Historia wiedzy od zarania dziejów do dziś - Charles van Doren.doc

(2901 KB) Pobierz

Charles Van Doren

 

 

HISTORIA WIEDZY

od zarania dziejów do dziś

Przełożyli

Bożena Stokłosa

i Roman Gołędowski

al fine

Wydawnictwo Al Fine

Warszawa 1996

 

Tytuł oryginału

A HISTORY OF KNOWLEDGE

Past, Present, and Future

Copyright (c) 1991 by Charles Van Doren

All rights reserved. First Published 1991

First Printed in the United States of America

Rozdziały 1-7 przełożył Roman Gołędowski

Rozdziały 8-15 przełożyła Bożenna Stokłosa

Redaktor

Jacek Ring

For the Polish translation

Copyright (c) 1996 by Wydawnictwo Al fine

For the Polish edition

Copyright (c) 1996 by Wydawnictwo Al fine

Wydanie I

ISBN 83-86829-51-6

Printed in Germany

by ELSNERDRUCK-BERLIN

 

Dla Geny, Liz, Sally ijohna

 

 

 

Spis treści

Podziękowania / 13

Od autora do czytelnika /17

Postęp w wiedzy /17

Rodzaje postępu w wiedzy /18

Historia powszechna / 19

Człowiek pierwotny / 20

Wiedza szczegółowa / 21

Wiedza ogólna / 22

Wiedza pewna / 23

Wiedza i szczęście / 26

Zarys treści książki / 26

1. MĄDROŚĆ STAROŻYTNYCH / 31

Egipt / 32

Indie / 34

Chiny / 36

Mezopotamia / 38

Aztekowie i Inkowie / 40

Ludzka ofiara / 42

Judaizm / 44

Chrześcijaństwo / 46

Porównanie judaizmu i chrześcijaństwa / 47

Islam / 48

Porównanie judeo-chrześcijaństwa i islamu / 49

Buddyzm / 50

Lekcje z przeszłości / 53

Alfabety / 56

Zero / 57

2. GRECKA EKSPLOZJA / 60

Problem Talesa / 61

Wynalezienie matematyki: pitagorejczycy / 65

 

Demokryt, stworzenie atomizmu / 70

Problem Talesa: ostateczne rozwiązanie / 73

Moralna prawda i polityczny oportunizm:

Sokrates, Platon i Arystoteles / 75

Sofizmat następnika / 77

Grecja versus Persja: owocny konflikt / 82

Tragedia Aten / 85

Herodot, Tukidydes i wynalezienie historiografii / 88

Duch myśli greckiej / 91

3. CO WIEDZIELI RZYMIANIE? / 96

Grecka teoria, rzymska praktyka /101

Prawo, obywatelstwo i drogi /104

Lukrecjusz /108

Cyceron / 111

Seneka /116

Tacyt /120

Czego nie wiedzieli Rzymianie /123

4.  ŚWIATŁO W WIEKACH CIEMNYCH /126

Upadek Rzymu /126

Europa po upadku Cesarstwa Rzymskiego /129

Triumf chrześcijaństwa - Konstantyn Wielki /131

Nadzieja chrześcijaństwa - święty Augustyn /133

Po upadku /136

5.  ŚREDNIOWIECZE: WIELKI EKSPERYMENT /139

Walka o byt:/139

Świat wrogów /140

Problem Boga /141

Nauka i teologia /141

Teologia w innych religiach /143

Zasady teokracji /145

Imperium i papiestwo /146

Monastycyzm /148

Krzyżowcy /151

Obawy związane z przełomem tysiąclecia i późniejsze osiągnięcia / 153

Dysputa o prawdzie /155

Boecjusz / 155

Dionizy Pseudo-Areopagita /156

Awicenna /157

Piotr Abelard /158

Bernard z Clairvaux / 160

Awerroes / 160

Tomasz z Akwinu /162

Pyrrusowe zwycięstwo wiary nad rozumem /166

Taniec Dantego /168

 

6. CO NARODZIŁO SIĘ W RENESANSIE? /171

Nowy styl w malarstwie: perspektywa /172

Człowiek we wszechświecie /173

Odrodzenie się klasycznego nauczania. Petrarka / 175

Narodziny renesansu - Boccaccio /176

Człowiek renesansu /178

Ludzie renesansu: Leonardo, Pico, Bacon /182

Człowiek renesansu i idea liberalnej edukacji /186

Renesansowy humanizm /187

Montaigne /189

Szekspir /92

Cervantes /94

Czarna Śmierć / 197

Osiągnięcie Gutenberga / 200

Renesansowe miasta / 202

Państwa narodowe / 204

Kryzys państwa teokratycznego / 206

Erazm z Rotterdamu / 206

Tomasz Morus / 208

Henryk VIII /209

Marcin Luter / 212

Tolerancja i nietolerancja / 214

Człowiek w centrum / 216

7. EUROPA SIĘGA DALEJ / 218

Imperia mongolskie / 219

Marco Polo / 220

Wyprawy odkrywcze / 223

Kolumb / 225

Podróż dookoła świata / 228

Narodziny światowego handlu / 229

Handel ideami / 231

Hołd Kolumbowi / 234

8. STWORZENIE METODY NAUKOWEJ / 237

Jak pojmujemy naukę / 237

Trzy cechy nauki / 241

Obraz świata w nauce Arystotelesa. Materia / 244

Ruch w rozumieniu Arystotelesa / 245

Zakwestionowanie fizyki Arystotelesa / 247

Kopernik /251

Tycho Brahe / 252

Gilbert / 254

Kepler / 254

Galileusz / 256

Kartezjusz / 261

Newton / 264

Zasady rozumowania w nauce / 268

Rewolucja Galileusza i Kartezjusza / 271

 

9. WIEK REWOLUCJI / 273

Rewolucja przemysłowa / 273

Ludzkie maszyny i mechaniczni ludzie / 274

Wiek rozumu i rewolucji / 277

John Locke i rewolucja 1688 roku / 278

Własność, władza i rewolucja / 281

Dwa rodzaje rewolucji / 283

Tomasz Jefferson i rewolucja 1776 roku / 284

"Deklaracja Niepodległości" / 286

Własność praw /288

Robespierre, Napoleon i rewolucja 1789 roku / 290

Wzrost równości / 296

"Don Giovanni" Mozarta / 295

"Faust" Goethego / 303

10. WIEK XIX - PRZEDSIONEK NOWOCZESNOŚCI / 308

Różnica, jaką czynią pieniądze / 309

Gospodarka do 1800 roku. Pozycja chłopów feudalnych / 311

Pozycja ziemian / 312

Pozycja duchowieństwa / 313

Pozycja monarchy / 314

Pozycja kupców i bankierów / 315

Powstanie rynku pracy i stworzenie ekonomii / 318

Faustowski postęp / 322

Marksizm. Teoria i praktyka / 324

Marksowskie intuicje / 329

Fakty ekonomiczne. Siła pary / 332

Równość, jaką wprowadza lufa karabinu / 335

Magia elektryczności / 338

Magia matematyki / 341

Nowe sposoby postrzegania rzeczywistości / 344

Zniesienie niewolnictwa / 345

Szokując burżuazję / 349

Darwin i Freud / 351

11. ŚWIAT W 1914 ROKU / 356

Podziały ekonomiczne / 356

Zainteresowanie wojną / 358

Kolonializm / 359

Wojna burska / 362

Europejska beczka prochu / 363

Cechy wojny z lat 1914-1918 / 365

Myśli na temat wojny i śmierci / 366

Przyczyny wybuchu wojny / 369

12. WIEK XX - TRIUMF DEMOKRACJI / 372

Postępy demokracji / 375

Komunizm / 381

 

Totalitaryzm / 384

Teokracja / 390

Równość ekonomiczna / 392

Dlaczego nie powołać rządu światowego? / 394

Jeden świat, jedna ludzka rasa / 398

13. WIEK XX - NAUKA I TECHNIKA / 402

Grecka teoria atomistyczna / 402

Odrodzenie się teorii atomistycznej / 405

Czego dokonał Einstein? / 406

Czego nauczyła nas bomba atomowa? / 409

Zagadka życia /410

Nauka o dziedziczności / 412

Zasady funkcjonowania DNA / 413

Wielkość wszechświata / 415

Galaktyki / 415

Maleńka Ziemia/ 417

Wielki wybuch i pierwotny atom / 417

Zasada nieoznaczoności Heisenberga / 420

Niepewność wiedzy / 422

Wielki krok / 425

Bunt Zielonych / 427

Ziemska cieplarnia / 428

Wiedza i komputery cyfrowe / 430

Maszyny Turinga / 434

Zależność ludzi od techniki / 436

Sukcesy medycyny / 437

Cywilizacja pigułek / 439

AIDS - nowe wyzwanie / 441

14. WIEK XX - SZTUKA I ŚRODKI PRZEKAZU / 444

Środki przekazu i przekazy / 444

Rewolucja percepcji wizualnej. Picasso, Braąue i kubizm / 447

Pollock, Rothko i heksagonalna sala

w National Gallery of Art w Waszyngtonie / 451

Rewolucja w urbanistyce. Bauhaus i Le Corbusier / 452

Profetyzm w literaturze. Yeats / 455

Droga do Indii / 456

Zamek i czarodziej / 457

Czekając na Godota / 460

Mass media i edukacja / 461

15. JAKI MOŻE BYĆ WIEK XXI? / 467

Nowa faza komputeryzacji / 469

Problemy moralne związane z myślącymi maszynami / 470

Komputery - towarzysze ludzi / 472

Stworzenie myślących maszyn / 474

Trzy światy: duży, mały i średni / 476

 

Chaos - nowy przedmiot badań / 478

Ideonomia - poszukiwanie wiedzy ukrytej w języku / 480

Poznawanie Układu Słonecznego / 482

Czy ktoś zostawił dla nas wiadomości" / 485

Człowiek jako sąsiad innych ziemskich istot / 487

Hipoteza Gai - myśl o Ziemi jako żywej istocie / 491

Inżynieria genetyczna / 493

Eugenika / 494

Sporządzanie mapy ludzkiego genomu / 497

Eugenika i demokracja / 499

Przyspieszenie / 501

Nałogi / 504

Wojna w XXI wieku / 506

Bunt myślących maszyn / 509

 

Podziękowania

Książka niniejsza jest podsumowaniem lektur, przemyśleń i rozmów całego

mego życia. Zamysł jej narodził się niemal pięćdziesiąt lat temu,

podczas studiów w St. Johan's College, gdzie zostałem wprowadzony w świat

idei przez Scotta Buchanana, Jacoba Kleina i Richarda Scofielda.

Po raz pierwszy zapoznałem się z literaturą dotyczącą historii powszechnej

przed trzydziestu laty, gdy napisałem The Idea of Progress (Praeger, 1967).

Moim doradcą był - zarówno wówczas, jak i dzisiaj - Mortimer J. Adler.

W ciągu wielu lat niejednokrotnie dyskutowaliśmy nad licznymi przedstawio-

nymi tutaj tematami. Udzielił mi także wielu wskazówek bibliograficznych. Jak

to zwykle bywa, w jednych sprawach zgadzaliśmy się, w innych się różniliśmy.

Niemniej jego intelektualne sądy przytaczane są w wielu fragmentach tej

książki, zazwyczaj bez podania źródła, dlatego pragnę o tym wspomnieć

w tym miejscu.

Badacze historii wiedzy wiele zawdzięczają pracy FJ. Teggarta i G.H.

Hildebranda. Przygotowany przez nich, starannie dobrany wybór klasycznych

tekstów - The Idea of Progress (University of California Press, 1949) - wciąż

stanowi użyteczny przewodnik po wielkich dziełach trzech tysiącleci.

Za głęboką interpretację tej literatury jestem zobowiązany wielu history-

kom filozofii, od Ibn Chalduna do Oswalda Spenglera, od Arnolda J. Toynbee

do Fernanda Braudela. Zwłaszcza ten ostatni nauczył mnie zwracać baczną

uwagę na drobne szczegóły codziennego życia, które tak wiele mówią nam

o tym, jak ludzie naprawdę żyją, bez względu na to, co mówią czy piszą.

W dziedzinie historii nauki dużo zawdzięczam różnym pracom Jamesa

Burke'a (zwłaszcza Comections, Little Brown, 1978), Herberta Butterfielda

(zwłaszcza pracy Rodowód współczesnej nauki 1300-1800, wyd. polskie 1963)

i Erwina Schródingera (zwłaszcza Naturę and the Greeks, Cambridge, 1954).

Jeżeli chodzi o antropologów, to najwięcej nauczyłem się od Bronisława

 

14                                                                                                      Historia wiedzy

Malinowskiego, Claude'a Levi-Straussa i lorda Raglana, autora The Hero

(Vintage, 1956). Z kolei praca Roberta L. Heilbronera The Warldly Historians

(Simon and Schuster 1933 1986) pomogła mi zrozumieć i wykorzystać

liczne prace z dziedziny ekonomii.

Zawsze gdy wracam do lektury Marshalla McLuhana Undemanding Media

(McGraw Hill, 1965), niezmiennie jestem pod wrażeniem ogromnej jego

wnikliwości i precyzji przewidywań.

Żadna z ostatnio wydanych książek o doświadczeniach współczesnego

świata nie wydała mi się równie bogata myślowo i prowokująca jak Marshalla

Bermana All That has Solid Meks Into Air (Simon & Schuster, 1982). Nie

miałem nigdy szczęścia poznać osobiście jej autora, ale z profesorem Berma-

nem prowadziłem w duchu wiele dyskusji podczas bezsennych nocy.

Książkę Bermana polecił mojej uwadze mój brat, John Van Doren; on

również sprawił, że po raz pierwszy, wiele lat temu, przeczytałem doskonałe

poetyckie ujęcie historii świata - Cargoes Johna Masefielda. Jestem mu

wdzięczny za tę rekomendację i wiele innych, a także za przemyślane uwagi

dotyczące mojej pracy oraz za rozmowy na przestrzeni pięciu dekad, z których

bez wątpienia skorzystałem więcej, niż sam do nich wniosłem.

Jestem także niezmiernie wdzięczny wszystkim moim przyjaciołom oraz

studentom seminariów ostatnich sześciu lat. W trakcie nierzadko gorączko-

wych dyskusji pomogli mi rozwiązać wiele problemów, które wprawiały mnie

w zakłopotanie i irytowały.

Dwudziestoletni okres piastowania stanowiska wydawcy Encyclopaedia

Britannica przyniósł mi wielorakie, cenne doświadczenia. W szczególności

nauczył mnie głębokiego szacunku zarówno dla kolegów, jak i dla ich pracy.

Prawie nie było dnia, bym nie konsultował haseł tej encyklopedii. Dobrze

zdaję sobie sprawę z tego, że jej wydawcy przez ponad dwieście lat zaangażo-

wani byli w realizację tego samego zadania, które ja przedsięwziąłem w mojej

pracy - to znaczy w przygotowanie historii wiedzy ludzkiej. Rzecz jasna, oni

obrali inną drogę.

Z niezmierną przyjemnością pragnę odnotować zobowiązania wobec

trzech kolejnych osób. Pierwszą z nich jest Patrick Gunkel, wynalazca

ideonomii, a zarazem mój przyjaciel od dwudziestu lat. W trakcie długich

rozmów w ciągu wielu lat Pat pomógł mi zrozumieć to, że podobnie jak

historia przeszłości istnieje też historia przyszłości. Bez skrupułów wykorzysta-

łem niektóre jego wizje, w tym pomysł o towarzyszących komputerach (CCs).

Zapewne najcenniejszą rzeczą, jakiej mnie nauczył, jest to, że przyszłość jest

równie konkretna i poznawalna jak przeszłość. Oczywiście, najtrudniej przy-

chodzi zrozumienie teraźniejszości.

 

 

15

Jestem niezmiernie zobowiązany moim wydawcom, Hillelowi Blackowi

i Donaldowi J. Davidsonowi, którzy nalegali na jasność mego wywodu

i żądali, bym pisał, poprawiał i przepisywał ponownie aż do uzyskania

zadowalającego ich efektu. Jeżeli książka ta ma zalety, to właśnie im w znacz-

nym stopniu je zawdzięcza. Jej błędy natomiast wynikają wyłącznie z moich

niedopatrzeń.

Nieocenioną pomocą służyła mi także moja żona, Geraldin, która dwu-

krotnie czytała każdą stronę rękopisu i poczyniła tysiące sugestii. Wiele z nich

wykorzystałem. Co więcej, pozwoliła mi na eksperymentowanie z pomysłami,

gdy stawiałem tezy, które albo ją złościły, albo rozbawiały, albo zaciekawiały.

Książka ta z pewnością nie zaistniałaby w tej postaci bez jej udziału.

Cornway, Connecticut

Sierpień 1991

 

 

Od autora do czytelnika 17

Obszerna literatura zajmująca się tematyką ludzkiego postępu z całą

pewnością jest zbiorem dzieł różnych. Niektóre z tych rozpraw dostar-

czają wielu inspirujących wrażeń, inne jednak (zwłaszcza z XIX wieku) budzą

protest albo nawet śmieszą, kiedy optymistycznie próbują udowadniać, że

z każdym dniem i w każdej dziedzinie stajemy się coraz lepsi.

Ten rodzaj naiwności widać wyraźnie w dyskusjach nad takimi zjawiskami

jak gospodarka, polityka czy zasady moralności oraz sztuka. W rzeczywistości

trudno jest w pełni udowodnić twierdzenie o ogólnym wzroście dobrobytu na

przestrzeni dotychczasowej historii ludzkości, o postępie w zarządzaniu, ewo-

lucji typowych zachowań ludzkich czy tworzeniu wielkich dzieł sztuki.

W niektórych okresach postęp w tych dziedzinach wydaje się rzeczywisty

i wyraźny, w przypadku innych odnosimy jednak wrażenie, że prawdziwe jest

twierdzenie wręcz przeciwne. Płomienna wiara autorów, takich na przykład jak

francuski socjofilozof Auguste Comte, w nieodwołalność procesu postępu na

wszystkich polach ludzkiej działalności, wydaje się bezpodstawna. Nie możemy już

dłużej jej akceptować, nawet jeżeli kiedyś wydawała się prawdziwa.

 

Postęp w wiedzy

Zupełnie inną sprawą jest postęp w zakresie wiedzy ludzkiej. To jak najbardziej możliwa jest przekonywająca argumentacja, że postęp leży w naturze

rzeczy. "Nie tylko człowiek dokonuje postępu z każdym dniem - pisał

francuski filozof, matematyk i mistyk Blaise Pascal - ale cała ludzkość

dokonuje nieustannego postępu... proporcjonalnie do tego, jak świat staje się

starszy". Istota człowieka jako stworzenia rozumnego, jak to określili późniejsi

 

18

Historia wiedzy

historycy, polega na ciągłym rozwijaniu przez niego potencjalnych możliwości

przez gromadzenie doświadczeń przeszłych pokoleń.

Tak jak w naszym życiu z dnia na dzień i z roku na rok uczymy się coraz

więcej, ponieważ pamiętamy co najmniej część z tego, czego się nauczyliśmy,

i dodajemy do tego naszą nową wiedzę, tak w historii ludzkości zbiorowa pamięć

zachowuje część wiedzy z przeszłości i do niej dodawane są nowe odkrycia.

Jednostkowa pamięć ginie, ludzie umierają, natomiast pamięć rodzaju

ludzkiego jest wieczna lub przynajmniej można oczekiwać, że będzie istniała

tak długo, jak ludzkość będzie pisała książki i czytała je, lub - co staje się coraz

bardziej powszechne - w inny sposób gromadziła swoją wiedzę na użytek

przyszłych pokoleń.

Tempo, z jakim wzrasta całość ludzkiej wiedzy, różni się w zależności od

epoki: niekiedy jest bardzo znaczne (na przykład dzisiaj lub w V wieku p.n.e.),

w innych czasach ulega drastycznemu spowolnieniu (jak na przykład w tzw.

ciemnych wiekach). Tak czy inaczej, postęp ten najprawdopodobniej nigdy się

nie skończy - tak długo jak człowiek będzie człowiekiem.

Rodzaje postępu w wiedzy

Wiedza, gromadzona i poszerzana przez ludzkość, ma wiele odmian. Dzisiaj

wiemy znacznie więcej na temat praw rządzących przyrodą, aniżeli wiedzie-

liśmy przed stu laty, a za sto lat mamy nadzieję wiedzieć jeszcze więcej.

Albowiem łatwo jest zrozumieć i przyjąć twierdzenie o postępie w zakresie

wiedzy technicznej lub technologii i optymistycznie wierzyć w jego kontynu-

ację w przyszłości.

Natomiast postęp w innych dziedzinach wiedzy wydaje się jedynie praw-

dopodobny. Dla przykładu, tak długo jak historycy mogą swobodnie pisać

0  przeszłości, a czytelnicy mają swobodę czytania ich książek (co nie zawsze

się zdarzało - jak przypomina nam rzymski historyk Tacyt), tak długo nie

zapomnimy idei sprawiedliwych, postępowych rządów, o których wprowadze-

nie walczono w XVIII wieku podczas kolejnych rewolucji w Anglii, Ameryce

1  Francji. Nie oznacza to, że postęp w rządzeniu jest nieodwołalny. Mogą

nadejść czasy, gdy spoglądając wstecz będziemy wzdychać do tych szczęśli-

wych dni, kiedy demokracja rozkwitała na znacznej części naszego globu. Ale

nawet wtedy o rządzeniu będziemy wiedzieli więce...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin