Zwyciezca_tom10_numer3.pdf

(246 KB) Pobierz
168269010 UNPDF
ZWYCIEZCA
Tom 10, Numer 3
W Numerze:
Strona 2: Chrystus - nasz zwycięzca
W każdym doświadczeniu czy trudności, jakie przeżywamy Chrystus jest wystarczający,
aby nam pomóc chodzić w zwycięstwie, kiedy oczekujemy na Jego chwalebne przyjście.
Strona 8: Życie na Tronie
Możemy poznawać pełnię zwycięskiego życia, kiedy pozostajemy w Chrystusie i ufamy
Mu, aby On był wszystkim czego potrzebujemy w każdej sytuacji.
Strona 11: Droga do Tronu
Jeżeli chcemy poznać chwałę niebiańskiej nagrody w przyszłym wieku, musimy wziąć
swój krzyż w obecnym wieku.
Strona 15: Zwycięzca
Zwycięzcą nie jest jakaś elitarna grupa, która otrzymała szczególną laskę od Boga. Są to
ci, którzy mają uszy ku słuchaniu i oczy, aby widzieć czego Pan pragnie w tym wieku
duchowej słabości i degradacji.
Strona 18: Błogosławieństwa dla Zwycięzcy
Aby stać się zwycięzcą, potrzebne jest praktyczne wypełnianie nauki i nakazów
Chrystusa. Błogosławieństwa udzielane tym, którzy zwyciężą są prawdziwymi i pełnymi
wiecznymi obietnicami.
„Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i
zasiadłem wraz z Ojcem moim na jego tronie. " — Obj. 3:21
1
168269010.002.png
Zwycięzca
Chrystus - nasz zwycięzca
W Księdze Objawienia 2 i 3 rozdział mamy zapisane bezpośrednie słowa i ostrzeżenia
Chrystusa skierowane do różnych Zborów w Azji. W każdej sytuacji Chrystus
rozpoczyna list od opisowego tytułu dotyczącego aspektu Jego charakteru i natury. Za
każdym razem tytuł ma odniesienie do sytuacji, w której znajduje się każdy zbór.
Widzimy również, że każdy list kończy się obiecaną nagrodą dla tych, którzy słuchają
słów Chrystusa i „zwyciężają" szczególne okoliczności, w jakich się znajdują.
Fakt, że jest siedem listów wydaje się wskazywać na pełnię możliwych sytuacji czy
trudności, jakie mogą napotkać wierzący w tym wieku kościoła. Nikt z nas nie jest
wyłączony z możliwości przeżywania doświadczeń i upadków w naszym życiu
duchowym. Ale w każdym liście Chrystus przedstawia Siebie w taki sposób, że mamy
tam wyraźne wskazówki jak możemy przezwyciężać wszystko, co nas spotyka poprzez
zaufanie, że On będzie naszym życiem, siłą, sprawiedliwością i wszystkim, czym On
Jest dla nas.
Każda obietnica jest dana temu, „kto ma uszy ku słuchaniu." Jeżeli naprawdę
słyszymy, co Duch mówi do zborów, to nasze oczy będą zwrócone do góry i nasz wzrok
będzie utkwiony na Chrystusie, który również zwyciężył i usiadł ze Swoim Ojcem na
Jego tronie (Obj. 3:21).
Chrystus: przywraca zerwaną społeczność
W liście do zboru w Efezie (2:1-7) Chrystus chwali ich za wiele rzeczy. Wykryli oni
fałszywych apostołów, znosili trudności, wytrwali dla Jego imienia. Ale ma jednak jedno
przeciwko nim; że opuścili swoją pierwszą miłość. Chrystus ich napomina, aby
przypomnieli sobie wysokość, z której spadli (2:5). Pomimo wielu godnych pochwały
działań utracili oni świeżość i żywotność swojej miłości do Chrystusa.
Jest to powszechny problem naszych czasów. Wielu zdaje sobie coraz bardziej
sprawę z „wiatrów i fal nauki" które krążą wokół nas. Są zaniepokojeni mnogością
fałszywych nauczycieli i samozwańczych apostołów, którzy pojawiają się wszędzie w
kościele. Jednakże jest to delikatny krok od stania w prawdzie do nagłego uczestniczenia
w osobistej krucjacie, gdzie „doktryna" zastępuje naszą miłość do Chrystusa.
Wielu cierpi w obliczu trudnych okoliczności i izolacji od innych wierzących. Brak
społeczności często powoduje zniechęcenie, ale oni nadal idą do przodu. Dla wielu
wierzących, którzy prowadzą taką walkę, najważniejszym celem stało się przetrwanie i
w ferworze walki stracili z oczu osobistą relację z samym Jezusem.
2
168269010.003.png
Zwycięzca
W obliczu tego doświadczenia Chrystus przedstawia siebie jako „Tego, który trzyma
siedem gwiazd w swojej prawicy i przechadza się pośród siedmiu złotych świeczników"
(2:1). W końcowych wersetach rozdziału pierwszego dowiadujemy się, że tych siedem
gwiazd są to aniołowie, czy posłańcy siedmiu zborów, a siedem świeczników to jest
siedem zborów (1:20). Tak więc widzimy Chrystusa jako tego, który trzyma w swoich
rękach dobro tych zborów i przechadza się pośród tych zborów. Nie jest On daleko, ale
wpośród nich, zawsze gotowy, aby odnosić i wzmocnić codzienną społeczność, która
jest konieczna dla zwycięskiego życia.
To jest nasza obietnica i nasza nadzieja. Może opuściliśmy naszą pierwszą miłość.
Może straciliśmy z oczu piękno i wspaniałość osoby Chrystusa, ale On się nie ukrywa,
ani nie jest niedostępny. Zamiast tego przechadza się pomiędzy zborami. Nawet do
zboru, który jakby odrzucił całkowicie Chrystusa ze swojego zgromadzenia, mówi tak:
„Oto stoję u drzwi i pukam. Jeżeli ktoś usłyszy mój głos i otworzy drzwi, wejdę do niego
i będę z nim wieczerzał, a on ze mną" (3:20). Kiedy przybliżamy się do Niego, On
przybliża się do nas (Jakuba 4:8). Poprzez tę odnowioną społeczność z Nim możemy
przezwyciężać i przeżywać pełnię nagrody spożywania z drzewa żywota w raju Bożym
(2:7).
Chrystus: Pan, który ucisza nasze obawy
Zbór w Smyrnie (2:8-11) stał mocno w obliczu ubóstwa i ucisków, ale jest przed
nimi okres prześladowania i cierpienia. Nie jest to zaskoczeniem, że niepewność i zamęt
ich obecnych warunków spowodowały u wielu strach. Ale znowu Chrystus objawia
siebie jako Pan, który jest dla nich wystarczający w nadchodzących doświadczeniach.
Jezus mówi, że On wypowiada „Słowa Tego, który jest Pierwszy i Ostatni, który
umarł i ożył znowu" (2:8). W tych słowach jest wielka pociecha dla tych, którzy boją się
wszystkiego, co przychodzi na ten świat. Jest to bardzo ważne nie tylko dla kościoła na
końcu pierwszego wieku, ale również dla kościoła, który zbliża się do końca drugiego
milenium.
On jest tym „Pierwszym i Ostatnim." Chrystus mocno podkreśla ten fakt na końcu
Apokalipsy; to świadczy o tym, że jest to bardzo ważne. „Ja jestem Alfa i Omega,
Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec" (22:13). On jest rozpoczęciem i zakończeniem
czasu i stworzenia; nic nie wykracza poza zasięg Jego mocy i zwierzchności. Nie
wydarzy się nic, czego On nie znał od początku wieków i nic się nie wydarzy poza Jego
kontrolą. To nam daje wielką nadzieję i pociechę w tych czasach, kiedy wszystko wokół
nas tak gwałtownie się psuje i rozpada na tym świecie.
On jest również tym, który umarł i znowu ożył. On jest pierwszym i jedynym
Chrystusem zmartwychwstania, dlatego cierpienie i prześladowanie, nawet gdyby
3
168269010.004.png
Zwycięzca
prowadziło do śmierci, nie musi w nas powodować strachu. On jest zmartwychwstaniem
i życiem. Śmierć w tym doczesnym świecie oznacza wieczną chwałę w niebiańskiej
rzeczywistości. Możemy chodzić z Nim w zwycięstwie wiedząc, że tylko On trzyma
klucze śmierci i piekła (1:18).
Obietnica dla zwycięzcy w tym liście ma ten sam chwalebny temat: „Zwycięzca nie
dozna szkody od drugiej śmierci" (2:11). Później jesteśmy informowani, że Jezioro
ogniste jest tą drugą śmiercią" (20:14). Dla zwycięzcy nie istnieje zagrożenie wiecznego
oddzielenia od obecności Boga. Oni ufają w Nim, który jest początkiem i końcem,
dlatego nie boją się człowieka, ale żyją w świętej i bezpiecznej bojaźni Pana. Tacy na
pewno otrzymają swoją nagrodę.
Chrystus: prawdziwe i żywe Słowo Boże
Zbór w Pergamie (2:12-17) pozostał wierny Chrystusowi, chociaż żyli tam, gdzie szatan
ma swój tron. Nawet w obliczu męczeństwa nie zaparli się Jezusa. Ale pozwolili, aby
fałszywa nauka weszła do ich zboru. Nastąpiło pomieszanie i Chrystus mocno wzywa
ich do upamiętania. Jeżeli nie będą pokutować, to grozi, że sam będzie z nimi walczył
mieczem Swoich ust (2:16). Widać tu wyraźnie, że fałszywa nauka nie może być
tolerowana; musi być i będzie wykorzeniona.
Chrystus oświadcza, że dla tego zboru, który trzyma się fałszywej nauki Balaama,
On sam będzie „Tym, który ma ostry, miecz obosieczny" (2:12). Tym obosiecznym
mieczem jest Słowo Boże. Ono ,jest żywe i skuteczne. Ostrzejsze niż obosieczny miecz i
przenika aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku; ono też osądza myśli i
nastawienie serca" (Hebr. 4:12).
Chrystus sam jest tym żywym Słowem. On jest źródłem wszelkiej prawdy i w Nim
są ukryte wszelkie skarby mądrości i poznania (Kolosan 2:3). Jeżeli mamy uniknąć
wszelkich nowych form nauki, jakie rozwijają się wokół nas, to musimy ustawicznie
wzrastać w wierze „i w poznawaniu Syna Bożego i stawać się dojrzałymi, dorastającymi
do pełni Chrystusowej" (Ef. 4:13).
To jest miejsce dla zwycięzcy — ustawiczne wzrastanie do Chrystusa, poznawanie
Go coraz lepiej i upodabnianie się do Jego charakteru. W ten sposób, poprzez trwanie w
prawdzie, jaka jest w Nim, możemy zwyciężyć każdą naukę, która by nas chciała
odprowadzić od wiecznych dróg, które zostały określone przez Ojca.
Obiecaną nagrodą jest ukryta manna — głębia bogactwa wszystkiego, co jest w
Chrystusie i biały kamień z nowym imieniem na nim wypisanym. To nowe imię
wskazuje na nowy charakter, jaki będziemy mieli, kiedy pozwolimy, aby żywe Słowo
przenikało do głębi naszych serc i przemieniało nas na Jego wspaniały obraz.
4
168269010.005.png
Zwycięzca
Chrystus: Święty, sprawiedliwy
List do zboru w Tiatyrze (2:18-19) pokazuje inny problem. Grzech i niemoralność bez
przeszkód rozkwitały. Mieli czas na upamiętanie, ale z tego nie skorzystali. Teraz
otrzymali ostrzeżenie o sądzie, kiedy każdy osobiście otrzyma odpłatę według swoich
uczynków (2:23). Jest jasne, że Pan nie będzie tolerował grzechu i nieprawości w
kościele.
Do tej sytuacji wchodzi Chrystus jako „Syn Boży, który ma oczy jak płomień ognia,
a nogi Jego są podobne do wypolerowanego mosiądzu" (2:18). Nie może ujść niczyjej
uwagi Jego czystość i świętość. On jest Panem, który „bada serca i umysły" (2:23). Ale
On przychodzi nie tylko aby sądzić. „Gdyż oczy Pana przepatrują cała ziemię, aby
wzmacniać tych, których serca są całkowicie jemu oddane" (2 Kronik 16:9). On
pokazuje wyjście dla tych, którzy uniknęli cielesnego skażenia — „Trzymajcie się tylko
mocno tego, co posiadacie, aż przyjdę" (2:25).
On jest Panem, który jest naszą sprawiedliwością, uświęceniem i odkupieniem (1
Kor. 1:30). Poprzez Jego Ducha Świętego możemy prowadzić życie czyste i zwycięskie.
W tym kontekście słowa apostoła Piotra są wielką zachętą: „Boska jego moc obdarowała
nas wszystkim, co jest potrzebne do życia i pobożności, przez poznanie tego, który nas
powołał przez własną chwałę i cnotę, przez które darowane nam zostały drogie i
największe obietnice, abyście przez nie stali się uczestnikami boskiej natury, uniknąwszy
skażenia, jakie na tym świecie pociąga za sobą pożądliwość" (2 Piotra 1:3-4).
Jest to wspaniały obraz Chrystusa, którego oczy są jak płomień ognia. Tak, On widzi
wszelką bezbożność i nieczystość w naszym życiu, ale On może przynieść oczyszczenie
i świętość tam, gdzie było pomieszanie i nieprawość. W Nim możemy zwyciężyć i
otrzymać nagrodę obiecaną dla tych, którzy wypełniają Jego wolę do końca. On
obiecuje, że tacy otrzymają zwierzchność nad narodami. Ci, którzy chodzą z Nim w
świętości, będą panować z Nim w mocy i chwale. Chrystus jest nie tylko sposobem, ale
jest On końcem i ostatecznym celem.
Chrystus: źródło życia
Zbór w Sardes (3:1-6) popadł w stan duchowej apatii. W przeszłości byli żywi, ale teraz
są uśpieni i potrzebują wielkiego przebudzenia. Tradycja i przyzwyczajenie
doprowadziły do takiego stanu letargu, że są w rzeczywistości w niebezpieczeństwie
całkowitej nieświadomości przyjścia Pana do nich (3:3).
Do tego ospałego zboru Chrystus przychodzi jako „Ten, który trzyma siedem Duchów
Bożych i siedem gwiazd" (3:1). Jest on jedno z Duchem ożywiającym i napełniającym
mocą. Tym, którzy uznają swoją potrzebę przebudzenia do życia i wszystkim, którzy o
to poproszą, obiecuje On posłanie Ducha Świętego.
Dzisiaj wielu boi się działania Ducha Świętego, ponieważ jest tak wiele skrajności i
5
168269010.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin