{1}{75}movie info: DIV3 720x480 25.0fps 696.6 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/ {3785}{3858}W rolach g��wnych: {4363}{4422}U�PIENI {4578}{4692}Opowiem wam o przyja�ni|mocniejszej ni� wi�zy krwi. {4702}{4811}O mnie i o moich|trzech jedynych przyjacio�ach. {4826}{4926}Dwaj byli zab�jcami|i zgin�li przed trzydziestk�. {4930}{4989}Trzeci to adwokat bez praktyki. {4993}{5102}�yje z minionym b�lem,|ale nie stawia mu czo�a. {5131}{5236}Tylko ja mog� opowiedzie�|o naszej m�odo�ci. {5293}{5369}W pozosta�ych rolach: {6323}{6382}Muzyka: {6728}{6788}Zdj�cia: {6827}{6902}Na motywach ksi��ki: {7145}{7224}Scenariusz i re�yseria: {7263}{7344}Przedpiekle, lato 1966 r. {7663}{7779}Byli�my nieroz��czni.|Dobrze nam by�o na Przedpieklu. {7791}{7894}Zachodni Manhattan|by� naszym placem zabaw, {7898}{7999}cementowym kr�lestwem,|kt�rym w�adali�my. {8034}{8147}Mieszkali tam lrlandczycy,|W�osi, Portoryka�czycy, {8153}{8262}robotnicy ze wschodniej Europy.|Twardzi ludzie. {8469}{8538}Domy by�y z czerwonej ceg�y. {8542}{8662}Ma�o matek pracowa�o,|wszystkie mia�y problemy z m�ami. {8784}{8890}Pochowa�em jedn� �on�,|mog� pochowa� i drug�. {9016}{9091}W domach panowa�o prawo pi�ci. {9095}{9202}Ale nie by�o rozwod�w,|bo Ko�ci� ich zakazywa�. {9206}{9302}Tylko �mier�|rozwi�zywa�a ma��e�stwo. {9345}{9414}�ycie by�o trudne,|ale mia�o uroki, {9418}{9506}nieznane w innych dzielnicach. {9539}{9609}Nie wolno by�o|szkodzi� s�siadom. {9613}{9729}Gdy kto� to zrobi�, kara|bywa�a okrutna i ostateczna. {9750}{9838}Raz pewien handlarz|up�ynni� u nas heroin�, {9842}{9917}po kt�rej zmar�|12-letni Portoryka�czyk. {9921}{10009}To by�a jego ostatnia transakcja. {10013}{10117}By�a to kraina niewinno�ci -|skorumpowanej. {10152}{10249}Ja i moi kumple|byli�my ministrantami. {10262}{10377}Wszyscy chcieli obstawia�|pogrzeby, �eby zarobi� 3 $ {10387}{10468}i napiwek za smutn� min�. {10484}{10569}Licytowali�my si� na kawa�y. {10612}{10731}Na pocz�tku roku szkolnego|znalaz�em ko�atk� zakonnicy. {10798}{10905}Ko�atka dawa�a zna�,|kiedy wstawa�, siada�, kl�ka� - {10909}{10966}zale�nie od liczby stukni��. {10970}{11070}W moich r�kach|by�a �r�d�em zamieszania. {11269}{11380}B�dziecie obro�cami wiary,|�o�nierzami Chrystusa. {11396}{11449}Otrzymacie dar {11453}{11522}Ducha �wi�tego. {11652}{11757}Rodzice b�d� z was dumni.|Gdy was chrzczono, {11777}{11864}chrzestni sk�adali obietnice... {11868}{11958}- Dawaj ko�atk�.|- Jak� ko�atk�? {11987}{12048}Wsta�cie. {12114}{12178}M�dlmy si�. {12369}{12457}�atwo si� wygrywa|z zakonnicami. {12461}{12583}John i ja bywali�my tam cz�sto.|Chcieli�my zosta� ksi�mi. {12588}{12714}Poci�ga�a nas ich wszechmoc.|Tajemny �wiat zdrady i k�amstwa, {12725}{12847}szczere wyznania grzech�w.|Spowied� by�a lepsza od ksi��ek {12860}{12982}i film�w. Grzechy by�y prawdziwe|i pope�niali je nasi znajomi. {12986}{13047}Nieodparta pokusa. {13051}{13133}- Spal� nas �ywcem.|- A je�li tam s� nasze matki? {13137}{13211}Je�li wys�uchamy|ich spowiedzi? {13215}{13263}- Albo i gorzej.|- Jak to? {13267}{13368}Co, je�li kto� si� przyzna|do morderstwa? {13376}{13472}Musimy tylko s�ucha�|i nie �mia� si�. {13574}{13633}Szybko! {13641}{13678}Ju� po chwili {13682}{13743}mieli�my pierwsz� penitentk�. {13747}{13856}Sypiam z �onatymi m�czyznami.