00:00:01:movie info: DIV3 512x384 25.0fps 174.5 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:04:MOZOLNIE RYSOWANE NA �YWO|PRZED PUBLICZNO�CI� 00:00:31:Dobre wie�ci! 00:00:33:Wynalaz�em urz�dzenie pozwalaj�ce|obs�ugiwa� sprz�t z du�ych odleg�o�ci! 00:00:38:Nazwa�em je:|palco-wyd�u�acz! 00:00:41:Sp�jrzcie! 00:00:42:I... 00:00:43:ju�... 00:00:46:No! 00:00:49:D�ugi, co? 00:00:50:Tak, bardzo d�ugi!|Ale... co pan w�a�nie nim w��czy�? 00:00:53:A, to tylko Gdybaj�ca Maszyna,|kt�r� wynalaz�em. 00:00:56:Zadaje si� jej pytanie|"co by by�o, gdyby" 00:00:58:a ona generuje wideo-symulacj�|tego, co by by�o. 00:01:02:- To naprawd� dzia�a?|- Oczywi�cie, �e dzia�a! 00:01:04:Tylko nie jest|zbyt d�ugie. 00:01:07:Ja jej chc�|zada� pytanie! 00:01:09:Jako robot �yj�cy|po�r�d ludzi, 00:01:11:nie czu�em si� nigdy w pe�ni|akceptowany na imprezach i pla�ach nudyst�w. 00:01:14:Wi�c zawsze skrycie zastanawia�em si�:|co by by�o, gdybym by� wysoki na 500 st�p? 00:01:21:Obejrzyjmy wi�c! 00:01:36:Moja robota wykonana! 00:01:58:JEZIORO CENTRAL PARK|�MIECENIE DOZWOLONE, ALE B�D�CIE ROZS�DNI 00:02:01:Jestem taki samotny odk�d|przyby�em do przysz�o�ci. 00:02:05:Mo�e ty b�dziesz|moim przyjacielem? 00:02:16:Kim jeste�? 00:02:17:Jestem du�ym robotem.|I chc� du�e p�atki �niadaniowe! 00:02:21:Ty te�? | B�dziesz moim przyjacielem? 00:02:25:Dawaj tu, stary! 00:02:27:Mia�em na my�li|tw�j portfel. 00:03:08:SZALE�STWO ROBOTA: | TYSI�CE OFIAR (rannych brak). 00:03:15:PAPIEROSY O SMAKU|�WIE�EGO KURCZAKA 00:03:20:O, tak.|Daje kopa. 00:03:28:Przesta�cie! 00:03:29:St�jcie! Ten robot|nie jest waszym wrogiem! 00:03:32:To tylko biedny,|nierozumiany... 00:03:50:No, ju�|po okolicy. 00:03:52:I po|kolejnej okolicy. 00:03:54:Ju� po nas!| Nic nie zatrzyma tak du�ego potwora! 00:03:57:Nic z wyj�tkiem r�wnie|wielkiego potwora! 00:04:00:To �wietna okazja na wypr�bowanie mojego|eksperymentalnego promienia powi�kszaj�cego! 00:04:04:Ale potrzebujemy|kr�lika do�wiadczalnego [te�: �winki morskiej] 00:04:11:A to co?|Dwa posi�ki w jednym tygodniu? 00:04:17:- Mamy ci�!|- Frajer! 00:04:19:Przyjaciele! Na pomoc!|�winka morska mnie oszuka�a! 00:04:25:Co? 00:04:28:Wi�c teraz Zoidberg jest du�y, co? | To mi si� podoba! 00:04:34:Kto kogo teraz wystrasza,|wielkie miasto? 00:04:37:Witam, panie CM Bank!|Odm�wili�cie mi karty kredytowej, co? 00:04:46:S�ynny teatr Apollo? 00:04:48:Wygwizdali mnie na scenie|w wiecz�r otwarty, co? 00:04:51:Ja wam poka��! 00:04:56:Hej, ja zam�wi�em to miasto!