Majutsushi Orphen - 14.txt

(12 KB) Pobierz
0:00:01:movie info: DX50  640x480 23.975fps 174.8 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
0:00:06:OR
0:00:07:PH
0:00:08:EN
0:00:09:ORPHEN
0:00:10:Obejmujemy się, całujemy się -
0:00:14:w dostatku.
0:00:16:Kłócimy się, kochamy się -
0:00:21:w dostatku.
0:00:23:Chcę ciebie poznać -
0:00:27:takim jaki jesteś.
0:00:29:ale ten, co nie może sam się zjawić
0:00:33:to jestem ja.
0:00:35:Nie rozumie,
0:00:36:Nie rozumie,
0:00:38:twojego serca.
0:00:41:Dlaczego?
0:00:43:Jesteś naprawdę czarodziejką?
0:00:48:Chcę ciebie obejmować.
0:00:52:Jestem samotny, po czym płacze.
0:00:55:Nie chcę już nigdy być samotny.
0:01:01:Chcę ciebie obejmować,
0:01:04:z tobą latać.
0:01:08:Ten płaczący głos, który czuje,
0:01:12:topi mnie.
0:01:16:serenade!
0:01:24:Napisy zrobione przez seba1987. Wszelkie prawa zastrzeżone!
0:01:28:Miłego oglądania!
0:01:35:Stwarzam wam, szpice słońca!
0:01:42:Majic..
0:01:45:Jejku, nawet nie potrafisz zapalić zmoczonej gałązki?
0:01:48:Ale wciąż jestem uczniem..
0:01:53:Rocks Row..
0:01:54:Przez dolinę Yuginia..
0:01:56:przeprawiając się przez górę Sun - Lake, będzie najszybsza droga..
0:02:04:Ostrzegam cię.
0:02:05:Nie wchodź mi w drogę. Krylancelo.
0:02:08:Jeśli jeszcze raz wejdziesz mi w drogę..zabiję cię.
0:02:11:Myślałem, że już ci mówiłem. Uratuje Azalie bez wahania!
0:02:15:Na pewno!
0:02:18:Childman!
0:02:20:O czym tak znowu sam rozmyślasz?
0:02:24:Kiedy masz tak dużo czasu, zatroszcz się lepiej o jakiś nocleg!
0:02:29:Jejku, tobie na na pewno NIGDY nie będzie nudno, prawda?
0:02:32:Mówiąc każdego dnia to samo?
0:02:35:Tym razem chcę spać w prawdziwym łóżku!
0:02:36:I mieć wannę bez PAJĄKÓW!
0:02:40:Mistrzu!
0:02:42:Proszę, spójrz na to!
0:02:46:Niemożliwe! Kamień płonie!
0:02:48:Niesamowite?! To była tylko moja magia!
0:02:52:Prawda? Prawda?
0:02:54:Jaka magia?
0:02:56:To jest całkiem normalne dla kawałka węgla!
0:03:00:Leki, widzisz, to się nazywa "węgiel".
0:03:03:To jest płonący kamień.
0:03:25: " NIEPRZEZWYCIĘŻONE WSPOMNIENIA"
0:03:34:Niesamowite! To jest pierwszy raz, kiedy coś takiego widzę!
0:03:41:Już taz o takim czymś słyszałem..
0:03:42:Z żelaza i metalu zostało zbudowana góra "Sun Lake".
0:03:51:Nie uczyłaś się o tym w szkole? Z tego powodu to miasto się tak rozrosło.
0:03:56:A więc to tak..
0:03:58:Idziemy.
0:04:10:Heeeeeee! Wygląda na to, jak gdyby znajdowało się tutaj jakieś porządne miejsce do przespania!
0:04:15:Lepiej nie powinniśmy.
0:04:17:Tutaj tacy ludzie jak my nie będą mogli czuć się bezpiecznie.
0:04:22:Taak..
0:04:28:Leki, to tutaj to jest lampa,
0:04:30:która jest o wiele WIELE praktyczniejsza, niż magia Orphena czy Majicka.
0:04:35:Chwileczę! Nie porównuj mnie do Macjika!
0:04:38:Mistrzu, ale ja też przecież troszku potrafię..
0:04:42:Kiedy masz jakieś wąty, to dlaczego nie potrafisz wydobyć z siebie ognia?
0:04:45:Powiedzieliście "Magia"?
0:04:49:Wy wszyscy jesteście..magikami?!
0:04:52:To..mam co do tego jakoś nie miłe przeczucie..
0:04:57:Przemoc nie jest żadnym rozwiązaniem. Rozmawiając na pewno zrozumiemy się nawzajem. Zrozumiemy!
0:05:01:Pytamy się, tak czy nie?!
0:05:04:A co jeśli któryś z nas jest?
0:05:15:Witamy w Sun Lake!
0:05:19:O co tutaj chodzi?