|Z ojcami rodzin. {13871}{13986}Zawsze m�wi� sobie,|�e to by� ostatni raz - ale nie. {14087}{14173}Widzi ojciec, jestem w ci��y. {14255}{14335}- Z kim?|- A bo ja wiem! {14357}{14440}- I co zrobisz?|- Wiem, czego ojciec chce. {14444}{14559}I wiem, co powinnam zrobi�.|Ale nie wiem, co zrobi�. {14635}{14669}Musz� i��. {14673}{14799}Dzi�ki, �e mnie wys�uchali�cie.|Wiem, �e mnie nie zdradzicie. {14977}{15051}- Wiedzia�a.|- Tak. {15060}{15182}- Czemu nam to powiedzia�a?|- Pewnie musia�a si� zwierzy�. {15292}{15418}Ojciec Robert r�wnie dobrze|czu� si� w barze, jak w ko�ciele. {15427}{15555}Sam by� nicponiem, zanim znalaz�|powo�anie. To by� przyjaciel. {15593}{15707}- I tylko przypadkiem ksi�dz.|- Wiesz, jakie to niezdrowe? {15711}{15788}- Lepsze ni� fajki. I ta�sze.|- Mo�liwe. {15792}{15851}Co s�ycha�? {15855}{15945}- Nic.|- Podobno chcesz zosta� ksi�dzem? {15949}{16056}- Kto tak m�wi?|- Wprawiasz si� w spowiadaniu. {16060}{16138}- Nie rozumiem.|- Nie? {16172}{16271}- Mo�e mam z�e informacje.|- Chyba tak. {16292}{16368}- Do wieczora.|- A co jest wieczorem? {16372}{16472}Musz� rozwie�� ksi��ki|starszym i inwalidom. {16476}{16581}- Wg twojej matki chcesz pomaga�.|- Wg niej. {16608}{16694}Nerwus, nie wpakuj si� w co�. {16704}{16799}- Ja? Nigdy.|- Tylko tego wam �ycz�. {16813}{16882}- Tylko?|- Przysi�gam. {16886}{16937}Ksi�dz i przysi�gi? {16941}{17050}- Smarkacze i cudze spowiedzi?|- Do zobaczenia. {17142}{17225}Michael by� najbardziej|do�wiadczony, {17229}{17302}bo poca�owa�|wi�cej ni� jedn� pann�. {17306}{17381}Ale kocha� tylko|Carol Martinez, {17385}{17478}p�sierot� z rodziny|portoryka�sko-irlandzkiej. {17482}{17532}Carol trzyma�a si� z boku, {17536}{17660}ale zawsze ch�tnie sta�a na �wiecy|podczas rewii na lodzie. {17686}{17780}T�umy sta�y od frontu,|czekaj�c na wyst�py, {17784}{17839}a my podgl�dali�my {17843}{17943}pi�kne, prawie nagie|�y�wiarki w szatni. {17974}{18054}Tak musi wygl�da� niebo. {18267}{18374}- Chcesz spojrze�?|- Jakbym tego nie widzia�a! {18386}{18446}Farciara! {18450}{18534}M�g�bym umrze�, szcz�liwy. {18561}{18674}Gdy byli�my mali,|Przedpieklem rz�dzi� Kr�l Benny. {18681}{18780}Za m�odu zabija�|dla Lucky'ego Luciano. {18784}{18906}Luciano zrobi� wiele dla kraju|w czasie Il wojny. Po cichu. {18910}{19010}Benny zastrzeli�|W�ciek�ego Colla z 23. Ulicy. {19014}{19114}Handlowa� bimbrem|z Schultzem-Holendrem. {19119}{19219}Mia� te� kilka klub�w|do sp�ki z Anastasi�. {19223}{19303}Jako smark|nie zapowiada� si� dobrze. {19307}{19388}Przegrywa� wszystkie bijatyki. {19392}{19468}Kiedy� jaki� 25-letni lrlandczyk - {19472}{19587}diabli wiedz�, czemu -|zrzuci� Benny'ego ze schod�w. {19622}{19736}Benny straci� wszystkie|przednie z�by. I co zrobi�? {19756}{19850}Czeka� osiem lat,|�eby si� zem�ci�. {19870}{19944}Poszed� do publicznej �a�ni. {19948}{20012}Tamten moczy� si� w wannie. {20016}{20131}Benny wyj�� sztuczn� szcz�k�|i po�o�y� j� na zlewie. {20140}{20269}Spojrza� na go�cia i m�wi:|"Co spojrz� w lustro, widz� ciebie". {20327}{20400}Potem wyj�� spluw� {20404}{20489}i przestrzeli� mu obie nogi. {20535}{20653}I m�wi: "lle razy b�dziesz|si� k�pa�, zobaczysz mnie". {20697}{20782}P�niej ju� nikt|nie zadziera� z Bennym. {20786}{20845}Zemsta! {20849}{20908}Zemsta! {20959}{21069}Mo�emy porozmawia�?|Chcia�bym dla pana pracowa�. {21095}{21155}Syn rze�nika? {21159}{21201}Tak. {21205}{21292}- Jakiej pracy szukasz?|- Jakiejkolwiek. {21296}{21364}Jakiejkolwiek? {21393}{21446}Wszyscy mi to radzili. {21450}{21543}- Jacy wszyscy?|- Wszyscy w dzielnicy. {21547}{21634}A, oni.|Co oni, kurwa, wiedz�? {21649}{21729}Wiedz�, �e pan ma prac�. {21817}{21890}Przepraszam za k�opot. {21894}{21956}Czekaj no! {21967}{22058}Przyjd� jutro.|W dowolnej chwili. {22069}{22164}- Pan tu b�dzie?|- Zawsze tu jestem. {22301}{22364}P�aci� mi 25 $ tygodniowo {22368}{22431}za 40 minut pracy. {22435}{22537}W ciemnej sali klubowej|dostawa�em papierow� torb�, {22541}{22602}z kt�r� szed�em na komisariat. {22606}{22684}Idealny spos�b|wr�czania �ap�wek. {22688}{22814}- Chod� no tu! Poka�, ile tam masz.|- Wiecie, kogo okradacie? {22829}{22947}Wiemy i umieramy ze strachu.|Dawaj t� torb�. No dawaj! {22983}{23071}Co tam si� dzieje?|Odpowiada�! {23094}{23167}- Okradli mnie.|- Okradli�cie go? {23171}{23217}- Forsa jest tam.|- Daj. {23221}{23262}Pieprz� ci�! {23266}{23322}- A teraz?|- Spokojnie. {23326}{23445}Ju� nie jeste� taki cwany?|To ci odebra�o rozum? Torba! {23532}{23604}- Spadaj!|- A oni? {23610}{23669}Spadaj. {23692}{23772}B�d� potrzebowa� pomocy. {23777}{23835}- Czyjej?|- Moich kumpli. {23839}{23961}- Co to ma by�, ob�z harcerski?|- Im mo�na ufa�, znam ich. {24019}{24081}Przyprowad� ich. {24085}{24203}Ojciec Bobby wiedzia�,|dla kogo robimy, i martwi� si�. {24207}{24331}Wiedzia�, �e kiedy� ka�� nam|u�y� broni. A tego nie chcia�. {24346}{24423}- My�lisz, �e to dobra praca?|- Op�acalna. {24427}{24513}- Jak wiele innych.|- Nie a� tak. {24517}{24602}Ksi�a na og�|gl�dz� z ambony. {24606}{24682}On naucza� na boisku. {24749}{24849}- Za�atwi�em wam lekcje rysunku.|- Nie sta� nas. {24853}{24971}- Darmowe. To m�j znajomy.|- To mo�e by� strata czasu. {24984}{25043}- Albo pierwszy krok.|- Do czego? {25047}{25119}- Do wolno�ci.|- Chcieliby�my! {25123}{25219}- Macie szanse.|- Gracie czy gadacie? {25245}{25343}- Co� wam opowiem.|- O tr�dowatych? Koszmarne! {25347}{25465}O Michale Aniele. By� biedny,|jak wy. Malowa�, rze�bi�. {25469}{25574}Zatrudni� si� u Papie�a.|Za niez�y pieni�dz. {25596}{25645}Czemu akurat on? {25649}{25730}Papie� szuka� mistrza,|by mu pomalowa� sufit. {25734}{25815}- I to by�a �wietna robota?|- Dla niego - tak. {25819}{25913}M�g� zarobi� wi�cej|ni� kiedykolwiek w �yciu {25917}{26004}i sp�aci� lichwiarzy,|kt�rzy n�kali jego ojca. {26008}{26053}Kim by� ten ojciec? {26057}{26165}Drobnym naci�gaczem.|Zabiera� ludziom fors�, kozy... {26169}{26233}- ... kury, co m�g�.|- Kury? {26237}{26366}A co z tego wynik�o? Cudowny sufit.|Jakby namalowany r�k� Boga. {26406}{26496}- A sp�aci� d�ugi?|- Co do jednego. {26500}{26549}D�ugo malowa� ten sufit? {26553}{26642}- Jakie� 9 lat.|- Kawa� sufitu. {26656}{26755}Jeden taki odmalowa� mi chat�|w dwa dni - a by� kulawy. {26759}{26823}Co ja z wami zrobi�? {26827}{26931}- Da nam ojciec robot�?|- To by�a Kaplica Syksty�ska. {26935}{27045}Szesnasta? A kto malowa�|pi�tna�cie poprzednich? {27069}{27134}Zima 1967 r. {27191}{27268}�wiat zewn�trzny|niewiele nas obchodzi�. {27272}{27363}�wiat si� zmienia�,|a my ogl�dali�my TV. {27367}{27458}M�odzi demonstranci|chcieli zmienia� nasze �ycie, {27462}{27539}naprawia� �wiat,|a my tymczasem {27543}{2765...
wKieszonceSlonko