|�apy precz od moich rzeczy! 00:05:00:Powiedz to szczypcom! 00:05:01:Poca�uj mnie w m�j|gigantyczny metalowy zadek! 00:05:29:LUKSUSOWE APARTAMENTY|Z WIDOKIEM NA RZEK� 00:05:39:Komu gotowanego|homara? 00:05:48:Hej, Bender! 00:05:49:Zagrasz w statki? 00:05:59:Kto tu to w�o�y�? 00:06:07:Nieeeee! 00:06:13:Jeste�cie szcz�liwi? 00:06:15:Ten mi�y|go�� umiera! 00:06:19:I nigdy nie dowiemy si�|nawet, dlaczego przyby�. 00:06:21:Powiem wam|w ostatnim tchnieniu! 00:06:28:Przyby�em tu|z prostym marzeniem: 00:06:31:Marzeniem zabicia|wszystkich ludzi. 00:06:35:I tak ma si�|to sko�czy�? 00:06:39:I kto tu jest|siedmio-milardo-tonowym roboto-potworem? 00:06:45:Nie ja... 00:06:49:Nie ja... 00:06:56:Dobranoc, s�odki ksi���! 00:07:00:Fascynuj�ca opowie��. 00:07:03:Zosta�cie na wi�cej... 00:07:05:INTERESUJ�CE OPOWIE�CI 00:07:11:No, Leela, mo�e ty rzucisz|maszynie jakie� s��wko? 00:07:15:Mo�e p�niej.|No bo... nie wiem o co spyta�. 00:07:18:Daj spok�j,|wymy�l co�! 00:07:20:W�a�nie, b�d� bardziej|spontaniczna! O tak! 00:07:25:Dawaj stary!|Dawaj! 00:07:28:Potrafi� by� bardzo spontaniczna!|Tylko mi to troch� zabiera! 00:07:34:Dobrze, profesorze,|zr�bmy to. 00:07:36:Niech ta maszyna poka�e mi, co by by�o,|gdybym by�a odrobin� bardziej spontaniczna. 00:07:40:Tylko odrobin�... 00:07:43:Niedu�o. 00:07:46:Hej ludzie! 00:07:47:Zobaczcie co kupi�am pod wp�ywem impulsu!| Nowe buty! 00:07:50:S� takie jak poprzednie,|ale te maj� odjazdowy zielony pasek! 00:07:54:Nigdy nie wiadomo,|co jeszcze mog� zrobi�! 00:08:00:Leela, mo�esz przyj�� tu na moment.|Musz� ci powiedzie� co� wa�nego. 00:08:05:Nie b�d� �y� wiecznie,|porzebuj� spadkobiercy. 00:08:08:Kogo� do wydawania moich ogromnych bogactw|i opieki nad mr�wkojadami - ludojadami, gdy umr�. 00:08:16:Pozostali po prostu nie|s� do�� zr�wnowa�eni. 00:08:18:S� zbyt impulsywni.|Nie to co ty! 00:08:21:Nie to co stara, przewidywalna|nudna jak woda z prania, Leela. 00:08:25:Przepraszam!|Nowe buty? 00:08:27:Dlatego zrobi�em ci� moj�|jedyn� spadkobierczyni�! 00:08:30:Kiedy umr�, b�dziesz|bardzo bogat� kobiet�! 00:08:33:Ojej, tak,|niewiarygodnie bogat�. 00:08:37:Kiedy umr�...|Bo jeste� taka nieimpulsywna... 00:08:47:Zabi�a� mnie!|Zabi�a� mnie! 00:08:50:O, Bo�e!|Co ja zrobi�am? 00:08:52:W�a�nie powiedzia�em!|Zabi�a� mnie! 00:08:58:Ok, spr�buj|by� nonszalancka. 00:09:04:No dobra, jeste� nonszalancka,|przesta� nam uciera� nosa! 00:09:08:Na wielkiego mr�wojada �wi�tej Anity!|Profesora zjad�y wielkie mr�wojady! 00:09:14:Je�li pyta� mnie,|to bardzo podejrzane. 00:09:16:Zadzwoni� na policj�. 00:09:18:Jak tylko sp�ukam|w kiblu par� rzeczy. 00:09:20:Policja - w�cibscy ludzie! 00:09:22:Tak si� s�ada �e mam dwa dyplomy - | - z morderologii i mordero-anatomii 00:09:28:Wkracza Zoidberg! 00:09:30:Mo�e w dokumentach|znajdziemy wyjasnienie... 00:09:33:Mandat za|publiczne obna�anie si�... 00:09:35:Spisek maj�cy na celu|publiczne obna�anie si�... 00:09:37:Acha!|Nowy testament! 00:09:39:Przepisany na... 00:09:41:ciebie, jako|jedyn� spadkobierczyni�! 00:09:43:To nie dowodzi|�e go zabi�am! 00:09:45:To Wideo - Testament.|Wida� jak go zabijasz. 00:09:53:No dobra, Mr�wkojadzie numer 1,|kogo ochraniasz? 00:09:57:Czy to Mr�wkojad|numer 2? 00:10:00:Nie pokazuj mi j�zora!|Potrzebuj� nazwisk! 00:10:04:Co?|Jak to si� pisze? 00:10:07:/ Co odr�bujesz?|Czy to m�j tors?/ 00:10:10:/ TAAK!|M�j �liczny tors!!/ 00:10:13:Hermes, ciszej,|usi�uj� dedukowa�! 00:10:19:Co tam masz?|Problemy z odpadami? 00:10:21:Nie!|Wszystko... 00:10:22:Ci�gle przejmujesz si� profesorem, co?|A teraz Hermes tajemniczo zagin��. 00:10:26:W ka�dym razie nie ma to|wp�ywu na mnie - Bendera. 00:10:28:Hej, co to? 00:10:30:Dredy Hermesa?|I jego r�ka? 00:10:32:Leela, jestem w szoku! 00:10:34:Jedzenie wrzuca si� do mielenia,|mi�so i w�osy do �mieci! 00:10:38:Przepraszam, nie mog�am|przesta�, ale... 00:10:40:Zaraz. Nie obchodzi ci�,|�e zamordowa�am Hermesa? 00:10:43:Nawet odrobin�. 00:10:44:Zabijanie jest w porz�dku,|p�ki Bender dostaje swoj� cz��. 00:10:48:Szanta�ujesz mnie? 00:10:49:"Szanta�" to takie brzydkie s�owo.. | Wol� "wymuszenie". 00:10:57:Daj spok�j, skarbie, jestem z metalu.|Tak jakby� mog�a mi co� zrobi�... 00:11:01:Hej, co robisz|z t� mikrofal�wk�?! 00:11:12:Dobra, koniec.|Do�� zabijania. 00:11:15:Nast�pnym razem jak b�dziesz chcia�a|kogo� zabi�, po�uj sobie gum�. 00:11:19:Teraz musz�|pozby� si� cia�a. 00:11:22:Tr�b, tr�b! 00:11:23:Wow, fajny gokart, Leela! 00:11:25:Nowoczesny i sexy,|to niepodobne do ciebie! 00:11:29:Masz mo�e gum�? 00:11:30:Nie. 00:11:43:A, ca�a paczka|ju� jest. 00:11:45:- A ty co za jeden? |- Scruffy, wo�ny. 00:11:48:- Nigdy wcze�niej ci� nie widzia�am.|- Ja ciebie te� nie. 00:11:51:Prosz� o cisz�. 00:11:52:Zaprosi�em dzi� was wszystkich tu, do kostnicy,|by�cie zobaczyli jak stopniowo rozwi�zuj� zagadk� zbrodni. 00:11:58:Jedna z os�b w tym pokoju|to wielki morderca! 00:12:04:Widzicie, morderca zostawi�|jeden kluczowy �lad. 00:12:08:Ten odcisk buta|na fartuchu Profesora! 00:12:10:To nie ja,|ja nie nosz� but�w! 00:12:14:Widzicie? 00:12:16:Co tu tak �mierdzi|nogami z but�w? 00:12:18:To niedorzeczne. 00:12:20:To oczywiste,|�e morderc� jest... 00:12:26:Nast�pny �lad pojawi� si� o 4:15,| kiedy stan�� zegar. 00:12:29:A kolejny pojawi� si� dwie godziny p�niej, o 4:15,|kiedy znalaz�em martwe cia�o zamordowanej Amy. 00:12:38:Scruffy wie,|kto ich zabi�, ludziska! 00:12:41:Scruffy uwa�a,|�e to... 00:12:45:No wi�c jest tak,|jak podejrzewa�em to od pocz�tku! 00:12:48:Ta zbrodnia jest|nie do rozwik�ania! 00:13:00:List od Bendera!|Mojego dobrego przyjaciela! 00:13:03:"Drogi Doktorze Dur� - Berg!" 00:13:05:"Je�li to czytasz,|to ja ju� nie �yj�." 00:13:07:"Osoba, kt�ra|mnie zabi�a to..." 00:13:10:"to..." 00:13:12:M�j Bo�e!|To niemo�liwe! 00:13:14:Morderca to... 00:13:17:Nudz� si�. Jeste� nudny, Zoidberg!|Id� poogl�da� TV. 00:13:21:Mo�esz wy��czy�|�wiat�o, wychodz�c? 00:13:25:Co jesz? 00:13:27:Homara, chcesz? 00:13:28:Jasne! 00:13:29:Wiesz, chyba ju� wymy�li�em,|co stoi za tymi tajemniczymi zbrodniami! 00:13:33:Serio? 00:13:34:Czy Planet Express zbudowano|na cmentarzysku india�skim? 00:13:37:Nie! 00:13:38:- Nie?|- Nie. 00:13:40:Wi�c... wi�c...|To by�a� ty! 00:13:43:Nie wiem|co mnie nasz�o... 00:13:44:Zabi�am jedn� osob� pod wp�ywem impulsu,|potem musia�am zabi� jeszcze jedn� i jeszcze jedn�! 00:13:48:No, to by wyja�nia�o|pierwsze trzy. 00:13:51:A teraz, �eby si� upewni�, �e nie wygadasz|b�d� musia�a zrobi� co� naprawd� impulsywnego! 00:14:02:No i, Fry, jak ci si� podoba|moja nowa, impulsywna osobowo��? 00:14:05:Podoba mi si�! 00:14:06:Dobrze. 00:14:08:Teraz tylko|wy��cz� �wiat�o... 00:14:14:Bardzo mi si� podoba! 00:14:20:Kto jeszcze ma pytanie|dla Gdybaj�cej Maszyny? 00:14:22:Scruffy?|Fry? 00:14:24:Ja mam pytanie! 00:14:25:Co by by�o, gdyby|Bender by� olbrzymem? 00:14:27:Ty idioto, ju�|o to widzieli�my! 00:14:29:Wiem, podoba�o mi si�,|chc� zobaczy� jeszcze raz. 00:14:31:Nie b�dziemy ogl�da� jeszcze raz!|Zapytaj o co� mniej g�upiego! 00:14:33:No dobra.|Mo�e to: 00:14:35:Co gdybym nigdy nie wpad� do zamra�o-czego�|i nie przyby� do przysz�o�ci? 00:14:38:To pytanie jest mniej g�upie,|chocia� zada�e� je w wyj�tkowo g�upi spos�b. 00:14:43:Co by by�o, gdyby Fry|nigdy nie przyby� do przysz�o�ci? 00:14:49:31 GRUDNIA 1999 00:14:52:GABINET KRIOGENICZNY|�adnych przerw w zasilaniu od 1997 00:14:57:Halo !|Dostawa pizzy dla ... 00:15:00:I. C. Wiener|[W...
spheer1