Bedardi.1993.CD2.txt

(22 KB) Pobierz
0:00:01:movie info: XVID  608x288 29.97fps 733.3 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
0:00:34:Bracie, ty?
0:00:36:Bracie!
0:00:49:Babur, co kazałeś zrobić!?
0:00:54:Puście mnie! Bracie!
0:01:01:Puście mnie! Bracie!
0:01:03:Puście mnie! Bracie!
0:02:10:Babur, oszukałeś mnie!
0:03:00:Rzućcie go!
0:03:11:Tylko powiedz mi, czy widział Vijay na własne oczy?
0:03:14:Oczywiście, że widział twarz drogiego brata..
0:03:17:podczas błysku!
0:03:20:Brawo Babur, zagrożenie, które było blisko, koniec!
0:03:24:To wszystko, co chciałem.
0:03:28:Chciałem, by profesor zobaczył, jak jego brat zaatakował go!
0:03:32:Teraz, nawet Vijay, by przeżyć, nie unikniesz stryczka.
0:03:37:A potem, rodzina Profesora Sachs, będzie skazana!
0:04:14:Bracie!
0:04:39:Zadzwonić na Tucker?
0:04:45:Sam to zrobisz?
0:04:50:Po ranie widać, że człowiek..
0:04:53:Zaatakował z bliska.
0:04:57:Czy możesz go rozpoznać?
0:05:24:- Co się dzieje? (Zawołała bardzo sfrustrowana.)
0:05:29:On nie mówi! Czy nie możesz mówić? Powiedz mi!
0:05:37:Doktorze!
0:05:45:Siostro.. mój brat...|- Doktorze, jak on się czuje?
0:05:49:Co się stało? On w porządku?
0:05:51:Nie martw się, nie ma niebezpieczeństwa.|- Dlaczego nie może mówić?
0:05:55:Pan Nirbay starcił głos.
0:06:10:Stracił dużo krwi. Mózg daje moc słowa,..
0:06:15:dopływ krwi w tym obszarze przestał docierać..
0:06:19:i tak jego głos zamilkł.
0:06:23:Ale przy odpowiednim leczeniu, przepływ krwi wróci.
0:06:27:I on odzyska głos.|- Ale kiedy?
0:06:30:Nie mogę powiedzieć, jak długo.
0:06:33:Kiedy mogę go zobaczyć? |- Prawdopodobnie, kiedy się obudzi za 4 godziny.
0:06:38:Dobrze. Policja, zostanie tutaj!
0:06:40:Przyjdę później.
0:07:43:/Co robimy?
0:07:45:/Co robimy?
0:07:51:/Zbudził mnie ze snu. Co teraz zrobimy?
0:08:00:/Zbudził mnie ze snu. Co teraz zrobimy?
0:08:09:/Dlaczego zgasił światło? Co teraz zrobimy?
0:08:13:/Zbudził mnie ze snu. Co teraz zrobimy?
0:08:22:/Co teraz zrobimy?
0:08:29:/Dlaczego zgasił światło? Co teraz zrobimy?
0:09:23:/Jakiś czas temu, puścił moją rękę, |/zastanawiam się co mu zrobiłam?
0:09:30:/Teraz zastanawiam się, co pamiętał, |/że nie pozwolił mi spać dzisiaj wieczorem?
0:09:38:/Poślubił mnie i mamy orszak ślubny.
0:09:45:/Moje serce bije niespokojnie.
0:09:52:/Co teraz zrobimy?
0:09:58:/Zbudził mnie ze snu. Co teraz zrobimy?
0:10:55:/On nigdy się nie zatrzymuje, nigdy nie jest zadowolony.
0:11:02:/On powiedział, że daje miłość, że jest zawsze gotowy.
0:11:09:/Czy iść spać lub prać ubrania?
0:11:18:/Przerwał moją pracę. Co robimy?
0:11:27:/On obudził mnie od mojego snu, co teraz zrobimy?
0:12:29:/Sprawił, że moje serce biło dziko i rozpalił moją pasję,
0:12:36:/kiedy zdjął moją zasłonę i zaczął bawić się moimi włosami.
0:12:43:/Bawi się moim nadgarstkiem i prowadzi mnie do łóżka.
0:12:50:/I pytam.
0:12:53:/Co on teraz robi?
0:12:57:/Zbudził mnie ze snu. Co teraz zrobimy?
0:13:03:/Dlaczego zgasił światło? Co teraz zrobimy?
0:13:08:/Co teraz zrobimy? Co teraz zrobimy?
0:13:16:/Co teraz zrobimy? Co teraz zrobimy?
0:14:00:Oszust! Dlaczego wykorzystałeś mnie?
0:14:12:Powiedz, co jest naruszenie? Dlaczego mój brat był na jego miejscu?
0:14:18:Powiedz mi, dlaczego oszukałeś mnie?
0:14:21:Ruszaj się! Pomocy! Pomocy!
0:15:40:Zostaw mnie!
0:16:51:Bracie, to był spisek.
0:16:56:Najpierw ukradli wszystkie pieniądze.
0:16:59:Starałem się znaleźć napastnika,
0:17:02:ale nie udało mi się.
0:17:06:Co mogę ci na ten temat powiedzieć?
0:17:13:Honor naszej rodziny był zagrożony.
0:17:15:Czy trzeba upokorzenia, aby ratować honor.
0:17:22:Nie myślałem jasno.
0:17:25:Byłem gotowy coś zrobić, aby odzyskać stratę.
0:17:29:I ktoś skorzystał z mojej bezsilności.
0:17:34:Ktoś próbował zabić cię potajemnie moimi rękami.
0:17:42:I wpadłem w pułapkę.
0:18:04:Głupi chłopiec! Nie rozpaczaj.
0:18:08:On nie stracił głosu na zawsze.
0:18:11:Lekarz powiedział, że odzyska głos, stopniowo.
0:18:24:Pobił mnie! |- Stój!
0:18:28:O, Boże! KK, jego ręka, jest jak młot.
0:18:32:Bardzo mnie pobił! |- Co się stało?
0:18:35:Kto ci to zrobił? |- Vijay!
0:18:39:Pobił mnie mocno, zabrał mi zhivotetsa!
0:18:44:Powidziałes, że zostawiłeś go bez życia?
0:18:47:To skutek twoich zaniedbań!
0:18:50:Profesor leży w szpitalu!
0:18:54:Nie wiem jak on się uratował.
0:18:57:Na własne oczy widziałem, że Vijay zadźgał go nożem!
0:19:01:Nawet ja nie stawiłbym czoła takiemu dużemu nożowi!
0:19:05:Dlaczego nie poczekałeś aż umrze?
0:19:08:Teraz wszystko może zostać stracone.
0:19:10:Inspektor Batkar, zbiera dowody do aresztowania mnie.
0:19:17:Pan KK tam? |-Tak.
0:19:20:Sir, profesor stracił głos.
0:19:24:Co?
0:19:27:Powiedziałeś mi bardzo dobrą wiadomość.
0:19:30:Co się stało? Profesor jest martwy?
0:19:41:Żyje, ale jest gorzej, niż martwy!
0:19:43:Starcił głos!
0:19:45:Co zrobimy, jeśli napisze policji?
0:19:48:Co możesz powiedzieć policji?
0:19:50:Że Vijay zadźgał go.
0:19:52:Powiem, że Vijay pchnął go?
0:19:57:Nie trzeba się martwić.
0:19:59:Czy powiesz policji, że jego własny brat dźgał go?
0:20:05:Nie myśl o tym!
0:20:09:To jest lepiej niż śmierć!
0:20:13:Profesor lubił mówić głośno.
0:20:18:Teraz nie może nawet powiedzieć bez bólu! Nieźle...
0:20:29:Tato, Tato, Tato!
0:20:45:Tato, piszę do domu, piję mleko i nie dokuczam mamie.
0:20:50:Mów do mnie, tato.
0:20:55:Powiedz mi, tato.
0:21:01:Tato, będę słuchać wszystko, co mówisz.
0:21:09:Tato, proszę, odpowiedz mi.
0:21:16:Proszę, tato, mów do mnie.
0:21:21:Mamo, tato jest na mnie zły?
0:21:25:Nie, moje dziecko.
0:21:46:Nie, moja droga, twój ojciec nie jest zły na nikogo.
0:21:51:Nie obwinia żadnego z nas.
0:21:54:Okrutne zwierzę zabrało mu głos.
0:21:58:Bo ma łzy w oczach.
0:22:03:Boże! Nie pozwól, by ten człowiek był szczęśliwy!
0:22:09:Człowiek, który zabrał głos twemu ojcu, nie powinien...
0:22:42:'Różnica między nowym i starym światem jest taka..
0:22:47:że stary poprze..
0:22:50:ale nie nowy cel!'
0:23:03:'Chciałbym coś powiedzieć bez wahania.'
0:23:07:'Stabilny czynnik, może odchylić wędrować, do stracenia drogi.'
0:23:10:'Ale tylko przepływ może coś zmienić!'
0:23:13:'Może wywołać rewolucję, który stabilny współczynnik nie może!'
0:23:26:'Tworzenie własnej ziemi i nieba.'
0:23:31:'Utwórz nową historię dla siebie.'
0:23:36:'Nigdy życia, jeśli będziesz się modlić o to, stary.'
0:23:39:'Miej wiarę w każdym kroku, który robisz!'
0:24:01:Gdzie on jest?
0:24:29:Weź to.
0:24:33:Inspektor Batkar.|- Tu Harry Takar.
0:24:38:Przyjaciel Profesora Sachs.
0:24:41:Tak, powiedz mi skąd dzwonisz?
0:24:44:Inspektorze, posłuchaj mnie uważnie.
0:24:46:Ponieważ ci ludzie będą tu lada chwila!
0:24:48:Powiedz mi, skąd dzwonisz?
0:24:51:Zadzwonię ze wsi Aqsa.
0:24:54:Tak, sir.
0:24:55:Dowiedz skąd dzwoni.|- Tak, sir.
0:25:01:Tak, Mr. Takar mów?
0:25:02:Grozili mi i zmusili mnie, bym zadzwonił do Nirbay..
0:25:06:z domu. Przyłożyli mi rewolwer do głowy!
0:25:09:Nie, nie mogę tego zrobić!
0:25:11:On jest moim przyjacielem, nie mogę zrezygnować!
0:25:17:Dalej, wykręć numer!
0:25:19:I powiedz mu to, co powiedziałeś, albo...
0:25:28:Nirbay, to ja Tucker.
0:25:33:Nie tak nerwowo!
0:25:40:Słuchaj, muszę ci powiedzieć coś ważnego.
0:25:43:Chodź z nami teraz!
0:25:45:Zdołałem uciec i uratować się...
0:25:50:Tutaj jest!
0:25:54:Chodź z nami!|- Co robisz?
0:25:59:Co robisz? Puście mnie!
0:26:04:Halo! Halo!
0:26:18:Puście mnie! Puście mnie!
0:26:38:Idźcie w tamtą stronę!
0:26:43:Halo! Co policja? Dobrze.
0:26:51:Hej! Gdzie idziesz?
0:27:02:KK, gdzie ukryłeś Tucker?
0:27:06:Jaki Takar? O czym mówisz?
0:27:09:Twoi ludzie przywieźli go tu. Czego chcesz od niego?
0:27:13:Moi ludzie przywieźli go tutaj? Okay.
0:27:18:Idź i szukaj go! Idź!
0:27:37:Czy znalazłeś go?|- Twoi ludzie przyprowadzili go tutaj.
0:27:40:Co masz na myśli? Pozwoliłem ci sprawdzić..
0:27:44:a oskarżasz mnie, że kogoś porwałem!
0:27:47:Mogę ocenić...|- On nie był zły!  Takar dzwonił..
0:27:50:Powiedziałem człowiekowi, kiedy ludzie znaleźli go.
0:27:54:Jest ukryty gdzieś tutaj, Inspektorze!
0:27:56:Szukałem go.
0:27:58:Wezmę nakaz przeprowadzenia rewizji i ...|- Będzie za późno, do tego czasu!
0:28:03:Takar będzie zabity, a ten niegodziwiec nigdy nie będzie ukarany!
0:28:07:Słuchaj dobrze, dobrze, że inspektor jest tutaj..|- W przeciwnym razie, co?
0:28:12:Powiedz mi, co zamierzasz zrobić?|- To nie tak Mr. Vijay!
0:28:15:Przestrzeganie prawa..|- Wystarczy Inspektorze!
0:28:17:Przestrzegać zasady i prawo.
0:28:19:A zbrodnie są popełniane jawnie na drogach.
0:28:23:KK, jeśli znajdę Takar martwego..
0:28:26:wtedy nie będziesz w rękach prawa..
0:28:28:ale będzie w moich rękach!
0:28:30:Zniszczę cię!
0:28:53:Z profesorem są bardzo dobrymi przyjaciółmi, prawda?
0:28:58:Ale przyjaźń chce ofiary.
0:29:41:Co profesorku?
0:29:45:Naprawdę bardzo mi przykro.
0:29:49:Ale często mówiłeś o zatrutej prawdzie.
0:29:57:Dzisiaj przypadkowo natknąłem się na twoją żonę.
0:30:03:Biedna kobieta została ukarana, takim mążem jak ty!
0:30:14:Leżałeś w kącie domu jak coś bezużytecznego.
0:30:20:Kto będzie troszczył się o biedną kobietę?
0:30:31:Nie możesz nawet docenić piękna i młodości!
0:30:46:Kto to jest bracie? Daj mi telefon!
0:30:50:Bracie, proszę, pozwól mi mówić!
0:30:52:Halo! Halo!
0:31:01:Kto to był? Dlaczego nie dałeś mi mówić?
0:31:05:Dlaczego podniosłeś telefon, kiedy nie możesz mówić?
0:31:09:Mówiłem ci nie do ...|- Vijay!
0:31:12:Zabolało?
0:31:15:Wystarczy, że Bóg tak ukarał go.
0:31:28:Vijay, pytasz mnie, dlaczego się spotkamy?
0:31:32:Honey, jestem na tym etapie życia..
0:31:35:skąd nie widzę jakikolwiek sposobu.
0:31:38:Twoja troska i ból i nie jest moim?
0:31:42:Nie chce być z dala od relacji i zobowiązań.
0:31:48:Ale też mam serce
0:31:51:szukając miłości i szczęścia.
0:31:57:Dzisiaj, w d...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin