doć szybki.
{9355}{9480}Więc zaoferowałem |wszystko co miałem, oprócz tego.
{9480}{9506}Proszę, we to.
{9562}{9620}Oh, nie!
{9931}{10007}Wiatr już nie będzie |cię gonił przyjacielu.
{10324}{10411}53 dinary? Będziesz |musiał się bardziej postarać.
{10420}{10574}Proszę pani, dni gdy Salmoneusz| targował się o cenę dawno minęły.
{10603}{10689}Mogę ci to dać za...|no nie wiem....
{10689}{10747}50 dinarów?| 45.
{10747}{10843}Proszę pani, obawiam się, że się nie| rozumiemy. Widzi pani, celem sztuki
{10852}{10920}jest wznoszenie nas |ponad ordynarnoć handlu,
{10920}{10948}a nie zniżanie się
{10948}{10996}do poziomu zwykłych cen.
{11006}{11025}49.|45.
{11035}{11083}48,i nie zmuszaj mnie |do targowania się.
{11083}{11179}Oh, dobra,| 48 ty wielki dzieciaku.
{11246}{11265}Proszę.
{11265}{11304}Czy oboje nie czujemy się lepiej?
{11424}{11496}Ah, co tu nie gra?
{11505}{11582}Syrita tu jest.| A Ayora tutaj,
{11592}{11630}więc to nie może być ona.
{11630}{11668}Przestań Salmoneuszu.| Jeste teraz chamski.
{11668}{11707}Nie jestem chamski.
{11716}{11793}Jestem zawiedziony,| że Herkulesa tu nie ma.
{11793}{11841}Ale Ayora myli, |że mógł zmienić zdanie.
{11841}{11899}Nigdy tak nie mówiłam.| Próbuję ci pomóc.
{11908}{11976}Ty mi? Już to widzę!| W porzšdku Syrito.
{11976}{12024}Było tak jak mówiłe Salmoneuszu.
{12024}{12110}Gdyby Herkules nie zwalczał zła,| działałby na cele charytatywne.
{12120}{12225}I włanie tam siłował się| by zebrać pienišdze dla dzieci.
{12225}{12312}Ja bym mu mogła |pokazać trochę wygibasów.
{12321}{12369}Nigdy się nie nauczy.| Czego?
{12379}{12456}Tego, że pienišdz to nie jest |złe słowo. Gdyby tu tylko przyszedł...
{12456}{12542}uczyniłbym go bogatym.| Przepraszam.
{12542}{12657}Ta cena nie może być |właciwa. Napisane jest 60 dinarów!
{12657}{12724}Patrz na mistrza w akcji.
{12724}{12792}Proszę pani, porozmawiajmy| o wartoci kulturowej
{12792}{12888}pięknych rzeczy jak pani?
{13137}{13224}Odłóż to.| Chciałem tylko obejrzeć.
{13224}{13281}Nie oglšda się rękami.| Ale muszę sprawdzić
{13291}{13329}czy nie ma znaku,| który sprowadzi na ciebie kłopoty
{13329}{13425}Grozisz mi?| Grożę, nie...
{13425}{13531}Próbuję pomóc.| Nie chcę twojej pomocy.
{13531}{13608}Nie ma potrzeby| być niemiłym.
{13608}{13685}Mamy tu gagatka!|Nie lubimy takich!
{13685}{13733}Czekajcie, to nieporozumienie.| Brać go!
{13733}{13790}Brać mnie? Za co?
{13809}{13857}To naprawdę głupie.
{15333}{15415}No nie mogę.
{15801}{15849}Skšd masz tę wazę?| Huh?
{15858}{15915}Tylko to chciałem wiedzieć.| Ta bójka nie była konieczna.
{15915}{16002}A więc skšd masz tę wazę?| Od natrętnego człowieczka
{16002}{16070}nazywał się Salmoneusz.
{16098}{16146}Salmoneusz.
{16166}{16262}Przepraszam? Następnym razem?| Postaraj się rozmawiać.
{16262}{16319}Nie będzie tak bolało.
{17405}{17530}Ten ładunek idzie do mojego domu.| Co powie Salmoneusz?
{17530}{17578}Nic nie powie,| jak się nie dowie.
{17578}{17616}Nie będę trzymał |gęby na kłódkę, chyba
{17616}{17675}że co będę z tego miał.| Mylisz, że nie będziesz?
{17674}{17731}Tylko mówię jak jest.| To wszystko.
{17741}{17770}Zapominasz o czym.
{17779}{17837}Ja tu jestem szefem.
{17837}{17875}Ruszaj!
{18010}{18096}Więc to ciebie szukam.
{18106}{18135}Wybacz kochanie.| Jestem zajęty.
{18144}{18231}To nie potrwa długo.| Purcesie, ona..ona.
{18231}{18288}Tak, tak, tak, tak, tak.| Ok, ok, napatrzałe się.
{18298}{18355}A teraz ruszaj.
{18375}{18413}Odłóż to.| To nie sezon na polowanie.
{18423}{18480}Pudło.
{18480}{18547}Czas potańczyć Purcesie.| Oszalała?
{18547}{18615}Nie, jestem ciekawa.
{18600}{18739}Chcę wiedzieć, czy masz doć odwagi by| przyznać, że jeste złodziejem. Wracajcie do pracy!
{18749}{18826}Nie jestem złodziejem.| Kłamstwo.
{18874}{18941}Co z tobš?| Co? Mówię ci prawdę.
{18941}{18999}Kolejne kłamstwo.
{19075}{19123}Zabierzcie tš szalonš |kobietę ode mnie.
{19123}{19229}Nawet o tym nie mylcie.| Powiedz mi prawdę.
{19229}{19335}Dobra, dobra przyznaję.| Jestem złodziejem!
{19344}{19402}Kradłem puchary i wazy i...
{19411}{19454}wszystko co mi się trafiło!
{19629}{19705}Sprawiedliwoci stało się za doć.
{19823}{19870}Ow!| Lepiej złap go teraz.
{19870}{19909}Czekaj! |Na końcu tej ręki jest ramię!
{19909}{19947}Ostrożnie! Zniszczysz materiał?
{19947}{20034}Posłuchaj! Tym razem nie!
{20053}{20120}Za każdym razem jak tu przychodzę| Zandar, ten goć zawsze robi to samo!
{20130}{20226}To naprawdę robi się męczšce!| Co tam się stało?
{20236}{20293}Wiem tylko to co usłyszałem.
{20271}{20370}Jaka wariatka z łukiem i strzałami zaczęła| wyzywać Purcesa od kłamców i złodziei.
{20370}{20432}I skończył z rozrywajšcym bólem głowy.
{20432}{20508}Biedny Purces.| Nie był może najwiętszy.
{20508}{20566}Ale odkšd to bycie kłamcš i| złodziejem jest karane mierciš?
{20566}{20700}Szybko odpraw swojš żałobę! Jeste dużo| ważniejszy w tej operacji niż Purces był.
{20700}{20768}Mówisz serio?| Wyglšdam ci na żartownisia.
{20777}{20844}Nie! Pewnie, że nie!
{20823}{20922}Twoi pracownicy muszš dalej wydobywać| artefakty z tej jaskini, a ty przyjacielu,
{20922}{20969}musisz je dalej sprzedawać.
{20969}{21036}Sprzedawać. Mam na| to pomysł. Ale słuchaj...
{21046}{21113}ten twój skarb, mam lekkš |niejasnoć, jak go zdobyłe.
{21123}{21171}Znaczy to była mapa |skarbów albo znalazłe jaki...?
{21180}{21276}Powiedz no mi Salmoneuszu!| Co interesuje cię bardziej?
{21276}{21401}Zgłębianie jaki nieistotnych| tajemnic czy zarabianie kasy?
{21401}{21488}Daj mi chwilę, zarabianie| kasy, bez dwóch zdań.
{21497}{21555}Wiedziałem, że się zrozumiemy.
{22212}{22243}Oh, tak...
{22344}{22449}Ow! Ow, ostrożnie. Ostrożnie.| Syrita powiedz jej jak lubię.
{22459}{22545}Trochę niżej |delikatnymi ruchami okrężnymi.
{22555}{22699}Tak. Tak, włanie tutaj.| Oh tak. Oh tak.
{22699}{22854}Ooh, dziewczyny.| Jestecie dla mnie takie dobre.
{22864}{22960}Mam prezenty!
{22989}{23123}Prezenty dla wszystkich.| Syrita.
{23157}{23362}Reszta...| będzie musiała zdobyć je sama.
{23372}{23449}Chodcie. Ta z największš |ilociš pereł wygrywa.
{23602}{23669}Hej, nie te perły!
{23669}{23727}Oh, Salmoneuszu!| Jeste dla nas taki dobry!
{23727}{23813}Pamiętajcie dziewczyny |dobre życie zawsze popłaca!
{23823}{23852}Jeste taki hojny!
{23881}{23996}Oh, jestem tak hojny, że aż winny!| Winny to tu kluczowe słowo.
{24005}{2...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin