Mity i legendy indiańskie.pdf

(416 KB) Pobierz
LEGENDY INDIAŃSKIE
MITY I LEGENDY
INDIAŃSKIE
1
113905596.001.png
Spis treści
1. O NIEDŹWIEDZIU, CO STRACIŁ OGIEŃ Legenda Indian Coushatta
2. JELENIE I SZAMANI Legenda Komanczów
3. ZBOŻE, MŁYNEK I KOJOT Legenda Indian Caddo
4. KŁÓTNIA WIATRU I BURZY Legenda Apaczów
5. KOJOT WYZYWA TEGO, KTÓRY NIGDY NIE UROŚNIE Legenda
Indian Wichita
6. KRUK I ŚWIETLNA KULA Legenda opowiedziana przez Marilyn
Whirlwind w „Przystanku Alaska”
7. LALKA BEZ TWARZY Legenda Irokezów
8. KOBIETA, KTÓRA SPADŁA Z NIEBA Legenda Irokezów
9. OFIARA ZNAD WODOSPADU NIAGARA Legenda Irokezów
10. JAK LATO POKONAŁO ZIMĘ Legenda Irokezów
11. JAK GÉHA POMÓGŁ SAMOTNEMU CHŁOPCU Legenda Irokezów
12. BITWA MIĘDZY MROZEM I TRĄBĄ POWIETRZNĄ Legenda
Irokezów
13. WIELKI NIEDŹWIEDŹ I SZEŚCIU MYŚLIWYCH lub SIEDEM
GWIAZD Z GŁĘBI Legenda Irokezów
14. PRĘGOWIEC AMERYKAŃSKI I NIEDŹWIEDZICA Legenda
Irokezów
15. KOBIETA I PIES NA KSIĘŻYCU Legenda Irokezów
16. DWANAŚCIE GWIAZD Legenda Irokezów
17. STRZYŻYK Legenda Irokezów
18. HISTORIA STWORZENIA I ZNACZENIE MARZEŃ Legenda
Abenaki
19. MIT O POWSTAWANIU Legenda Abenaki
20. JAK GLOOSCAP ZMIENIŁ COŚ ZŁEGO W COŚ DOBREGO
Legenda Abenaki
21. GLUSCABI I WIETRZNY ORZEŁ Legenda Abenaki
22. GLUSKABE ZMIENIA KLONOWY SYROP Legenda Abenaki
2
23. JAK GLOOSCAP STWORZYŁ SUGARLOAF MOUNTAIN Legenda
Abenaki
24. OOCHIGEAS I NIEWIDZIALNY CHŁOPIEC Legenda Abenaki
25. KRÓLIK ZAWIERA ROZEJM Legenda Abenaki
26. HISTORIA BĘBNA Legenda Abenaki
27. DZIWNY POCZĄTEK ISTNIENIA KUKURYDZY Legenda Abenaki
28. MIT O STWORZENIU Legenda Achomawi
29. STWORZENIE TĘCZY Legenda Achomawi
30. NIEBIESKA SÓJKA, JASZCZURKA I NIEDŹWIEDZIE GRIZZLY
Legenda Achomawi
31. KOJOT I CHMURA Legenda Achomawi
32. TWORZENIE I DŁUGOWIECZNOŚĆ Legenda Achomawi
33. RYBOŁÓW I CÓRKA SŁOŃCA Legenda Achomawi
34. DZIEWCZYNA NIEBIESKIE ZIARNO I NADEJŚCIE ZIMY Legenda
Acoma
35. O TYM JAK POWSTAŁO LATO I ZIMA Legenda Acoma
36. JAK POLUJĄCY ŻÓŁW OSZUKAŁ KOJOTA Legenda Acoma
37. KRUK I JEGO BABCIA Legenda Aleutów
38. POCZĄTKI WIATRÓW Legenda Aleutów
39. NIEDŹWIEDŹ O BIAŁYM PYSKU Legenda Aleutów
40. ABLEEGUMOOCH, LENIWY KRÓLIK lub APLÍKMUJ lub
LENIWY KRÓLIK - MICMAQ Legenda Algonquin
3
O NIEDŹWIEDZIU, CO STRACIŁ OGIEŃ
Legenda Indian Coushatta z Alabamy za Jane Archer
Razu pewnego niedźwiedź wędrował przez gęsty las, jedząc słodki miód z
barci, polując na ryby w strumieniach i śpiąc podczas długich zim w
głębokich, ciepłych jaskiniach.
Ten silny i potężny niedźwiedź był właścicielem OGNIA. Zawsze nosił GO
przy sobie, gdziekolwiek poszedł. Pewnego dnia skuszony mnóstwem
smacznych żołędzi, niedźwiedź pozostawił OGIEŃ na ziemi i zabrał się za
ich zjadanie zapominając o swoim podopiecznym. Ten wkrótce zaczął
przygasać aż się przeraził, że całkiem zgaśnie. W tym czasie niedźwiedź
przechadzał się pomiędzy potężnymi drzewami i dalej zajadał się
żołędziami. "Pomóż mi!" - OGIEŃ próbował zapłonąć jaśniej, ale mu się
nie udało. Niedźwiedź nie usłyszał wołania, ponieważ w tym momencie
zauważył ul. Myśli o grubym i słodkim plastrze miodu tańczyły w jego
głowie.
"Nakarm mnie!" - rozpaczliwie krzyknął OGIEŃ, który nie podsycany
niemal zgasł.
W pobliżu pojawili się Indianie i to oni usłyszeli płacz ognia, lecz zdawali
sobie sprawę, że zbliżenie się do niedźwiedzia, właściciela OGNIA, jest
bardzo niebezpieczne.
Lecz nie potrafili zignorować bezradnych nawoływań OGNIA.
"Czym się odżywiasz?" - Spytali ludzie.
"Drewnem. Potrzebuję drewna." - odparł OGIEŃ.
Indianie szybko zebrali kawałki drewna ze wszystkich kierunków świata i
powrócili do ognia. Położyli gałąź na OGNIU kierując ją na północ. Drugą
skierowaną na zachód, trzecią na południe a czwartą na wschód i w końcu
ogień zapłonął.
"Uratowaliście mnie." - OGIEŃ rozjarzył się jasno.
Wtem głośny ryk dobiegł spod okolicznych dębów.
To niedźwiedź śpieszył na polanę. Indianie rozproszyli się we wszystkich
kierunkach, upuszczając z rąk kosze.
Niedźwiedź pochylił się, aby zabrać OGIEŃ, ale szybko cofnął łapę, po raz
pierwszy sparzony przez TEGO, którym tyle czasu się opiekował..
"Odejdź", powiedział OGIEŃ. "Zapomniałeś o mnie, więc i ja już nie chcę
dłużej ciebie znać."
Niedźwiedź podniósł się i stanął na tylnych łapach, warcząc i jęcząc, ale nic
mu to już nie pomogło.
OGIEŃ nie chciał go więcej znać, i to potężne zwierzę zostało zmuszone do
odejścia, nie interesując się już ani żołędziami ani miodem.
"Podejdźcie, i podnieście mnie," OGIEŃ zwrócił się do Indian.
4
"Jeśli zaopiekujecie się mną, ja zaopiekuję się wami."
I w ten sposób Indianie zdobyli OGIEŃ.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin