00:01:22:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:01:26:Tłumaczenie i Timing:|...:: Justynapl ::... 00:01:31:Korekta: |...:\m/:.. Desarian..:\m/:... 00:01:41:To, czego szuka Megumi-san... 00:01:45:Widzę duży budynek. 00:01:47:Jeśli tam pójdziesz to na|pewno odnajdziesz magię. 00:02:00:Nie ma jej tu! 00:02:04:Hej, może ten facet cię okłamał? 00:02:09:Nie wydaje mi się, żeby|mógł zrobić coś takiego. 00:02:12:Co ty robisz? 00:02:13:Nie ma jej tu. 00:02:14:Nie ma jej w tej szkole. 00:02:17:Nie koniecznie musi być|na półce z książkami. 00:02:21:Może leżeć gdzieś na ziemi. 00:02:24:Mogła spaść za szafkę|albo coś w tym stylu. 00:02:28:Może być przyklejona do ściany. 00:02:31:Umm... ale takiego czegoś|nie da się znaleźć, nie? 00:02:35:To prawda. Ja też tak myślę. 00:02:38:Ah smutek...|[Napis: Ah, smutek.] 00:02:40:Nie! Jeśli nie odnajdziemy tej|książki to nie będę już mężczyzną! 00:02:46:Odcinek 9|Magiczna książka!|Nie chcę żeby Megu zmieniła się w chłopaka! 00:02:50:Wygląda na to, że Megumi-san|szuka dzisiaj magicznej książki. 00:02:54:Mam nadzieje, że jej nie znajdzie. 00:02:56:Ciekawe, czy naprawdę istnieje taka rzecz. 00:02:59:Słuchajcie, co on tutaj robi? 00:03:03:Słuchajcie, co on tutaj robi? 00:03:04:Genzo, powiedz mu coś, dobra? 00:03:08:Hmm, muszę coś z tym zrobić. 00:03:14:Ej ty, co ty tutaj robisz? 00:03:18:Czytam. Tu jest cicho. 00:03:22:To fajny facet. 00:03:24:Spokojny i dobry facet. 00:03:38:Już nie jest tu cicho, więc chyba sobie pójdę. 00:03:48:Teraz jest cicho, więc chyba wrócę. 00:03:56:Fujiki jest naprawdę dziwny. 00:04:00:Tak. 00:04:01:Ah, jest bardzo cicho. 00:04:08:Zamknij się. 00:04:09:Przegrałeś, Fujiki. 00:04:27:Więc liczę na was. 00:04:29:Wiece, gdybym sama szukała to chyba zanim|znowu stała się mężczyzną byłabym już stara. 00:04:34:Z tyloma ludźmi... On też jest członkiem? 00:04:40:Cóż, on... 00:04:42:Nie. 00:04:44:Nie zaprosiła go, a on od razu mówi, że nie! 00:04:47:Ale jeśli ci się do czegoś przydam, to z chęcią pomogę. 00:04:50:Fajny Normalny Głupek Dziwny 00:04:53:Ten facet wypowiada takie fajne zdania. 00:04:56:Dziękuję! 00:04:58:Przestań mówić takie rzeczy. 00:05:00:Ona chce go wykorzystać. 00:05:02:Wszystko jest w jak najlepszym|porządku dopóki może go wykorzystać. 00:05:04:Nie przegram. 00:05:07:Ja też ci pomogę. 00:05:09:Dobrze. Dziękuje. 00:05:12:Jeśli ją znajdziemy to zrobisz coś w zamian? 00:05:16:Dobrze, dobrze, do dzieła Gen-chan. 00:05:19:A wy co? 00:05:21:Oczekujecie coś za dobroć? 00:05:27:Co ty na to, Megumi-san? 00:05:31:No dobrze. 00:05:33:Nie czuję się najlepiej,|że każe wam pracować za darmo. 00:05:39:Kurde, co oni chcą poprosić? 00:05:42:Umm... 00:05:43:Pocałunek! 00:05:44:Ubierzesz się w to? 00:05:49:Pogięło Cię? 00:05:51:To nasza jedyna szansa! 00:05:52:Myśl co mówisz, Yasuda! 00:05:54:Chcę zobaczyć! Chcę zobaczyć! 00:05:57:Nawet jeśli zobaczysz... 00:06:03:Może to nie głupie. 00:06:04:Tak. 00:06:05:Gdy się już przebierzesz uczesz się w warkocz. 00:06:07:To wspaniałe. 00:06:08:Żaden problem. 00:06:10:A wy co, chcecie żebym ciężko pracowała? 00:06:13:Macie coś do mnie? 00:06:15:Nie, Megu. Oni chyba myślą o czymś innym. 00:06:20:Cóż, nie ważne. 00:06:23:Ale w tym stroju zobaczy mnie|tylko osoba, która znajdzie książkę. 00:06:28:Ale wtedy już będę chłopakiem. 00:06:33:Powiem to teraz, my ją tylko mamy znaleźć. 00:06:36:Nigdy nie powiedziałem, że ci ją oddamy. 00:06:39:Wow, wszystko sobie obmyślił. 00:06:42:Dobra! Pokażę ci jaki jestem niezawodny! 00:06:45:Ej, czekaj, ty! Czekaj! 00:06:51:Co mam kazać jej zrobić, gdy ją znajdę? 00:06:55:Dlaczego ty też biegniesz? 00:06:57:Nie wiem. 00:07:01:Co ty wyprawiasz, dupku? 00:07:04:Ja wygram, ja wygram... 00:07:07:Przy okazji, jak ona wygląda? 00:07:10:Yasuda jest najbardziej formalny. 00:07:13:Narysowałam ją. 00:07:15:Ale dlaczego szukamy w szkole? 00:07:17:Powiedziałaś, że sześć lat|temu wrzuciłaś ją do rzeki. 00:07:20:Miki... 00:07:27:Oh, znam go. 00:07:29:To ten gościu, który często pojawia|się w telewizji, potrafi widzieć różne miejsca. 00:07:33:Poszukał jej dla nas. 00:07:35:Więc od niego? 00:07:37:Prawdę mówiąc nie myślałam, że ją odnajdziemy,|skoro wyrzuciłaś ją do rzeki... 00:07:41:Chciałam, żeby Megumi dała sobie z tym spokój. 00:07:44:Ale z jakiegoś powodu powiedział,|że widzi tą szkołę. 00:07:48:I że jeśli tutaj przyjdziemy,|to na pewno uda nam się ją znaleźć. 00:07:51:Ale nie ma jej tu. 00:07:52:Spotkałaś go? 00:07:54:Miki pokazała mu moje zdjęcie. 00:07:58:Był zajęty. 00:08:03:Co, co? 00:08:04:Dlaczego leci ci krew z nosa? 00:08:06:Lubisz go? 00:08:07:Lubisz tego mężczyznę? 00:08:09:Ja też pójdę jej poszukać! 00:08:12:Więc tacy ludzie są w jego typie... 00:08:18:Cholera, nie mogłem wytrzymać rozmowy|z dwiema pięknymi dziewczynami na raz. 00:08:25:Teraz pewnie sobie myślą,|że jestem innym typem zboczeńca! 00:08:32:Uh, przy okazji, czym|właściwie jest magiczna książka? 00:08:37:Gdzie jest Genzo? 00:08:38:Szuka jej w przypadkowych miejscach. 00:08:45:Nie znalazłyśmy jej. 00:08:48:Chyba nie znajdziemy jej tak szybko. 00:08:51:Myślałam, że ten głupek Genzo znajdzie|ją tym swoim instynktem zwierzęcym. 00:08:57:Cóż, w końcu nie wiemy czego dokładnie szukamy... 00:09:03:Łai! Co wy tutaj robicie, Megu-chan, Miki-chan? 00:09:08:Chyba naprawdę ci się nudzi. 00:09:11:Nic dobre z tego nie wyjdzie jeśli|będziesz ganiał za tyłkami dziewczyn. 00:09:15:To nie prawda. 00:09:17:Dzisiaj nie latałem za żadną. 00:09:18:Samo słowo dzisiaj jest|wystarczająco nieodpowiednie. 00:09:21:Mieszkam w pobliżu. 00:09:22:Naprawdę, jakaś minuta drogi stąd. 00:09:26:Oh, więc jesteś jakby moim sąsiadem. 00:09:30:Co tutaj robicie? 00:09:32:Tutaj Megu wyrzuciła magiczną książkę. 00:09:37:A właśnie, pobiłam kogoś,|kto wyglądał jak ty. 00:09:41:Pamiętasz jak zostałeś pobity|przez kogoś kto wyglądał jak ja? 00:09:46:Megu-chan, nie lekceważ mnie. 00:09:50:Już od dawna z nikim nie przegrałem. 00:09:53:Naprawdę, szczerze. 00:09:54:Ale często się tu bawiłem kiedy|byłem mały, może się spotkaliśmy... 00:09:59:a przeznaczenie sprawiło, że|ponownie się spotkaliśmy w tej szkole. 00:10:06:Chodźmy, Miki. 00:10:07:Zaczekaj, porozmawiajmy o tym|oglądając falowanie rzeki. 00:10:11:Muszę uważać na zboczeńców.|[Napis: Uwaga, zboczeńcy!] 00:10:15:Uważać, jak?|[Napis: Uwaga, zboczeńcy!] 00:10:17:Chcesz do mnie wpaść? 00:10:19:Uważaj, to zboczeniec! 00:10:21:Uważaj, uważaj! 00:10:24:Molestowanie jest złe. 00:10:26:Tak... 00:10:27:To ty? 00:10:29:Ten znak mówi o tobie? 00:10:31:Dobra, chodźmy Megu. 00:10:32:To naprawdę ty? 00:10:34:Dlatego przyszedłeś o zachodzie słońca? 00:10:36:Chodźmy do domu Genzo-kuna. 00:10:39:Dlaczego? 00:10:40:Brzmi zabawnie. 00:10:44:Nawet nie jest tak tandetnie. 00:10:47:Tak. 00:10:48:Zrobię herbatę. 00:10:51:Tylko nie wsypuj do niej|żadnych środków nasennych. 00:10:56:Założę się, że gdzieś tu chowa pornosy. 00:10:58:Eh? Serio? 00:11:01:Więc to prawda, że faceci chowają|pornosy, to nie jest tylko pogłoska? 00:11:05:To prawda. Na przykład tutaj... 00:11:10:To prawda, wszyscy faceci je mają? 00:11:14:Tak, mają. 00:11:16:Chociaż wyglądają na dżentelmenów to w|środku są prawdziwymi bestiami. 00:11:20:Ale z drugiej strony, osoby, które wydają się|bestiami wewnątrz są dżentelmenami, więc ja nie mam żadnych. 00:11:26:Oh, więc faceci je mają. 00:11:29:Ciekawe, czy mogłabym jakiś kupić. 00:11:31:Cóż, nie musisz go kupować. 00:11:33:Czytałam gdzieś, że ci którzy mówią,|że ich nie mają tak naprawdę je mają. 00:11:41:Miki-chan, nie możesz wierzyć we|wszystko, co jest napisane. 00:11:45:Mnie nie interesuje coś|tak prostackiego. 00:11:49:Podejrzane. 00:11:51:Uciekasz wzrokiem i mówisz do siebie "boku". 00:11:53:Ja też chcę zobaczyć. 00:11:56:Umm... zobaczmy... 00:12:01:To... to ręka! 00:12:08:To ręka z manekina. 00:12:12:Megu-chan jest taka słodka. 00:12:14:Ciekawe, czy możesz znowu stać się chłopakiem. 00:12:18:Dlaczego trzymasz takie coś w domu? 00:12:21:Gdzieś to znalazłem. 00:12:24:Wyglądało całkiem zabawne. 00:12:26:Nie podnoś rzeczy tylko dlatego,|że wyglądają zabawnie! 00:12:29:Uh-hę. 00:12:30:Naprawdę bardzo cię przepraszam. 00:12:32:Znalazłam podejrzaną skrzynkę. 00:12:37:Mogę to otworzyć? 00:12:38:Eh? 00:12:39:Pewnie, proszę. 00:12:40:Ale co jest w środku? 00:12:45:Co to? 00:12:47:Ślimaki... 00:12:48:Małe modliszki... 00:12:51:To chyba... 00:12:53:Są prawdziwe! One są wysuszone! 00:13:00:Pewne się wykluły. 00:13:01:Przestań podnosić rzeczy,|a potem o nich zapominać! 00:13:05:Nie baw się w coś tak okrutnego! 00:13:07:To nie była zabawa. 00:13:09:W takim razie co to jest? 00:13:11:Co to za czarne rzeczy w środku|tej skrzyni z insektami? 00:13:14:To chrząszcze do studiowania. 00:13:16:Na pewno nie są martwe. 00:13:20:Chodźmy do domu, Miki-chan. 00:13:26:Moja teczka, moja teczka. 00:13:28:Nie chcę żeby stała się częścią|twoich zapomnianych rzeczy. 00:13:31:Ah, poczekaj, już idziesz? 00:13:32:Ale dopiero przyszłaś. 00:13:34:Zamknij się. 00:13:40:Co się stało? 00:13:49:Jest tu. 00:14:02:Genzo, skąd to masz? 00:14:05:Eh? 00:14:06:Leżała koło rzeki i wyglądała|na ciekawe, więc... 00:14:09:Zaraz, więc to jest to?! 00:14:11:Znalazła ją. 00:14:13:Dlaczego znalazła ją tutaj? 00:14:16:Dlaczego ją podniosłeś? 00:14:18:Miałeś ją zanim mnie spotkałeś, prawda? 00:14:20:Tak. Mam ją od około 6 lat. 00:14:24:Oh, rozumiem. 00:14:26:Ten telepana kazał szukać jej|w szkole, bo ty ją miałeś. 00:14:31:To prawda. 00:14:32:Przez 6 lat utrzymywałem ją w dobrym stanie. 00:14:36:Tak! 00:14:37:Nasze spotkanie było przeznaczeniem, Megu- 00:14:44:Ale teraz twoja robota jest już skończona. 00:14:47:Już cię nie potrzebuje. 00:14:52:Obiet...
FatumTech