0:05:32:Dziękuję za ciężką prace! Jutro też daj z siebie wszystko!
0:05:35:Dziękuję za wszystko, proszę Pani!
0:05:38:Pewnie!
0:05:41:Proszę Pani! Cox!
0:05:43:Przyprowadziłem wspaniałych gości!
0:05:45:Gości? Niby kogo?
0:05:50:Słuchaj, a się zdziwisz.
0:05:54:Grupę magików.
0:05:59:Hej co to wszystko ma znaczyć?
0:06:01:Mnie o to nie pytaj.
0:06:05:Ja też nie wiem!
0:06:09:Magicy..
0:06:16:Magik pewnego razu uratował to miasto?
0:06:18:Tak, chociaż to już było jakieś dobre 10 lat temu.
0:06:23:Niechętnie sobie o tym przypominam, to był okropny wypadek.
0:06:25:I wszyscy nasi ludzie, którzy zostali zawaleni w kopalni, zostali uratowani.
0:06:29:Przez podróżującego maga..
0:06:33:Tylko przez jednego magika..
0:06:35:To na pewno ktoś, nieee?..
0:06:37:Można by było pomyśleć, że magowie mogą się tak różnić?
0:06:40:Zostaw mnie w spokoju!
0:06:43:Wy,
0:06:44:jeśli nie znaleźliście sobie jeszcze żadnego miejsca, możecie przenocować tutaj.
0:06:47:Mamy pokoje, a więc..
0:06:49:Naprawdę? Super!
0:06:51:Czy to w porządku?
0:06:52:Tak, nie ma sprawy,
0:06:54:ponieważ dla tego miasta magowie są wybawicielami.
0:06:57:Juz długo czasu..
0:06:58:Kąpiel! Łóżko!
0:07:01:Zdaję się jakby to był sen!
0:07:03:No już jaka żywa!
0:07:06:Swoją drogą, jeśli taki potężny magik istnienie, z chęcią spotkał bym go chociaż raz.
0:07:11:Znam jego imię.
0:07:15:Zdradził je tylko mnie.
0:07:18:Jak brzmi jego imię?
0:07:20:Nazywa się Childman.
0:07:32:Childman..
0:07:45:Skarbie..wytrzymaj z paleniem do popołudnia, słyszysz?
0:07:49:Wiem! Nie jestem już przecież dzieckiem.
0:07:53:Dzień dobry!
0:07:57:Orphen, pójdziemy sobie na spacer, dobrze?
0:08:01:Ok..
0:08:05:Panie Orphen,
0:08:07:dobrze spałeś?
0:08:10:Mniej więcej.
0:08:12:Ale jestem taki podniecony! Spotykam ponownie magika!
0:08:17:Był on taki niesamowity?
0:08:19:Ten..
0:08:20:magik Childman.
0:08:23:Tak, oczywiście!
0:08:25:Miałem wtedy 5 lat więc nie mogę dokładnie powiedzieć, jak się czułem.
0:08:31:Ale..pamiętaj całkiem dokładnie o tamtych wydarzeniach.
0:08:36:To w końcu mój tata był jednym..
0:08:39:co został wplątany w ten wypadek sprzed 10 lat.
0:08:45:Słyszałem, że tata pozostał sam w tunelu kopalni.
0:08:48:Prosiłem go," Proszę uratuj mojego tatę!"
0:08:52:Po prostu czułem, że on może go uratować.
0:09:05:Panie Orphen?
0:09:16:Z narażeniem własnego życia
0:09:19:bezimienny mag uratował życie i przyszłość miasta Sun Lake.
0:09:23:Tą fontannę poświęcamy temu cudzie.
0:09:27:Uratował przyszłość?
0:09:29:Troszeczke to super, że nawet nie podał swojego imienia, prawda?
0:09:34:Jednak był wielkim magikiem...ten Childman.
0:09:40:To oczywiste, on jest przecież mistrzem naszego mistrza!
0:09:43:Cud? Czy po prostu wybryk nastroju?
0:09:49:Childman..
0:09:54:Braciszku, jesteś magikiem, prawda?
0:09:56:Ta..tak..
0:09:58:Tak jak myślałem. Moja mama powiedziała,
0:10:01:że mamy prąd i wodę,
0:10:04:ponieważ dawno temu jakiś magik odkrył tutaj węgiel.
0:10:08:Hej, pokaż nam troszku magii!
0:10:19:Orphen..
0:10:21:Co to ma być?
0:10:24:Dlaczego nie?
0:10:29:Hej, braciszek pokaże wam troszku magii, więc się uspokójcie, dobrze?
0:10:33:Naprawdę?
0:10:35:Braciszku, też jesteś magikiem?
0:10:37:Dokładnie.
0:10:41:Stwarzam was, szpice słońca!
0:10:49:Oszust!
0:10:51:Oszust! Oszust! Nie jesteś magikiem!
0:10:56:Jednak dzieci są szczere, nieprawdaż?
0:11:00:Jakoś..mój obraz magika załamał się..
0:11:04:Faktycznie, jeszcze jestem w trakcie nauki, ale..
0:11:08:Nie! Nie dlatego!
0:11:11:Myślałem, że przypominał by go..
0:11:15:Przypominał?
0:11:33:Dobra! Czas na obiad!
0:11:36:Tak! Jestem głodny!
0:11:38:W końcu mogę zapalić!
0:11:41:Dzisiaj rankiem znowu nas przed tym ostrzegałeś, prawda?
0:11:43:Przecież wiemy, że tutaj palenie jest zabronione!
0:11:52:Dobra. Nasze przeszkody odeszły.
0:11:55:Hej..Pomyślałem, że w swoim planie, bracie, posuwasz się jednak za daleko.
0:12:01:Co ty wygadujesz, Dortin?!
0:12:02:Jeśli mieli by płonący kamień,
0:12:04:to przecież normalne, że by były takie też jadalne.
0:12:07:Nie wydaje mi się, że to takie normalne jest.
0:12:09:Dobra, może spróbujmy tutaj..
0:12:13:Jakoś tutaj ciemno.
0:12:14:Hej, Dortin, lampa!
0:12:17:Ale bracie,...przecież mówili, że ogień jest zabroniony,
0:12:21:nie powinniśmy się pośpieszyć i wynieś to na zewnątrz?
0:12:24:Zamknij się! Pośpiesz się i zrób to!
0:12:26:Rusz się w końcu, w przeciwnym razie zabije cię jeszcze w świetle świetlików!
0:12:36:Bolało!
0:12:45:"Orphen" - napisy zrobione przez seba1987.
0:12:50:Miłego oglądania!
0:13:11:Dawno się nie widzieliśmy. Krylancelo.
0:13:14:Wy, jeszcze chcecie życia Azalie!
0:13:17:Rozkazy wieży pazurów są absolutne.
0:13:18:Jakie rozkazy? Tu chodzi przecież o waszą cenną dumę.
0:13:24:Zgadza się.
0:13:27:Childman,
0:13:29:Która połowa ciebie jest prawdziwa?
0:13:39:Co?
0:13:43:Trzęsienie ziemi?
0:13:45:To jest..
0:13:56:Gorąco! Gorąco! Gorąco! Gorąco! Gorąco! Gorąco!
0:14:00:Kto to był? Kto mnie chce tutaj zapiec na śmierć?!
0:14:04:To nie tak! Walnąłeś w lampę, bracie!
0:14:07:Co ty gadasz? To ty ją upuściłeś!
0:14:10:Ale..!
0:14:11:Uciekajmy, szybko! Uciekać!
0:14:14:Pośpieszcie się!
0:14:15:Uciekajcie, szybko, w przeciwnym razie zadusicie się!
0:14:18:Jest ktoś tak jeszcze w środku?
0:14:20:Wydaje mi się, że słyszałem głosy, niedaleko miejsca eksplozji.
0:14:23:Ale więcej nie wiem!
0:14:25:W środku są jeszcze ludzie?
0:14:57:Legendarny magiku, proszę uratuj naszych ojców!
0:15:02:Childman!
0:15:04:Tańczcie wokół mnie, niebiańskie wieże!
0:15:15:Niedobrze. Ogień jest zbyt silny!
0:15:18:Cholera!
0:15:20:Oo..Ty!
0:15:22:Coś z tym zrobię.
0:15:32:Tak więc to jest też przeznaczenie?
0:15:35:Ale..
0:15:37:Nie będę więcej chodził w twoim cieniu!
0:15:40:Przewyższe cię!
0:15:43:Siostry eksplozji, które wołam!
0:15:50:Tak jak myślałem, tak łatwo nie da się zdmuchnąć.
0:15:56:Ściano z ziemi! Zniszcz to!
0:16:31:Udało się! Już po wszystkim!
0:16:33:Jesteśmy uratowani.
0:16:35:Ogień zniknął!
0:16:36:Mistrzu!
0:16:38:Co na to powiesz, Cox? Mistrz jest dokładnie taki jak Childman..
0:16:49:Niemożliwe..
0:16:51:Jest dokładnie to samo..
0:17:01:co zdarzyło się 10 lat temu.
0:17:09:Mistrzu!
0:17:10:Orphen!
0:17:13:Jeszcze nie...musi być jakiś inny sposób..
0:17:18:Jaśniejszy od tego ognia..
0:17:20:Wtedy..góra na krótko była jaśniejsza niż te ognie.
0:17:25:Co to ma być?
0:17:26:Co to ma znaczyć?
0:17:30:Wy, szybko ukryjcie się gdzieś!
0:17:31:Orphen?!
0:17:52:Mieczu światłą, zostań uwolniony!
0:18:39:Szybko chodźm...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin